ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Rezonans magnetyczny niebezpieczny dla zaszczepionych 
Niektórzy ludzie silnie ucierpieli z powodu wytwarzanego przez niego elektromagnetyzmu.

Najcięższe przypadki skończyły się śmiercią osób poddanych tejże diagnostyce. 
Znany brytyjski prezenter radiowy, który nazwał antyszczepionkowców "idiotami", trafił do szpitala 
Jego płuca były „pełne skrzepów krwi”. James Whale ujawnia, że ​​otrzymał transfuzję krwi, ale to nie zadziałało.
We wrześniu ubiegłego roku prezenter radiowy napisał, że nie może się doczekać kolejnego zastrzyku. „Wszyscy przeciwnicy szczepień, wszyscy idioci, wszyscy szaleńcy, którzy mnie trollują, wiecie, co możecie zrobić?  
Kaczyński również nas w to wciągnął 
Zbrodnie wojskowe w Iraku 
Zełenski kupił sobie dwa jachty 
Ukraiński "Sługa narodu" i jego żona - kupują sobie bogactwa. Skąd mają pieniądze? 
Hiszpański rząd przyznał się do powietrznego spryskiwania całej ludności chemikaliami 
Podczas strategicznie zaplanowanego „stanu wyjątkowego” covid-19, Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) upoważniła hiszpański rząd do rozpylania z nieba śmiertelnych smug chemicznych . 16 kwietnia 2020 r. hiszpański rząd po cichu przyznał, że upoważnił wojsko do rozpylania biocydów na całą populację.  
"Norymberga 2" w Sejmie RP 
 
Imperium KLAUSA SCHWABA i jego marionetki. DAVOS 2022. 
 
Przedsiębiorstwo holokaust 
Telewizyjny wywiad z Normanem Finkelsteinem 
TAK SIĘ BAWIĄ UKRAIŃCY - KORUPCJA źródłem BOGACTWA? 
Bardzo drogie auta, prywatne odrzutowce, jachty, helikoptery i nieruchomości w luksusowych europejskich destynacjach, przemyt w walizkach kilkunastu lub kilkudziesięciu milionów dolarów i ponad miliona euro tak bawią się ukraińskie elity.  
Ceremonia otwarcia tunelu drogowego św. Gotarda 
Zapowiedź tego - co mamy dzisiaj 
Przemoc seksualna wobec dzieci  
Organizacje pedofilskie na najwyższych szczeblach władzy 
Awantura w Sejmie o maseczki! 
Terror covidowy przeniósł się na teren Sejmu. Przeciwko temu protestuje Grzegorz Braun.  
Podobno to ten psychol Klaus Schwab 
To ten od "wielkiego resetu".  
Rozmowa Adnieszki Wolskiej z Sucharitem Bhakdi 
 
Sędziowie nie wierzą w kowida i nie dają się zastraszyć. Ale, czy innych karzą za brak maski? 
Impreza w SĄDZIE REJONOWYM. W sali rozpraw zrobili bankiet. Przyjechała policja 
Powinniśmy się skupiać na wzmacnianiu odporności 
Prof. dr hab. n. med. Ryszard Rutkowski zadał pytanie Szumowskiemu.
Odpowiedzi nie uzyskał. 
WHO to zbrodnicza organizacja terrorystyczna, należy ją zniszczyć 
Obecnie dziesiątki tysięcy ludzi na całym świecie pracuje nad ujawnieniem prawdy o WHO i rozpowszechnianiem informacji o jej zbrodniczych działaniach 
Ukraina: Maski rewolucji 
W Odessie w maju 2014 r. wymordowali bezkarnie 45 osób. Jak to możliwe, że nie usłyszeliśmy żadnych protestów ani krytyki ze strony zachodnich demokracji? Ukraińska rewolucja była silnie wspierana przez dyplomację USA. 
The Corbett Report 
Kanał YT niezależnego dziennikarza James'a Corbett'a  
Wszystko pod kontrolą 
Od zawsze służby specjalne kontrolowały rzekome niezaplanowane spotkania oficjeli z obywatelami.
Przykład podstawionego Putina - jako przypadkowego przechodnia.
 
więcej ->

 
 

W strefie Gazy straszne obrazy. Utwór na palestyńską rodzinę, Norwega lekarza i "Miśka" pielęgniarza

W strefie Gazy straszne obrazy. Utwór na palestyńską rodzinę, Norwega lekarza i "Miśka" pielęgniarza

