ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Unifikacja 
8 lipiec 2015      Artur Łoboda
Śląsk wysypiskiem Ameryki? 
27 listopad 2014      www.polskawalczaca.com
Słowiańską duszę mam aż do śmierci 
22 lipiec 2013      Slavic Partiota
Teraz biorą się za rowerzystów 
15 czerwiec 2020      Artur Łoboda
Nie dla Tuska polska bieda  
4 luty 2014      www.polskawalczaca.com
dekowidyzacja Polski 
23 czerwiec 2021      Artur Łoboda
Zanim Polacy pozwą Sądy za bezprawie...? 
12 luty 2024     
Blisko milion osób w grupie i żaden nie zarażony? 
11 październik 2020     
Wirus i patent Eboli w rękach Monsanto i McDonald's. 
22 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
Moje nadzieje na najbliższą przyszłość  
18 grudzień 2015      Artur Łoboda
Jesteś zakażony wirusem, albo nie 
9 lipiec 2020     
Moknę ze szczęścia 
6 lipiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Skończyć z Wymiarem Bezprawia 
22 styczeń 2020     
Co może Prezydent Polski? 
7 maj 2015      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część siódma 
31 grudzień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Gender - pełzajaca antykultura 
4 marzec 2013      Artur Łoboda
Komu naprawdę służy obecny Rząd? 
16 luty 2018     
Problem Stwarzania/Zagłuszania Informacji - Część Pierwsza HILOZOA (666) jako Stwórca DI  
3 sierpień 2009      Marek Głogoczowski
Lub czasoPISma 
13 lipiec 2016      Agnieszka
Ekologia "zaawansowana" 
28 listopad 2016      Artur Łoboda

 
 

Korporacyjni chemicy z piekła rodem (1)


"IG Farben jest Hitlerem, a Hitler jest IG Farbenem".  (Senator Homer T.Bone do Senackiej Komisji Spraw Wojskowych, 4 czerwca 1943 r.)
 
Jednym z największych sukcesów biznesowych XX wieku był niemiecki przemysł chemiczny.
Była to również opowieść o tym, jak potężny gigant przemysłowy o imieniu IG Farben zbliżył się do dominacji nad światem.
 
IG Farben (skrót od Interessen-Gemeinschaft Farbenindustrie AG) (zwany także IG Farbenfabriken) był niemieckim konglomeratem firm utworzonym w 1925 roku, z których część wywodzi się z I wojny światowej.
„Farben” po niemiecku oznacza „farby”, „barwniki” lub „kolory” i początkowo wiele z tych firm produkowało barwniki, ale wkrótce zaczęło zajmować się bardziej złożonymi dziedzinami chemii.

Założenie firmy IG Farben było przede wszystkim reakcją na porażkę Niemiec w I wojnie światowej.
W końcu firma IG Farben uzyskała niemal całkowity monopol na produkcję chemiczną w czasach Trzeciej Rzeszy.

To niemiecka firma chemiczna była finansowym centralnym punktem reżimu Hitlera i głównym dostawcą trującego gazu dla nazistowskiego programu eksterminacji rasowej.
Przed wojną niemieckie firmy farbiarskie miały niemal monopol na światowym rynku, który ostatecznie utraciły w wyniku ostatecznej klęski Niemiec.
 
Pierwotnie „IG” właśnie produkował barwniki.
Do połowy XIX wieku wszystkie barwniki pochodziły z pokruszonych jagód, owadów, kwiatów, kory drzew.

Wtedy ktoś odkrył, jak zrobić barwniki z węgla.
Wkrótce w Niemczech powstało sześć dużych firm opartych na tej nowej technologii chemicznej: BASF, Bayer, Hoescht, Agfa, Casella, Huels i Kalle.

Pewien rodzaj korporacyjnej jednomyślności i determinacji doprowadził do innowacyjnych badań i odkrycia nieuchwytnego „syntetycznego niebieskiego” barwnika, tak charakterystycznego dla orientalnych „Chin”.
Doprowadziło to również do narzędzi marketingowych, takich jak bezwzględne obniżanie cen, „liderzy strat”, agresywne spory sądowe o patenty, szpiegostwo przemysłowe, a nawet przekupstwo.
 
