|
Trzech synów odebrano matce, bo jest biedna
|
|
Od wielu miesięcy alarmujemy, że polskie sądy zbyt często i bezmyślnie ingerują w rodziny, które mają jakieś problemy. Bezduszność sędziów powoduje, że z banalnych powodów dzieci odbierane są rodzicom i przeżywają ogromną traumę. Przykładów jest bez liku. Do kolejnego dramatu doszło we Wrocławiu.
Głośna historia Bajkowskich z Krakowa bulwersowała, bo rodzice sami szukali pomocy i zgłosili się na terapię chcąc rozwiązać niewielkie problemy wychowawcze. Po kilku spotkaniach postanowili jednak ją przerwać. Sądowa machina nie pozwoliła. Wszczęto postępowanie o ograniczenie praw rodzicielskich, synowie trafili do domu dziecka. Dopiero po wielu miesiącach mogli wróci do matki i ojca.
Inna sprawa to dramat wychowywanego przez babcię i dziadka 5-latka z Kokorzyc pod Środą Śląską. Wniosek o odebrania chłopca skierowała do sądu kurator Bogusława Lofek z Zespołu Kuratorskiej Służby Sądowej Sądu Rejonowego w Środzie Śląskiej. Uznała, że dziecko jest… za grube. „Pasiecie go jak świnię” – miała powiedzieć do babci chłopca. Tymczasem 5-latek w domu jest otoczony miłością i niczego mu nie brakuje.
A w styczniu tego roku nastolatek, który nie chciał być rozdzielony z matką, popełnił samobójstwo w Miejskim Centrum Interwencji Kryzysowej w Suwałkach.
Teraz „Gazeta Wrocławska” opisała historię odebrania matce trzech synów, bo ta miała problemy finansowe. „Mariusz, Kacper i Mateusz nie mogą być ze swoją mamą w domu. Sąd – dla dobra dzieci – zabrał ich do „placówki interwencyjnej”. Decyzja została podjęta w trybie pilnym, bez wysłuchiwania jakichkolwiek argumentów matki” – pisze wrocławski dziennikarz.
Sąd wszczął też postępowanie o „ograniczeniu władzy rodzicielskiej”. Dlaczego? Bo w domu jest brudno, mieszkanie było zmieniane kilka razy, rzekomo nie mają warunków do nauki (odrabiali lekcji na desce do prasowania), zdarzało się, że nie mieli w szkole drugiego śniadania. Ale w ocenie tej rodziny spierają się nawet kuratorzy. „Czasem przychodziłem bez zapowiedzi. Chłopcy jedli. W lodówce było jedzenie. Nie zamykano jej przed nimi. Widziałem też wyniki badań chłopców. Nie wynikało z nich, że są niedożywieni” – powiedział jeden z nich „Gazecie Wrocławskiej”.
Skąd więc pośpiech w podejmowaniu tak drastycznej decyzji, jak odebranie dzieci i umieszczenie ich w placówce, jeszcze przed sądowym wyrokiem i wysłuchaniem argumentów matki? Co równie bulwersujące dzieci odebrano błyskawicznie, ale sąd w takim samym tempie nie pracuje. Kolejną rozprawę wyznaczono na marzec. Przecież dzieci bez matki mogą poczekać…
Autor: gb
Na podstawie: Gazeta Wrocławska
Źródło: http://niezalezna.pl/
|
|
6 luty 2014
|
|
www.polskawalczaca.com
|
|
|
|
Czytane między wierszami
wrzesień 4, 2003
Artur Łoboda
|
Papierowe apele
sierpień 28, 2002
|
NATO backs Georgia but no firm invitation to join
wrzesień 15, 2008
tłumacz
|
Z funkcją muzealną
marzec 9, 2006
Dziennik Polski
|
Państwa bandyckie i ich pokojowe wojny
lipiec 18, 2006
LŚ
|
Frasyniuk w służbie gen. Kiszczaka
wrzesień 13, 2005
|
Echo, czyli rozmowa Bogiem?
styczeń 21, 2008
Marek Olżyński
|
"Izraelskie Siły Obronne” – IDF
sierpień 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Podwójny Kryzys w Radzie Bezpieczeństwa w ONZ
lipiec 14, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Wally Olins o marce Krakowa
styczeń 29, 2004
www.krakow.pl
|
Sądy traktują podejrzanych nierówno
październik 24, 2005
Marek Komorowski
|
Amerykańska Krajowa Fundacja Naukowa finansuje projekty inwigilacji obywateli
czerwiec 23, 2007
BIBULA
|
Spocznie na Skałce? - ciąg dalszy
sierpień 20, 2004
|
No i nic. No i nici z tego..
listopad 23, 2007
Borowik-Pest
|
Wielka manifestacja pokojowa w Tel Awiwie
maj 11, 2002
Artur Łoboda
|
Izrael szykuje się na Irak ?
sierpień 10, 2002
PAP
|
Czy Polacy rozumieja zagrozenia ?
grudzień 5, 2005
przesłała Elzbieta
|
Byle nie dopuścić do powstania urzędu Rzecznika Pacjenta
kwiecień 10, 2007
A.Sandauer
|
Dzielenie korkowego
listopad 9, 2005
www.krakow.pl
|
Czy to nowy rodzaj cenzury?
październik 29, 2006
Adam Sandauer
|
|
|