ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Szczepienia pełne kłamstw 
To szczepionki, a nie wirusy, powodują choroby.
Wirusy pobudzają proces zdrowienia. Nie są naszymi wrogami, stoją po naszej stronie.
Wybuch epidemii świńskiej grypy z 2009 roku ma swoje korzenie w inżynierii genetycznej i jest wynikiem działania człowieka. 
Dr. L.Palevsky tłumaczy mechanizm działania szczepionki mRNA i wypływające z niej jej zagrożenia 
Dr. Lawrence Palevsky, certyfikowany pediatra, autor i wykładowca, wyjaśnia, w jaki sposób szczepionka na COVID instaluje instrukcje genetyczne mRNA z białka wypustek SARS-Cov2, które następnie wykorzystuje nasze ciało do powielania się, co powoduje bezpłodność, krzepnięcie krwi i zakażenia przez wydzielanie cząstek białka wypustki dla bliskich członków rodziny poprzez oddech, ślinę, pot i złuszczanie się skóry, którzy z kolei doświadczają objawów krzepnięcia, siniaków i niepłodności, mimo że nie byli zaszczepieni szczepionka na COVID-19. 
Zamordowani lekarze odkryli powodujący raka enzym dodawany do wszystkich szczepionek  
 
Egzekucja nad dr.Ratkowską wstrzymana 
Patologia w środowisku medycznym 
Pomylił Chrześcijaństwo z Judaizmem 
Skandaliczna niewiedza Prezydenta USA, czy też raczej perfidna prowokacja?
W przemówieniu Baracj Obama opisuje Chrześcijaństwo odwołaniami do Judaizmu.  
Strona Krzysztofa Wyszkowskiego 
Strona domowa Krzystofa Wyszkowskiego 
Chazarskie tajemnice Rosji 
Mowa tu o szeregu mesjanistycznych założeń leżących niemal na granicy proroctw i legend, u których podstaw leży jeden cel – że na obszarze, gdzie obecnie toczą się walki na Ukrainie, ma powstać nowe państwo żydowskie. 
Kryptoreklama-czy prawdziwe lekarstwo na cukrzycę? 
"W naszym kraju nie skupiamy się na leczeniu diabetyków, ale na zarabianiu pieniędzy przez duże koncerny farmaceutyczne." 
LIST OTWARTY-PETYCJA w interesie publicznym do Marszałków i Radnych wszystkich województw 
Drogi Czytelniku!
Jeśli chcesz wzmocnić oddziaływanie poniższego pisma-petycji, to możesz wysłać takie samo albo podobne pismo-petycję od siebie lub większej liczby osób lub od organizacji.  
Rezonans magnetyczny niebezpieczny dla zaszczepionych 
Niektórzy ludzie silnie ucierpieli z powodu wytwarzanego przez niego elektromagnetyzmu.

Najcięższe przypadki skończyły się śmiercią osób poddanych tejże diagnostyce. 
Izby lekarskie to organizacje przestępcze 
 
FDA ogranicza stosowanie szczepionki J&J z powodu powikłań 
Amerykańska agencja zmieniła swoje stanowisko z uwagi na wysokie ryzyko wystąpienia powikłania po przyjęciu preparatu Janssen, czyli zakrzepicy z zespołem małopłytkowości (TTS).  
Nastąpił globalny zamach stanu 
Oszustwo covid-19 zostało wymyślone w jakimś celu; była to część planu, który zaczął się na poważnie w latach 60., kiedy grupa ludzi spotkała się i zgodziła, że świat jest przeludniony. 
Zdjęcia zawartości szczepionek na Covid-19 
 
wRealu24 
Niezależna Telewizja Marcina Roli 
Rosja zrujnowała biznes złodziejom syryjskiej ropy 
... rosyjskie lotnictwo wielokrotnie (60 razy) i niezwykle intensywnie zbombardowało rakietami balistycznymi pozycje Daesh na pustyni syryjskiej..Wydaje się jednak, że sukcesem było zniszczenie na pełną skalę zaplecza i sprzętu handlarzy ropą na terenach okupowanych przez Turków, na północnych syryjskich przedmieściach Aleppo... 
Dr Mike Yeadon rozmawia z dr Reinerem Fuellmichem o kłamstwach dotyczących COVID  
„Nie bój się wirusa. To nie jest tak niebezpieczne, jak ci wmówiono.

