ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Kto ma władzę nad przeszłością 
20 luty 2019     
Bardzo słabe ogniwa 
26 listopad 2020     
DOBRA ROSJA 
20 sierpień 2019      Alina
Polityczni frustraci 
13 maj 2015     
Czym jest Teatr Narodowy? 
11 luty 2014      Artur Łoboda
Nie lekceważcie Szumowskiego 
7 sierpień 2020     
Motłoch, który uważa się za elitą, czyli Nowoczesna.dzicz znowu w akcji - napadła na dr. Magdę Ogórek pod siedzibą TVP-Info 
3 luty 2019      Alina
Migawka ze Światowych Dni Młodzieży 
30 lipiec 2016     
"Pro" równa się dla nich "anty" 
5 wrzesień 2016      Artur Łoboda
"Berek" Żmijewskiego 
30 listopad 2017     
Nie licz na to, że powie Ci o tym rząd albo media. 
13 październik 2014      www.polskawalczaca.com
Dr Michael Yeadon: Najważniejsza pojedyncza wiadomość, jaką kiedykolwiek napisałem 
23 listopad 2022      Michael Yeadon
Zamiast zmienić instruktorów - chcą rozwiązać Policję  
12 czerwiec 2020      Artur Łoboda
Śmiertelny wirusowy strach 
29 listopad 2020     
Trzecia woja światowa - hybrydowa 
3 styczeń 2020     
Rabunek Ropy Naftowej w Ekwadorze 
15 luty 2011      Iwo Cyprian Popgonowski
Moneda Falsa 
23 luty 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Konkordat 
27 kwiecień 2010      Goska
List otwarty b. kierownika literackiego Teatru Starego, dr Elżbiety Morawiec do ministra kultury 
26 listopad 2013      Dr Elżbieta Morawiec
Polskie nieboszczyki w 3 dniowej kwarantannie! Pół-Hitlery, pół SS-mani i pół-Hitlerjugend z macicami - na ulicach Warszawy i innych większych miast. 
30 październik 2020      Alina

 
 

Dla kogo piszemy?
Dla ślepców prowadzących głuchych do huczącej przepaści?



Mirosław Dakowski, początek września 2021
 
Po „przemianach” z roku 1989 uznaliśmy, ci naiwni spośród szukających rozwiązań zwycięskich dla Polski, że grupy blisko władzy tak zwane prawicowe są może niedoświadczone, czasem naiwne, ale w gruncie rzeczy uczciwe, patriotyczne.
Bezkarne zamordowanie w torturach byłego premiera Jaroszewicza i jego żony, pseudo śledztwo w sprawie zamordowania komendanta policji Papały i nieumiejętność sprowadzenia z USA tak Mazura, jak prezia do odsiadki czyli Dariusza Tytusa Przywieczerskiego - wszystko to usilnie starałem się przypisać nieudacznictwu „mistrzów intrygi”, co potykają się o własne nogawki, nie zaś byciem czyjąś marionetką, niewolnikom wrogich sił.
 
Nawet oficjalne kłamstwa, tak w USA i dla przykładu w Polsce, w sprawie zamordowania 3000 Amerykanów w pierwszym zbrodniczym spektakularnym spektaklu TV online, czyli 11 września 2001, nie chciałem zaliczyć do świadomego akceptowania oczywistej dla specjalistów zbrodni.
Od kwietnia 2010 mieliśmy w Polsce powtórkę niemożności, bezsiły władz wobec zaplanowanej na zimno zbrodni zamordowania 96 osób, podobno na jakimś złomowisku koło lotniska wojskowego Siewiernyj w Smoleńsku.
Wtedy jeszcze próbowałem to interpretować, że to tylko lewe i prawe skrzydło ptaszyska kłamstwa Smoleńskiego

Porównaj np. Zbrodnia Smoleńska a Zło Absolutne oraz 

 Co ukrywają: Inscenizacja na Siewiernym, trumny Ofiar, oraz Zespół Parlamentarny
 

Dopiero instalowanie paru ministrów finansów pochodzących niby nie wiadomo skąd, a przywiezionych z City, np. Jan Vincent – Rostowski, Tadeusz Kościński, tj. „spadochroniarzy z City of London wskazało nam, że formalnie rządzący Polską są tylko marionetkami.
Jak jednak teraz odpowiedzieć zaniepokojonym ludziom, czytelnikom No to na kogo w takim głosować?
 
Jednak dopiero pod koniec 2019 roku i na początku 2020 zobaczyliśmy, że wszystkie grupy będące w okolicy władzy, czy w rządzie, czy w tak zwanej opozycji – równo kłamią w sposób jawny, spektakularny i bezkarny.
Działo się tak i dzieje się na skutek brutalnych nacisków realnych władców świata, których tubą jest na przykład WHO, to jest World Health Organization i prawdziwi, ukryci przywódcy tak zwanych sojuszniczych Stanów Zjednoczonych.
Kłamstwo na temat pandemii było przygotowane wcześniej, jednym z dowodów jest na przykład zmiana definicji pandemii, która nastąpiła wcześniej.
Było dla mnie i podobnych niezwykle szokujące, że wszystkie rządy, podległe jak widzimy, tuby globalistów, mówiły jednym głosem te same łatwe do obalenia kłamstwa i slogany.
 
