ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

"Quo Vadis Polonia?" Lech Makowiecki  
 
Zdjęcia zawartości szczepionek na Covid-19 
 
Finansowany przez Google zespół „sprawdzający fakty” wydaje się być garstką fikcyjnych Hindusów w zubożałym miasteczku niedaleko Bangladeszu 
 
Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego 
 
Kolędowanie w Alternatywie dla Niemiec 
 
Powszechny nakaz maskowania nadal jest bezprawny 
Pomimo nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi nakaz zakrywania twarzy jest bezprawny. 
Co musimy zrobić aby pokonać globalistów? 
Brat Alexis Bugnolo z Rzymu. 
Monika Jaruzelska zaprasza Grzegorz Braun! cz.1 
 
Kalisz w obronie Olszanskiego i Osadowskiego 
 
Rothschildów apetyt na Chiny 
 
Odważni eksperci z USA, Rosji i Czech mówią prawdę o szczepieniach  
 
Awantura w Sejmie o maseczki! 
Terror covidowy przeniósł się na teren Sejmu. Przeciwko temu protestuje Grzegorz Braun.  
Strona Krzysztofa Wyszkowskiego 
Strona domowa Krzystofa Wyszkowskiego 
Bergolio vel Franciszek nagrodzony przez B’nai B’rith 
Na zdjęciu poniżej widzimy dyrektora generalnego B’nai B’rith International Daniela S. Mariaschina, który wręcza papieżowi Bergoglio złoty kielich ozdobiony żydowskimi napisami i symbolami. Jest to symboliczna nagroda przyznana Franciszkowi za jego stałe wsparcie dla tej żydowskiej organizacji masońskiej. 
Żadna ze 137. instytucji naukowych badających kowida - nie wyizolowała, w czystej postaci SARS-COV-2. NIGDY! 
 
Montanari: Szczepionka to wielki przekręt 
Jeśli prawdziwa choroba nie daje odporności, absurdem jest mieć nadzieję, że szczepionka może to zrobić, co nie jest niczym innym, jak tylko chorobą w postaci atenuowanej. 
Deklaracja Wielkiej Barrington  
Po atakach, oto wypowiedź profesora Sucharita Bhakdi. 
Prawda o włoskiej "epidemii" - rozmowa z biologiem Elżbietą Wierzchows 
Program "niezaleznatelewizja" 
wRealu24 
Niezależna Telewizja Marcina Roli 
Szczepienia przeciw Covid prowadzą do uszkodzenia płuc 
 
więcej ->

 
 

Powrot

Porwana w Iraku, porzucona w Polsce


28.10.2005


Rok temu zamarliśmy, gdy w Iraku porwano Polkę, Teresę Borcz. Uwolniona, została w Polsce, ale władze zapomniały, że trzeba jej pomóc. Dziś kobieta ledwo wiąże koniec z końcem, a jej losem nikt się nie przejmuje.

Gdy panią Teresę uprowadzono z jej domu w Bagdadzie, porywacze żądali wycofania polskich wojsk z Iraku. Jej losem przejmował się wówczas cały kraj, a nasze władze czyniły wszystko, by kobietę uwolnić.

Udało się to niemal miesiąc pó?niej, czym chwalił się przed kamerami sam premier. Marek Belka twierdził wówczas, że w operacji uczestniczyli funkcjonariusze wielu służb i agend rządowych. - Współpracowaliśmy z instytucjami z innych krajów - powtarzał. Dziś pani Teresa, zameldowana na 22 metrach kwadratowych w Krakowie razem ze swą mamą i chorą siostrą, nie bardzo ma z czego żyć. Politycy szybko zapomnieli, że nie wystarczy kogoś, kto razem z mężem - Irakijczykiem niemal 30 ostatnich lat spędził w Iraku i musiał go opuścić nagle w dramatycznych okolicznościach, zostawić samemu sobie. Zwłaszcza, gdy z Bliskiego Wschodu wrócił w jednym swetrze i klapkach. Zresztą "odziedziczonych" po terroryście, który ją uprowadził.

Pół roku bez dokumentów

- Nie skarżę się. Nie chodzę już do urzędów. Był jednak taki moment, że zastanawiałam się nawet, czy nie wyjechać z Polski i nie poprosić gdzieś o azyl - przyznaje w rozmowie z INTERIA.PL Teresa Borcz. Szczególnie boli ją fakt, że ona - osoba samodzielna, zaradna "bagdadzka" bizneswoman, we własnym kraju szybko poczuła się ubezwłasnowolniona.

kliknij, zobacz większe
Widok Polki w rękach porywaczy wstrząsnął całym krajem / AFP
Urzędnicy zapomnieli bowiem np. o tym, że potrzebny jest jej dowód osobisty. Nie mogła go dostać przez 6 miesięcy! - Powtarzano mi, że nie jestem przecież nigdzie zameldowana. Ale nie mogłam zostać zameldowana bez dowodu. Nie mogłam też dostać książeczki ubezpieczeniowej. I tak w kółko - tłumaczy.