„Bójcie się swoich Rządów - lub organów, które panują ponad tymi Rządami”. 
Nanotechnologia w szczepionkach 
PIĄTA KOLUMNA - SPRAWOZDANIE Z PRAC NAD ANALIZĄ ZAWARTOŚCI I DZIAŁANIA "SZCZEPIONEK" NA COVID 
Wszystko pod kontrolą 
Od zawsze służby specjalne kontrolowały rzekome niezaplanowane spotkania oficjeli z obywatelami.
Przykład podstawionego Putina - jako przypadkowego przechodnia.
 
Kiedy Zełenski zagrał hymn narodowy przyrodzeniem 
 
więcej ->

 
 

"Judasz" Solidarności Judaszów




W sobotę, 5 sierpnia br., wieczorne Wiadomości TVP1 długo się rozwodziły nad opublikowanym tegoż dnia, przez wielkonakładowy dziennik „Rzeczypospolita”, prawie trzy stronicowym artykułem, zawierającym przedruk, formalnie zniszczonego w 1989 roku, meldunku funkcjonariusza SB w Gdańsku, na temat szczegółów wizyty, w stycznia 1981 roku, delegacji nowo-zalegalizowanej „Solidarności” w Watykanie. Ten, nie znany wcześniej archiwistom IPN, tajny meldunek opracowany został na podstawie informacji otrzymanej od k.o., czyli „kontaktu operacyjnego”, jakim był jeden z członków około 20 osobowej asysty Lecha Wałęsy w okresie jego kilkudniowej, oficjalnej wizyty w Rzymie, uświetnionej audiencją u Jana Pawła II oraz spotkaniem ze wszystkimi trzema głównymi centralami włoskich Związków Zawodowych, komunistów w to włączając.



Dziennikarze, którzy dotarli do kopii tego raportu nie chcieli zdradzić, kogo podejrzewają „na 90 procent” o „kontakt operacyjny” z PRL-owską SB 25 lat temu. Zapytany o to przez nich jeden z pracowników IPN, Grzegorz Majchrzak, piszący aktualnie pracę na temat inwigilacji „Solidarności” przez SB w latach 1980, po przeczytaniu tekstu meldunku, od razu zauważył, że danych do niego musiała dostarczyć „osoba pochodząca z Gdańska i wywodząca z szeroko rozumianych kręgów kościelnych.” Poszukajmy zatem wspólnie nazwiska tej znanej w „Solidarności” postaci, która według mnie nie dokonała żadnego zdrożnego czynu i nikogo nie zdradziła – za wyjątkiem wskazania pracownikowi SB na dziwne zachowania się, w trakcie pobytu w Rzymie, kilku „destruktywnych” członków delegacji, tych właśnie którzy w osiem lat pó?niej, pod przywództwem premiera Mazowieckiego, nadzorowali dzieło „wyprzedaży za bezcen” majątku nie tylko PRL ale i III RP.



Z danych zawartych w przytoczonym przez „Rzepę” meldunku wynika, że w rzeczonej delegacji „Solidarności” było aż trzech księży, ale który z nich mógł być tym przysłowiowym „judaszem”, donoszącym polskim władzom co w szczegółach robiła w Rzymie delegacja zarejestrowanego dwa miesiące wcześniej przez władze PRL Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”? (Delegacja ta zatem, według wszelkiego prawdopodobieństwa, korzystała z funduszy dewizowych „tonącego” podówczas w długach i strajkach PRL-u.)



