|
Źródła popularności "gender" i Palikota
|
|
Proszę zwrócić uwagę, że psychopata o nazwisku Palikot zaczynał swoją karierę w środowisku katolickim. Zarówno poprzez studia na KUL - jak też związki z hierarchią kościelną w latach dziewięćdziesiątych.
Potem mu odbiło i stał się zajadłym przeciwnikiem Kościoła Katolickiego.
Ale takich jak Palikot jest w Polsce wielu.
Jakie są przyczyny, że fiknęli intelektualnego kozła i odwrócili swoje sympatie o 180 stopni?
Ten artykuł adresuję do Polaków z Zagranicy, którzy nie wiedzą - co się w Polsce lat dziewięćdziesiątych wyprawiało.
Zadajcie sobie retoryczne pytanie: czy ktokolwiek z Was zaprosiłby do swojego domu postkomunistę i prawdopodobnego syna - stalinowskiego oprawcy - Aleksandra Kwaśniewskiego?
Mnie się w głowie nie mieści - by stanąć koło takiego. Ale Polski Papież zaprosił go do swojego towarzystwa - autoryzując tą kanalię.
Za takie działania Karol Wojtyła zjednał sobie wielu wrogów - wśród polskich Katolików.
Póki nie znajdę żadnego innego dowodu uważać będę, że był to wynik daleko zaawansowanej Choroby Parkinsona u Karola Wojtyły.
Jak to się jednak stało, że nikt z otoczenia - nie uprzedzał Polskiego Papieża, że nieświadomie autoryzuje zbrodniarzy?
Odpowiedź jest oczywista. W środowisku kościelnym znajdują się ludzie pokroju Palikota, którzy wykorzystywali swoje wpływy do gromadzenia fortun.
Oni nie Bogu służą, a mamonie. I dla tej działalności niezbędne było zachowanie przyjacielskich stosunków z każdą kanalią - która sprawowała jakąkolwiek władzę w Polsce.
Niejednego Polaka bulwersowała postawa Kościoła Katolickiego - wobec złodziejskiego liberalizmu.
Wielu księży lokowało otrzymane od wiernych środki na giełdzie. (vide Tadeusz Rydzyk).
I - oczywiście wszystko tracili.
Jednocześnie chełpili się swoim bogactwem i za posługę kapłańską żądali wygórowane datki.
Na palcach rąk policzyć mogę te Sługi Boże, które przestrzegały Przykazań Boskich.
Tak mało Ich było.
To wywołało bunt pewnej części wiernych i nieraz obserwowałem jak - bardo religijne osoby - odwracały sie od Kościoła, a z czasem traciły wiarę.
Słabsze duchowo osoby - dokonały wolty i wedle zasady "na złość mamie odmrożę sobie uszy", czyli na złość Kościołowi - zaczęły popierać wszelkie patologie drażniące Katolików.
Jedną z takich dewiacji jest bardzo niebezpieczna ideologia "gender".
Ale patologie - z którymi walczę rodzą się w wielu środowiskach, pod różną postacią.
To wszystko ma swoje źródło w patologii wewnątrz Kościoła Katolickiego - lat dziewięćdziesiątych.
To Kościół tak zdemoralizował Polaków, że szlachetna idea "Solidarności" - została przez syjonistów obrócona przeciwko Narodowi Polskiemu i wielu Rodaków pluje dziś na słowo "solidarność".
P.S.
Specjalnie dla uzupełnienia tego artykułu, skontaktowałem się z osobą, która regularnie chodziła do kościoła przez ponad 50 lat i była bardzo wierząca, ale w jednej chwili przestała.
Poprosiłem o podanie głównej przyczyny odejścia od Kościoła.
Usłyszałem taką odpowiedź:
"Byłam od kliku lat bez pracy, ogromne długi i brak jakichkolwiek perspektyw poprawienia sytuacji.
Z rozpaczy miałam myśli samobójcze...
I wtedy usłyszałam na kazaniu - od spasionego proboszcza, który aż kipiał bogactwem, że my - ludzie zrujnowani "powinniśmy to przyjąć z pokorą".
Nie - starać się naprawić sytuację, ale pogodzić się, że tak ma być".
Chciałam go wtedy kopnąć.
Wyszłam z kościoła i nigdy nie wróciłam"
Ze swojej strony zadam Państwu retoryczne pytanie:
w czyim imieniu przemawiał "spasiony" ksiądz, który w kazaniu wymagał by ludzie bez perspektyw życiowych pogodzili się z rujnowaniem Polski i ich życia?
P.S. II
Równo 20 lat temu reprezentant chadecji wypowiedział haniebne słowa:
"Nie jest ważne czy w Polsce będzie kapitalizm, wolność słowa, czy w Polsce będzie dobrobyt. Najważniejsze, żeby Polska była katolicka."
I nikt z hierarchii kościelnej nie sprzeciwił się tej wypowiedzi. Żaden ksiądz nie powiedział, że Polska nędzarzy nie będzie krajem katolickim, ale krajem zniewolonym.
Oto - dlaczego tylu Polaków jest dziś nieprzychylnych Kościołowi, a pewna część jest wręcz wroga.
|
|
15 grudzień 2013
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Pisane nad ranem
styczeń 29, 2003
Magdalena
|
Kasablanka i Bordo
maj 7, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Miłość Bli?niego
czerwiec 5, 2003
Maria Zabierowska
|
Marcowy opozycjonista mimo woli
luty 26, 2003
Leszek Skonka
|
W czyim interesie?
styczeń 7, 2006
mgr inż. Józef Bizoń
|
"Wasze ulice, nasze kamienice"
październik 27, 2004
|
Dwa tematy -
SOBCZAK i SZPAK
grudzień 17, 2002
http://angora.pl/
|
Jednością silni, rozumni szałem...
lipiec 21, 2006
Artur Łoboda
|
Prezentacja multimedialna "Wspaniały Kraków"
styczeń 17, 2005
redakcja zaprasza.net
|
3xTak PPR i 4xTak PO
Program PO - czy w kierunku likwidacji Państwa Polskiego?
październik 5, 2004
Stanisław Bulza
|
200. rocznica urodzin Józefa Dietla
październik 15, 2004
|
Wrażliwi, delikatni, tolerancyjni
czerwiec 16, 2006
Marek Miśko
|
Aktualna sytuacja Związku Polaków w Argentynie
październik 4, 2006
przesłał Iwo Cyprian Pogonowski
|
Spadkobiercy Trockiego
kwiecień 17, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Papież nie jest mile widziany w Jerozolimie
marzec 16, 2009
Izrael Szamir
|
JESZCZE DOM I JESZCZE DOM
styczeń 26, 2003
Mordechaj Gebirtig (ok 1936 r.)
|
Polityczna Niepoprawność
marzec 18, 2008
Marek Jastrząb
|
Łańcuszek wiary
kwiecień 6, 2005
|
Gen. Heda-Szary jako polityk
grudzień 1, 2006
Zbigniew Dmochowski
|
Petycja
luty 6, 2003
Elzbieta
|
|
|