ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Dr. Jeff Barke przerywa milczenie o COVID19 
 
FILM, KTÓREGO IZRAEL NIE CHCE, ŻEBYŚ OGLĄDAŁ 
 
Izraelscy żołnierze zamordowali 15 sanitariuszy i ratowników ze Strefy Gazy i zakopali w nieoznaczonym masowym grobie 
 
Niemiecki agent na czele Instytutu Pileckiego 
 
Los Angeles - piekło na ziemi 
Ubóstwo w Kalifornii. Zrujnowana gospodarka najbogatszej kiedyś części świata.
To czeka nas jutro.
 
Jak bankierzy wciągnęli USA w II wojnę światową 
Tajemnica Pearl Harbor. Prawda, którą ukrywają Amerykanie. 
Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego 
 
Chasydzki ślub w NY legalny w dobie kowida 
 
wRealu24 
Niezależna Telewizja Marcina Roli 
"Babcia Kasia" 
Kim naprawdę jest Katarzyna Augustynek  
Kalisz w obronie Olszanskiego i Osadowskiego 
 
Kryptoreklama-czy prawdziwe lekarstwo na cukrzycę? 
"W naszym kraju nie skupiamy się na leczeniu diabetyków, ale na zarabianiu pieniędzy przez duże koncerny farmaceutyczne." 
Niemcy 1940 - Izrael 2009 - Szokujące zdjęcia 
 
"Norymberga 2" w Sejmie RP 
 
Próba upodmiotowienia obywateli za pośrednictwem internetu 
Celem serwisu jest umożliwienie obywatelom wyrażenia swojej woli w najważniejszych dla nich sprawach. 
Kiedy Zełenski zagrał hymn narodowy przyrodzeniem 
 
Izby lekarskie to organizacje przestępcze 
 
Prof. Sucharit Bhakdi: wykład na temat szczepień  
 
Klimat i trop finansowy 
To właśnie mega-korporacje i mega-miliarderzy — (...) są głównymi zwolennikami “oddolnego” ruchu dekarbonizacji — od Szwecji przez Niemcy po USA i dalej. 
Podobno to ten psychol Klaus Schwab 
To ten od "wielkiego resetu".  
więcej ->

 
 

Niecierpliwość

Myślimy stereotypowo; poglądy nasze oparte są przecież na własnych doświadczeniach. Zdrowy nie był niepełnosprawnym, więc i o ludziach „zmniejszonych szans” pojęcie ma nikłe. I odwrotnie, chory od urodzenia nie był nigdy człowiekiem zdrowym i nie ma żadnych odniesień do sytuacji człowieka zdrowego.

Egoistyczny brak wyobra?ni, przewidywania i zastanowienia, pomaga ludziom zdrowym w chodzeniu po ziemi. Nie widzą przez to czyhających na nich barier. Mogą się od nich oderwać, wejść na chodnik i być tam, gdzie chcą. A o chorych można powiedzieć, że zwyczajny chodnik i brak wszelkich barier, istnieją tylko w ich marzeniach.

b

Doszedłem do wniosku, że z chorobą żyć się da, lecz jak, sprawa to indywidualna. Można się turlać po zawiściach, pieniactwach i wymaganiach ale to nie mój styl. Mój polega na rozumnym przyzwyczajeniu i pogodzeniu się z postępującymi nieuchronnościami. Z biologią narastających ograniczeń. Z tym, czego nie potrafię zmienić.

Jestem przecież dłużej chory, niż byłem zdrowy, a więc w pewnym sensie znajduję się w stanie naturalnym. Kto wie, czy umiałbym być zdrowym po tylu latach? Od nowa przystosowywać się do życia bez przeszkód? Do świadomości, że mogę wykonać to, czego nie potrafiłem przez lata? Iść ulicą nie bojąc się upadku? Stanąć w szczerym polu nie szukając oparcia? Powtórnie wykształcić w sobie zapomniane zachowania i prawidłowe nawyki? Przewalczyć rutynę, obawy i przyzwyczajenia?

c

Przez okres nieprzerwanej choroby oduczyłem się życia pośród szarej codzienności. Teraz każda czynność wymaga ode mnie precyzji, koncentracji, zharmonizowania faktycznego ruchu ciała z ruchem opartym na jego wyobrażeniu. Przedtem byłem zadbanym pedantem. Rzeczy, których używałem, miały swoje miejsce. Teraz nie mam siły na to, by je tam odłożyć.

