|
Aforyzmy 6
Zygmunt Jan Prusiński
|
|
AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński
Każda noc jest wróżką, kiedy śpisz wciąż wracając w nicość!
Miłość się rozpoczyna i kończy jeśli kobieta nie wie kogo wybrać, z kim być i tańczyć - i kogo kochać.
Miszkulancja ma krzewy trujące, nie próbuję nawet spróbować - wiem że owoce są cierpkie.
Okoliczności są podobne jak niski płotek w sadzie, wybredny gość schodzi z drogi poprawia się pod drzewem, wydłubuje w nim serce przeszyte strzałą.
Jestem na służbie jak sowa - umiem czekać na miłość.
Wybryki wiatru nad morzem dzisiaj jakby opętały mnie, trochę mi przeszkadzało myśleć, a szczególnie układać słowa.
To krzesło jest symbolem poezji, gdzie tyle wyrosło miłosnej liryki.
Wstąpimy do różowej sypialni w noc poślubną.
To miłosna pieśń zaczepiona o pajęczynki rosy - rozkochana zostaniesz przez aniołów namalowana.
Pójdziemy tam gdzie jabłonki śmieją się - czarodziejskie krzesło pod najstarszym drzewem czeka na nas.
Nie umiemy rozmawiać, z przyczyn wiekowych zaborów - wytaczamy w teorii procesy samemu Panu Bogu.
Lśnimy w lustrach, trącamy się toastami za polityków - uprzejma dziatwa w kurniku gdacze chóralne sukcesy.
Obejrzałem się za kobietą, nie wróciła do mnie - była w tym odchodzącym miejscu coraz mniejsza, a chmury gęstniały i robiło się w moich oczach ciemno...
Mój spacer jest tak cichy jak popołudniowe pragnienie kobiety, którą mijam oglądając się za nią, że może ją znam albo dopiero poznam.
Może nie skłamie jak ma na imię rozmawiając ze mną zbliży uda słoneczne, zainteresuje się moją samotnością, przytuli rękę która zwisa gałęzią czułą.
Kobieta zaprowadzi mnie gdzie ciepłe ściany i nalane wino na stole, i będzie rozdawać uśmiech jeden a później trzynasty, a wewnątrz błyski niczym spadające gwiazdy.
Rozgrzeję umysł płynącej rzeki by nagle nago powrócić, roztańczyć po części za częścią to co jej się należy być gościnną.
Dlaczego palę moje wiersze, tego nie mogę zrozumieć, że ich istnienie jest zwierciadłem mego istnienia.
Żeby istnieć i zostawić ślad poniekąd staram wywołać punkt który po chwili rozbrzmiewa harmonijną linią - tam układam świecące kamienie jak zwrotki wiersza.
Może obudzę wnętrze kwitnącej kobiety w nocy, nie będąca skąpa rozchyli nogi bym mógł zbliżyć się całym sobą i tak pozostać w niej.
Jestem w skorupie nieba, odnoszę się do wybranej topoli smukłej jak cień samotnej kobiety, nie wiem czy akurat teraz czyta mój ostatni wiersz, kołyszący się z falą nastroju.
Trochę uspakajam kolor niebieski, moje oczy są niebieskie, świecą głodem miłości, i tak przystanki puste a stacje zarośnięte wysokimi trawami, a przecież i one mają prawo żyć.
Podział ról istniejących i mniej widocznych, pod i nad sączy się pragnienie, które spijam w erotyce mego świata.
Podobno ostatnio widziano twórcę szlakiem sosnowych ścieżek, miał coś pod pachą ale nie wiadomo co - jakby poszedł z tajemnicą w ciemność.
|
21 lipiec 2022
|
Zygmunt Jan Prusiński
|
|
|
|
Klub przestępców
kwiecień 10, 2003
przygotował Adam Zieliński
|
Kwaśniewski: wam młodym dedykujemy naszą pracę
maj 16, 2005
PAP
|
60-ta rocznica wejścia Sowietów do Oświęcimia
luty 1, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski, USA
|
Szukanie frajerów już się zaczęło
październik 18, 2003
|
Lewica, prawica, bęc
wrzesień 7, 2006
Artur Łoboda
|
USA będą musiały (chciały) użyć w Iraku broni jądrowej
styczeń 31, 2003
PAP
|
Cynizm, arogancja, chamstwo
luty 4, 2003
Adam Zielińsk&Co.
|
Świat się zmienia:
Pachołki Moskwy pachołkami Waszyngtonu
styczeń 31, 2003
PAP
|
Ukrzyżowanie na zamówienie...
marzec 28, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Jak Polak z Zydem
luty 15, 2007
Jerzy Malinski
|
Hymn skoczny niczym mistrz skoczni
styczeń 19, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Politycznie, trupi zaduch
grudzień 12, 2005
Marek Olżyński
|
Czterdzieści i cztery
styczeń 11, 2007
Jarosław Tomasiewicz
|
Co jest w tym traktacie ?
maj 3, 2003
przesłała Elżbieta
|
Przesłanie Pana Cogito
lipiec 28, 2003
Zbigniew Herbert
|
Przybylo osad na West Bank podczas wojny z Libanem.
październik 5, 2006
gosc
|
Fragment ksiazki
kwiecień 9, 2006
Gośka
|
Eureka
październik 19, 2005
Artur Łoboda
|
Dialog o Polityce Zagranicznej USA
lipiec 28, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Kiedy przygłup próbuje coś tłumaczyć
maj 24, 2008
Artur Łoboda
|
|
|