|
Którzy zabijają naszą wiarę
|
|

25 listopada 2006 roku.
Około godziny 20.00
Mimo obowiązującej żałoby narodowej, tłumy młodzieży wylegają do centrum Krakowa by balangować w tym dniu z okazji zbliżających się "Andrzejek".
Ulicą Grodzką w Krakowie przechodzi dwóch - ubranych na czarno mężczyzn.
Jednym z nich jest kardynał Dziwisz, który często pokonuje pieszo trasę między siedzibami księży.
Drugim sangwinczny ksiądz, służący zapewne za obstawę.
Po za mną nikt nie zwraca uwagi na te dwie postaci.
Godzina 21.15
W lokalach publicznych i mieszkaniach prywatnych rozpoczyna się zabawa Andrzejkowa.
Przez kolejne półtorej godziny stoję w pobliżu jednego z sławnych krakowskich zakonów.
W tym czasie pięciu mężczyzn wymyka się w ciemnościach przez furtę zakonną. Byli w cywilnych ubraniach.
A jeszcze wcześniej.
2 listopada 2006 roku - Dzień Zaduszny
Na Wawelu odbywa się szczególna msza za dusze zmarłych.
Przybyło na nią niewielu wiernych - a tym bardziej polityków. Bo szacunek do zmarłych nie nabija politycznej kasy.
W mszy uczestniczy wielu młodych księży. Po jej zakończeniu hierarchowie odjeżdżają samochodami a młodzi księża rozchodzą się w różne strony.
Jeden z nich podchodzi do ulicy Koletek i po otwarciu samochodu zdejmuje koloratkę i przebiera się w cywilne ciuchy.
Po chwili - zza drzew podchodzi do niego młoda dziewczyna. Na mój widok oboje się płoszą i udają, że się nie znają.
Nieco pó?niej - w lusterku wstecznym samochodu widzę, że dziewczyna szybko wsiada do samochodu księdza i oboje odjeżdżają.
Coś z młodości.
W mojej kamienicy mieszkał nieco starszy chłopiec do którego często przychodził stary ksiądz.
Podobno uczył owego chłopca matematyki.
Czasem zapomniałem zabrać ze sobą klucze od mieszkania. Siadałem wtedy na schodach i czekałem. Któregoś razu siedząc po cichu na klatce (na ogół coś sobie podśpiewywałem) usłyszałem jakieś kroki na klatce schodowej. Spojrzałem przez szczelinę między schodami i zobaczyłem tego księdza całującego i obmacującego (chyba dwunastoletniego wtedy) sąsiada.
|
28 listopad 2006
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Święty Mikołaj w skandalomanii
grudzień 17, 2006
Jacek Zychowicz
|
Bronimy prawdziwego św. Mikołaja
listopad 30, 2004
|
Bliżej naprawienia krzywd
kwiecień 13, 2006
Leszek Skonka- Wrocław
|
Zmądrzec po szkodzie
czerwiec 27, 2003
Marek Czachorowski
|
Antypolska propaganda Grossa
luty 23, 2008
...
|
Zapraszamy do Toronto
kwiecień 4, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas
|
Prawa pacjenta - kierunek zmian
Mylić się jest rzeczą ludzką, ale ukrywanie błędów jest okrucieństwem
kwiecień 18, 2005
Adam Sandauer
|
Demograficzne podłoże kryzysu i gro?ba inflacji
wrzesień 17, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Przecieki w Mediach i Odpowiedzialność za Zbrodnie Wojenne
listopad 25, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
A comment to the 4-th Conference “Dialogue of Civilizations” at Rhodes, Sept. 27-30, 2006
październik 16, 2006
Marek Glogoczowski
|
MSP unieważniło przetarg na doradcę przy sprzedaży PKOBP
grudzień 27, 2003
Reuters
|
Tylko dla palaczy
sierpień 9, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
|
Hegemonia dolara?
grudzień 16, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Nasi najwięksi wrogowie
październik 12, 2003
zaprasza.net
|
Gdy rozum śpi budzą się upiory
maj 1, 2008
Artur Łoboda
|
Konferencja prasowa Krzysztofa Wyszkowskiego
marzec 11, 2006
przeslala Elzbieta
|
Polska skazana na porażkę
grudzień 10, 2002
zaprasza.net
|
„Gazeta Polska” puszcza „farbę”.
czerwiec 26, 2007
Piotr Kolczynski
|
Masz ci babo morelowy placek
styczeń 16, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Terazniejsza edukacja
listopad 30, 2005
Goska
|
więcej -> |
|