|
Żydzi stanowią więcej niż połowę najbardziej wpływowych ludzi na świecie - stwierdza ranking pisma Vanity Fair
|
|
http://www.bibula.com/new/display.php?textid=01277
Na najnowszej liście "Stu najbardziej wpływowych ludzi na świecie", ułożonej przez pismo Vanity Fair*, więcej niż połowa to Żydzi - pisze z satysfakcją izraelskie pismo Jerusalem Post.
W ogłoszonej w pa?dziernikowym wydaniu amerykańskiego pisma Vanity Fair liście nie tyle najbogatszych, ile również najbardziej wpływowych ludzi należących do "ekskluzywnego, wyizolowanego klubu, którego wpływy sięgają całego globu, ale koncentrują się na najwyższych szczeblach wpływu", wymienieni są albo Żydzi - stanowiący większość realnej władzy na świecie - albo lewicowi bąd? skrajnie lewicowi właściciele globalnych korporacji czy też snobistyczni pseudoartyści.
"Lista ta powodowałaby kiedyś wśród Żydów, iż wychodziliby ze swojej skóry, gdyż zwraca ona uwagę - i słusznie - na nieproporcjonalne wpływy w finansach i mediach. Co gorsza jednak, ci co układali tę listę nie są jakąś peryferyjną grupą antysemitów, lecz wydawcami najwspanialszej ze wszystkich wystawianych na stoiskach, publikacji głównego nurtu" - pisze Jerusalem Post. Rzeczywiście, lista taka zwracałaby kiedyś uwagę stanowiąc najbardziej twardy dowód, iż wybrana grupa Żydów stanowi bardzo konkretny i największy spośród wszystkich grup etnicznych element wpływów tak w Stanach Zjednoczonych jak i na całym świecie. "Mimo tego" - pisze z podwójną satysfakcją Jerusalem Post - "lista nie jest jak dotąd ?ródłem obaw", a jest wręcz powodem do dumy i satysfakcji, tak jak dla Josepha Aaron, edytora pisma The Chicago Jewish News, który twierdzi, że jego czytelnicy w związku z tym powinni "czuć się bardzo, bardzo dobrze".
"Lista na rok 2007 The Vanity Fair 100, zamieszczona pomiędzy reklamami Chanel, Prada, Dior i Yves Saint Laurent, [...] jest przepełniona Cohenami, Rothschildami, Bloombergami i Perelmanami, i wydaje się, że potwierdza tradycyjne stereotypy o żydowskiej nadreprezentacji w tych sprawach." - komentuje Jerusalem Post w sposób mogący być podstawą do tzw. antysemickich oskarżeń, gdyby słowa te padły ze strony krytyków obecnego układu.
Interesujące jest również i to, że tworzona przez środowiska żydowskie medialna otoczka wszechobecnego "antysemityzmu" - niezbędna jak tlen do cementowania diaspory i pielęgnowana mimo obwieszczanej z nim walki - okazuje się być przez samych Żydów tworem sztucznie wykreowanym. Dla pana Aarona, "lista pokazuje 'witalność' Żydów w życiu amerykańskim, [...] mówi o miejscu Żydów w tym kraju, o tym jak Żydzi są niesamowici."
Co najbardziej interesujące jednak to fakt, że ta 'witalność' środowisk żydowskich dominujących najważniejsze elementy życia społecznego, medialnego, gospodarczego, finansowego i politycznego, widoczna jest w krajach, w których środowiska te stanowią absolutną mniejszość, a najczęściej znikomą cząstkę społeczeństw. Jakiego rodzaju musi być ta 'witalność', można sobie tylko samemu dopowiedzieć obserwując np. w Stanach Zjednoczonych, gdzie właśnie ta grupa etniczna, stanowiąca jedynie około 2,5 procenta ludności, przejęła kontrolę nad społeczeństwem, nakazując mu co myśleć, jak się bawić, jakie filmy i programy oglądać, kogo kochać a kogo nienawidzić.
Pan Aaron komentując listę Vanity Fair na łamach Jewish World Review, przyznaje, że jest absolutnie "zaszokowany liczbą Żydów, stanowiących około 2,5 procenta populacji USA, co wskazywałoby, że na liście powinno znale?ć się dwóch, może trzech Żydów", a jednak jest ich, wykrzykuje z radością pan Aaron: "uwaga, 51, tak - 51 Żydów!". Dodaje jednak od razu: "Minimum 51. Minimum, ponieważ jestem pewny co do tego, że [tych 51] jest Żydami. Ale mogą być inni na liście, którzy są Żydami, choć o tym nie wiem, bo ich nazwiska nie brzmią tak wyra?nie."