W komentarzach do ostatniego wpisu, Pan Michał Prokopowicz polecił nam wszystkim dwa linki do materiałów stacji telewizyjnych CNN i Channel 4, jako przykład ciekawej manipulacji. Czemu więc mielibyśmy przy okazji weekendu nie napisać kilku słów na temat prezentowania wiadomości w telewizji, na tym właśnie przykładzie.
Rzeczywiście, jest to przykład działania współczesnych mediów, które już od dłuższego czasu stawiają na sensację zamiast na rzetelne udzielenie odpowiedzi na zwyczajowe "kto, gdzie, kiedy, co, dlaczego i jak?". Właśnie z powodu pogoni za sensacją, takie materiały jak te podesłane przez czytelnika są w ogóle emitowane.
Zacznijmy jednak od początku.

Oto obie "Wiadomości":

Stacja CNN:

http://pl.youtube.com/watch?v=Q9pRu-sRPb0&eurl=http://orwell.blog.pl/

oraz brytyjski Channel 4:

http://pl.youtube.com/watch?v=-vfFnkMFwMY&eurl=http://orwell.blog.pl/

Pierwsze zwraca naszą uwagę, że prowadzący wiadomości i w CNN i w Channel 4 zanim emitują "reportaż" zapowiadają, że obrazy które zostaną za moment pokazane są:
-"wysoce bolesne i pełne cierpienia" (Channel 4);
-"oczywiście ostrzegamy Państwa, że oglądanie tego materiału jest wstrząsające" (CNN).

Zanim jednak jeszcze padają te słowa, obaj prezenterze mówią widzowi dokładnie co za moment zobaczy. Prowadzący Channel 4 stwierdza, że filmowiec Ashraf Mashharaw, zarejestrował wydarzenia będące tłem do tragedii jakim stała się śmierć jego brata, oraz jej wpływu na jego rodzinę.
W CNN natomiast prezenter mówi, że "...zginał chłopiec, a jego śmierć została sfilmowana przez starszego brata".

W tym miejscu już w sumie nie wiemy, po cóż jeszcze telewidz miałby siedzieć przed ekranem i oglądać jakiś tam reportaż? Przecież wiadomość została już przekazana? Czyżby współczesny Amerykanin i Brytyjczyk nie byli w stanie samodzielnie zrozumieć treści przekazu z emitowanych w telewizji obrazków? Czy speaker musi raczyć ich słuchowiskiem, streszczeniem które w zależności od charakteru przekazywanej wiadomości wypowiadane jest albo z uśmiechem, albo grobowym głosem? Prosimy zwrócić uwagę jak prowadzący w CNN, lekko zająknął się i załamał głos na wyrazie "wstrząsający", co dodatkowo podkreślił tzw. mową ciała, zmarszczeniem czoła i kiwaniem głowy mającym uwiarygodnić wypowiadane przez niego słowa i ich powagę. Nie jest to bez znaczenia. Świadome stosowanie naturalnych dla ludzi odruchów i gestów, jest swoistą manipulacją.
Nie, nie przesadzamy, a każda osoba zajmująca się np. kreowaniem wizerunku to potwierdzi.

Jednocześnie oglądając materiał z CNN prosimy zwrócić uwagę jak skomponowane jest i wypowiedziane zdanie, które przetłumaczyliśmy jako "...zginał chłopiec, a jego śmierć została sfilmowana przez starszego brata".
Otóż słowo które przetłumaczyliśmy jako "sfilmowana" w oryginale przypomina bardziej stwierdzenie "strzelić" - "shot" ['szot] - tutaj w znaczeniu "strzelić komuś fotkę", "strzelić film" i jest przez prezentera bardzo podkreślone w zdaniu. Słowo "shot" w języku angielskim oznacza także " strzelić, zastrzelony, dostać kulkę" i ewidentnie jego wypowiedzenie w taki sposób jest próbą "programowania" widza. Słuchacz czy chce czy nie przez ułamek sekundy przywoła w pamięci obraz który kojarzy mu się z "zastrzeleniem".
Po takim wstępie co bardziej podatna na sugestię grupa Amerykańskich widzów już czyje niepokój i wzburzenie, choć jeszcze niczego jej nie pokazano!

W brytyjskim Channel 4 całość zapowiedzi poprzedzającej emisje reportażu, wypowiedziana jest raczej spokojnie, bez typowego dla amerykańskich mediów tworzenia podświadomej sensacji.

