ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Przykro mi po tylu latach pracy 
31 październik 2020     
Patrz czym żyjesz 
23 lipiec 2011      Artur Łoboda
Świętość 
15 październik 2021      Paweł Ziółkowski
W stronę przeszłości 
14 wrzesień 2015      Artur Łoboda
Litewskie lokomotywy wykonują polski hymn 
9 listopad 2018      LTGelezinkeliai
Dajcie sobie siana z Pruchnikiem 
23 kwiecień 2019     
Ostrzeżenie i prośba do Rodaków 
5 styczeń 2021      Artur Łoboda
Myk z prezesami TVP 
10 marzec 2020      Alina
Francesca Donato do UE: „Czy Draghi (premier Włoch) otrzymał licencję na zabijanie?” 
21 październik 2021     
MP 47, ostatnia broń nazistów  
21 październik 2018      Artur Łoboda
"Praca czyni wolnym" 
21 grudzień 2009      Artur Łoboda
15 lipca - historyczna umowa BRICS 
24 lipiec 2014      Artur Łoboda
130 tysięcy przekręconych głosów wyborców! Katowice - Finał  
17 luty 2015      WolnyCzyn
"Nie było eksplozji na pokładzie Tupolewa"? 
22 grudzień 2017      Artur Łoboda
Holandia upada 
21 marzec 2020      Alina
Wielka gra o paliwo 
28 marzec 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Andrzej Zaorski 1942 -2021 
31 październik 2021     
Ignorancja Czy Arogancja Ludwika Stommy o Handlu Złotymi Zębami w Sachsenhausen 
5 listopad 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Codziennie mam sporo takich ofert 
13 luty 2021      Artur Łoboda
Kim jest Donald Trump? 
10 listopad 2016      Artur Łoboda

 
 

Warszawa, moje miasto.

Gdzieś na początku lat 60- tych, jeszcze jako młody chłopak, dotknąłem sytuacji, która najpierw otworzyła mi oczy, by później stopniowo wpłynąć na całe moje życie.
Zdarzyło się, że wspólnie z moim młodszym o kilka lat kuzynem z Łodzi jechaliśmy tramwajem Al. Jerozolimskimi z Ochoty w kierunku Pragi, gapiąc się przez szybę.
Rozmawialiśmy beztrosko, gdy nagle przy skrzyżowaniu z Nowym światem, stało się coś dziwnego. Mój gość raptownie zamilkł, a po chwili, ze łzami w oczach powiedział łkającym głosem … ach, to dlatego moja Łódź jest taka brzydka.
Na moją prośbę o wyjaśnienie, zareagował wskazując głową na napis wieńczący MPiK, obok którego właśnie przejechaliśmy – CAŁY NARÓD BUDUJE SWOJĄ STOLICĘ.
Spojrzałem tam i poczułem, że odpowiedzialni za łzy mojego kuzyna siedzą gdzieś za naszymi plecami, w gabinetach KC PZPR, który znajdował się po drugiej stronie ulicy.
Znałem Łódź i wiedziałem, że jest pełna dziurawych jezdni, szarych ulic, śmierdzących klatek schodowych, kamienic w większości bez tynku i przerażająco brudnych podwórek.
Ale znałem i Warszawę, więc wiedziałem, że mimo hasła na ścianie, miasto jest także bardzo zaniedbane. A jeżeli tu i ówdzie stał wyremontowany budynek mieszkalny, to najczęściej tylko fasada.
Pamiętam, że w tamtym okresie wszedłem pchany ciekawością na podwórko świeżo wymalowanego i udekorowanego ustrojowo na czerwono z okazji 1- go maja budynku przy pl. Dzierżyńskiego (dzisiaj pl. Bankowy). Czułem, że w takim ładnym domu chciałbym mieszkać.
O zgrozo, ściana nie miała tynku, a podwórko i klatka schodowa standard … z Łodzi.
Myślę, że to właśnie wtedy, w tramwaju, mój kuzyn Jacek przebudził mnie. Solidaryzowałem się z nim i rozumiałem go w moim młodym sercu.
Wtedy to właśnie poczułem po raz pierwszy, że wstydzę się za Warszawę.
Od tamtego momentu otwierałem stopniowo oczy na dramatyczną sytuację całej Polski.
Sukcesywnie zaczęło pojawiać się coraz to więcej nowych dramatycznych spostrzeżeń.
Równolegle narastało odczucie, że mieszkam w samym centrum zdrady narodowej.
Czułem, że przechodzę obok państwowych urzędów w których wstawieni przez Moskwę, wybrani do spętania Polski urzędnicy zarządzają radziecką republiką o nazwie PRL.
Zrozumiałem, że to właśnie moje miasto jest kluczowym punktem przez który zaborca steruje operacją wymiany mózgów u Polaków.
Ziemia usunęła mi się spod nóg.
Poczułem pętlę niewolnika na gardle.
Nie umiałem już więcej cieszyć się swoją młodością ani być dumnym warszawiakiem.
Czułem, że ja również gdzieś się obsuwam i tracę godność. Później w moim życiu miało miejsce szereg negatywnych wydarzeń. Nadal towarzyszy mi refleksja, że wydarzenie z tramwaju mogło w konsekwencji zachwiać moją młodą psychiką.
I tak stopniowo zaczęła narastać najpierw nieokreślona niechęć do stolicy …!
Mój kuzyn ma dzisiaj długą siwą brodę, rozbite życie i … właściwie już tego nie pamięta.
Niedawno wróciłem z Warszawy, gdzie spędziłem 10 pełnych emocji dni.
Byłem w wielu miejscach, głównie wzdłuż Szlaku Królewskiego i rozmawiałem z wieloma różnymi ludźmi.
Wiem, że KC PZPR już nie istnieje i jakby inni teraz urzędnicy. A jednak!
Nie umiem przestać poszukiwać utraconej godności, pomimo upływu od tamtej pory już około 50- lat.
Obawiam się, że mojego życie już nie wystarczy!

