ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Poeta z Ustki w doborowym towarzystwie 
20 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Jeżeli nic się nie zmieni - to ludzie wyjdą na ulice (2) 
5 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Po odczytaniu stenogramów sejmowych red. J. Sobala dziwi się dlaczego J. Lichocka pokazała posłom PO tylko jeden palec, a nie 20.  
9 czerwiec 2020      Alina
Po czterdziestu latach to samo 
23 sierpień 2020     
Zakazane słowo – naród 
6 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Mroczne dziedzictwo NIEETYCZNYCH badań medycznych i wojskowych rządu USA 
23 sierpień 2025      Ramon Tomey
Pazerni "frankowcy" 
25 styczeń 2015      Artur Łoboda
Powinniśmy dyskutować, ale... 
4 kwiecień 2016      Artur Łoboda
Kolumb 
2 styczeń 2014      Iwo Cyprian Pogonowski
Jakie wnioski z wyników wyborów? 
11 październik 2011      Artur Łoboda
Kaliningrad- tło historyczne 
13 wrzesień 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Tzw. tragedia Andrzeja Poczobuta 
28 czerwiec 2011      Bogusław
Pluton egzelucyjny. 
23 maj 2011      Bogusław
TRUDNO NIE BYĆ ZA TYM – wiersz – WIESŁAW SOKOŁOWSKI 
3 lipiec 2018      www.trwanie.com
Choroba bezobjawowa? 
3 październik 2020     
Powiem ci tylko to Kazimierzu, odszedłeś niespełniony... 
29 listopad 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Negowanie komunizmu było kiedyś "zbrodnią" zagrożoną zsyłką do gułagu.
Dzisiaj zbrodnią jest negowanie "epidemii" SARS CoV-2, a zagrożone jest pozbawieniem praw wykonywania zawodu.
 
8 sierpień 2020     
Obama ubiega się o drugą kadencję  
30 styczeń 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Tradycja blokowania miesięcznic 
10 lipiec 2017      Artur Łoboda
Podróż za żelazną kurtynę 
15 sierpień 2020     

 
 

Gangsterska polityka Obamy

Administracja Baracka Obamy działa według pewnej doktryny. Nazywa się ona doktryną milczenia. Ta dość radykalna zmiana w porównaniu z otwartą wojną, jaką terroryzmowi wypowiedział prezydent Bush, nigdy nie została przedstawiona amerykańskiej opinii publicznej. W historii USA rzadko dochodziło do tak wielkiego przedefiniowania strategicznej polityki państwa przy tak niewielu słowach wyjaśnienia.

Zgadzam się z tą zmianą, choć jednocześnie odrobinę mnie ona niepokoi. Podejrzewam, że pewnego dnia będziemy musieli za nią zapłacić. (...)

Kiedyś ktoś w Teheranie albo w Islamabadzie, albo w Sanie ocknie się i powie: "Hej, ten Obama zapomniał nam powiedzieć, że prowadzi z nami wojnę. Może powinniśmy zrobić to samo?".

Ostatnio w Iranie silna eksplozja w bazie wojskowej zabiła gen. Hassana Tehrani Moghaddama, ważnego gracza w irańskim programie rakietowym. Wirus Stuxnet spustoszył tamtejsze instalacje nuklearne. Z ulic Teheranu znikają fizycy.

Wielką naiwnością byłoby uznać, że wydarzenia te nie są dziełem tajnych amerykańsko-izraelskich operacji obliczonych na sabotowanie irańskiego programu atomowego. Przeciwko Teheranowi trwa zaciekła cyberwojna.

Także niedawno, duszony dotychczas gniew Pakistańczyków na falę nalotów amerykańskich samolotów bezzałogowych zamienił się w otwartą wściekłość po tym, jak w wyniku ataku NATO zginęło 25 pakistańskich żołnierzy.

W efekcie rząd w Islamabadzie nakazał CIA zakończenie w ciągu 15 dni operacji z użyciem dronów, które agencja przeprowadza z bazy w zachodnim Pakistanie. Ataki samolotów bezzałogowych stały się obowiązującą walutą administracji Obamy. W ich wyniku zginęło już dwa razy więcej domniemanych talibów i członków Al-Kaidy niż kiedykolwiek wypełniało więzienie w Guantanamo.

Kilka tygodni temu w jednym z takich nalotów w Jemenie zginął amerykański obywatel, propagandzista Al-Kaidy, Anwar al-Awlaki.

Rząd USA niewiele mówi na temat tego nowego sposobu walki z wrogami. Ale strategiczny zwrot o 180 stopni jest jasny - Ameryka zdecydowała, że konwencjonalne wojny o niepewnym wyniku (jak te w Iraku i Afganistanie), są złym sposobem na zwalczanie terroryzmu, dlatego należy postawić na tańsze i bardziej precyzyjne narzędzia - nawet jeśli zgodność tego typu zabójstw z prawem jest dyskusyjna.

