|
Komitet tłumoków
|
|
Powojenny kształt kultury polskiej - uformowany został w komitecie centralnym PPR, PZPR a zrealizowany w katowniach UB.
I - chociaż po październiku 1956 roku nastąpiła "odwilż" - to zgodonie ze znaczeniem tego słowa - był to stan przejściowy.
Chociaż powrót do mrozu zaistniał na innym poziomie temperatury.
Tamten system - dokładnie tak samo - jak współczesne PO , dawał szansę "podczepienie się" i robienia kariery.
Recepta na to była bardzo prosta i zrozumiała dla każdego.
Najpierw trzeba było wstąpić do którejś z młodzieżowych organizacji komunistycznych i wykazać się aktywnością, a potem naturalnym biegiem - przejść do PZPR.
Tak zrobili WSZYSCY "wielcy twórcy" epoki PRLu. Zarówno aktorzy, reżyserzy, muzycy , artyści i wszyscy pozostali.
Bezpartyjni artyści byli na ogół agentami UB. I tylko bardzo nieliczna grupa ludzi kultury zdobyła się na niezależność od systemu.
Metody działania komunistów były bardzo proste.
Najpierw otwierano przed delikwentem szerokie horyzonty, a potem stawiano warunek kolaboracji.
Bardzo łatwo było delikwenta złapać na paszport.
Przy pierwszym wniosku o wydanie paszportu nie robiono problemów. Niechaj jedzie i poczuje ten urok podróży - by później tęsknił za ponownym obejrzeniem Świata.
Ale przy kolejnym wniosku stawiano warunek współpracy z SB.
Młodym wyjaśnię, że w tamtym czasie dysponentem paszportów była Komenda Wojewódzka MO. I wydawano go czasem - po złożeniu wniosku przez obywatela, który po powrocie do Polski musiał zwrócić go na Milicji.
Z tego powodu - po pierwszej podróży po Zachodzie - nie ponowiłem jej aż do upadku tamtego systemu.
Ale większość tak zwanych artystów nie ma podobnych rozterek. Muszą " bywać" wśród swoich zachodnich kolegów i gotowi byli zrobić dla tego wszystko.
Co tam jakieś bzdurne donosy. Wtedy myśleli, że nikt - nigdy się o tym nie dowie.
Właśnie tacy ludzie tworzą "Komitety poparcia" dla Komorowskiego, PO i wszystkich neostalinowskich struktur politycznych.
Ich kariera artystyczna wynikała z tego, że wszystkich innych artystów tępiono i całkowicie zablokowano w dostępie do instytucji wystawienniczych.
Dokładnie tak samo - jak dziś to robi neostalinowskie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które prócz niszczenia polskich artystów - z wielką aktywnością wprowadza do instytucji wystawienniczych wszelkie - możliwe przejawy patologii.
Jest mi trudno opisać słowami: jak mogłaby wyglądać polska kultura - gdyby zarządzali nią ludzie honoru. a nie jak dziś - najgorszy motłoch. Ale zapewniam Państwa, że między tym - czego dziś doświadczamy ze strony PO, a możliwościami twórczymi polskich artystów - jest taka przepaść - jak między gospodarka polską, a niemiecką.
Postkomunistyczni "artyści", broniąc się przed własna haniebną przeszłością - popierają opcję polityczną, która zapewnia im "bezpieczeństwo".
Hasło to - jest ukrytym kodem komitetu wyborczego Komorowskiego - skierowanego do wszystkich "pobrudzonych".
A, że są to prymitywne tłumoki , które bez pomocy tajnej policji nigdy - nie zrobiłyby kariery artystycznej - najlepiej dowodzi występ osobnika z młodego pokolenia, który nieświadomie dał Polakom kolejny powód - dla którego powinni głosować przeciwko Komorowskiemu.
Tomasz Karolak przypomniał bowiem antyreligijną prowokację neostalinowskiego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pod nazwą "Golgota piknik".
Przypomnę, że w ramach tej prowokacji zawierał się cały arsenał antyreligijnych działań - zorganizowanych w ramach tak zwanego "Malta Festval - Poznań", a sam spektakl był tylko zapalnikiem do antyreligijnego wybuchu.
