|
Kosciol Chrzescijanski
|
|
Kosciol jest skazany na zaglade. Zgladza go sami ludzie. Ludzie zgladza kosciol dlatego, ze kosciol okazal sie instytucja tylko do zbierania pieniedzy i nie daje nic w zamian.
Ludzie kiedys ciagneli do kosciola, zeby sie z kims spotkac. W kosciele nic nie rozumieli, bo msze byly odprawiane po lacinie. Niedzielne spotkanie znajomych. Odpowiedni swiateczny ubior sprawial odmiennosc od dnia powszedniego - dnia pracy. Pokazanie sie w kosciele i ambicje rywalizacyjne sprawialy, ze czlowiek szybciej sie rozwijal. Dazyl, do lepszego ubrania, do lepszego pojazdu i do lepszego jezyka, ktorego uzywal w rozmowach ze znajomymi po mszy. Wesele, pogrzeb, chrzciny we wsi czy w rodzinie zdarzaly sie sporadycznie, a niedzielne spotkania byly regularnie raz w tygodniu. Tak zaczal prosperowac kosciol w Europie. Pozniej kazania wyglaszal kosciol w ojczystych jezykach. Ludzie mieli czego posluchac. Stali sie pod wplywem tych kazan jakby bardziej bogobojni. Kosciol straszyl ludzi i wymagal pokory i wybaczania. Ludzie pod wplywem strachu stali sie rzeczywiscie bardziej pokorni. Ta pokora pokutuje do dzisiaj i okazala sie zgubna dla ludzkosci. Wladza panstwowa bardzo na tej pokorze i wybaczaniu skorzystala. Dzisiaj juz wszyscy jestesmy spetani i kontrolowani.
Dzisiaj kazania w kosciele staly sie nudne dla ludzi, bo w kolko mowi sie o tym samym. Czlowiek jest dzisiaj bardziej rozwiniety. Umie pisac i czytac. Siega po dziela nie tylko koscielne. Wiekszosc ludzi nie wyzbyla sie jeszcze pokory, ale wewnetrzenie zaczyna sie odradzac. Ludzie spowrotem zaczynaja miec swoje zdanie. Technika i Rzad Swiatowy pozwalaja to swoje zdanie powiedziec. Na poczatku stalo sie to mozliwe dzieki gazetom, a pozniej dzieki internetowi. Ludzie zaczeli wymieniac poglady i cos uzgadniac. Tej mozliwosci w dalszym ciagu nie daje im kosciol. Spotkania w kosciele nie zmienily swojego charakteru. Ludzie w dalszym ciagu sa zmuszani do sluchania, do pokory i do wybaczania. Miejsc gdzie mozna sie pokazac jest teraz na swiecie duzo. Za datek na mszy mozna wymienic poglady ze znajomym przez telefon czy spotkac sie w kawiarni na kawie. Te same tresci kazan opartych na wizjach historycznych mecza ludzi. Kosciol stal sie taka niedzielna szkola przymusowa.
Ludzie chca czcic Boga, ale juz nie tak jak chce tego kosciol chrzescijanski. Ta postac kosciola zniknie. Umrze smiecia naturalna, bo straci wiernych. Kosciol to druga wladza w kraju. Ludzie zaczynaja miec dosyc kazdej wladzy, ale na pewno juz dluzej nie pozwola manipulowac swoim duchem wolnosci, do ktorej prawo uzurpuje sobie wlasnie kosciol.
http://forum.newworldorder.com.pl/viewtopic.php?f=8&t=17
|
21 luty 2010
|
Goska
|
|
|
|
Jajko czy kura? - Kapitalizm (3)
lipiec 28, 2004
Artur Łoboda
|
2003-01-13
styczeń 12, 2003
zaprasza.net
|
Przyjaciele
lipiec 12, 2003
przeslala Elzbieta
|
Geszefciarze, czyli o standardach polityków
październik 13, 2007
Marek Olżyński
|
Kielce 1946
Fejgin: „Pogromy i inne fortele”
lipiec 5, 2006
Robert Malewicki
|
USA traci na sile. Spadek Bogactwa USA
luty 7, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Hucpa
sierpień 20, 2003
MOTO
|
Poprawny politycznie
styczeń 7, 2007
Bogusław
|
Raport ONZ: nadchodzi masowa imigracja z krajów biednych do krajów bogatych
marzec 20, 2007
bibula- pismo niezależne
|
Wyobra?cie sobie
KLIKA - Kabaret Autorów Marek Sobczak & Antoni Szpak
czerwiec 1, 2002
SOBCZAK & SZPAK - http://www.angora.pl
|
Smacznego. SOBCZAK i SZPAK
styczeń 20, 2003
http://angora.pl/
|
Judasz z Warszawy
kwiecień 19, 2004
Artur Łoboda
|
Kosowo na zawsze serbskie!!!
luty 18, 2008
Redakcja portalu Jednodniówka Narodowa
|
Wychodzi szydło z worka
sierpień 10, 2006
|
Łotr - który zniszczył polskie górnictwo ma jeszcze czelność coś powiedzieć
styczeń 18, 2009
Dariusz Ciepiela
|
Różne światy - czyli - co Wy tu robicie?!
październik 25, 2007
Artur Łoboda
|
Siła euro, Unia i zadania syjonistów
maj 10, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
|
Przymusowi robotnicy dwudziestego pierwszego wieku
październik 17, 2007
Artur Łoboda
|
Ojciec
listopad 1, 2008
Marek Jastrząb
|
Globalna Walka o Paliwo przy Postępie Globalozacji
styczeń 25, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
|
|