ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Prawdziwi wrogowie rozumu 
3 styczeń 2013      Artur Łoboda
„Lobby izraelskie”: fakty i mity 
21 listopad 2023     
Dziewczyna z żonkilą we włosach 
22 maj 2023      Zygmunt Jan Prusiński
Koncert "Solidarni z Wuhan" w Filharmonii Narodowej 27.02.2020 
21 kwiecień 2020      Alina
"Nadciśnienie, miażdżyca, alergie, astma - czy na pewno do końca życia?" 
9 grudzień 2018      Alina
Pandemia Covid była fałszywa… 
7 luty 2025      Kit Knightly
Trzecia wojna światowa 
1 maj 2022      Artur Łoboda
Kto nam znalazł takich "przyjaciół"? 
7 luty 2018      Artur Łoboda
Trzy razy przegraliśmy tą wojnę. Czy po raz czwarty się uda? 
23 lipiec 2016      Artur Łoboda
Kruk krukowi oka nie wykole (2) 
30 grudzień 2016     
Świat utkany 
11 sierpień 2017      Jolanta Michna
Ludzie zaczynają się buntować 
7 marzec 2021     
Sto kilkadziesiąt pytań do p. prezydenta A. Dudy i p. premier B. Szydło oraz do władz PiS-u (I)  
15 październik 2016      Jerzy Robert Nowak
Rasizm szczepionkowy 
30 listopad 2021      Roland Rottenfußer
Dużo zdrowia w Nowym Roku 
1 styczeń 2015      Artur Łoboda
Kaczyński zaszczepi się przeciwko kowid 
15 grudzień 2020      Artur Łoboda
W mroczni słów jest gniazdo Boga 
24 grudzień 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Byłem kolporterem kilkunastu pism emigracyjnych. Listy 
21 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Nawet najszlachetniejszych dotyka  
18 marzec 2016      Artur Łoboda
Inicjatywa dotycząca obecnej sytuacji w Polsce  
8 kwiecień 2020      Wojciech Warecki

 
 

Po co włożyliście rękę do ognia?

Każdą wypowiedź można rozpocząć w dowolnym temacie i po przejściu przez plejadę różnych wątków zakończyć podsumowaniem wieńczącym ciąg przemyśleń.
I taką metodę stosuję bo pozwala ona lepiej zrozumieć omawiany temat.

Jako dzieci uczymy się zrozumienia otaczającego świata i wtedy rodzina musi podjąć trud wychowania.
Współczesna rodzina pozbawiona została tego podstawowego aksjomatu wychowania społecznego.
Dzieci kształtowane są przez otaczający świat krzykliwych reklam i media.
W dzieciństwie szwendałem się po Krakowie i okolicach. Dziś jest to nie do pomyślenia ze względu na ogrom niebezpieczeństw.
A kiedy pewnego razu chciałem zrobić coś - co zrobił kolega a mama uznała za niebezpieczne, to dała mi następujący przykład:
"jeśli najlepszy kolega każe ci włożyć rękę do ognia to zrobisz to?".

Jeżeli dziś politycy nakażą społeczeństwu samobójstwo - to czy Polacy powinni tego dokonać?

Ze względu na trudny do życia klimat - ta część Europy w której znajduje się Polska - była stosunkowo słabo zamieszkała w starożytności. Warunki pogodowe czyniły niemożliwym wykonanie przedsięwzięć urbanistycznych podobnych do rozwiniętych krajów basenu Morza Śródziemnego.
Nasze zapóźnienie technologiczne powodowało, że z zachwytem przyjmowaliśmy emisariuszy nowej technologii. Muratorzy budujący pierwsze kościoły, architekci odrodzenia otoczeni byli wielkim szacunkiem.

Po pierwotnym wyrównaniu różnic technologicznych Polska weszła do rodziny krajów europejskich w łacińskim kręgu kulturowym.
I wtedy okazało się, że społecznie prześcignęliśmy wszystkie inne kraje Europy. Gdy większość Europy wykrwawiała się w wojnach religijnych to w Polsce kwitła tolerancja i demokracja szlachecka o jakiej mogły tylko marzyć inne narody.
Nasza kultura bardzo szybko wykazała unikalność wśród krajów Europy.
Lecz na koniec zniszczyło nas to - co świadczyło o wysokim rozwoju cywilizacyjnym. Upadliśmy przez nadmierną tolerancję.