Ponieważ cała ta, nagłaśniana obecnie w „polskich” mediach, zabawa w „szukanie judasza Pierwszej Solidarności”, jest dla osoby mającej choć trochę oleju w głowie po prostu śmieszna, więc zacznę od szczegółu, który zawęża listę podejrzanych tylko do dwóch osób. Otóż „delegat” doniósł pracownikowi SB, że w trakcie rozmowy Lecha Wałęsy i ks. Jankowskiego z prymasem Wyszyńskim, bezpośrednio przed ich wyjazdem do Rzymu, Prymas powiedział im, że „ich zadaniem jest interes ojczyzny i rzetelna praca dla wszystkich ludzi i dobra Polski” Ile zatem osób wiedziało co mówił Prymas Jankowskiemu i Wałęsie? Dalej. „Delegat” zameldował także, że zainteresowanie prasy włoskiej wizytą delegacji „S” było bardzo duże. Ile zatem osób w tej delegacji było na tyle „gramotnych” by móc czytać choćby tylko tytuły włoskiej prasy? Mógł li to być Lech Wałęsa, ze swymi znanymi kwalifikacjami poligloty?



No i sprawa najważniejsza. Pracownik SB sporządzający swój meldunek z konieczności najwięcej się dowiedział o poczynaniach, oraz obserwacjach, dokonanych właśnie przez „delegata” – a więc i o nim najwięcej miał w swym raporcie do powiedzenia. I tutaj przeprowadziłem prostą statystykę występowania nazwisk w przytoczonym przez „Rzepę” meldunku. Otóż nazwiska i nazwy osób dla raportu najważniejszych, „Wałęsa” i „papież” występują w nim 7-8 razy, nazwiska pomniejszych członków delegacji występują nie więcej niż 4 razy, natomiast nazwisko księdza prałata „Solidarności” pojawia się w tym meldunku aż kilkanaście razy!



Jest i jeszcze jedno, bardzo szerokie skojarzenie, wywodzące się z mych zainteresowań Biblią, a w szczególności Ewangeliami. Czy ktoś pamięta, jaką funkcję „społeczną” spełniał ewangeliczny Judasz u boku Jezusa z Nazaretu? Otóż był on skarbnikiem „komuny” apostołów i wspierających tę komunę kobiet. I tak się złożyło, że kilka tygodni temu, słuchając w telewizji zeznań Lecha Wałęsy, w sprawie ponoć zdefraudowanych przezeń funduszy „Solidarności” na początku lat 1980, usłyszałem jak ten ostatni oświadczył sądowi, że wszystkie otrzymane na „Solidarność” pieniądze przekazywał do rąk skarbnika Solidarności, którym był, poznany osobiście przeze mnie kilka miesięcy temu, ksiądz Jankowski!



Takie „ewngeliczne” skojarzenie jest oczywiście sięgające zbyt daleko, ale bardzo precyzyjnym dla mnie skojarzeniem jest opowieść mego nie żyjącego ojca, profesora geochemii, biorącego często udział w rozmaitych międzynarodowych kongresach. Otóż każda osoba wyjeżdżająca służbowo w PRL na Zachód miała w SB swego „opiekuna”, któremu musiała zdawać sprawozdanie po swym powrocie zza granicy. A zatem zapewne większość członków oficjalnej PRL-owskiej delegacji „Solidarności” miała po powrocie „kontakty operacyjne” z pracownikami SB, którzy zapewne weryfikowali, czy zebrane przez nich relacje członków delegacji są między sobą zbieżne.



(Ja uniknęłem, w znacznej mierze tej inwigilacji, po prostu mieszkając od 1968 roku przez 14 lat poza PRL. Jednak przed wydaniem mi, na początku 1982 roku, „blankietowego” paszportu zezwalającego na powrót do kraju, oczywiście podpisałem w ambasadzie deklarację, że będę lojalnym obywatelem Polski (ale nie PRL!), którego to przyrzeczenia staram się dotrzymać, publikując niniejszy e-message. I oczywiście po mym powrocie, w kwietniu 1982 do rodzinnego kraju, przez kilka godzin opowiadałem w szczegółach wysokiemu oficerowi SB, jak w 1969 roku organizowaliśmy przerzuty „Kultur” paryskich do Polski.)