Tylko bardzo niewielu władców państw, jak na przykład trzech czy czterech prezydentów w Afryce - i u nas sąsiad władca Białorusi Łukaszenka, oparło się naciskom, propozycjom wielkich łapówek, nie pozwoliło by te państwa przyjęły kłamstwo i zbrodnię jako rzecz naturalną i normalną.
Widzimy teraz, że ci murzyńscy prezydenci dziwnym trafem już zmarli czyli zostali zabici, a Łukaszenkę, prezydenta Białorusi nasza propaganda i wasza niezdarna władza stara się kreować na największego wroga Polski, co jest absolutną bzdurą.
 
To co nas zdziwiło, zaskoczyło, to głównie to, że organy oficjalne globalistów czy to w USA, czy Wielkiej Brytanii czy również w Polsce podają jako informacje - stwierdzenia między sobą sprzeczne.
Sądziłem naiwnie, że dzieje się tak przez niedopatrzenie, przez pomyłkę, jednak obecnie widzę, że ten hałas informacyjny czyli dez-informacyjny jest celowy.
Chodzi o to, by ludzie słysząc oficjalnie z telewizora czy z radia informacje między sobą sprzeczne, wreszcie przestali myśleć, przestali szukać prawdy, chodzi o to by ludzie kucnęli czy też używając innego porównania wsadzili jak strusie głowy w piasek i powiedzieli:
No dobrze, może jakoś przeżyjemy.
Prześladuje mnie wyimaginowany obrazek:
My tu argumenty, dowody – a ludzik „nie mam czasu” - głowę do piasku – a po trzeciej dawce „eliksiru” - całe , cherlawe już ciało – do piasku...
---
Również ilość informacji, które na moim portalu i na portalach zaprzyjaźnionych przeszły sito testowania, czy są prawdą czy nie, okazują się nadmiarem tego całego zalewu informacji czy pseudo informacji, które trudno przetrawić i przyjąć do wiadomości.
Przykładem jest afera sprzed miesiąca czy dwóch, z tak zwanym „profesorem Delgado” i sensacyjnymi informacjami, że w szczepionkach, które ten człowiek „zdobył” jest 98% tlenku grafenu (GO).
W normalnej sytuacji, niezależnie od tego czy taka informacja jest prawdziwa czy wymyślona, ogromna ilość uczonych z tej dziedziny, czyli mikrobiologii i podobnych nauk, rzuciła by się i sprawdzała czy dane uzyskane z jednej zdobytej fiolki są prawdziwe.
Tak zdarzało się na przykład gdy przed laty 40-tu, gdy jacyś uczciwi profesorowie ogłosili, że znaleźli tak zwaną zimną fuzję czyli reakcje łączenia się deuteru z trytem, z litem w szklance.
Było to oczywiście absurdalne, niemożliwe, ale ja razem z dziesiątkami innych grup jednak zajęliśmy się sprawdzaniem.
I co śmieszniejsze - z 30% tych grup powiedziało szybciutko, że „oni też coś takiego znaleźli” .
Na szczęście w fizyce różne badania muszą być potwierdzone w wielu laboratoriach i cała ta afera z zimną fuzją okazała się nieprawdziwą bzdurą i o niej w sensie naukowym zapomniano.
Dlatego też dziwi nas bardzo że te sensacyjne doniesienia człowieka który siebie nazywa „profesor Delgado” [i „piąta kolumna”], nie spotkały się z jakąś lawiną doniesień, potwierdzeń czy zaprzeczeń, tylko utknęły w milczeniu uczonych.
 
Sytuacja w jakiej my, czyli redaktorzy, autorzy portali szukających prawdy i usiłujących tą prawdę rozpowszechnić, się znaleźliśmy, jest od paru miesięcy bardzo trudna.
Zauważyliśmy mianowicie, że żyjemy jakby pod Wielką Kopułą, z której wypompowywana jest jakakolwiek ważna informacja.
Natomiast są przywoływane, wymyślane, nagłaśnianie michałki, drobiazgi i właśnie taki miałki, duszący szum informacyjny, najlepiej sensacji sprzecznych między sobą.
O podobnej sytuacji, zasypywaniu ludzi drobnym piaseczkiem, pisał pięknie przed pół wiekiem Jerzy Broszkiewicz w książce dla dzieci "Wielka, większa i największa" .
Tam dwóch młodych, silnych pilotów idzie przez Saharę po ratunek dla setki ludzi.
Zasypuje ich [pilotów] burza piaskowa, drobinki wciskają się wszędzie, nie ma czym oddychać, nie ma co pić, do oazy zaś jeszcze ze sto kilometrów.