"Mówi ona nam jak bardzo zostaliśmy zaakceptowani przez społeczeństwo, jaką mamy siłę w spoleczeństwie. Mówi o tym, że antysemityzm należy do przeszłości, że Żydzi nie muszą już więcej obawiać się odsłaniania w społeczeństwie i pokazywania swoich wpływów" - stwierdza szczerze pan Aaron.
Czy uśpione i kontrolowane medialno-komercyjno-sportową papką społeczeństwa - tak amerykańskie jak innych tzw. krajów zachodnich - z głębi serca akceptują obecny patologiczny układ, czy też - i na ile - są jedynie zmuszone do cichej uległości, pokaże czas. Historia pokazuje jednak, że wszelka niekontrolowana nadreprezentacja w tym zakresie, wcześniej czy pó?niej prowadziła do równie niekontrolowanej reakcji społeczeństwa. Opisuje to m.in. Aleksander Sołżenicyn w przemilczanym dziele Magnum opus pt "Dwieście lat razem", podając przykłady gnębienia prostego ludu przez wyzyskiwaczy żydowskich, ludu który często w brutalny sposób odreagowywał swe poniżenie i wyzysk. Nie ma się co dziwić, że o Sołżenicynie, kontrolowane przez środowiska żydowskie środki masowego przekazu, wydawnictwa, a nawet pełni serwilizmu tłumacze, zupełnie zapomnieli. Boja?ń o wspominaniu takiej historii ma swoje uzasadnione podstawy.
- - - - - - - -
* Vanity Fair ("Targowisko Próżności"), to pismo dla snobów i pretendujących do snobstwa, którego sam tytuł świadczy o wszystkim. To właśnie w niemieckim wydaniu tego pisma, b. prezydent A. Kwaśniewski wzywał do zaostrzenia kursu Niemiec wobec Polski.
|
|
18 październik 2007
|
|
Lech Maziakowski
|
|
|
|
Asesor powinien pomagać sędziemu, a nie wydawać wyroki - niekonstytucyjność asesury - czas na nowy model sprawiedliwego sądo
listopad 6, 2006
Zdzisław Raczkowski
|
sdfsaf
październik 4, 2005
adssa
|
"Sługa dwóch Panów" szefem Euro-Parlamentu?
lipiec 10, 2004
Marek Głogoczowski
|
Wielki deprawator George Soros
(Tajna władza Świata)
listopad 19, 2005
Krzysztof Warecki - www.naszdziennik.pl
|
Israelis ‘blew apart Syrian nuclear cache’
wrzesień 16, 2007
|
"ONI"
luty 1, 2003
Jerzy Przystawa
|
PRL-BIS wprowadził zapis do Konstytucji RP zezwalający
na zadłuzanie kraju do poziomu 3/5 wartości PKB
styczeń 15, 2006
AdamP
|
Kombatant
luty 18, 2008
Marek Jastrząb
|
Skopana ustawa, czyli koniec IV RP
maj 12, 2007
Marek Olżyński
|
Internetowa makabra
listopad 8, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Podłoże polityczne i ekonomiczne planów ataku na Iran
wrzesień 1, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Europa chora na raka
czerwiec 4, 2005
przesłała Elżbieta
|
Jan Paweł II: zróbmy wszystko, by uniknąć wojny
marzec 2, 2003
PAP
|
Proste rozwiązania
październik 22, 2003
Polskie Jutro
|
Towarzysze tęsknią za pochodami
maj 1, 2007
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
|
Vademecum "Jajcarza"
grudzień 7, 2003
|
Jak zniewolic swiat ?
kwiecień 8, 2007
przesłała Elzbieta
|
Skrzypkowi na dachu ku rozwadze
grudzień 17, 2002
Sebastian Karczewski http://www.naszdziennik.pl/
|
Wyrywanie Korzeni Pamięci Narodowej za Pomocą Fałszów Literackich
luty 10, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Kiedy traci się wpływy, zostaje się kozłem ofiarnym
maj 27, 2003
PAP
|
więcej -> |
|