Janusz Zagajewski, Berlin
19 maj 2013

Janusz Zagajewski 

  

Komentarze

  

Archiwum

Kilka uwag na temat Piłsudskiego
listopad 11, 2008
Artur Łoboda
Immunitety w innych krajach
październik 20, 2004
cywilizowany
2008.03.27. Serwis wiadomosci ze świata w 3ch językach
marzec 27, 2008
tłumacz
Tu jest odpowiedz dla kogo pracuje Balcerowicz
marzec 14, 2006
Przedruk
Pohukiwania, czyli z akcentem na postkomunizm
grudzień 29, 2005
Marek Olżyński
Do Pracowników Ochrony Zdrowia
maj 18, 2006
Dariusz Kosiur 1605.2006
Rutkowski pomoże minister Jakubowskiej
grudzień 9, 2002
(RAD) www.dziennik.krakow.pl
Podzielą się nieswoim
kwiecień 8, 2003
przysłała Elzbieta
Dlaczego żaden z nich nie siedzi w kryminale?
grudzień 13, 2008
?ródło informacji: RMF
Dzisiaj mam urlop
lipiec 27, 2008
Marek Jastrząb
Łyżwiński na prezydenta.
grudzień 11, 2006
Jan Lucjan Wycislak
Auschwitz
styczeń 28, 2005
Przewlekłość względna
marzec 8, 2009
Witold Filipowicz
Mylące Mity o Unii Europejskiej
czerwiec 7, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Długa czerwona linia - 2
styczeń 20, 2003
Artur Łoboda
Prezydent przestrzega przed pomysłami na "karykaturę RP"
listopad 11, 2004
Nie bedzie Niemiec plul nam w twarz...
wrzesień 26, 2007
.
Kilka uwag o pieniądzu
kwiecień 26, 2007
Bogdan
Nowy *Dziennik* z usterkami
kwiecień 22, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Dziennikarzom brakuje szacunku dla prawdy
październik 27, 2008
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media