Obie stacje przechodzą następnie do emisji przemontowanych po swojemu materiałów.
Zbiór całkowicie poszatkowanych obrazów, z których najdłuższe ujęcie ma około 10 sekund i pokazuje trochę gruzu i dziur na dachu jakiegoś domu. Większość ujęć ma od 2 do 5 sekund.
W czasie ich pokazywania w większości nie dane jest nam usłyszeć co mówią pokazywane na ekranie osoby. Większość czasu słyszymy za to opowiadający historię głos komentatora, który często mówi nam, co właśnie widzimy na ekranie. Kiedy pokazywany jest jakaś dziurka w dachu i ciemne plamy na ścianach, "narrator" mówi o odłamkach oraz rozbryzgach krwi. Na tym dachu, wskazując na pokazywaną przez kamerzystę dziurę w dachu i kupkę gruzu, Ashraf Mashharaw mówi: "Izraelczycy zaplanowali, wybrali ich na cel, specjalnie właśnie ich i zabili ich obu. To było bardzo specyficzne i precyzyjne celowanie. Wiedzieli do kogo strzelają."

Stacja CNN natomiast, w czasie pokazywania tej wypowiedzi na dachu oraz ujęć ukazujących dom rodziny w którym rozegrała się relacjonowana tragedia, mówi o ataku rakietowym, ale pokazywane w tym czasie obrazy nie przedstawiają naszym zdaniem żadnych skutków ataku rakietowego, bo Mashharaw w tych ujęciach wskazuje tylko na niewielką dziurę w dachu. Bardziej przypomina to miejsce po uderzeniu większym młotkiem.

Nas jedynie dziwi, dlaczego w tak niespokojnych czasach i regionie targanym konfliktem, gdy nad głową latają wrogie przecież samoloty, palestyńscy rodzice pozwalają dzieciom bawić się na dachach domów?
Nawet narrator Channel 4 mówi wyra?nie "powiedziano im (chłopcom którzy podobno zginęli), żeby bawili się na dachu, bo to bezpieczny dom".
Jeśli więc jakieś dziecko zginęło na tym dachu, to Channel 4 powinien winić za jego śmierć nie Izraelskie lotnictwo, lecz tylko i wyłącznie rodziców, którzy w czasie militarnych akcji prowadzonych w rejonie ich zamieszkania, kazali dzieciom bawić się na dachu zamiast w piwnicy.

Obie stacje nadają także materiał ze szpitala, dokumentujący rzekomą reanimację młodszego brata Pana Mashharaw'a. Montaże materiałów filmowych dokonane przez Channel 4 pokazują więcej, niż te z CNN.

I tu dopiero zaczynają się dziwne rzeczy!
Reanimacja rzeczywiście wygląda na "ustawioną" i charakteryzuje się grą aktorską na poziomie polskiej telenoweli, czyli właściwie kompletnym jej brakiem.
Pan w okularach, po lewej jest dość już sławnym norweskim lekarzem, który często przedstawiany jest jako zwolennik terroryzmu, ze względu na kontrowersyjną wypowied? na temat wydarzeń 9/11, którą jakiś czas temu wyartykułował publicznie.
My w sumie stwierdzilibyśmy, że to "swój chłop", niemniej jednak, jego obecność w czasie owej "reanimacji", może (choć nie musi) wskazywać na chęć stworzenia materiału, który "poruszy" świat na rzecz potępienia działań Izraela.
Z drugiej strony manipulacja wykonana jest tak dziwnie, by nie powiedzieć nieudolnie, że można dojść do wniosku, że może to być izraelska próba skompromitowania historii o tragediach w strefy Gazy.

Bo czy rzeczywiście obserwujemy reanimację?
To prawda, że "narrator" opowiadając co widzimy na ekranie mówi, że właśnie oglądamy jak "w szpitalu w Gazie, norweski chirurg Mads Gilbert i jego miejscowi koledzy desperacko walczą próbując ocalić 12 letniego Mahmoud'a, próbując w pośpiechu masażu młodego serca, by przywrócić mu życie. Ostatecznie, zmaganie okazało się daremne." W czasie tej narracji cały czas pokazany jest żujący gumę doktor Gilber, który bez oznak jakiegoś szczególnego pośpiechu, na klatce piersiowej osoby która leży na łóżku, spokojnie nalepia coś, co podaje mu stojący na przeciw niego inny lekarz lub pielęgniarz.
Nad łóżkiem pacjenta stoi także trzeci osobnik, którego roboczo nazwaliśmy - "Misiek".

