ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Im więcej cholesterolu - tym zdrowiej 
23 czerwiec 2016      Artur Łoboda
*** 
21 grudzień 2020      Jolanta Michna
Kłamstwo "Omikron" szyte grubymi nićmi 
28 listopad 2021     
Znowu obudzicie się z ręką w nocniku (2020/1) 
14 luty 2020     
Po co "eskimosi" wytransferowali najnowszą technologię do Chin? 
5 czerwiec 2025      Artur Łoboda
Naruszenia Kodeksu Norymberskiego w programie kontroli Covid-19 
7 grudzień 2023     
Jeszcze możemy z reżimem walczyć w Sądach  
25 wrzesień 2020     
Wałęsa nigdy - nie krytykował zmian po 1989 roku 
20 luty 2016      Artur Łoboda
PRZYZWOICI BANDYCI cz.1 Wywiad z Wiesławem Sokołowskim 
24 luty 2013      www.trwanie.com
Oświadczenie profesora Rutkowskiego w sprawie nagonki Naczelnej Izby Lekraskiej na lekarzy  
8 październik 2021     
Mniejsze zło 
19 styczeń 2023      Artur Łoboda
Nie walczcie z napompowanymi bufonami 
12 sierpień 2017      Artur Łoboda
Cannes 2018 
21 maj 2018     
Czy Duda podziękuje Szumowskiemu? 
5 lipiec 2020     
Dlaczego Polska jest taka - jaka jest 
1 marzec 2016      Artur Łoboda
Zamiar zniszczyć Państwo 
21 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Czego NIKT nie chce widzieć w temacie aborcji 
6 październik 2016     
Odezwa samobójcy? 
30 lipiec 2021      Artur Łoboda
o błądzeniu i oszukiwaniu 
14 czerwiec 2021     
Bo... produkują za dużo mleka! 
29 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com

 
 

Krytyka Prawa Korporacyjnego w USA


Konstytucja amerykańska gwarantuje obywatelom wolność religii, słowa i prasy, jak też prawo do zwracania się do rządu ze skargami w tak zwanej Pierwszej Poprawce (Amendment 1). Obecnie nowo mianowana na sędziego sądu najwyższego USA, pani Sonia Sotomayor zakwestionowała sprawę uprawnień i uprzywilejowania korporacji w ramach konstytucji. Uwagi pani Sotomayor kwestionują uprawnienia korporacji jako osób prawnych, na których opiera się amerykański „ludożerczy kapitalizm” jak kapitalizm ten określił papież Jan Paweł II.

Konserwatyści w USA popierają w ramach wolności słowa prawo tych instytucji do wydawania nieograniczonych sum w kampaniach wyborczych na rzecz popieranych przez nich kandydatów, którzy mają reprezentować ich interesy. Jak wiadomo kampanie wyborcze w USA są niezwykle kosztowne, tak że deputowani i senatorowie poświęcają większość czasu na zdobywanie funduszów na propagandę wyborczą. Korporacje korzystają z tego stanu rzeczy i nieraz są w stanie dyktować treść ustaw odbiorcom ich pomocy finansowej. Wielu obywatelom nie podoba się taki stan rzeczy i żądają oni ograniczeń sum, które korporacje mogą inwestować w kampanie wyborcze.

Obecny system jest krytykowany przez sędziego Sotomayor, ponieważ według niej jest zupełnie nie słuszne przyznawanie korporacjom takich praw, jakie mają pojedynczy obywatele. Prawo amerykańskie z 19go wieku przyznaje korporacjom identyczne prawa takie, jakie mają poszczególni obywatele. Według niej wówczas sędziowie stworzyli status korporacji jako osób prawnych takich samych, jakimi są żywi ludzie. Najwyraźniej wówczas sędziowie amerykańscy pomylili się i ustanowili wiążący do dziś błędny precedens prawny. Jak wiadomo w USA nie ma żadnego kodeksu prawnego, takiego jaki obowiązuje w Europie, poza W. Brytanią.

Według pani Sotomayor, rodem z Puerto Rico, ówczesna decyzja sądu powinna być odrzucona, ponieważ w żaden sposób, nie można traktować stanowych struktur prawnych, tak jak żywych obywateli i przypisywać im cechy żywych ludzi. Naturalnie takie uwagi sędziego sądu najwyższego powodują konsternację obrońców kapitalizmu amerykańskiego w jego obecnej formie. Natomiast Ośrodek Konstytucyjnej Odpowiedzialności (Constitutional Accountability Center) popiera krytykę pani Sotomayor i twierdzi że korporacje mają zbyt wielki wpływ na ustawodawstwo i politykę USA.