Wszystkie te metody pomogły w budowaniu firm.
Firma Bayer miała nawet dość pieniędzy, aby opracować ważny nowy proces wytwarzania azotanów, które wcześniej były dostępne tylko z Chile po długiej i kosztownej podróży morskiej.
Początkowo azotany służyły głównie do nawozów.
Kilka lat później, stworzono azotany, które stały się „nitro gliceryną” we wszystkich materiałach wybuchowych II wojny światowej.
 
Pod przewodnictwem Bayera sześć firm uwolniło się od marnotrawnej konkurencji między sobą i połączyło się, tworząc jedną dużą „przyjazną grupę”, którą nazywali Interessen Gemeinschaft - co nazwalibyśmy monopolem, a może kartelem (podobne kartele zaibatsu  działały w Japonii pod adresem tym razem).
W rezultacie szóstka mogła swobodnie zdobywać nowe rynki, które były bezpieczne przed atakiem rywali na ich własnym terenie.

Co więcej, IG był tak duży, że był w stanie nawet przekonać resztę światowych gigantów, takich jak Imperial Chemicals i Standard Oil, do przyłączenia się do ich „społeczności” i gry według ich zasad.

Ale to ogromne zyski z wojny uczyniły z IG naprawdę lukratywne przedsięwzięcie.
Naziści potrzebowali paliwa i syntetycznej gumy do stworzenia swojej machiny wojennej Blitzkrieg  i tylko ogromna korporacja, taka jak IG, mogłaby to zapewnić.

W Oświęcimiu zbudowano gigantyczny kompleks do produkcji tych "patriotycznych artykułów", zlokalizowany tak, by czerpać siłę roboczą z podaży więźniów z pobliskiego obozu koncentracyjnego.
Elektrownia była tak ogromna, że ​​podobno zużywała więcej energii elektrycznej niż cały Berlin.

Budowa kompleksu fabrycznego kosztowała życie 25 000 więźniów.

Pod koniec wojny około dwudziestu czterech dyrektorów IG stanęło przed trybunałem wojennym w Norymberdze.
Akt oskarżenia oskarżył ich o „główną odpowiedzialność za nawiedzenie ludzkości najbardziej palącą i katastrofalną wojną w historii ludzkości”, o „całkowite zniewolenie, grabieże i morderstwa”.

Kierownictwo zostało poproszone o uzasadnienie swojej polityki podczas wojny.
Poproszono ich o wyjaśnienie memorandów, które brzmiały:
 
"Rozważając eksperymenty z nowym lekiem usypiającym, bylibyśmy wdzięczni za zakup dla nas wielu kobiet…
Otrzymaliśmy twoją odpowiedź, ale cenę 200 marek uważamy za wygórowaną.
Proponujemy nie więcej niż 170 marek od głowy.
Jeśli się zgodzimy, przejmiemy kobiety.
Potrzebujemy około 150…

OTRZYMALIŚMY : zamówienie 150 kobiet.
Mimo wycieńczenia okazały się zadowalające.
Będziemy was informować o postępach w tym eksperymencie. ..

Testy zostały wykonane. Wszyscy badani zmarli.

Wkrótce skontaktujemy się z Państwem w sprawie nowego ładunku."

 
Spośród 24 dyrektorów IG Farben postawionych w stan oskarżenia w tzw. Procesie IG Farben (ok. 1947-1948) przed amerykańskim trybunałem wojskowym w późniejszych procesach w Norymberdze, 13 zostało skazanych na kary pozbawienia wolności od 1½ do 8 lat.
 
Ze względu na bezwzględną zaciekłość i ohydny charakter zbrodni popełnionych przez IG Farben w czasie II wojny światowej oraz zaangażowanie kierownictwa w nazistowskie okrucieństwa, uznano za konieczne zlikwidowanie firmy.
Sojusznicy zalecali konfiskatę całego majątku i całkowite wycofanie go z biznesu.
Jednak nic nie wydarzyło się aż do 1951 roku, kiedy firma została podzielona na pierwotne podmioty korporacyjne.

