ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Szczepionki przeciw COVID powodują raka i AIDS 
13 luty 2022      Mary Villareal
Gaza: Dwie zbrodnie wojenne w jednej – Pepe Escobar ostrzega przed „kultem śmierci” 
30 sierpień 2025     
"Mniejsze zło" - Wybory 2011 
8 październik 2011      Artur Łoboda
Wolność,prawo i Bastiat 
3 kwiecień 2013      Michu
PiS na własne życzenie 
19 grudzień 2016     
Logika a bezprawie 
15 grudzień 2016      Artur Łoboda
To samo czeka służący NWO polskojęzyczny Sejm  
6 styczeń 2021     
Postkomuna w polskiej kulturze 
23 sierpień 2011      Artur Łoboda
Trójwymiarowy obraz sceny politycznej 
7 lipiec 2014      Artur Łoboda
Świątecznych zakupów nie robię w Empik 
30 listopad 2014      www.polskawalczaca.com
Prostaczkowie nazywają to skandalem 
12 styczeń 2010      Artur Łoboda
Równanie z wielką niewiadomą 
4 listopad 2021      Artur Łoboda
Politycy robią wiele, by wszystko zostało po staremu 
5 kwiecień 2016      Magellan
Czy rozdziobią nas kruki i wrony? 
27 marzec 2020      Alina
Nie widzą - bo sami w tym uczestniczą! 
20 lipiec 2016      Artur Łoboda
Trzecia woja światowa - hybrydowa 
3 styczeń 2020     
Michał Sędziwój Polish Pionier of Chemistry 
23 marzec 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Sztuczny Czarnobyl, sztuczna rewolucja antysocjalistyczna w Warszawie i Moskwie, sztuczna wojna w Libii i sztuczny święty w Watykanie 
1 maj 2011      opracował MG
Ręka w rękę z Hitlerem 
3 sierpień 2010      Rebel
Jak chorowałem w latach sześćdziesiatych? 
7 grudzień 2020     

 
 

PRAWO BUDOWLANE

Wyrażenie LIKWIDACJA BARIER ARCHITEKTONICZNYCH robi w Polsce od kilku lat dużą karierę. Stało się modnym hasłem i niemal znakiem rozpoznawczym wszystkich, którzy chcą podkreślić swoje zainteresowanie rozwiązywaniem problemów osób niepełnosprawnych. A należy on do najważniejszych. Trudno mówić bowiem o integracji społecznej osoby niepełnosprawnej, jej aktywności lub choć częściowej samodzielności, jeśli nie może ona wyjść z domu, dostać się do urzędu, zakładu pracy, pójść do wybranej szkoły, zatrzymać się w hotelu, czy pojechać pociągiem. Ale nikt też nie może zaprzeczyć, że fatalnie jest nadal. Zwłaszcza w małych miejscowościach i na trenach wiejskich.

Nikt nie może zaprzeczyć, że w ciągu ostatniej dekady wiele zrobiono, aby niepełnosprawni mogli w większym niż dotąd stopniu uczestniczyć w życiu społecznym. Dzięki już zlikwidowanym barierom architektonicznym możemy wyjść z domu, podjąć pracę, pójść do kina, do urzędu, rozpocząć studia, zobaczyć Wieliczkę, Zamek Królewski w Warszawie czy wjechać na plażę.

Nie wszyscy jednak; większość z nas siedzi jak przyspawana do czterech ścian. Zamiast na parterze, mamy mieszkanko na piętrze. Dom jest niedostosowany do naszych potrzeb i co moment pułapki jego uświadamiają nam, że jesteśmy chorzy, że czegoś nie potrafimy. Działają na nas zniechęcająco i choćbyśmy chcieli oderwać się od posępnych myśli, nie dają nam o nich zapomnieć.

Nie dają choćby wąskie drzwi do łazienki. Uniemożliwiają dotarcie do niej wózkiem. A także zbyteczne progi pomiędzy pokojami, które sprawiają, że przejazd z jednego do drugiego staje się katorgą i ryzykowną przeprawą. A gdy chcemy wyjechać z mieszkania, schody i dziury po czymś, co z uporem nazywane jest asfaltem, nierówne płyty chodnika oraz krawężniki wysokie na pół chłopa stają się przysłowiową drogą przez mękę.