Otóż "Misiek" w ciągu całej tej szpitalnej sceny robi i mówi dziwne rzeczy. Przez cały czas narracji lektora "Misiek" pokazany jest, jak w dziwnej pozycji stoi po prawej stronie przy łóżku chłopca (zasłaniając go jednocześnie) i wykonuje jakieś dziwne ruchy. Prosimy się nie śmiać, ale jeśli na łóżku rzeczywiście leżał chłopiec który zmarł, to "Misiek" stojący po prawej (lekarz, pielęgniarz, czy za kogo On się tam podawał), powinien pójść "siedzieć" za to, że zagłaskał dzieciaka na śmierć! Bo gdy na stopklatce przyjrzymy się temu co robi "Misiek" i gdzie trzyma ręce, to wyra?nie widać, że ów "masaż młodego serca" o którym w słowach pełnych przejęcia mówi "narrator", jest masażem... młodego żołądka!
Patrz - powiększony kadr z Channel 4.

Nawet jeśli jest to jakaś najnowsza metoda masażu serca poprzez masaż żołądka, którą wynalazły palestyńskie służby ratownicze, to w przypadku reanimacji, bez podawania w tym samym czasie tlenu, nie ma ona większego sensu.

Jak to okreslił "narrator" - "Ostatecznie, zmaganie okazało się daremne."
Po tym zdaniu z poza kadru, pada jakieś pytanie od strony ekipy filmowej, która jednocześnie pokazuje jak doktor Gilberts wskazuje na maszynę która robi "PIP" i niewyra?nie mówi - "to jest ekstremalna bradykardia" (co może umknąć uwadze słuchacza, a wyłania się wyra?nie dopiero po przefiltrowaniu d?więku i jego zgłośnieniu) - . W tym samym czasie "Miśiek", wpadając w zdanie doktora Gilbers'a mówi - "flatline" - "płaska linia", co w medycznym żargonie oznacza śmierć.

Uwaga pierwsza - nawet nam nie wydaje się prawdopodobne, by w porze odejścia własnego brata, filmujący tę chwilę, jak zapowiedziała CNN starszy brat, zadawał pytania dotyczące funkcjonowania maszyny która robi "PIP". Przecież to jakiś nonsens!

Uwaga druga - jak dowiedzieliśmy się z internetu (będziemy wdzięczni jeśli któryś z czytelników posiadający odpowiednią wiedzę to potwierdzi), bradykardia jest objawem polegającym na pracy serca wolniejszej niż 50 uderzeń na minutę. Jej powody mogą być różne, ale nawet "ekstremalna" bradykardia nie może być nazwana śmiercią kliniczną, dla której zarezerwowane jest określenie "płaskiej linii" o której wspomina "Misiek".
Naszym zdaniem (ale prosimy o potwierdzenie, kogoś kto zna się na medycynie) w grę wchodzi albo bradykardia, co oznacza że pacjent żyje,, albo "linia płaska" i wtedy rzeczywiście można mówić, że "zmaganie okazało się daremne."
Jeśli nasze przypuszczenia się potwierdzą, to możemy napisać, że norweski chirurg powinien był wcześniej uzgodnić zeznania z "Miśkiem", bo jakby to określił były minister Ziobro - panowie mataczą.

W całości tego "reportażu" trudno jest się zorientować co przedstawia komentowany przez narratorów CNN czy Channel 4 obraz, ponieważ komentarz zagłusza dialog prowadzony przez uczestników kolejnych scen, także dialog prowadzony w języku angielskim.

Autor materiału wideo, Ashraf Mashharaw, określony jako filmowiec, "wolny strzelec" który współpracował m.in. właśnie z Channel 4 podobno jest założycielem firmy, która wynajmując serwery internetowe m.in. oferowała takie usługi Hamasowi, w postaci zapewnienia tej organizacji miejsc na ich strony WWW. Czy tak jest rzeczywiście, tego niestety nie udało nam się jednoznacznie zweryfikować.

