ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Totalna kontrola coraz bliżej 
26 czerwiec 2020     
Intuicja jako narzędzie poznawcze 
13 kwiecień 2013      Artur Łoboda
Destabilizacja Pakistanu 
11 listopad 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Kiedy globaliści zabronią życia roślinom? 
6 lipiec 2022     
Bociany są wszędzie 
10 maj 2021      Artur Łoboda
Włoski Sędzia anuluje karę za kwarantannę: lekcja dla prawnika ludowego 
11 sierpień 2020     
Molestowanie Polityki w zalążku... 
31 styczeń 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Prezydent elekt 
28 lipiec 2010      Bogusław Maśliński
Ostrzeżenie i prośba do Rodaków 
5 styczeń 2021      Artur Łoboda
Miedzynarodowa Komisja 
10 maj 2010      Goska
Honor jest w genach 
11 lipiec 2016      Artur Łoboda
Dlaczego czekano aż Notre Dame spłonie? 
16 kwiecień 2019     
Jak to się leczy w Polsce 
19 luty 2022      Artur Łoboda
Państwo Islamskie założyli zachodni agenci? 
28 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
Zygmunt Jan Prusiński KOCHANKA KSIĘŻYCA - część druga 
4 sierpień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Za mundurem łapówki sznurem 
23 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Pazerni "frankowcy" 
25 styczeń 2015      Artur Łoboda
Płaskoziemcy? 
15 październik 2020     
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (11.08.2011) 
1 listopad 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Dyspozycyjna Prokuratura wie lepiej 
1 lipiec 2015      Artur Łoboda

 
 

Obamy „Moment Prawdy” na Bliskim Wschodzie


Fakt, że zbrodnicze bombardowania i zabijanie masowe Arabów przez Izrael na terenie Gazy ustały przed objęciem władzy przez prezydenta Obamę, wywołał optymistyczne nastroje widoczne w prasie internetowej, jak na przykład 17go marca, 2009 w Salon.com, gdzie Gary Kamiya otwarcie stawia pytania, których ludzie do niedawna bali się publicznie stawiać. ”Obamy Moment Prawdy na Bliskim Wschodzie: jego posunięcia dyplomatyczne są dobrym początkiem. Ale czy ma on wolę j odwagę sprzeciwić się Izraelowi?”



Była nadzieja, że Obama zerwie z fatalną polityką Bush’a na Bliskim Wschodzie, ale jest obawa, że zmiany dokonywane przez niego są tylko pozorne. Krokiem wstecz była nominacja na sekretarza stanu, Hillary Clinton, znanej ze służalczości wobec radykalnych Żydów i zwolenniczki napadu na Irak,. Natomiast wystąpienie na telewizji arabskiej „al-Arabiya” i obietnice dialogu USA z szacunkiem wobec Islam’u, oraz obietnica rozmów z Iranem, zrobiły dobre chwilowo wrażenie, do momentu zaminowania radykalnego syjonistę Dennis’a Ross’a jako doradcę w rozmowach z Teheranem. Są to typowe zdarzenia jako początek serii kroków do przodu i do tyłu.



Źle świadczy fakt braku potępienia przez rząd Obamy, napadu lobby Izraela na ambasadora Charles’a Freeman’a, krytyka postępowania Żydów wobec Arabów, podobnie jak Niemcy postępowali w czasie wojny wobec Żydów. Polityka Obamy robi wrażenie gry na czas, z nadzieją na okazję pośredniczenia w rozwiązaniu konfliktu Żydów przeciwko Arabom w Palestynie w czasie, kiedy konieczne są szybkie i zdecydowane zmiany polityki Bush’a, zwłaszcza, że wymaga tego opinia wszystkich państw Arabskich, żądających Palestyny w granicach z 1967 roku i uznania Hamas’u i Hezbollah. Czas nie działa po stronie Izraela.



Presja rządu Obamy na rząd Izraela spowoduje kłótnie w partii Demokratycznej i zagrozi stratami donacji politycznych oraz utrudni wyjście USA z kryzysu ekonomicznego. Problemem podstawowym jest fakt, że dalsze uleganie ekstremistom z lobby Izraela, którzy parli do napadu USA na Irak, ale nie udało im się pokonać rosnącego oporu Arabów. Pozostaje główny problem czy Obama ma wolę i odwagę na gruntowną zmianę polityki Waszyngtonu, wobec konfliktu Żydów przeciwko Arabom. Nadchodzi „moment prawdy” Obamy na Bliskim Wschodzie. Jest on w podobnej sytuacji do prezydenta Kennedy’ego, w momencie jego pisemnego zakazu na posiadanie arsenału nuklearnego przez Izrael.



Chwilowe odprężenie dyplomatyczne na Bliskim Wschodzie daje Obamie tylko jedną możliwość, a mianowicie jasno powiedzieć rządzącym w Izraelu, że muszą zatrzymać budowę nielegalnych osiedli żydowskich na terenach Palestyńczyków, wrócić do granic z 1967 roku i uznać państwo palestyńskie niepodległe, ze stolicą we wschodniej Jerozolimie. Megalomani żydowscy muszą się pożegnać z marzeniami kontrolowania Palestyńczyków w gettach, tak jak to czynili zbrodniarze niemieccy z Żydami w czasie wojny.



