|
Które AGH "odcina się" od swojego pracownika?
|
|
Dysponując noktowizorem, możemy w ciemnościach obserwować nieporadne ruchy ludzi, którzy obijają się o niewidzialne dla nich przeszkody.
Jeżeli te osoby tłuką co chwilę głową w mur - to z czasem wywołają tylko naszą irytację, bo wykazują brak rozsądku.
Badania Antoniego Macierewicza - w sprawie katastrofy smoleńskiej - są błądzeniem w ciemności.
Nie dysponują bowiem podstawowym dowodem - w postaci wraku samolotu. A Rosjanie przezornie wyszorowali ten wrak - dla uniemożliwienia pobrania w przyszłości jakichkolwiek próbek.
Póki ziemia rosyjska skrywa dowody zbrodni - czują się bezkarni.
Dokładnie tak samo było z ofiarami mordów stalinowskich - zamordowanych w Charkowie, Katyniu i Miednoje.
Gdyby Niemcy nie wykorzystali propagandowo odkrycia zbrodni katyńskiej - to nigdy byśmy się o niej - nie dowiedzieli.
Przyznam, że upór Macierewicza wywołuje również moją irytację. Jak dowiodłem wcześniej: Rosjanie uczynili wszystko - co w ich mocy, by prawda o tej katastrofie - nigdy nie została poznana.
I to jest wystarczający dowód w sprawie.
Poza osobistą opinią - nie kwestionuję prawa kogokolwiek - do wyrażania się w wymienionym temacie.
Ale Akademia Górniczo Hutnicza zabrała publicznie głos w tej sprawie twierdząc, że "odcina się od działalności naukowca zaangażowanego w organizację III Konferencji Smoleńskiej. Władze uczelni nie chcą, a aby AGH było identyfikowane z osobą profesora Piotra Witakowskiego."
Nie słyszałem by Witakowski powoływał się na autorytet swojej uczelni, który już dawno został zszargany.
W okresie PRL - władze AGH przyznawały wiele honorowych doktoratów ludziom prymitywnym, których wskazywała PZPR.
Nic mi nie wiadomo - by władze tej uczelni "odcięły się" od tej haniebnej przeszłości.
Jeszcze gorszą pod tym względem reputację ma Uniwersytet Jagielloński, który seryjnie wydawał doktoraty honorowe wszystkim tym, których wskazywała "Partia".
Od tej plugawej przeszłości nie odcięła się najstarsza polska uczelnia. Nie odcięła się również od działalności komunistycznego aparatczyka - Stanisława Waltosia, który w ramach wysługiwania się "Partii", usiłował zniszczyć wszystkie ślady działalności - zasłużonego dla polskiej kultury Karola Estreichera.
Jakich-rzekomych "naukowców" promuje dziś Uniwersytet Jagielloński?
Hartman jest jednym z nich.
|
23 październik 2014
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Szanowny Panie Prezydencie.
grudzień 17, 2005
Krzysztof Cierpisz
|
Znajd? słowo "terroryzm"
marzec 9, 2003
v-ce
|
Ubeckie podchody
grudzień 4, 2003
Andrzej Kumor
|
Czym Sarah Palin zagraża Polsce?
wrzesień 20, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Awaria
październik 11, 2004
zaprasza.net
|
Wolny rynek w Iraku
kwiecień 11, 2003
IAR
|
Kiedy śmieciowi daje się władzę
czerwiec 26, 2008
PAP
|
emajl
luty 21, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Miller "wykolegował" Piwnik i odsunął rozpoczęcie procesu w sprawie FOOZ
czerwiec 28, 2002
PAP
|
Gra w bierki (!)
grudzień 5, 2005
Marek Olżyński
|
O przestępczym wymiarze sprawiedliwości tylko dla cierpiacych na bezsenność...
luty 19, 2004
wróg Okrągłego Stołu
|
Artyści przeciw wojnie
luty 7, 2003
A@A
|
Szambo
kwiecień 6, 2004
antyszmaciak
|
Bilans kosztów członkostwa Polski w UE
lipiec 2, 2006
Dariusz Kosiur
|
Już "po ptokach"
Tylko polski Rząd udaje że jest inaczej.
grudzień 11, 2002
PAP
|
Ośle uszy.
czerwiec 6, 2008
Bogusław
|
Odwracanie kota ogonem
luty 20, 2003
Artur Łoboda
|
Mniejsze zło
luty 15, 2008
Artur Łoboda
|
Dusza zdrajcy, mentalność mordercy
grudzień 13, 2008
Janina Rurarz
|
Dajmy się zaskoczyć miłości
luty 14, 2005
Agnieszka Osiecka
|
|
|