W dodatku okazało się, że choć jest wykształcona, zna języki i ma doświadczenie zawodowe, skoro skończyła 50 lat, nad Wisłą praktycznie nie ma szans na znalezienie zatrudnienia. - W Bagdadzie żyłam na poziomie. Miałam wszelkie wygody, a konkretnie 400-metrowy dom z ogrodem, pracowałam na rzecz ONZ, potem - dużej firmy transportowej, wreszcie - na własny rachunek - mówi. - W Krakowie, gdy chciałam się wykąpać, musiałam jechać do pensjonatu.

Jedynymi osobami, które przejęły się jej losem okazali się... dziennikarze. - Kiedy jeden z nich próbował interweniować u prezydenta i wojewody Krakowa, usłyszał od nich, że nic nie wiedzą o moich problemach - twierdzi pani Teresa.

Tęsknota za Irakiem

Pani Teresa do Bagdadu na razie wrócić nie może. - Nadal jest tam zbyt niebezpiecznie - nie ma wątpliwości. Co gorsza, nie może też stamtąd ściągnąć do Polski swego majątku, ulubionych piesków ani przedmiotów.

- Tu nadal nie mam własnego kąta - mówi. Dlatego perspektywa powrotu na Bliski Wschód wydaje się jej nadal atrakcyjna. Marzyła bowiem o otworzeniu w Bagdadzie polskiego salonu kosmetycznego, a nawet Domu Polskiego.

Do otwarcia owego salonu przygotowywała się już tuż przed porwaniem. Wybrała nawet budynek. - Gdyby moje plany się powiodły, być może zginęłabym, bo ten gmach został zniszczony - twierdzi.

Czeka, aż Irak opuszczą Amerykanie, do których nie czuje cienia sympatii. - Jestem ofiarą naszej polityki - mówi z przekonaniem.

Polską jest zresztą mocno zawiedziona. Nie można tu niczego załatwić. Wykształceni ludzie tu żebrzą - twierdzi. - I pomyśleć, że jesteśmy w Unii Europejskiej - dodaje. - Nie musieli mnie ratować - mówi wreszcie smutno. - Bo tu, prócz rodziny, nie mam się do kogo zwrócić.

Na początku premier i pracownicy MSZ reagowali na każdy jej telefon. Dziś marzenie o małym lokalu zastępczym wydaje się ocalonej z rąk porywaczy kobiecie nie do zrealizowania.

(INTERIA.PL)
28 październik 2005

przeslala Elzbieta 

  

Archiwum

Dlaczego 2+2=4
czerwiec 24, 2008
Artur Łoboda
Bulterier Kaczyńskich - Jacek Kurski znów atakuje. Prawie wszystko o Kurskim.
czerwiec 18, 2006
Zdzisław Raczkowski
Chaos a wolność słowa
październik 12, 2006
Artur Łoboda
Monarchia
kwiecień 27, 2003
przesłała Elżbieta
Masoneria (2)
ILUMINACI - TAJNE BRACTWO LOSU

listopad 25, 2003
"jasiek z toronto"
Na stronie internetowej NIK można zamówić pracę magisterską
lipiec 27, 2002
PAP
Politycy
listopad 22, 2004
„Wrogowie” naszych wrogów są naszymi przyjaciółmi
kwiecień 4, 2008
Dariusz Kosiur
Aktualna sytuacja Związku Polaków w Argentynie
październik 4, 2006
przesłał Iwo Cyprian Pogonowski
Rosjanie boją się Polski
maj 26, 2007
Tumaczył: Roman Łukasiak
Order Orła Białego
listopad 11, 2005
PAP
Było dwóch agresorów w 1939 r.
wrzesień 9, 2004
Czy nowe Sarajewo?
lipiec 27, 2004
PAP
Błędy RJP - *Sprawozdanie o stanie ochrony języka polskiego za lata 2003-2004*
lipiec 15, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
*Wilhelm Gustloff*, statek niby-pasażerski
styczeń 30, 2005
Mirosław Naleziński
Gra USA równoważenia sił w Azji a "Tarcza" w Polsce
marzec 3, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Nie ma silnych na drogowych pijaków?
lipiec 21, 2005
Mirnal
Sowieci - w Norymberdze - żądali postawienia Niemców przed sądem za zbrodnię katyńską. A Bush ....?
luty 2, 2004
PAP
Myśleli że to pododdziały bratniej Al-kaidy. Tylko pozorowali walkę...
luty 24, 2004
czytelnik
Spór o jedną literę w wulgaryzmach
październik 30, 2004
Mirosław Naleziński
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media