ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Rola I cele promocji demokracji przez USA w próbie zorganizowania kolorowej rewolucji w Iranie  
5 lipiec 2009      Stephen Gowan (tłum. MG)
Zapytanie premiera RP o skuteczność maseczek 
17 grudzień 2020      Artur Łoboda
Strategie PiS są obłąkane 
22 marzec 2016      Artur Łoboda
O ojczyznę trzeba walczyć, ale przede wszystkim głową! 
14 listopad 2016     
Putin jest jednym z nich 
21 kwiecień 2021      Artur Łoboda
Zacznij ze mną rozmawiać 
3 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Dr Paul Elias Alexander: COVID-19 to „oszustwo rządowe Deep State, wywołane metodą PCR” 
14 styczeń 2024      Ava Grace
Żyjemy w orwellowskiej dystopii, w której kłamstwa są prawdą, a prawda jest kłamstwem 
23 maj 2024     
Dowody na związek między chorobą koronawirusową-19 a narażeniem na promieniowanie o częstotliwości radiowej z komunikacji bezprzewodowej, w tym 5G 
4 styczeń 2022     
Przykład z Niemiec
Samoobrona zamiast strachu
 
7 wrzesień 2020     
Nie milion, ale trzy miliony na profanację 
26 czerwiec 2014      Artur Łoboda
Moja odpowiedź dla religijnego syjonisty ze „łzami w oczach” 
24 październik 2023      Michael Lesher
Kiedyś odpowiedzą za celowe niszczenie polskiej kultury 
11 lipiec 2013      Artur Łoboda
Pokolenie kulturowych psychopatów 
27 wrzesień 2012      Artur Łoboda
Co politycy mieli naprawdę na myśli? 
14 kwiecień 2016      Artur Łoboda
Naziści tacy jak my 
25 czerwiec 2021      Roberto J. De Lapuente
Zniewalanie „czekami bez pokrycia” 
11 luty 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
McKinsey: «Turbocharge» dla opioidów i «przebudowa światowego systemu opieki zdrowotnej na wzór Izraela» 
8 marzec 2021     
Mam nadzieję, że to tylko inscenizacja 
23 luty 2016      Artur Łoboda
Trybuna Czytelników 
19 styczeń 2010      Zygmunt Jan Prusiński

 
 

Komunizm wedle Kornela Morawieckiego

Z okazji rocznicy powstania Solidarności Walczącej, odbyło się w Krakowie uroczyste sympozjum.
Musiał być to rok 2012. (tak mi się zdaje po latach, a nie chce mi się przeglądać prywatnych archiwów.)
Poprosiłem wtedy Kornela Morawieckiego o wywiad rejestrowany medialnie.
Po kilkudziesięciu sekundach monologu mojego rozmówcy - wpadłem w poważne zakłopotanie.
Przede mną wypowiadał się "ideowy komunista", który mówił o potrzebie "solidarności społecznej" w polityce polskiej.
Przeraziła mnie ta wypowiedź i w związku z szacunkiem dla ikony Solidarności Walczącej - nigdy jej nie zamieściłem.
Zawsze uważałem siebie za socjalistę i liberała - w pierwotnym tego słowa znaczeniu.
Oznacza to, że socjalizm jest techniką społecznego oporu w gospodarce - wobec wszechwładzy wielkiego kapitału.
Liberalizm natomiast oznaczał dla mnie demokrację w gospodarce. Czyli równe prawa dla wszystkich podmiotów.

Pamiętam, że podczas wywiadu z Kornelem Morawieckim przemknęło mi wspomnienie z czasów przedsolidarnościowych.
Mam zwyczaj słuchać każdego - kto mówi z sensem. I dlatego dawno temu często słuchałem starego Żyda - wybitnego humanistę, od którego trochę się nauczyłem.
W latach siedemdziesiątych opowiadał mi taką historię:

Miał znajomą, która była biedną kobietą, ale pewnego razu otrzymała kilka dolarów jałmużny z zagranicy.
Poprosił swojego znajomego - żydowskiego cinciarza, by wymienił jej te dolary po dobrym kursie.
Podobno ten cinciarz odpowiedział w sposób - mniej więcej - następujący:
"jeżeli chcesz, bym dał tej kobiecie jałmużnę - to mogę dać, bo stać mnie na to.
Ale w biznesie nie mogę działać na swoją niekorzyść."

I właśnie tego - niekorzystnego działania oczekiwał od Społeczeństwa Kornel Morawiecki, a jego Syn wprowadza tą utopię w życie.
Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane!
Szanując osobę Kornela Morawieckiego ostrzegam, że Jego pomysły społeczne są niebezpieczne!