Z przytoczonego przez „Rzepę” raportu „delegata” wynika, że i on starał się rzetelnie wywiązać z nakazanego mu przez jego przełożonego, prymasa kardynała Wyszyńskiego, obowiązku dbania „o interes ojczyzny i rzetelnej pracy dla dobra Polski”. Przecież polska hierarchia kościelna 25 lat temu doskonale się orientowała, że wokół Kościoła się kręcą „intelektualiści” wiadomej kondiuty, którzy by chcieli zrobić swój „prywatny biznes” jako pośrednicy w kontaktach tegoż Kościoła w zainteresowanych „zagospodarowaniem” Polski zachodnich służbach wywiadowczych. I dlatego dla władz PRL cenną musiała być obserwacja „delegata”, że destruktywni według niego członkowie rzymskiej delegacji „S”, panowie T. Mazowiecki, B. Cywiński, K. Modzelewski i A. Celiński, wymykali się po nocy gdzieś ze swego miejsca zakwaterowania.



Zapytany o tą „ciemną” sprawę przez dziennikarzy „Rzepy”, Andrzej Celiński oświadczył, że oczywiście chodzili po nocy (był to styczeń!) do Watykanu, gdzie mieli od kilku lat swych kolegów. Tę informację należy zestawić z inną informacją, upublicznioną kiedyś przez ostatniego PRL-owskiego ministra Spraw Wewnętrznych, Czeslawa Kiszczaka, że wybór Karola Wojtyły w pa?dzierniku 1978 roku na głowę Kościoła Katolickiego został dokonany „głosami’ CIA i kardynałów niemieckich. Zestawiając obie to informacje otrzymujemy odpowied?, jakich to „kolegów po fachu” odwiedzała po nocy w Watykanie ( w ramach swych obowiązków „k.o.” czy też nawet „t.w.”?) wyra?nie nie lubiana przez „delegata” czwórka „dekonstrukcjonistów” Pierwszej Solidarności.



PRL-owska SB miała zatem, dzięki „delegatowi” informację, kto w „Solidarności” stara się nawiązać „międzynarodową współpracę” z odpowiednikami SB na Zachodzie. Z mego spotkania z oficerem SB w kwietniu 1982 odniosłem wrażenie, że to był szczery i całkiem inteligentny patriota polski. Jednak coś w polskich służbach – najwyra?niej „od góry” – się stało, że szefem rządu PRL, po pamiętnych „kontraktowych” wyborach w 1989 roku, został nie desygnowany na to stanowisko Czesław Kiszczak, ale jeden z czwórki „dekonstrukcjonistów PRL chodzących po nocy do Watykanu”, Tadeusz Mazowiecki. I to za jego rządów rozpoczęła się „szokowa terapia” polskiej gospodarki, polegająca na błyskawicznym „rozwaleniu” polskiego rolnictwa (w 1990 roku z 4 milionów polskich owiec pozostało ich tylko 80 tysięcy!), likwidacja polskiego przemysłu, zwłaszcza elektronicznego (w 95 procentach!), oraz „szokowym” przechwyceniu (w 85 procentach!), przez kapitał obcy polskich banków oraz polskiej prasy (chociażby „Rzepy”) – w którym to ostatnim, wolnościowym „przedsięwzięciu”, wielką rolę odegrała „II Solidarność” Okrągłego Stołu.



No i mamy obecnie to, co mamy: najlepszym „towarem eksportowym” Polski jest polska młodzież, wysyłana obecnie w setkach tysięcy do „wolnościowych prac” na umiłowanym przez „Solidarność” (zarówno „I” jak i „II”) Zachodzie. Zaś najlepszym „towarem importowanym” do Polski są tysiące już dyrektorów „polskich” firm, których zarobki w naszym (?) kraju przekraczają zazwyczaj sto razy średnie zarobki ich, posiadających „tylko” obywatelstwo polskie, podwładnych – stąd właśnie obowiązek utajniania zarobków w korporacjach pasożytujących na terenie naszego kraju.



