ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Szwedzkie pomówienia wobec Polaków 
4 czerwiec 2013      Artur Łoboda
Przesłanie do Polaków 
25 grudzień 2020      Zbigniew Herbert
Wirusowe urojenia 
2 wrzesień 2020     
Czy gangster Majchrowski dalej będzie rządził Krakowem? 
19 październik 2018      Artur Łoboda
Intuicja jako narzędzie poznawcze 
13 kwiecień 2013      Artur Łoboda
Kampania strachu 
8 maj 2015      Artur Łoboda
Wytłumaczcie mi Polacy 
8 sierpień 2020      Artur Łoboda
3 podpaski w sejmie 
14 październik 2019      Alina
W ogrodzie Norwida 
14 kwiecień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
"The Dossier" ujawnia ogłoszenie o rozpoczęciu WEF-Gates Event 201 z Davos 2019 
14 listopad 2022      Jordana Schachtela
Ile Skarg Obywateli odrzucili Sędziowie z WSA w Krakowie? 
2 styczeń 2024     
Porzućcie bryczki! Wezwanie do Polaków 
18 listopad 2011      Artur Łoboda
Wojciech Brzozowski OSTRO u Roli ws. COVID-19: To globalny biznes! O szczepieniach, Bosaku,USA i TVP 
5 czerwiec 2020      Alina
Ten piękny śpiew drozda z ust Tuska 
8 styczeń 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Rządowe zarządzanie korupcją (2) 
19 marzec 2020     
Nie bronię PiS-u, ale porządkuję fakty 
5 lipiec 2023      Artur Łoboda
Manipulacja mediami 
1 październik 2012      Wikipedia.org
Zygmunt Jan Prusiński Wiersze z książki "Kobieta i rosa" 
20 styczeń 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Haiku dla Warszawy 
21 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Ostateczne przejęcie władzy dyktatorskiej przez Merkel 
23 kwiecień 2021     

 
 

Warszawa, moje miasto.

Gdzieś na początku lat 60- tych, jeszcze jako młody chłopak, dotknąłem sytuacji, która najpierw otworzyła mi oczy, by później stopniowo wpłynąć na całe moje życie.
Zdarzyło się, że wspólnie z moim młodszym o kilka lat kuzynem z Łodzi jechaliśmy tramwajem Al. Jerozolimskimi z Ochoty w kierunku Pragi, gapiąc się przez szybę.
Rozmawialiśmy beztrosko, gdy nagle przy skrzyżowaniu z Nowym światem, stało się coś dziwnego. Mój gość raptownie zamilkł, a po chwili, ze łzami w oczach powiedział łkającym głosem … ach, to dlatego moja Łódź jest taka brzydka.
Na moją prośbę o wyjaśnienie, zareagował wskazując głową na napis wieńczący MPiK, obok którego właśnie przejechaliśmy – CAŁY NARÓD BUDUJE SWOJĄ STOLICĘ.
Spojrzałem tam i poczułem, że odpowiedzialni za łzy mojego kuzyna siedzą gdzieś za naszymi plecami, w gabinetach KC PZPR, który znajdował się po drugiej stronie ulicy.
Znałem Łódź i wiedziałem, że jest pełna dziurawych jezdni, szarych ulic, śmierdzących klatek schodowych, kamienic w większości bez tynku i przerażająco brudnych podwórek.
Ale znałem i Warszawę, więc wiedziałem, że mimo hasła na ścianie, miasto jest także bardzo zaniedbane. A jeżeli tu i ówdzie stał wyremontowany budynek mieszkalny, to najczęściej tylko fasada.
Pamiętam, że w tamtym okresie wszedłem pchany ciekawością na podwórko świeżo wymalowanego i udekorowanego ustrojowo na czerwono z okazji 1- go maja budynku przy pl. Dzierżyńskiego (dzisiaj pl. Bankowy). Czułem, że w takim ładnym domu chciałbym mieszkać.
O zgrozo, ściana nie miała tynku, a podwórko i klatka schodowa standard … z Łodzi.
Myślę, że to właśnie wtedy, w tramwaju, mój kuzyn Jacek przebudził mnie. Solidaryzowałem się z nim i rozumiałem go w moim młodym sercu.
Wtedy to właśnie poczułem po raz pierwszy, że wstydzę się za Warszawę.
Od tamtego momentu otwierałem stopniowo oczy na dramatyczną sytuację całej Polski.
Sukcesywnie zaczęło pojawiać się coraz to więcej nowych dramatycznych spostrzeżeń.
Równolegle narastało odczucie, że mieszkam w samym centrum zdrady narodowej.
Czułem, że przechodzę obok państwowych urzędów w których wstawieni przez Moskwę, wybrani do spętania Polski urzędnicy zarządzają radziecką republiką o nazwie PRL.
Zrozumiałem, że to właśnie moje miasto jest kluczowym punktem przez który zaborca steruje operacją wymiany mózgów u Polaków.
Ziemia usunęła mi się spod nóg.
Poczułem pętlę niewolnika na gardle.
Nie umiałem już więcej cieszyć się swoją młodością ani być dumnym warszawiakiem.
Czułem, że ja również gdzieś się obsuwam i tracę godność. Później w moim życiu miało miejsce szereg negatywnych wydarzeń. Nadal towarzyszy mi refleksja, że wydarzenie z tramwaju mogło w konsekwencji zachwiać moją młodą psychiką.
I tak stopniowo zaczęła narastać najpierw nieokreślona niechęć do stolicy …!
Mój kuzyn ma dzisiaj długą siwą brodę, rozbite życie i … właściwie już tego nie pamięta.
Niedawno wróciłem z Warszawy, gdzie spędziłem 10 pełnych emocji dni.
Byłem w wielu miejscach, głównie wzdłuż Szlaku Królewskiego i rozmawiałem z wieloma różnymi ludźmi.
Wiem, że KC PZPR już nie istnieje i jakby inni teraz urzędnicy. A jednak!
Nie umiem przestać poszukiwać utraconej godności, pomimo upływu od tamtej pory już około 50- lat.
Obawiam się, że mojego życie już nie wystarczy!