RIP Kornel Morawiecki urodzony 3 maja 1941 w Warszawie, zmarły 30 września 2019 .
30 wrzesień 2019

Artur Łoboda 

  

Komentarze

 

Kornela, oczywiście nigdy nie poznałem, ale mam o nim zdanie następujące.

Fizjognomia znamionowała skutki, według mojej oceny, jakiegoś udaru, dość lekkiego, ale trudno-odwracalnego.

A co do proweniencji.
Solidarność Walcząca, to według mojej wiedzy najbardziej skompromitowana, zdegenerowana, zinfantylizowana i zinfiltrowana postać tzw. popłuczyn po "prawdziwym" ruchu solidarności.
To była czysta fikcja i groteska.

I nigdy nie słyszałem, w pełni zbornej wypowiedzi, tego Kornela, na jakikolwiek postawiony mu temat.

A Mateuszek, niestety nie stanowi dowodu progresji pokoleń.

2019-09-30
Magellan

 

ps
zaczęli lansować na "poważnie" niejaką Monikę Jaruzelską.

Warto się temu przyglądać, bowiem jak patrzę na zdjęcia, to osobą bardzo do niej podobną, jawi się niejaka Agnieszka Holland.
Przypadek?

2019-09-30
Magellan

 

Tym razem się mylisz Magellanie.
Solidarność Walcząca to jedyna struktura nie "zaproszona" do Magdalenki.
Do dzisiaj wielu z jej członków piętnuje system polityczny i prawny Trzeciej RP.
Chyba mylisz ich z kimś innym. A konkretnie z tymi z Magdalenki.

2019-10-01
Artur Łoboda

 

Może się mylę, ale nie wierzę, że esbecja nie mogła złapać Kornela i zdekonspirować, tak jak Bujakiem itp.
Na pewno byli tam ludzie uczciwi i zapewne większość.
Tak jak w pierwszej solidarności. Ale to nie oznacza, że sama instytucja była prowadzona czysto.
A niezaproszenie do Magdalenki, być może było celowe, aby na odpowiednim etapie móc powołać się na to, że teraz już do władzy doszli ludzie spoza układu okołookrągłostołowego.
I nie jest przypadkiem, że akurat syn Kornela jest obecnie premierem z nadania banksterskiego.
Na marginesie.
Wczoraj Kaczyński na konwencie wyborczym - podała to TV - oświadczył, że młode "elity biznesowe" napotykają w swej działalności na "szklany sufit", którego nie mogą przeskoczyć. Powiedział też, że skład elit gospodarczych MUSI się zmienić. Ale dodał przezornie i łaśliwie (od łasić się), że nikomu nic nie będziemy zabierać.
To był, według mnie, przejaw słabości psa skamlącego u drzwi sieni. Raczej nie ma w tym objawów mistrzowskiej gry na rozpracowanie przeciwnika i uśpienie jego czujności, po to by go potem, z zaskoczenia pokonać od środka.

2019-10-01
Magellan

 

Nic mi nie wiadomo, by Bujak był w Solidarności Walczącej.
To - że się ukrywał - o niczym nie świadczy.

W Stanie wojennym wróciliśmy do konspiracji lat wojny. Każdy był uważany za potencjalnego donosiciela.
I dlatego dużo trudniej było SB infiltrować struktury S.
A i tak wiele było wpadek, ale Jaruzelski nie chciał rządzić terrorem, więc wyroki były stosunkowo niskie - jak na komunę.

Spróbuj znaleźć prawdziwych działaczy Solidarności Walczącej a zrozumiesz, że nic o tej strukturze nie wiedziałeś do tej pory.

2019-10-01
Artur Łoboda

 

Bujaka podałem jako przykład tego, że jak się nie chce, to się nie złapie.
Wiem, że nie był w Walczącej.
Mi chodziło tylko o lans legend.
W grupie ludzi wyselekcjonowuje się tych, którzy są najambitniejsi, aspiracyjni i wierzą, zapewne w to co robią.
A potem się ich moderuje.
I Kornel, według mnie, tak został rozprowadzony.
A ci najuczciwsi i najbardziej prostolinijni N I G D Y do żadnych struktur decyzyjnych, albo przedsionkowo decyzyjnych, nie zostaną dopuszczeni.
Takie epitety przytoczyłem celowo, bowiem kiedy powstawała i krzepła Solidarność Walcząca, ci co ich kontrolowali i infiltrowali wiedzieli już N A P E W N O, że reforma, czyli modyfikacja zastałej struktury, tak aby pozostało "po staremu", będzie i że będzie potrzeba garnituru ludzi, którzy nie będą z kolaboracyjno-magdalenkową strukturą kojarzeni.
I taki był sens mojego wpisu.
A ofiarami, jak zawsze są ludzie uczciwi i waleczni.