Coraz częściej na ulicy, w urzędach, sklepach, kinach, restauracjach, muzeach i kościołach widać niepełnosprawnych. To w dużych aglomeracjach. Natomiast po wsiach odepchnięci przez rodzinę i opiekę społeczną, tkwią we wstydliwym ukryciu. Trzymani w jakichś obskurnych norach, w nieludzkich warunkach, w bezpiecznej odległości od ciekawskich sąsiadów zza płota pokutują za grzechy tych, co sami powinni tam żyć. Od kilku lat niektórzy z nich powoli wychodzą ze swoich domów. To w dużej mierze zasługa już usuniętych barier architektonicznych.

Choć wiele w tej sprawie już zrobiono, a zmiany zauważają wszyscy, Polska wciąż znajduje się na początku drogi. Pozostaje jeszcze bardzo wiele do naprawienia. Mimo że mamy tyle ustaw, przepisów i rozporządzeń, które obligują do dostosowania obiektów dla nas, osób niepełnosprawnych, wystarczy przyjrzeć się dworcom, hotelom, wejściom do urzędów, kawiarń i salonów sztuki, by dostrzec ich architektoniczne niedoróbki.

Wiązaliśmy i nadal wiążemy nadzieję na znaczną poprawę dostępności do budynków. Szczególnie z Prawem Budowlanym, które weszło w życie w styczniu 1995 roku. Lecz wiązaliśmy te nadzieje z prawem p r z e s t r z e g a n y m. To, z czym spotykamy się codziennie, prawem nie jest, lecz jego dowolną interpretacją.

W odniesieniu do nowych budynków nakazuje ono takie ich projektowanie i budowanie, by zapewniały dostęp poruszającym się na wózkach inwalidzkich. Natomiast w stosunku do obiektów wzniesionych przed 1995 rokiem obowiązuje akt wykonawczy, jakim jest Rozporządzenie Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki oraz ich lokalizacja.

Podczas przebudowy, rozbudowy, odbudowy, a nawet przy zmianie sposobu użytkowania, muszą być udostępnione także niepełnosprawnym. Muszą. Ale czy są? Te same przepisy występują także w znowelizowanych przepisach Prawa Budowlanego oraz w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury.

Osoby niepełnosprawne domagają się akceptacji takimi, jakie są, a nie takimi, jak wydaje się społeczeństwu, że być powinny. Teoretycznie posiadają te same podstawowe prawa obywatelskie, co zdrowi, jednak w praktyce napotykają na trudności w ich realizowaniu. Prawa obywatelskie są istotnie związane z pełnym uczestniczeniem obywatela w życiu społecznym, a wyrównanie szans jest głównym elementem koniecznej zmiany zorganizowania ludzi.

Tylko wtedy położy się fundamenty pod c a ł k o w i t ą integrację z resztą społeczeństwa.






6 wrzesień 2009

Marek Jastrząb 

  

Komentarze

  

Archiwum

Watykan nie rezygnuje w sprawie pokoju. Wysłannik papieża jedzie do Bagdadu
luty 9, 2003
PAP
Co było "polskie", jest "prywatne"
październik 31, 2005
PAP
Polacy zadowoleni z czlonkostwa w UE
listopad 30, 2006
PAP
Do pracy organicznej zaprasza.net
grudzień 19, 2006
luzak
Dwóch przyjaciół podzieli się wygraną w Totolotka
wrzesień 23, 2004
Nadzór w USA , Terror i Kłamstwa
czerwiec 21, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Gdzie jest MS Ziobro?
styczeń 25, 2007
Bogusław
Ojczyzna
sierpień 11, 2003
Zbigniew Łabędzki
Izraelczycy burzą kwaterę Arafata
wrzesień 21, 2002
PAP
Ogień i woda
styczeń 5, 2007
Jarosław Tomasiewicz
Pominięte oskarżenie w sprawie Saddama Husseina
listopad 4, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Pobieżne myśli w gumiakach i z widłami
luty 15, 2007
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
Jaką możecie dać mi gwarancję...
listopad 23, 2004
opolskoma
Chytry traci podwójnie
lipiec 27, 2005
Artur Łoboda
"Pozytywista Putin"
styczeń 22, 2007
Andrzej de Lazari
Balcerowicz uratuje dolara?
marzec 20, 2008
Interia/PAP
100 tysięcy ofiar amerykańskiej agresji na Irak
październik 28, 2004
PAP
Życie w Gazie, czyli do Żydzi robią w Palestynie - wideo
listopad 25, 2007
przysłała Dorota
Ruch Obrony Bezrobotnych - jutro rozpoczęcie "Marszu bezrobotnych na Warszawę"
sierpień 20, 2003
Ruch Obrony Bezrobotnych
Historyczna data
sierpień 20, 2008
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media