Mijają wieki i Polska się odradza po 120-letnich zaborach.
O Polskę walczyli wtedy w pierwszym szeregu socjaliści z PPS.
Lecz nasz socjalizm znowu staje się unikalny.
Kiedy po zakończeniu I Wojny Światowej w Europie Zachodniej szaleje komunizm - dążący do połączenia z rewolucją bolszewicką - Polska jako jedyna staje w 1920 roku na drodze bolszewickiemu terrorowi. Przeciw bolszewikom walczą między innymi PPS-owcy.

Podczas lat zaborów my wykrwawialiśmy się w powstaniach narodowych a w tym czasie Zachód Europy rozwijał swoje gospodarki.
Ich potencjał doprowadził w pierwszym rzędzie do wyjątkowo krwawego przebiegu I Wojny Światowej - bo został wykorzystany przeciwko narodom. Nie pomógł jednak w rozwiązaniu problemów społecznych po jej zakończeniu.
I kiedy na arenę polityczną wchodzi faszyzm to zachłystują się nim wszystkie narody Europy Zachodniej.
Idee faszystowskie znajdują swoich zwolenników również w Polsce.
Kiedy jednak większość faszyzujących krajów przechodzi metamorfozę w stronę nazizmu to Polska stoi na początku tej drogi.
Nie będę tu wykładał istoty faszyzmu, dlatego osobom nieznających istoty faszyzmu polecam szczegółowe poznanie tego zagadnienia.
Jednym zdaniem stwierdzę tylko, że niedouczeni dziennikarze mianem faszyzmu określają nazizm. A to najdelikatniej mówiąc nieporozumienie.
Faszyści głosili hasła podobne do tych - jakie dziś głosi Unia Europejska ale wprowadzali je w życie za pomocą terroru.
Lecz wszystko jeszcze przed nami i niewykluczone, że Unia Europejska sięgnie po podobne metody.

Testament polityczny Piłsudskiego w 1935 roku był jasny.
W żadnym wypadku nie mieliśmy paktować z Hitlerem i starać się wciągnąć całą Europę do frontu antyhitlerowskiego.
W latach komuny bezkrytycznie powtarzałem informację, że w 1934 roku Piłsudski wystąpił wobec Francji z propozycją wojny prewencyjnej przeciwko Niemcom - zanim zdążą odbudować swój potencjał militarny. Francja odmówiła więc, w 1936 roku Polska miała powtórzyć tą propozycję Belgii. Ale w dobie Internetu spotkałem się z opiniami, że opowieści o tych propozycjach były tylko elementem obrony sanacji po klęsce wrześniowej.
Analizując całokształt polityki polskiej z okresu II RP uznaję za bardzo prawdopodobne wskazane propozycje wojen prewencyjnych. A gdyby znalazły się na nie dowody to oznaczałoby, że wyprzedzaliśmy intelektualnie Zachodnią Europę o wiele lat.
Przypomnę tylko, że w tym samym czasie nominowano Hitlera do Nagrody Nobla, czy też nominowano "Człowiekiem Roku" magazynu Time. Znaczna część świata zakochała się w tym bandycie.

W 1939 roku broniliśmy się krótko - co uważa się za przejaw słabości Polski Sanacyjnej.
Biorąc jednak pod uwagę różnice potencjału wojskowego i układ przedwojennych granic Polski - to w porównaniu do napaści Niemiec na Francję, a rok później na Rosję, obrona Polski w 1939 roku była w jakimś sensie sukcesem.
Posiadając niewspółmiernie mniejsze siły zadaliśmy Niemcom większe straty - niż Francja, Anglia i Rosja do epoki Stalingradu.
W Jałcie Churchill zdradził całą Europę Wschodnią, więc dyskusje o tym - czy okazaliśmy się głupcami - są bezprzedmiotowe.

Ale kilkadziesiąt lat później - w 1980 roku znowu okazaliśmy się intelektualną awangardą Europy.
Przyczyniliśmy się do zniszczenia zła - podziału Europy - w tworzeniu którego Europa Zachodnia współuczestniczyła.
Doprowadziliśmy do upadku bloku wschodniego.
I następnego dnia - po upadku komunizmu, okazaliśmy się głupcami.
Uwierzyliśmy, że przywiozą nam cudowny model państwa, który po wprowadzeniu w życie doprowadzi do dobrobytu i powszechnego szczęścia.
Chociaż piszę teraz w liczbie mnogiej - to wcale do tych naiwnych nie należałem.
Doskonale wiedziałem, że Niemcy nas "oszwabią", ale nie spodziewałem się, że będą aż tak bezczelni.