Jeżeli Obama ośmieli się na wywołanie ataku na niego, przez skompromitowane, ale groźne lobby Izraela, to musi mobilizować po swojej stronie Amerykanów, których coraz więcej nie wierzy mediom kontrolowanym przez radykalnych syjonistów w USA. Brutalny atak Izraela i uśmiercenie ponad 1300 ludzi na terenie Gazy, z której Izrael uczynił obóz koncentracyjny, bardzo zaszkodził reputacji międzynarodowej Izraela, włącznie z umiarkowanymi Żydami.



Roger Cohen napisał „swoją spowiedź” w The New Times: „nigdy wcześniej nie byłem tak dalece zawstydzony przez Izrael.” Jest to bardzo rozpowszechnione zjawisko. Niedawne niby zwycięstwo lobby Izraela w doprowadzeniu do dymisji ambasadora i nowego szefa urzędu nadzoru nad wywiadem USA, Charles’a Freeman’a, bardzo zaszkodziło politycznie lobby Izraela. Lobby to teraz przestaje być „niewidocznym słoniem,” niewidocznym pod grozą represji przez system słabnącej poprawności politycznej narzucanej przez radykalnych Żydów.



Sytuacja zmieniła się od 2007 roku, kiedy Stephen Walt i John Mearsheimer opublikowali krytyczną książkę „The Izrael Lobby” i bez skrupułów byli ogłoszeni anty-semitami. Niestety nadal oficjalną polityką USA jest ślepe poparcie dla Izraela, które jest coraz bardziej kwestionowane przez polityków i ogół Żydów amerykańskich, którzy zdają sobie sprawę, że takie poparcie szkodzi tak USA, jak i na dłuższą metę samemu Izraelowi.



Obama już ma poparcie poważnych polityków po stronie odrzucenia służalczej polityki Bush’a wobec Izraela. Generał Brent Scowcroft i profesor Zbigniew Brzeziński zalecają dialog USA z Hamasem. Nawet w piśmie izraelskim Haaretz pojawiają się artykuły popierające uczciwy pokój z Arabami, a nie używanie „procesu pokojowego,” jako przykrywki dla nielegalnej ekspansji Żydów na ziemie Palestyńczyków. Jak dotąd prezydenci USA bali się krytykować rząd Izraela.



Paradoksalnie, w obecnej sytuacji, duża przepaść między rządem Obamy i rządem Natenyahu, w którym jest znany rasista Avigdor Lierberman, może ułatwić prezydentowi Barach’owi Hussein’owi Obamie działania na rzecz sprawiedliwego pokoju w Palestynie, w imię jego obietnic zmian, po katastrofalnej dla USA napaści na Irak „dla dobra Izraela,” której architektami byli neokonserwatyści-syjoniści, pragnący dominacji Izraela „od Nilu do Eufratu.” Faktycznie Obama ma większe poparcie elektoratu niż inni prezydenci USA, żeby dokonać prawdziwie pokojowych zmian na Bliskim Wschodzie włącznie z Palestyną i Izraelem.



Według autora tej analizy pozostaje pytanie czy Obama, który jest w pozycji siły i ma potrzebną wiedzę do zmiany pomylonej polityki USA na Bliskim Wschodzie, będzie chciał i miał odwagę narażać się tak, jak to uczynił prezydent Kennedy, kiedy zabraniał Izraelowi budowę arsenału nuklearnego i został zabity z tego powodu, według dokumentów na stronie internetowej JFKMontreal. Na tym polega Obamy „moment prawdy” na Bliskim Wschodzie.



WWW.pogonowski.com
19 marzec 2009

Iwo Cyprian Pogonowski 

  

Komentarze

  

Archiwum

Uczelnie ku?nią bezrobotnych?
wrzesień 4, 2004
Lepper: kolejny przekręt PSL
wrzesień 16, 2002
PAP
Kraków będzie negocjował ze spółką Forte
sierpień 1, 2002
Dziennik Polski
Pożegnanie ze skarbem
styczeń 16, 2003
PAWEŁ RESZKA http://rzeczpospolita.pl/
Pogoda dla nafty
grudzień 5, 2005
Jan Lucjan Wyciślak
PRL
grudzień 10, 2007
PAP
Przyczyny ubóstwa Rzeczypospolitej
styczeń 5, 2006
przeslala Elzbieta
Przypomnienie
styczeń 2, 2007
Artur Łoboda
Jedyna szansa...
grudzień 29, 2005
Pozdrawia Pakos
SLD przy ołtarzu
maj 23, 2003
Andrzej Kumor
Droga do WOLNOSCI?? WOLNOSCI ???WOLNOSCI ?????????????
listopad 17, 2006
emigriusz.z
Kłamstwo sto razy powtarzane
marzec 16, 2005
Polskie obozy koncentracyjne jako te japońskie bomby atomowe
październik 31, 2004
Mirosław Naleziński
Ponad 600,000 Irakijczyków zabitych, od inwazji przez USA
październik 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
można w najpodlejszym systemie robić coś pożytecznego... Redakcyjna rozmowa z Mikołajem Kozakiewiczem
czerwiec 2, 2002
Krzysztof Markuszewski
A Chronology of the Zionist Master Plan for World Domination
styczeń 9, 2007
przysłał ICP
"Chindia" od "Goryczy do Słodyczy?"
kwiecień 18, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
APEL O UCZCZENIE PAMIECI OFIAR STALINZMU
marzec 17, 2003
Dobra, amerykańska szkoła życia
luty 28, 2009
TVP Info
Polska poniewierka
marzec 20, 2005
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media