Nic dziwnego, że lobby korporacji zarzuca pani Sotomayor brak zaufania i szacunku dla przywilejów korporacji i formowanego przez te korporacje obecnego kapitalizmu amerykańskiego. Od stuleci korporacje amerykańskie były uznawane jako oddzielne osoby prawne od ludzi, którzy byli ich właścicielami. Korporacje mają prawo zawierać kontrakty i być właścicielami firm, nieruchomości, patentów, etc.

Początkowo korporacje miały określony zakres i sposób działania. Już w 1819 roku szef sądu najwyższego USA, John Marshall stwierdził, że korporacje są tworami sztucznymi i niewidzialnymi oraz powinny działać tylko według regulaminu, zatwierdzonego przy zakładaniu ich. Niestety rewolucja przemysłowa spowodowała nie tylko wzrost ilości korporacji, ale również różnorodność ich działalności, zawsze kierowanej motywem zysku dla inwestorów, ich właścicieli, zainteresowanych żeby bronić majątku korporacji, zwłaszcza przed opodatkowaniem i ograniczaniem ich wpływów politycznych.

W 1928 roku sąd najwyższy zniósł pewne opodatkowania korporacji, ponieważ „korporacje mają takie same uprawnienia wobec prawa, jakie mają pojedynczy obywatele.” Decyzja ta była przez sędziów kwestionowana w 1973 roku tak, że obecnie jest całkowite zamieszanie w tej sprawie, ale zawsze ważnym czynnikiem jest stan gospodarki USA w danym momencie. W 1979 roku sędzia William Rehnquist protestował przeciwko uprawnieniu korporacji do działalności politycznej.

Według doniesień prasowych, nadal konserwatywni sędziowie sądu najwyższego popierają działalność polityczną korporacji. Trzeba kilku nowych nominacji prezydenta Obamy, żeby pani Sotomayor nie była w mniejszości krytykującej potęgę polityczną korporacji amerykańskich. Na razie konserwatywni sędziowie upierają się, że korporacje mają wielką wiedzę o środowisku, sprawach transportu etc. i nie powinne być, według nich, wyłączone z procesu wyborczego.

Ironią losu jest fakt, że amerykański „kapitalizm korporacyjny” jest kontrolowany przez najemnych biurokratów, którzy eksploatują korporacje i wyznaczają sami sobie kolosalne, wielomilionowe gaże ponad głowami inwestorów. Właściciele korporacji, inwestorzy nie mają praktycznej kontroli nad polityką przedsiębiorstw, które są jakoby ich własnością.

WWW.pogonowski.com
18 wrzesień 2009

Iwo Cyprian Pogonowski 

  

Komentarze

  

Archiwum

Mogilany. Ustalili pensję i diety
grudzień 11, 2002
(ETYZ) http://www.dziennik.krakow.pl
Czarne chmury nad Iranem – geopolityczna mapa świata na początku 2006
styczeń 21, 2006
Gracjan Cimek -
Maja Komorowska: Papież nakreślił nowe perspektywy nadziei
sierpień 20, 2002
PAP
Głupi Jaś
październik 6, 2003
Marek Ludwikiewicz
Warmia czy Mazury, drzewo czy drewno, Ubiji czy Ubii?
listopad 5, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Niech George Bush zdecyduje się posłać na wojnę jedną ze swoich bli?niaczek.
luty 13, 2003
PAP
Rozszerzenie RPP niezgodne z konstytucją
czerwiec 28, 2002
PAP
Polska w stanie totalnej histerii
czerwiec 25, 2007
wasylzly
Prymas Glemp: wyłączmy telewizor i zacznijmy rozmawiać
kwiecień 11, 2004
Krauze spotkał się z kard. Dziwiszem
październik 1, 2007
PAP
Pola, Melania, Bronia i Katarzyna
luty 5, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Demokracja Suwerenna" w Rosji, Wobec USA, Izraela i NATO
lipiec 21, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Popieramy czy nie popieramy postutaty lekarzy?
maj 21, 2007
dr Adam Sandauer
Brukselska hołota nagle coś dojrzała
maj 22, 2008
PAP
Kolejna rocznica martyrologii
Piłsudski-Wyspiański
Wspomnienie na tle osobistych przeżyć

listopad 29, 2002
Bolesław Raczyński
MIĘDZY SCYLLˇ A CHARYBDˇ
maj 30, 2004
Ojczyzna.pl
Gówno zawsze wypływa na wierzch
styczeń 21, 2006
PAP
Nowy Mały Rynek
styczeń 18, 2007
www.krakow.pl
Jaką cenę ma pokój?
luty 10, 2003
IAR
Wracamy do dyskusji
grudzień 5, 2007
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media