Protesty społeczne spowodowały, że w ostatniej chwili odwołano tą "eksplozję", ale Małgorzata Omilanowska usiłowała jeszcze rozlać po Polsce szlam z tego szamba - organizując tak zwane "publiczne czytania" jego tekstu.
Za to wszystko płaciliśmy z naszych podatków miliony złotych.
Krytyka Kościoła jest rzeczą naturalną. Krytyka osób duchownych nieraz przewijała się w dziełach kultury.
Najlepszym tego przykładem jest twórczość biskupa Ignacego Krasickiego.
Ale plebs z komitetów poparcie Komorowskiego nie odróżnia krytyki Kościoła - od plugawienia wiary Polaków!
Co właśnie pokazał ten błazen, który namawiał do glosowania na Komorowskiego.
A gdybym tak o jego matce użył plugawych słów i nazwał to "sztuką"?
Omilanowską postraszyłem, że pojawią się twarde pornograficzne zdjęcia z wmontowaną jej twarzą i uznane zostaną za przejaw "sztuki". Dlatego siadła na tyłku i poszukała ukrytych metod plugawienia polskiej kultury.
Każdy kandydat jest taki - jacy są jego współpracownicy i zaplecze polityczne.
Kolejny błazen dowiódł "kompetencji" Komorowskiego.
Foto: z niechęcią przywołuję scenę z tego spektaklu, ale dzięki temu mocniej zapamiętane będą u czytelnika - wyrażone powyżej treści.
|
|
15 maj 2015
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Z niewyjaśnionych powodów Andrzej Duda zyskuje coraz więcej kuriozalnych sprzymierzeńców.
Dzisiaj dołączył do nich Leszek Balcerowicz, który w dramatycznym wezwaniu powiedział: "głosujmy na Bronisława Komorowskiego, by zagrodzić drogę wielkiemu niebezpieczeństwu....
teraz jest czas na to, by nie dopuścić do powrotu najgorszego reżimu".
Ja wiem, że tak mafijnych rządów - jakim są obecne rządy PO - nie było w Polsce od czasów AWS-hołoty, a wcześniej od rządów Bieruta i Bermana.
Jeżeli Balcerowicz do czegoś namawia - to odruchem samozachowawczym - każdy Polak dokona czegoś odwrotnego.
Balcerowicz tak daleko "odleciał", że nie zdaje sobie sprawy ze swojej destrukcyjnej roli dziś, ani w czasach - gdy wprowadzał haniebny plan - stworzony przez Sorosa.
|
|
2015-05-15
Artur Łoboda
|
|
|
|
Metamrfoza Dolara
styczeń 28, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Wskazania Komisji Episkopatu Polski do Spraw Liturgii
wrzesień 17, 2004
http://www.pascha.org.pl/
|
Unia Europejska, czyli “Zachodni krąg kulturowy”
maj 7, 2003
Artur Łoboda
|
Nadzieja
wrzesień 17, 2004
Marian Hemar
|
Deja vu : Papież wyraził pełną solidarność z Żydami
styczeń 28, 2009
PAP
|
Handel ludzką naiwnością
maj 24, 2007
|
Umarł marksizm, niech żyje nihilizm?
listopad 3, 2007
Jerzy Rachowski
|
Odepchnięte dziecięcą nóżką
luty 26, 2008
Bronisław Łagowski
|
Reguła symbiozy
kwiecień 21, 2005
Witold Filipowicz
|
Schroeder: zwiększyć podatki w nowych państwach UE
kwiecień 25, 2004
PAP
|
Kabala i Wymuszanie Zeznan
luty 20, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Przyjaciele
lipiec 12, 2003
przeslala Elzbieta
|
Do Dyrekcji Radia Maryja
wrzesień 27, 2005
Roman
|
Metoda na przejęcie ostatniego polskiego banku
lipiec 23, 2004
PAP
|
Demonstracje w Davos, starcia w Landquart
styczeń 26, 2003
PAP
|
Vox populi, vox Dei
lipiec 18, 2005
Witold Filipowicz
|
Nastepca F-16
grudzień 6, 2006
Goska
|
2009.02.19. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
luty 19, 2009
tłumacz
|
Prawda o Adamie Michniku i "Gazecie Wyborczej".
luty 28, 2007
Marian Kałuski
|
Zakon Księży Inwestorów
grudzień 14, 2006
Igor T. Miecik Agnieszka Jędrzejczak
|
|
|