I na zakończenie tego krótkiego, detektywistycznego eseju nt. „Judasza Solidarności Judaszy”, sprawa która mnie w raporcie „delegata” zaintrygowała i której nie jestem w stanie wyjaśnić. Proszę popatrzeć uważnie na zdjęcia z wizyty „S” w 1981 u papieża, przypomniane przez „Rzeczpospolitą”. Występuje na nich młoda piękność, Bożena Rybicka (czyżby „rybka” wystawiona na wabia?) reprezentująca Ruch Młodej Polski w Stoczni Gdańskiej. Według opinii nie lubiącego tej osoby „delegata” próbowała ona, w czym przeszkodził jej Wałęsa, wbrew ustalonej etykiecie przypiąć znaczek swej organizacji na piersi papieża. W końcu ten „znaczek” wylądował na stole, wśród podarków dla Ojca Świętego. Przy pożegnaniu jednak udało się Bożenie R. wtulić w ramiona papieża, co odnotowała fotografia zamieszczona w „Rzepie”. Co ona mu wtedy szepnęła i jaki to chrześcijański „znak miłości” był podklejony do pozostawionego przez nią znaczka RMP? Według bystro obserwującego „delegata” Bożena R. była nazajutrz bardzo niewyspana i podobnie senna była osobistość na tyle ważna, że jej nazwisko w rzeczonym meldunku reprezentują trzy kropki.



Znam trochę „vademecum” zasad postępowania CIA i się zastanawiam, czy ten incydent z przekazaniem papieżowi „znaku miłości RMP” nie zadecydował, że w 9 lat pó?niej, w momencie totalnego ataku na Polskę Międzynarodówki Lichwiarzy na początku lat 1990, Watykan – a zatem i kontrolowany przezeń polski kler – zachował ścisłe milczenie na temat grabieży naszego kraju za pomocą procentu składanego. Z tym to „żydowskim sposobem bezkrwawego podboju” Kościół Katolicki zaciekle walczył przez lat blisko dwa tysiące, a tu nagle taka Wspaniała Cisza, gdy w pozostającym pod opieką Matki Boskiej kraju zmyślni Bankierzy Wolności z jednego „zainwestowanego” w polskie banki dolara potrafili, bez wykonania jakiejkolwiek pracy, już po roku odzyskać dwa dolary!



Zakopane, 8 sierpnia 2006,

www.zaprasza.net/mglogo
8 sierpień 2006

dr Marek Głogoczowski 

  

Archiwum

Nagroda dla "zasluzonej Polonii"
grudzień 29, 2006
Grazyna
Wybór bieżącej prasy izraelskiej
luty 18, 2007
tłumacz
Przekazanie spisu nazwisk z listy IPN. Gratuluję odwagi Panu Bronisławowi Wildsteinowi.
styczeń 31, 2005
Adam Sandauer
Nowa Polityka Arabów, Ani Za Ani Przeciw USA
sierpień 6, 2008
Iwo Cypian Pogonowski
CZY ZNOWU ARBEIT MACHT FREI ???
maj 15, 2008
Helga
Nowe podatki, które udają opłaty
luty 19, 2003
http://www.rzeczpospolita.pl/
Strategiczna Gra Chin i Rosji Przeciwko USA
wrzesień 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Handel bezpieczeństwem-ostatni atut Polski
luty 28, 2007
wasylzly
Koniec roku 2001
październik 17, 2007
Artur Łoboda
(Ostrzeżenie) Samoobrona za Geremkiem
lipiec 15, 2004
Kołodko zostaje
Miller też

grudzień 19, 2002
Adam Zieliński
Cała prawda jest "naked"
październik 11, 2008
Art
Nie ma końca spekulacji o pochodzeniu nacji
październik 28, 2006
bronson
Odezwa do kołka w płocie
luty 9, 2006
Wiesław Sokołowski
"Wewnętrzne przekonanie" psycho - Tuska
marzec 10, 2008
Artur Łoboda
Moje post scriptum
kwiecień 3, 2006
Romuald Szeremietiew
Kwaśniewski uniewinnia złodzieja erudytę
grudzień 10, 2002
zaprasza.net
Na czyje zamówienie
listopad 28, 2008
Artur Łoboda
Kara dla amerykańskiego zwyrodnialca
listopad 20, 2006
LBC
Wywiad z Zygmuntem Wrzodakiem
czerwiec 11, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas Toronto
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media