Czterech największych właścicieli szybko kupiło mniejsze podmioty i dziś pozostały tylko Agfa, BASF i Bayer, podczas gdy Hoechst połączył się z francuskim Rhône-Poulenc Rorer, tworząc Aventis z siedzibą w Strasburgu we Francji.

Co więcej, wkrótce po wojnie IG Farben połączył się z Amerykanami, aby opracować chemiczne środki bojowe.
Razem założyli „Chemagrow Corporation” w Kansas City w stanie Missouri.
Korporacja Chemagrow zatrudniała niemieckich i amerykańskich specjalistów dla Korpusu Chemicznego Armii Stanów Zjednoczonych.
Dr Otto Bayer był dyrektorem badawczym IG Farben.
Opracował i przetestował bojowe środki chemiczne z dr Gerhardem Schraderem.
 
Następnie w 1967 roku Monsanto zawarło również spółkę joint venture z IG Farben.

Dwudziestu czterech dyrektorów nazwano „diabelskimi chemikami”.
Jednak oskarżeni nie byli nazistami ani nawet ekstremistami.
Byli to trzeźwi biznesmeni, inżynierowie i naukowcy o wielkim intelekcie i wyróżnieniach.
Kiedy ich rząd wezwał ich do pomocy w wysiłkach wojennych, odpowiedzieli - tak samo jak wzywali o pomoc oper i galerie sztuki, a nawet organizacje charytatywne w szczęśliwszych czasach.

Nie złamali żadnych praw - po prostu próbowali robić to, do czego zostali stworzeni - zarabiać jak najwięcej pieniędzy.
Ale czy w trakcie tego procesu złamali jakieś prawo moralne?


Aby zapoznać się z bardziej obszerną historią IG Farben i związanymi z nią wydarzeniami przed i po drugiej wojnie światowej, przeczytaj książkę Wall Street and the Rise of Hitler, którą można przeczytać w Internecie pod adresem:

http://reformed-theology.org/html/books/wall_street/




Jest to pierwszy fragment z „Voodoo Revisited” (rozdział 10 znakomitej książki Francisa Whena „ Idiot Proof ”, 2004)
 
Źródło:
https://www.skeptic.ca/Corporate_Chemists_From_Hell.htm
12 grudzień 2020

Francis When 

  

Komentarze

  

Archiwum

Co mamy dalej robic ?
marzec 31, 2005
Henryk Wesolowski
Cheney wyklada kawe na lawe- czyli najpewniej bedzie wojna z Iranem
luty 24, 2007
malgorzata
Domagają się wyniesienia Stalina na ołtarze
listopad 27, 2008
PAP
Prezentacja multimedialna "Wspaniały Kraków"
styczeń 17, 2005
redakcja zaprasza.net
Tylko Polska ma Balcerowicza i fundację Sorosa, dlatego ...
sierpień 11, 2004
Jędrzej Bielecki
Kilka uwag odnośnie Kosowa
luty 26, 2008
Artur Łoboda
Unia Europejska czy Stany Zjednoczone AP. Czy jest z czego wybierać? (1)
lipiec 12, 2004
Gracjan Cimek
Przygotowac sie do referendum
maj 27, 2003
Zenon Baranowski
Giertych: czy ktoś w MSZ zna angielski?
sierpień 26, 2002
PAP
"Przeżyliśmy okupację, przeżyjemy Kaczyńskiego"
październik 30, 2006
interia.pl
Koniec ery taniego pieniądza
sierpień 14, 2004
Afganistan jako bagno, w którym topią się siły USA, NATO i Polski
październik 2, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Stłuc Młodego
luty 1, 2007
Bogusław
Czy będziemy społeczeństwem parobków?
grudzień 27, 2002
zaprasza.net
Homoseksualizm w służbie liberalizmu i globalizacji
czerwiec 24, 2008
Dariusz Kosiur
Geszefciarze w sutannach i inni
styczeń 14, 2007
Artur Łoboda
Żegnaj mój świecie
marzec 5, 2008
Artur Łoboda
"Fundamentalistyczny" bezrozum elit III/IV RP
wrzesień 1, 2006
Marek Głogoczowski
Normalny człowiek polityki się nie ima
marzec 22, 2007
Marek Olżyński
Izraelczycy burzą kwaterę Arafata
wrzesień 21, 2002
PAP
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media