2019-10-02
Magellan

 

ps
i właśnie ten Kornel i jego syn są przykładem, według mnie, że ten schemat jest realizowany.
Przecież ten Mateuszek nie został premierem za zasługi.
To raczej poczciwy chłopiec, ale nie wchodzący w żadne konflikty. I te nagrania o misce ryżu i ta legenda, że w dni postne, jako podano mu pielmieni, czyli pierogi z zawartością mięsa, to on je rozkrajał, mięso wydzielał i jadł tylko to co było bezmięsne.
Przecież to absurd.
Bo albo jest to prawda, ale wtedy dowodzi to tego, że ten człowiek jest tak słaby i delikatny, że nie nadaje się do funkcji kierownika w zakładzie pracy, o funkcji premiera nie wspominawszy, albo to fikcja a to jeszcze gorzej, bo chociażby jej nie zdementował n.p.
Ponadto kto i kiedy wysyłał go na stypendia zagraniczne np "Central Connect State University"
Dalej z czyjego nadania i rekomendacji odbywał staż w Niemieckim Banku Federalnym?
Za viki "Od 1979 jako jedenastoletnie dziecko pomagał w drukowaniu podziemnego „Biuletynu Dolnośląskiego” w tajnej drukarni w Wilczynie Leśnym pod Wrocławiem – sklejał, zszywał i układał gotowe gazetki". To jest tak naciągane, że Greta Thunberg to prawdziwa, świadoma i autentyczna bojowniczka o prawdę i wolność.

2019-10-02
Magellan

 

ps, ps

a to powinno tłumaczyć już wszystko: "W latach 1983–1986 był wielokrotnie zatrzymywany i przesłuchiwany w związku z działalnością opozycyjną jego ojca, który ukrywał się wówczas przed organami ścigania"......
Ludzie myślcie!

2019-10-02
Magellan

 

Gdyby Twoje teorie były prawdziwe - to byłby to perfekcyjnie przygotowany podstęp, którego prawdopodobieństwo skuteczności wynosi blisko zero procent.

Kornel Morawiecki dostał się do Sejmu TYLKO I WYŁĄCZNIE dzięki wstąpieniu do Ruchu Kukiza.
W przeciwnym wypadku NIGDY nie dostałby się do Sejmu.
Już kiedyś pisałem, że kazus Kukiza to taki "lewar", który wyniósł Dudę.

Najpewniej już w Sejmie Kornel przedstawił Kaczyńskiemu swojego syna - z pomysłami jakie dzisiaj realizuje PiS.
To cała prawda.
A, że Mateusz Morawiecki nie do końca jest zdrowy na umyśle - to zupełnie inna sprawa.
Na pewno jednak jest zdrowszy od całego PO.

2019-10-03
Artur Łoboda

 

No dobrze, to kto finansował i rozprowadzał Ruch Kukiza. Pisał kiedyś Dakowski, że prof. Przystawa organizował i wspierał ruch na rzecz JOW-ów. W pewnym momencie pojawił się Kukiz i według Dakowskiego (też gwoli prawdy prof.) rozwalił ten ruch od środka, jednocześnie się na nim lansując.
Prof Przystawa już nie żyje, a słowa Dakowskiego nie są weryfikowane. Kukiz tych informacji nie dementuje, ani się do nich nie odnosi.
Należy pamiętać, że Duda to rocznik 1972, a więc pierwszy, który nie musiał składać oświadczeń lustracyjnych, a Ruch Kukiza zagospodarował głosy tych, którzy dorastali w końcówce lat 80 tych i w pierwszej dekadzie lat 90 - tych.

2019-10-03
Magellan

 

Znałem osobiście Przystawę i wspierałem Go.
Co z tego, że propagował JOW - jak nie potrafił się przebić z tą ideą?
I to nawet przy wsparciu - mnie podobnych.
To Kukiz wyniósł tą koncepcję w świat polityki.
Kto finansował Kukiza?
A o jakich pieniądzach mówimy?

To zwolennicy JOW sfinansowali ten ruch. W przeciwnym wypadku PiS i KO już dawno wyciągnęliby to jako haki na Ruch Kukiza.