Janusz Zagajewski, Berlin
19 maj 2013

Janusz Zagajewski 

  

Komentarze

  

Archiwum

Polityka Busha a Polska
czerwiec 7, 2003
Krzysztof Wyszkowski
Berlin a Polska
wrzesień 10, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Uczcie się czytać między wierszami
marzec 3, 2009
PAP
Ziemia obiecana
sierpień 1, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Apel skazancow sowieckich - Polakow z Kazachstanu
listopad 13, 2006
W imieniu prezesa Zinkiewicza
Gówno znów wypływa na wierzch
styczeń 19, 2008
Artur Łoboda
Sami się o to prosiliście
grudzień 17, 2002
Artur Łoboda
Apel o tłumaczenia
styczeń 16, 2006
Jerzy Paruszewski
My "zasrańcy", nie chcemy amerykańskich rakiet
styczeń 16, 2008
PAP
Świąteczne liryki z prowincji
grudzień 10, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Komitet Obrony Polskiej Ziemi "PLACÓWKA"
luty 7, 2003
XVIII Memoriał Jana Strzeleckiego
luty 1, 2006
ODEZWA DO WYPADAJˇCYCH ZĘBÓW 1. Solidarność wyszła z dziury i poszła w chmury.... 2. Bo sami nadajemy sobie numery.
wrzesień 3, 2005
Wiesław Sokołowski
Bidulek
wrzesień 30, 2004
"Rakiety Patriot będą chronić Warszawę"
listopad 8, 2008
wiadomosci.onet.pl
Yad Vashem za szybki ws. napisu w Jedwabnem
lipiec 14, 2002
PAP
Dr Andrzej Leszek Szcześniak nie żyje
marzec 17, 2003
MR
Korporacyjna maszyna wojenna w akcji
sierpień 17, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Marshall McLuhan ORAZ 30 LAT ISTNIENIA AUTORSKIEJ GALERII „ZA” IM. MARIANA BOGUSZA
luty 16, 2006
Agnieszka (Jaga) Sokołowska
Wierność Ojczy?nie
czerwiec 17, 2005
przesłała Elżbieta
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media