|
Bardzo smutny 11 listopad
|
|
W przyszłym roku minie 20 lat - odkąd zrozumiałem, że Polską zawładnęły zorganizowane grupy przestępcze.
W 1989 roku nie łudziłem się, że jakiekolwiek państwo chce naszego dobra. Byliśmy tylko po to - by zostać wykorzystanymi.
Nie wyobrażałem sobie jednak, że w solidarnościowych organach władzy pojawi się taki motłoch.
Z początku łudziłem się, że to brak kwalifikacji merytorycznych prowadził rządzących do niszczenia gospodarki polskiej i oddawania majątku narodowego w obce ręce - za grosze.
Po kilku latach rozwiały się złudzenia.
Naród Polski potrzebował jednak jeszcze kilkanaście lat na zrozumienie - co się e świecie polityki dokonuje.
Przez wiele lat Polacy byli mamieni kłamstwami o dostatnim życiu i bogactwie - po wstąpieniu do Unii Europejskiej.
Dziś - na naszych oczach upada gospodarka Europy. Wszelkie nadzieje na godne życie się skończyły.
A przez ostatnie dwadzieścia lat Polacy żyli w moralnej nędzy.
Ne będę się rozwlekał nad przyczynami takiego stanu rzeczy. Poświęcam im każdy ze swoich tekstów.
Napiszę teraz przesłanie do polityków.
W czerwcu 1976 roku - tuż po strajkach w Radomiu, jakaś siła wewnętrzna powiedziała mi, że komunizm upadnie koło 1990 roku.
Dziś ta sama siła mi mówi, że doprowadzony do ostateczności Naród Polski rozwiesi wasze ścierwa na wszystkich latarniach.
Czy macie na tyle inteligencji by sobie wyobrazić taki koszmar?
Powiedziałem wystarczająco dużo.
Każdy normalny obywatel chce być dumny z artystów, ludzi kultury, polityków, sportowców - dumny ze swoich pobratymców.
Tak zwani artyści prostytuują się wobec polityków. Prawdziwych intelektualistów zepchnięto na margines i zablokowano ich dostęp do opinii publicznej.
Politycy to najzwyklejsi gangsterzy. I gdy wszyscy zawiedli to wśród sportowców Polacy szukają nadziei.
Stąd tak duża aktywność na meczach piłkarskich.
W tym bardzo smutnym dniu - 11.11.2011 przepowiadam jeszcze smutniejszą przyszłość.
Wątpię by ci - do których adresuję swoje słowa mieli na na tyle rozumu - by zmienić swoje postępowanie.
|
|
11 listopad 2011
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Na zlecenie
czerwiec 27, 2003
Andrzej Kumor
|
Powstanie wymusił „Monter”...
sierpień 15, 2008
www.myslpolska.pl
|
Przestępstwa nie było
lipiec 26, 2003
przesłała Elżbieta
|
Biblijni i współcześni rogacze
grudzień 3, 2006
zaprasza.net
|
Prawda podobno wyzwala
październik 17, 2006
PAP
|
Równi i równiejsi w rolnictwie
lipiec 2, 2002
PAP
|
Biała Dama jak hydraulik
marzec 18, 2006
|
Zabijają cywilów
czerwiec 21, 2003
przesłała Elżbieta
|
11 listopada 2004
listopad 12, 2004
Artur Łoboda
|
Konstytucyjna nierówność golizny
maj 2, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Swiatowa inwazja starych bezboznych lichwiarzy
lipiec 31, 2005
Wojciech Gryc
|
Pohukiwania, czyli z akcentem na postkomunizm
grudzień 29, 2005
Marek Olżyński
|
Niech George Bush zdecyduje się posłać na wojnę jedną ze swoich bli?niaczek.
luty 13, 2003
PAP
|
"NAFTA" nasze zbawienie
kwiecień 16, 2003
wkw
|
Według PAP złodziej to biznesmen
październik 30, 2005
PAP
|
"Uśmiercanie Izraela?"
luty 23, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
W cieniu niewidzialnego słonia
luty 28, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Pakiet antykryzysowy w Sejmie
lipiec 26, 2002
IAR
|
Kilka słów o "Radku" Sikorskim
listopad 4, 2005
Tadeusz z Washington
|
Antypolski sabat
kwiecień 24, 2003
Anna i Andrzej Kołakowscy
|
|
|