W tym miejscu chcielibyśmy zaznaczyć, że my nie naśmiewamy się z tragedii jaką zapewne dla wielu osób zamieszkałych w Gazie jest cała ta militarna operacja Izrael kontra Hamas. Nie ulega też wątpliwości, że najbardziej cierpią na tym niewinni cywile.
Chcemy jedynie pokazać jak bardzo telewizje szukają sensacji, które mogłyby przyciągnąć przed teleodbiorniki większą ilość widzów i zatrzymać ich tam do momentu wyświetlenia reklamy. Dla tego celu preparują jakieś koszmarne obrazki i dodają do nich fantastyczne opowieści.
Czyż w przypadku tej historii, nie byłoby naturalnym odruchem ludzkim, zwyczajne pokazać co wydarzyło się tam naprawę?

Co w takim razie da się mimo wszystko wywnioskować z materiałów pokazanych w CNN oraz Channel 4?
Jedyne co można stwierdzić to, ze poziom manipulacji tą informacją jest tak duży, iż na jej podstawie nie da się powiedzieć zupełnie nic po za tym, że jest ona zmanipulowana.

Prowadzący wiadomości i pokazujący przedziwnie zmontowane obrazy ze strefy Gazy, wydają się namawiać jedynie telewidzów do bezmyślnego gapienia się, patrzenia, oglądania... i do niczego więcej. "Kto, co, gdzie, kiedy, dlaczego i jak?" pozostają bez odpowiedzi.

I właściwie należałoby tu zakończyć dzisiejszy wpis, gdyby nie fakt, że naszym zdaniem wyemitowana przez zachodnie stacje historia to i tak nic, w porównaniu z tym co serwują nam krajowe media.
Cudze chwalicie, swego nie znacie, chciałoby się powiedzieć.
CNN i Channel 4 nie prześcigną naszym zdaniem poziomu informacji, która ukazała się niedawno na portalu Wirtualna Polska, a sposób przedstawienia historii zabicia palestyńskiego chłopca, blednie w porównaniu ze streszczeniem którego dopuścił się redaktor popularnego portalu.

Tytuł na wp.pl wieszczy:
"Tragedia w Warszawie - mężczyzna rzucił się do Wisły"

Nie mamy siły tego nawet zacytować. Prosimy samemu zapoznać się z "treścią" na wp.pl. Tu dopiero widać "działanie" mediów w pełnej krasie i pościg za sensacją! Oryginalna wiadomość ukazała się w Życiu Warszawy, więc można je sobie porównać.

I niech ktoś teraz udowodni, że na stanowiskach redaktorów, poczytne portale i media nie zatrudniają funkcjonalnych analfabetów z wyższym zapewne wykształceniem!



¬ródła informacji i linki (także w języku angielskim):
"wiadomości" ze strefy Gazy - Channel 4
"wiadomości" ze strefy Gazy - CNN
"tłumaczenie" z polskiego na nasze dokonane przez funkcjonalnego analfabetę pracującego dla Wirtualnej Polski.
Tekst oryginalnej informacji na łamach Życia Warszawy

http://orwell.blog.pl/
21 styczeń 2009

orwell.blog.pl 

  

Archiwum

Szaron może być sądzony za zbrodnie wojenne
luty 12, 2003
PAP
Władza globalizacji - Jadwiga Staniszkis
styczeń 4, 2007
Goska
Bo nie ginę
sierpień 5, 2003
Ewelina Igańska
Odezwa do kołka w płocie
luty 10, 2006
Wiesław Sokołowski
Moja Polsko
luty 4, 2003
Oświadczenie numer 1. złożone w Sądzie w dniu 1.12.2004.
grudzień 5, 2004
Dariusz Benedykt Ciesielski
"Faszyści" - do gazu!
czerwiec 21, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Cokolwiek by nie zrobiło ABW to ?le!
kwiecień 28, 2007
A.Sandauer
Zdradzeni
wrzesień 10, 2007
..
Esbek Marek Komorowski, czyli próba inwigilacji od środka
styczeń 22, 2006
Marek Olżyński
Wystąpienie kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera
sierpień 2, 2004
PAP
W czyim imieniu występują?
wrzesień 8, 2004
Judasz z Warszawy
kwiecień 19, 2004
Artur Łoboda
2006 - był rokiem politycznego szamba, burz i skandali...
styczeń 2, 2007
Zdzisław Raczkowski
Amerykańska Teokracja?
maj 30, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Dziwne ceny usług w USA
luty 10, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Będzie dobrze!
czerwiec 2, 2003
"JM"
Były agent służb PRL w zarządzie Polskiego Radia
sierpień 29, 2002
PAP
Wojowniczy Milosnik Pokoju
marzec 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Brytyjskie kuracje
marzec 16, 2004
Adrian Dudkiewicz
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media