|
HISTORIA MOJEJ TWÓRCZOŚCI
|
|
Nie wiem, czy kto inny to robi w Polsce. Moje pisanie z gatunku literatury, to wiersze ludziom odchodzącym. Czyżbym był "kronikarzem", ale zawsze jakiś żal, i to nie zawsze z odchodzącym miało się do czynienia.
Na przykład Jan Himilsbach, raz tylko z nim się spotkałem, raz tylko z nim wypiłem kielicha. Było to na ogólnej imprezie literackiej gdzieś pod Warszawą, był Zjazd Poetów z KKMP. Impreza przebogata pod względem i literackim i organizacyjnym. Bo właściwie w PRL była drugą po Zjeździe Poetów w Poznaniu przez KM ZLP, na który także zostałem zaproszony, bo w 1980-1981 wybrano mnie na przewodniczącego (w głosowaniu tajnym) słupskiego oddziału Klubu Młodych...
KKMP: Korespondencyjny Klub Młodych Pisarzy,
KM ZLP: Klub Młodych przy Związku Literatów Polskich.
Więc mieliśmy odgórnie tylko tyle "podarowanego" przez ówczesne władze. Bo to oni decydowali o twojej przyszłości, z urzędu. Czy będziesz poetą czy nim nie będziesz. - Olewałem to szczęście i szybko wycofałem się z życia literackiego. A potem Emigracja w Austrii (13 lat). (8 grudnia 1981 - 10 lipiec 1994).
I kiedy wróciłem, myślałem że już (tych poniektórych twarzy) widzieć nie będę. Pomyliłem się. Powtórnie się narodzili. To nie ja powróciłem; to oni wrócili do periodyków literackich, do zespołów redakcyjnych, do bywania w komisjach konkursowych, jury. Więc akurat w tym środowisku "PRL" jest kwitnąca jak za dobrych czasów komuny.
Ale akurat z tego komunistycznego korzenia, nie poświęcam żadnej elegii. Wybieram spośród naprawdę zasłużonych ludzi dla Polski, mam dobrą orientację, dzięki Internetowi.
Zygmunt Jan Prusiński
Ustka. 19 marca 2009 r.
_______________________________
Zygmunt Jan Prusiński
JAN HIMILSBACH
Motto: "Himilsbach jest ozdobą naszej
literatury" - Tadeusz Konwicki
Z Duchem nie wypiję, choć żeśmy wypili Janie.
Dwóch Janów się spotkało i poszło sobie pochlać.
- Gdzie to było ? A gdzieś nad sztucznym zalewem.
Literatura była w nas ubrana chyba od urodzenia.
Poeto wyrzeźbiony z kamienia gdzieś za ostami.
Wychyl się do przodu, Wisła wraca z pieśniami.
17.03.2009 - Ustka
|
9 październik 2014
|
Zygmunt Jan Prusiński
|
|
|
|
Niebezpieczna Ojczyzna
kwiecień 24, 2003
przesłała Elżbieta
|
LIBERAL = PHILOCRIMINAL
grudzień 6, 2008
Marek Glogoczowski
|
Polsko, czy już nie masz gospodarza?
wrzesień 2, 2004
ks. prof. Czesław S. Bartnik
|
Po prostu uporządkować
lipiec 30, 2008
Artur Łoboda
|
Gdzie istnieje prawo zbliżone do ideału?
luty 23, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
"Wypełniali przykazanie miłosierdzia"
styczeń 20, 2003
www.vb.com.pl
|
Szesnaście zasad państwa normalnego
luty 3, 2003
http://www.rzeczpospolita.pl/
|
"Rzeczpospolita" - tuba propagandowa lichwo-gangsterów?
lipiec 1, 2004
|
To wreszcie spisane, krążyło po Warszawie dawno
marzec 21, 2007
Świadek
|
Mełła dwa dolce na sekundę
maj 20, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Przeciw Narodowi
listopad 20, 2003
Nasz Dziennik
|
In vitro, czyli: czy rząd musi?
styczeń 4, 2008
Marek Olżyński
|
Prima Aprilis w Kijowie
kwiecień 2, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Rodzaje upojenia alkoholowego (znane tylko z opowieści!):
styczeń 4, 2004
|
Na wyspie Rugia!
luty 24, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Agenci UOP robili z Macierewicza wariata...
grudzień 27, 2006
Zdzisław Raczkowski
|
Kto - kogo obraża?
maj 25, 2008
Artur Łoboda
|
UA + PL Wybory 07: decydować ma Kryterium Miłości do USA
wrzesień 19, 2007
Marek Głogoczowski
|
Zaproszenie na wernisaż i ...
wrzesień 29, 2005
|
Pokaż mi swoją żonę a powiem Ci kim jesteś
wrzesień 12, 2007
Artur Łoboda
|
|
|