Amerykanie opierają swoje działania na "Upoważnieniu do Użycia Siły Wojskowej" (Authorization for Use of Military Force act ) z 2001 roku, które pozwala prezydentowi zastosować "niezbędną siłę" przeciw osobom, organizacjom lub narodom powiązanym z atakami z 11 września, a także na różnych interpretacjach prawa do samoobrony.

Jednak zabójstwo amerykańskiego obywatela budzi szczególne wątpliwości konstytucyjne: dręczącą kwestią wciąż pozostaje odpowiedź na pytanie, na ile ataki samolotami bezzałogowymi są zgodne z prawem. Poza tym Iran nie ma żadnego związku z 11 września.


Ogólnie rzecz biorąc, trudno oprzeć się wrażeniu, że amerykańska polityka zagraniczna zaczyna ocierać się o działania na granicy prawa, o swoistą "likudyzację" podejścia do sposobu radzenia sobie z wrogami. Izraelowi nigdy nie zadrżała ręka przy likwidowaniu jego przeciwników.

Taki rozwój wypadków powinien choć trochę niepokoić każdego Amerykanina.

Dlaczego więc się na to zgadzam? Ponieważ alternatywa - niezwykle kosztowna i krwawa wojna z terrorem prezydenta Busha - była tak przerażająca. Podobnie przerażający byłby efekt konwencjonalnej wojny z Iranem, bez względu na to, czy wypowiedziałby ją Izrael, Stany Zjednoczone, czy oba kraje na raz.

Polityczne wybory często dokonywane są między podobnie odrzucającymi opcjami. Obama zrobił właśnie to. Wybrał działania zakulisowe - i wybrał dobrze.

Dlaczego jednak czuję się nieswojo? Ponieważ te tajne opcje na granicy prawa - cyberwojna, ataki dronów, egzekucje i dziwne wybuchy w bazach wojskowych - aż proszą się o odwzajemnienie, podważają amerykańską praworządność i wywołują niepokój wśród sojuszników USA.

Dlatego Obama mógł pokusić się o kilka słów tłumaczenia. Oczywiście o tajnych operacjach prezydent nie chce za dużo powiedzieć. Mimo to, gdy amerykańscy żołnierze przygotowują się do wyjazdu z Iraku, a wojna w Afganistanie wkracza w swoją finalną fazę, Obama winien jest Amerykanom, ich sojusznikom i światu przemówienie wyjaśniające, dlaczego USA nie zaangażują się już w podobną wojnę, a zamiast tego przyjmują nową doktrynę, w której walka z terrorem została zastąpiona zabijaniem terrorystów. (Przy okazji mógłby wyjaśnić, dlaczego Guantanamo wciąż jest otwarte).

Tylko dlatego, że nie można mówić o konkretnych operacjach w ramach tej doktryny nie oznacza, że o całej nowej strategii powinno być cicho.

Polityka zagraniczna jest najsilniejszą stroną Obamy. Należy mu się duże uznanie za operację zabicia Osamy bin Ladena, działanie na rzecz wyzwolenia Libii, wspomaganie arabskiej wiosny, wyciszenie wojny w Iraku i przywrócenie dobrego imienia Ameryce.

Ale doktryna milczenia może być też oznaką jego słabości w połączeniu z klęskami w walce z kryzysem gospodarczym - zdradza prezydencką powściągliwość, chłód i dystans, które wprawiają Amerykanów w zakłopotanie.

The International Herald Tribune

Tłum. AWT
1 grudzień 2011

Roger Cohen 

  

Komentarze

  

Archiwum

Tempora, leges i mores
grudzień 4, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Postkomuna przeciwko Polakom
maj 17, 2008
wp.pl
Będziem Polakami
grudzień 27, 2003
Artur Łoboda
Opowieść wigilijna 2005
grudzień 23, 2005
Marek Olżyński
Piraci ośmieszają mocarzy tego świata
wrzesień 11, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Choć kiedyś niemieckie, teraz jednak polskie!
październik 29, 2004
Mirosław Naleziński
Esbecki sposób na "wycofywanie się rakiem"
lipiec 15, 2003
Dozywotnia niewola w Unii
kwiecień 21, 2003
przesłała Elżbieta
Publiczna odmowa objęcia stanowiska Ministra Sprawiedliwości
wrzesień 2, 2004
Adam Sandauer
Jak uratowaliśmy Europę
sierpień 16, 2003
prof. Jerzy Robert Nowak
Analiza stanu wojennego w Pakistanie
listopad 6, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Paniczna wyprzedaż złotego przez zagranicę
lipiec 5, 2002
PAP
Czterech policjantów z Radomska .........
lipiec 17, 2002
PAP
Piotr Bein: zydoskosc Walesy jest nieistotna
marzec 15, 2008
Piotr Bein
Ceny Paliwa Osłabiają Imperium USA
styczeń 4, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
"IACS nie przeszkodził"
czerwiec 29, 2002
PAP
„Bez Udziału Hamas’u Nie Będzie Pokoju w Palestynie”
kwiecień 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
List do Pana Pułkownika Makowieckiego
maj 4, 2003
Elżbieta Gawlas
Globalizm szkodzi USA?
grudzień 27, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy Irak jest większą klęską dla USA niż Wietnam?
listopad 8, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media