2019-10-03
Artur Łoboda

 

Różne rzeczy się wyciąga i różnych rzeczy się nie wyciąga.
Pan Kuchciński, wszystko na to wskazuje, poleciał za nieletnie, ukraińskie dziwki podkarpackie, choć przedstawiono to, za niby loty.
A zatem nie jest tak, że opozycja z "władzą" walczy na prawdę.
To teatr.
I dlatego nikt nie wyciąga finansowania Kukiza.
Jako muzyk był po prostu mierny.
I taka jest prawda.
A Plikot, czy ktoś wycoiągał mu finansowanie?
A Nowoczesna, w try miga, z pudełka 10%, czy ktoś, w tym PiS, PO itp., dociekał.
A Lepper? Z całym szacunkiem do niego.
Dajmy już spokój z tym.
W każdych wyborach wprowadza się jedno, albo dwa ogniwa, które mają intensyfikować tych wyborców, którzy już są totalnie zdystansowani i bierni.
Wszystko jest rozgrywane pod względem socjotechniki.
Ja sam mając tego świadomość, przez chwilę uległem temu złudzeniu, podczas wyborów prezydenckich w 2015r. Na szczęście w miarę szybko się opamiętałem.
Teraz takim ogniwem sztuczn"e"m jest i Konfederacja i "Wiosna".
I tyle.

2019-10-04
Magellan

 

Na marginesie, wracając do sprawy Gdańska.
PiS ogłosił dwie rzeczy niepokojące, z których jedną wdraża na poziomie, przynajmniej projektu oraz wykonawstwa prac przygotowawczych, póki co ziemnych, a drugą w ramach deklaracji wykonawczej, w ramach niedaleko idącej przyszłości.
Pierwsza: przekop Mierzei.
Druga: elektryfikacja i dobudowa 2 toru na linii kolejowej Gdynia - Kościerzyna - Wierzchucin - Maksymilianowo.
A to oznacza, że wraca pomysł magistrali węglowej z ominięciem Tczewa i Gdańska z lat międzywojnia.
Po co?
Zdaje się, że szykowany jest projekt obejścia Gdańska, tak jakoby nie był on uregulowany traktatami z Niemcami, co jest problemem, bo nie należał on w 20 leciu do III Rzeszy, a co za tym idzie wszystkie traktaty powojenne, kwestię Gdańska, chyba pozostawiły otwartą.
Pytanie co z Kłajpedą?

2019-10-04
Magellan

  

Archiwum

Doradcy, nie Filozofowi
lipiec 23, 2006
Jacek Bartyzel
Wstydliwa relikwia
czerwiec 24, 2007
Uczelniani pseudointeligenci
listopad 20, 2004
Mirosław Naleziński
Nie można dwom panom służyć
listopad 12, 2006
[Oto słowo Pańskie]
Kanadyjskie przypadki wojenne w Afganistanie
październik 5, 2006
Wiesław Kwaśniewski
Odrodzenie patriotyzmu Liga Slowian Polski!
wrzesień 23, 2006
Bogdan Trzy Radla
Fiasko wizyty Bush'a na Bliskim Wschodzie
styczeń 20, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Pieśń dziada o budżetowych dziurach
grudzień 12, 2008
Marek Jastrząb
My, Pierwsza Brygada
luty 16, 2005
Andrzej Hałaciński, Tadeusz Biernacki.
"Gównojady, pedofile, lesby, pedały i gorszyciele – dyskusja na forum „Głosu Wielkopolskiego”"
listopad 24, 2006
Reakcyjny Gedeon
Brońmy się przed zdradą
czerwiec 30, 2004
Marek Kamiński
Bp Głódź: Potrzebna nadzieja
sierpień 20, 2002
PAP
Grzesznik, fiolet i krzyż
marzec 22, 2008
Marek Olżyński
Neokonserwatyści pasożytami ruchu zachowawczego
luty 11, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Pisane nad ranem
styczeń 29, 2003
Magdalena
Paranoja Izraela, Gruzja i atak na Iran?
wrzesień 7, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
"Niechciane inwestycje"
sierpień 28, 2002
PAP
Kondotierzy rewolucji
grudzień 8, 2004
przesłała Elżbieta Gawlas
Majstrowali i wymajstrowali. Dług publiczny 03 wzrośnie przynajmniej do 51-52 proc. PKB
luty 8, 2003
PAP
Kres rządu Millera bliski.
styczeń 9, 2003
Piotr Mączyński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media