|
Łukaszewicz: Papież zostawił kapitał wiary, że będzie lepiej
|
|
Papież pojawia się zawsze wtedy, gdy trzeba zlepić naród, gdy zaczyna pękać społeczna solidarność. Po tej wizycie zostawił kapitał wiary, że będzie lepiej - powiedział prezes ZASP-u Olgierd Łukszewicz.
Okazuje się, że w tym całym rozbiciu politycznym i społecznym Jan Paweł II jest lepiszczem. Dał nadzieję na przyszłość, zostawił konkretne rady. Wszyscy pojawili się, by go słuchać - mówił Łukaszewicz.
Zaznaczył, że w pielgrzymce najbardziej uderzyła go tęsknota ludzi, którzy słuchali papieża, by dostać od niego wskazówki na przyszłość. To pragnienie zebrało miliony osób - podkreślił.
Cieszę się, że Jan Paweł II wspomniał o hałaśliwej propagandzie liberalizmu. Dokładnie tym się martwię w samotności. Niszczą się obecnie podstawowe zobowiązania wobec najbliższych, świata i społeczeństwa. Kiedyś to było naturalne, że ludzie chcieli zmieniać świat na lepsze. Dziś w wielu środowiskach panuje przeświadczenie, że nie trzeba świata zmieniać, ale cieszyć się takim, jakim jest i wykrawać z niego, co najlepsze - mówił aktor.
Tymczasem papież daje przykład, że życie jest służbą. Pokazuje, że nie jest śmiesznym Don Kichotem, który chce zmieniać świat. Patrząc na niego, widziałem człowieka, który pokonuje cierpienie i stawia przed sobą zadania. Czasami się spotykam z określeniem, że on kreuje siebie niepotrzebnie, a przecież świat potrzebuje takich wielkich kreacji - zauważył prezes ZASP.
Zapytany, czy słowa papieża mogą być dziś słuchane i wprowadzane w życie, Łukaszewicz odparł, że słuchając Ojca Świętego wytęża się słuch i szczególnie uważnie skupia nad ich znaczeniem. Potrzebujemy takich słów, zawsze i wszędzie. Słuchamy słów starca, który odpuszcza wszystko, bo rozumie, że jesteśmy tylko lud?mi, i który każe nam być miłosiernymi. Słów, które nam mówią, że nasze życie ma sens - powiedział aktor.
Łukasiewicz określił papieża jako wyjątkowego aktora. Zwrócił uwagę na olbrzymi wysiłek fizyczny, jakiego wymagały jego przemówienia. Jako aktor doskonale to widzę. To wielki wysiłek - napięta przepona, specjalny rodzaj oddechu, atakowanie słów po pauzach, moc logiki i natchnienia. Wydaje się, że jest w dobrej kondycji, chociaż to brzmi paradoksalnie przy tej cierpiącej, pochylonej postaci. Z tym większą radością odebrałem jego wyrazisty i zrozumiały komunikat - dodał. |
20 sierpień 2002
|
PAP
|
|
|
|
Zwycięstwo Zależy Od Irakijczyków
kwiecień 28, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Wspomnienia Kazimierza Laskarysa
marzec 5, 2008
Elzbieta Gawlas
|
List otwarty
marzec 21, 2003
|
Fundacja Sorosa dyskryminowana w Rosji
lipiec 30, 2002
PAP
|
Ksieza Polacy!
styczeń 11, 2007
nie kleryk ale z wiara
|
Sąd fiński ukarał dwie gazety i autora opublikowanego listu za "wywoływanie etnicznych nienawiści do Żydów"
styczeń 11, 2007
bibula- pismo niezależne
|
Koszulki z podobizną Hitlera
lipiec 23, 2004
|
Co powinien zrobić Kaczyński?
październik 28, 2005
Artur Łoboda
|
Eskalacja mordów i rola John’a Negroponte
styczeń 11, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Kargul na urzędzie
maj 3, 2005
Witold Filipowicz
|
"Rzecznik praw dziecka" za 13,2 tysiąca
styczeń 4, 2003
|
Piękny sen
czerwiec 7, 2006
...
|
Hamiltonowski bank narodowy podstawą rozwoju świata i Polski
sierpień 9, 2006
instytut schillera - biuletyn informacyjny
|
Upokarzają mnie takie śmieci
czerwiec 9, 2008
Artur Łoboda
|
Czy jest wśród nas "małpa w czerwonym"?
grudzień 21, 2006
Artur Łoboda
|
Zła Prasa Konsula Kasprzyka w USA
grudzień 5, 2006
Iwo Cyrian Pogonowski
|
Globalista
lipiec 27, 2003
Paweł Mondel
|
Kto z Was BARANY ma jeszcze jakiekolwiek złudzenia wobec PiS?
kwiecień 13, 2006
|
Czy będziemy społeczeństwem parobków?
grudzień 27, 2002
zaprasza.net
|
200 tysięczna demonstracja przeciwko amerykańskiemu militaryzmowi w mieście Vincenza
luty 25, 2007
lbc
|
więcej -> |
|