Dano mi rentę, nie chodziłem więc do pracy, nie stykałem się z lud?mi zajętymi użeraniem się ze zwykłymi problemami, z tym, za co przetrwać do wypłaty, co włożyć do gara, z czego zapłacić czynsz. W zamian mogłem cieszyć się nieustannie podłym zdrowiem, latać po przychodniach, czepiać się nadziei na cud. A w przerwach pomiędzy pobytami w szpitalach, sanatoriach i u znachorów, świtem lub nocami mogłem uczyć się, czytać, je?dzić palcem po mapie, podróżować po tych miejscach, do których nie pojadę nigdy.

I w takich chwilach uświadamiałem sobie, że mam szczęście. Moi znajomi ze szpitala, chorzy na to samo, już od dawna nie wstawali z barłogu, podczas gdy ja hopsałem po całej sali i wszędzie było mnie pełno, wszędzie był nadmiar mojej obecności, na korytarzu, w dyżurce, w innych salach.

Patrzyli na mnie z zazdrością, a wieczorami zwierzali się, że nie czytają, bo nie potrafią skupić się na jednym rządku liter. Podobnie z oglądaniem telewizji. Skarżyli się, że litery i obrazy są płynne, oleiste, zamazane.

Więc gdzie mi do nich, jak mogłem przypuszczać, że jestem do nich podobny? Przecież moje cierpienia były niczym, były błahostkami w porównaniu z ich. I jak ludzi idących do pracy, zdrowych i zagonionych walką o byt, zrozumieć nie byłem w stanie, tak i ludzi chorych bardziej ode mnie, też. Bo trzeba być w skórze drugiego człowieka, trzeba żyć w jego trudnościach, kompleksach i „nierealności”, by wydawać o nich sąd.

d

Właściwie wszystko przemawiało za moim milczeniem. Ale że nie chciałem poniechać walki z wiatrakami, czyli z absurdami swojego życia, postanowiłem wrócić do publicznego mówienia.

Wiem jednak, iż mówienie o czymś, co trwa bez przerwy i towarzyszy mi tak dotkliwie, że staje się moją częścią egzystencji, jest bardzo ryzykownym przedsięwzięciem. Ryzykownym, ponieważ poczucie otaczających mnie i osaczających bzdur, przepisów i prawnych zawirowań – wyzwala ze mnie stylistyczną agresję, budzi tak silny emocjonalny sprzeciw, że przestaję nad sobą panować.

Czy nie przesadzam z reakcjami? Wątpię, gdyż mam usprawiedliwienie: niecierpliwość. Niecierpliwość jest moim argumentem istnienia, katalizatorem mojego postępowania i częścią mnie. Niecierpliwość związaną jest z moją przeszłością i przyszłością. Ze mną. Z moją pamięcią. Z moimi odczuciami i wciąż odwlekanymi zmianami na lepsze.
13 lipiec 2008

Marek Jastrząb 

  

Archiwum

Żydowski Ruch Roszczeniowy Ocenia Szkody Żydów Na Ponad 300 Miliardów Dolarów
kwiecień 23, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Wyposazenie wojska do Afganistanu
maj 25, 2007
Goska
Zła wola uwola
lipiec 18, 2006
Jeremi Jedlicz
Balcerowicz tłumaczy się
marzec 10, 2006
PAP
Czego nie powiedział profesor Poznański
styczeń 23, 2005
Artur Łoboda
Zdrowo-rozsądkowe poglądy Amerykanów
marzec 17, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Poklepywanie złodzieji - "Zysk dla obu stron"
luty 25, 2004
www.krakow.pl
Głupi, bierny ale wierny"
listopad 29, 2006
za PAP
Co wolno prezydentowi?
wrzesień 8, 2006
In vitro, czyli: czy rząd musi?
styczeń 4, 2008
Marek Olżyński
Watykan jest przeciwny wojnie w Iraku
styczeń 30, 2003
PAP
Ubezpieczyciele liczą zyski
grudzień 20, 2005
GUS
Precyzja strzału
luty 24, 2005
Internet potężniejącą górą danych
styczeń 27, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Nowy Minister Obrony USA i Fakty Dokonane?
grudzień 17, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Świat według Wildsteina
luty 9, 2007
Olaf Swolkień
Globalny Mit Holokaustu
sierpień 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
TIR-y
sierpień 4, 2005
PAP
Pułkownik Chwastek odrzucony
wrzesień 20, 2002
Zbigniew Lentowicz http://www.rzeczpospolita.pl
Rozważania o wielokropku pochodzenia bezpańskiego
maj 17, 2008
Marek Jastrząb
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media