    A musimy przecież, dusząc się tym drobnym pyłem - dojść, zwyciężyć.

Zaczynam się dusić z braku poważnych, prostych wiadomości, informacji czy wskazań, w jakim kierunku iść musimy.
Takie najważniejsze wskazania przekazuje nam Arcybiskup Vigano.
Ale jego wskazówki trafiają do niewielu osób.
Przypominam że od lat argumentował, że najważniejsze, co możemy zrobić w tej sytuacji w której my, ludzie szukający prawdy, jesteśmy w ogromnej mniejszości a wrogowie mają wszystkie tuby informacyjne na świecie, to należałoby się oddać bezpośrednio Panu Bogu w Trójcy jedynemu.
 
Jednak od lat kilkunastu proponujemy, promujemy Marsze Różańcowe publiczne, uliczne które przecież dały tak wielkie zwycięstwa w całej historii ostatnich 1000 lat, cywilizacje na Ziemi, a ostatnio czyli w wieku XX Krucjaty dały spektakularne wyrwanie się Austrii spod jarzma komunistycznego.
Stało się to właśnie dzięki Ojcu Pavliczkowi i tym wielkim ulicznym modlitwom.
 
To samo zdarzyło się na Filipinach w 1984 roku.
Mam to przed oczami i często o tym pisałem.
W Manili pojawiła się kolejna ogromna demonstracja złożona z dwóch milionów filipińczyków, którzy modlili się na różańcu.
I tak się złożyło, że ułożyły się te miliony modlących się ludzi w kształcie krzyża na jednej Wielkiej Alei i na jej przecznicy.
Dyktator Filipin wysłał przeciwko nim czołgi jak i eskadry bojowych samolotów [tutaj nie wchodzę w to czy było to cud czy tylko reakcja naturalna tych żołnierzy].
Wszyscy ci żołnierze nie strzelali do tłumu, który modlił się naprzeciwko nich, ponieważ w tym tłumie były na pewno ich rodziny, matki i ojcowie, bracia, siostry, narzeczone i tak dalej.
Więc możliwość Zwycięstwa przy pomocy krucjat publicznych, ulicznych jest oczywista.
Ale nie widać entuzjazmu ludzi do tego typu walki o siebie, o swoją rodzinę, o Polskę, o świat.
Stąd tytuł tej notki, alarmującej, ale oby też otrzeźwiającej.
 
Mówią mi, że przecież Matka Boska się nami opiekuje.
Tak, to prawda.
Regina Poloniae nam to obiecała, ale żeby mogła pomóc, to musi o to poprosić z 10% katolickiego narodu czyli około 4 milionów ludzi a nie 30 osób na ulicy raz na miesiąc.
A dana nam jest -wolna wola...
 
Piszę to, bo czuję się jak zawieszony w czarnym tunelu.
Ale może ktoś z czytelników znajdzie, ukaże światełko w tunelu [jak o tym wspominał generał Jaruzelski].
Proszę mi przysłać.
 

Źródło:
http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=32108&Itemid=119
7 wrzesień 2021

Mirosław Dakowski 

  

Komentarze

  

Archiwum

Hausner wciąż niebezpieczny
maj 20, 2004
Cenzor, cenzura, moderator, kretyn…
maj 31, 2006
zaprasza.net
Pomóżcie proszę wstrzymac to opętanie
styczeń 23, 2004
Referent i petent
lipiec 7, 2008
Marek Jastrząb
Pius X - papież polskiego pochodzenia
grudzień 14, 2002
Czwartego lutego 2006
luty 4, 2006
Artur Łoboda
Na zlecenie
czerwiec 27, 2003
Andrzej Kumor
Zaproszenie - III WARSZAWSKA DROGA KRZYŻOWA
wrzesień 28, 2006
300 zł za muzykę na prywatce
grudzień 29, 2005
Czy to nowy rodzaj cenzury?
październik 29, 2006
Adam Sandauer
Rosja Kłamie - echo Powstania Warszawskiego w Meksyku
lipiec 18, 2004
Przesłała Elżbieta
Śmierdziel
listopad 13, 2004
WYPRZEDAŻ MAJˇTKU KOMUNALNEGO POLAKÓW Samorządowcom ku rozwadze!
lipiec 28, 2007
Dariusz Kosiur
Spadkobiercy Trockiego
kwiecień 17, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
Judasz z Warszawy
kwiecień 19, 2004
Artur Łoboda
Czy spółdzielnie mieszkaniowe zwrócą znacjonalizowane wkłady?
sierpień 30, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Strajkują sędziowie, prokuratorzy ze średnią dochodów 8tys. zł - kiedy zastrajkują emeryci i renciści żyjący za 650zł miesięc
wrzesień 24, 2008
ZR
Demokracja to nie "wolny rynek"
marzec 29, 2006
Ewa Groszewska
Pomocnicy dyktatora "budują demokrację"
kwiecień 16, 2003
Artur Łoboda
Czy Polacy są kretynami?
lipiec 10, 2008
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media