No więc mamy ten wymarzony kraj szczęśliwości i dobrobytu z milionami emigrantów ekonomicznych.
Kiedy - w latach 90. przestrzegałem przed bezsensownym szastaniem w wydatkach gminnych i nadmiernym zadłużeniem się - to usłyszałem wręcz bezczelną odpowiedź sugerującą, że jestem zacofany.
Otóż argumentem mojego rozmówcy był fakt, że Berlin jest pięciokrotnie bardziej zadłużony od Krakowa - w stosunku do dochodów.
Nie potrzebowałem wtedy przypominać sobie powiedzenia mojej ś.p. Mamy "jak kolega każe ci włożyć rękę do ognia to zrobisz to?", bo już wtedy wiedziałem, że zostaliśmy zaatakowani gospodarczo, medialnie i intelektualnie w celu zniszczenia elementarnych składników Państwa Polskiego.
Zachód się ze swojego zadłużenia wywinie, ale my nie.

Tylko głupcy popadają z jednej skrajności w drugą.
Cywilizacja rozwinęła się dzięki przekazywaniu dorobku różnych grup kulturowych.
Jeszcze wiele nauczymy się od innych narodów.
Ale mądry człowiek zastanowi się - biorąc do ręki nieznane narzędzie, którym nigdy wcześniej nie pracował.
Myślący człowiek zastanowi się: dlaczego "nasi partnerzy' w Unii Europejskiej stosują wobec nas metody, których nie stosują wobec siebie samych.
A tylko skończony idiota założy a priori, że wszystko co obce musi być dobre i do tego lepsze od naszego.

Powyższe przykłady traktuję jako wstęp do rozważań o zdegenerowanych osobach, przewiajających psychopatyczne skłonności, którym dano prawo decydowania o polskiej kulturze.
Mam nadzieję, że kiedyś Polacy odzyskają suwerenność i ja - jako Minister Kultury i Sztuki wyplenię raka nihilizmu - jakim zarażono polską kulturę.

Postscriptum

Jeden ze współpracowników, po przeczytaniu tego tekstu - zadał mi pytanie:
"Po co napisałeś te ostatnie słowa? Wygląda na to, że pchasz się do władzy".
Na co odpowiedziałem następującymi słowy:
"czy ty wiesz jaka to jest praca - porządkowanie polskiej kultury?
To gorzej niż czyszczenie Stajni Augiasza. Ogrom pracy i zero szacunku.
A ilu sobie wtedy wrogów narobię....?
Polski - tak zwany świat kultury to mafia wspierająca się wzajemnie.
Napisałem o ciężkiej pracy - za którą pewnie nikt nigdy nie podziękuje".

A jeżeli jest ktoś w Polsce - kto lepiej ode mnie łączy teorię kultury z praktyką to gotów jestem służyć swoją pracą i doświadczeniem w dziele ratowania polskiej kultury.
8 luty 2012

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Zygmunto-Zuzanna
styczeń 6, 2006
zaprasza.net
Po referendum. Co dalej?
czerwiec 10, 2003
"Jakub Mariawicz"
Komuna mogła by być wzorcem
październik 31, 2004
Więzienie dla pedofilki
luty 29, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Amerykańskie "środki bezpieczeństwa"
luty 28, 2008
PAP
Francis Fukuyama i taktyka amerykańskiego imperializmu
kwiecień 20, 2006
Jan Duranowski
Uwagi MERYTORYCZNE odnośnie zastosowania w polityce modeli z teorii gier. System pierwiastkowy.
czerwiec 14, 2007
tłumacz
Blad?stwo i tolerancja
grudzień 15, 2006
Stanisław MICHALKIEWICZ
Przejrzystość niezupełna
grudzień 13, 2008
Witold Filipowicz
Młodzi politycy uczcili rocznicę śmierci Grzegorza Przemyka Poniedziałek, 14 maja
maj 14, 2007
Tryptyk
luty 16, 2009
...
Teoretycznie możemy zrobić wszystko
styczeń 28, 2003
http://www.rzeczpospolita.pl/
Czym jest Kredyt Społeczny
marzec 25, 2003
Jasiek z Toronto
Bojkot wyborczy
wrzesień 20, 2007
...
Wywiad z US(Army)rakiem i wynikająca zen nauka (dla koscioła)
lipiec 24, 2004
Marek Głogoczowski
Wiara naszych przodków
grudzień 15, 2005
Artur Łoboda
Kto komu służy?
październik 31, 2003
Artur Łoboda
UE utrze nosa Kaczyńskiemu?
październik 25, 2005
nbnm
Nacjonalizm, czy kosmopolityzm?
lipiec 21, 2008
Dariusz Kosiur
Gigantyczny dług Polski
kwiecień 20, 2006
PAP i Gazeta Prawna
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media