|
Izrael niszczy, Europa płaci
|
|
Unia Europejska utrzymuje dziwne stosunki z Izraelem
Od lat Unia Europejska biernie przygląda się, jak jej inwestycje w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu rozpadają się pod izraelskimi bombami. I Bruksela nie śmie nawet głośno zaprotestować, że jej pieniądze idą na marne.
Unia Europejska utrzymuje dziwne stosunki z Izraelem, sądząc po działaniach jednej i drugiej strony na terytoriach palestyńskich. Klub unijny i jego członkowie przez cały czas tworzą i finansują różnego typu infrastrukturę w strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu Jordanu. Jednak te wysiłki nie na wiele się zdają, ponieważ ich efekty nigdy nie trwają długo.
Jak dziecko, które cieszy się mogąc jednym kopniakiem zburzyć zamek z piasku lub konstrukcję z klocków Lego zbudowane z takim wysiłkiem przez młodszego brata lub słabszego kolegę, tak wojsko Izraela od pięciu lat systematycznie rujnuje wszelkiego rodzaju budynki i instalacje budowane tu dla Palestyńczyków przez państwa i organizacje europejskie. Tylko, że to nie jest zabawa. Przez te destrukcyjne działania oraz izolację ludności mieszkającej na tych terenach, setki tysięcy osób znalazło się w nędzy i bez dachu nad głową.
Unia Europejska udzielająca największej pomocy Palestyńczykom (około 500 milionów euro rocznie) pokrywa większość kosztów. Bruksela szacuje, że straty spowodowane przez Izraelskie Siły Obrony od sierpnia 2001 roku do września 2005 – w tym okresie dało się to dokładnie obliczyć – wyniosły 43 miliony euro. Z tego 26,6 milionów pochodziło z budżetów państw europejskich. A nie zapominajmy, że Izrael łączą z Unią Europejską więzy przyja?ni oraz umowa o stowarzyszeniu.
Zniszczenia spowodowane przez Izraelskie Siły Obrony w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu od początku drugiej intifady (we wrześniu 2000 roku) objęły wszystkie dziedziny życia: zaopatrzenie w wodę i energię, drogi, łączność, warunki mieszkaniowe, opiekę medyczną i szkolnictwo, funkcjonowanie urzędów, a nawet eksperymentalne uprawy.
Lista strat nie ma końca. W okresie od grudnia 2001 roku do stycznia 2002 oddziały izraelskie zajęły się lotniskiem w Gazie. Po ataku wojska z użyciem mo?dzierzy, po rakietowym ostrzale z helikopterów, po naje?dzie czołgów i koparek, pas startowy przypominał sito (pełno w nim było dziur o głębokości 1,5 metra i średnicy około 3 metrów) wieża kontrolna została całkowicie zniszczona, a terminal nie nadawał się do użytku. Szkody szacuje się na 16 160 000 euro, z czego 9,5 miliona wniosły Hiszpania, Niemcy i Szwecja, a około 6 milionów Egipt.
Kilka miesięcy wcześniej Izraelskie Siły Obrony zbombardowały w strefie Gazy pięć obozów dla uchod?ców zbudowanych i utrzymywanych całkowicie ze środków Komisji Europejskiej kosztem 4,6 milionów euro. Przez sześć lat trwania intifady wojsko ciągle niszczyło instalacje, broń i wyposażenie nowych, specjalnych oddziałów policji palestyńskiej, powołanych do przeciwdziałania zamieszkom. Wyposażenie to było całkowicie sfinansowane z budżetu Holandii.
W 2002 roku w akcjach przypominających działania ulicznych band izraelscy żołnierze zrównali z ziemią wiele sklepów, urządzeń sygnalizacji świetlnej i elementów wyposażenia miasta. Całkowite straty w wyniku starć w Betlejem wyniosły 250 tysięcy euro. W tym samym czasie wojsko izraelskie zniszczyło elektrownię w Gazie (szkody wyniosły 1 100 000 euro). Wszystkie te straty zostały pokryte ze środków Francji i Szwecji. (...)
Ani Komisja Europejska ani żaden z dwudziestu pięciu krajów Unii nie ma zamiaru zaniechać finansowania palestyńskich projektów ani tym bardziej zaprzestać wysyłania pomocy humanitarnej dla mieszkańców tego regionu, chociaż po dojściu Hamasu do władzy zawieszono bezpośrednie dotacje dla władz Autonomii Palestyńskiej. W Parlamencie Europejskim i w samych państwach członkowskich od czasu do czasu odzywają się protesty przeciwko niszczycielskim zapędom Izraela. Jednak brak jedności politycznej i jednolitej oceny sytuacji wśród państw członkowskich w odniesieniu do konfliktu na Bliskim Wschodzie powoduje bierność i powściągliwe reakcje wobec rządu Izraela. Unia Europejska nie ma nawet śmiałości ujawnić kompromitujących raportów swoich służb dotyczących tragicznej sytuacji na terytoriach palestyńskich oraz zbrodni, jakie popełniają tam izraelskie oddziały.
|
12 wrzesień 2006
|
Fernando García
|
|
|
|
Chávez - Czerwony Guliwer
grudzień 25, 2006
Lech Brywczyński
|
General Conclusion of Irving’a trial
kwiecień 15, 2008
przysłał ICP
|
Konstytucyjna nierówność golizny
maj 2, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Świat Katiuszy w Izraelu i Piekło w Libanie
lipiec 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Walka w sieci
luty 2, 2004
szkodnik
|
Delphi
listopad 4, 2005
PAP
|
Telewizja - komu ?
sierpień 21, 2003
Ojczyzna.pl
|
Gdzie jest deomokracja pelna ! a gdzie jej nie ma!
listopad 25, 2007
kruzoe2
|
Ziarno w popiele
sierpień 28, 2003
Artur Łoboda
|
Kolejna przewałka. "Młodzież przyszłością narodu”
grudzień 30, 2002
Artur Łoboda
|
Polonia Pięciu Kontynentów
maj 8, 2005
zaprasza.net
|
Glemp zna telefon do Pana Boga
kwiecień 15, 2003
prymas Józef Glemp
|
„PEAK OIL” - w Disneyland zabawa skończona
lipiec 9, 2007
lś
|
Wspomnienie o Janku Samsonowiczu
październik 4, 2005
przeslala Elzbieta
|
Kolejny głos w sprawie 1968 roku
Ucieczka stalinowskich zbrodniarzy
maj 22, 2003
PAP
|
Monarchia czy "demokracja" ?
styczeń 22, 2008
Tezlav von Roya
|
Geopolityczne wizje Marka Edelmana
wrzesień 30, 2005
Marek Głogoczowski
|
„Historia nauczycielką życia”
Przemówienie Hitlera z 1935 roku
luty 19, 2003
|
Tania dziwka
luty 1, 2004
Artur Łoboda
|
Walka trwa
listopad 4, 2003
Andrzej Kumor
|
więcej -> |
|