ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Katastrofy ekologiczne 
21 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Czy mafia Majchrowskiego jest mocno osadzona w Ministerstwie Sprawiedliwości? (2) 
5 grudzień 2025     
Bomba: CDC już nie uznaje testu PCR za prawidłową metodę wykrywania „potwierdzonych przypadków Covid-19”? 
31 grudzień 2021     
Inżynier do LEKARZY w sprawie koronawirusa 
14 marzec 2020      Alina
Andrzej Rosiewicz o banksterach 
29 czerwiec 2013     
*** 
3 listopad 2017      Jolanta Michna
Wprowadzenie do diagnozy stanu kultury polskiej w roku 2014 
2 luty 2014      Artur Łoboda
Wytrzeźwienie 
22 marzec 2012      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński NAGIE PACIERZE - część czwarta  
13 maj 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Żydowski protest przeciwko Kukizowi 
23 grudzień 2015      Artur Łoboda
Sytuacja w PKW jest tylko egzemplifikacją polskiej codzienności 
21 listopad 2014      Artur Łoboda
Jak Niemcy rozgrywają Polskę  
6 grudzień 2017      Stanislas Balcerac
Piąty rozbiór Polski 
30 listopad 2018      Artur Łoboda
Znawcy wszechrzeczy do dzieła! 
28 październik 2011      Artur Łoboda
Dr Reiner Fuellmich: Najnowsza bomba na temat „szczepionek” przeciwko COVID zdemontuje wielką farmę 
19 styczeń 2022     
Sekretarz Marynarki Wojennej ostrzega: jeśli przemysł obronny nie może zwiększyć produkcji, to uzbrojenie zarówno Ukrainy, jak i USA może stać się „wyzwaniem” 
18 styczeń 2023      Marcus Weisgerber
Co się dzieje w Turcji? 
18 sierpień 2016      Artur Łoboda
Stalinowskie obozy obsługiwane przez Polaków 
31 styczeń 2016      Artur Łoboda
"Nowoczesny Patriotyzm" wedle Komorowskiego 
27 grudzień 2012      Artur Łoboda
Wielka Brytania jest dowodem: Globaliści planują wykorzystać migrantów jako armię najemników przeciwko Zachodowi 
18 sierpień 2024     

 
 

PRAWO BUDOWLANE

Wyrażenie LIKWIDACJA BARIER ARCHITEKTONICZNYCH robi w Polsce od kilku lat dużą karierę. Stało się modnym hasłem i niemal znakiem rozpoznawczym wszystkich, którzy chcą podkreślić swoje zainteresowanie rozwiązywaniem problemów osób niepełnosprawnych. A należy on do najważniejszych. Trudno mówić bowiem o integracji społecznej osoby niepełnosprawnej, jej aktywności lub choć częściowej samodzielności, jeśli nie może ona wyjść z domu, dostać się do urzędu, zakładu pracy, pójść do wybranej szkoły, zatrzymać się w hotelu, czy pojechać pociągiem. Ale nikt też nie może zaprzeczyć, że fatalnie jest nadal. Zwłaszcza w małych miejscowościach i na trenach wiejskich.

Nikt nie może zaprzeczyć, że w ciągu ostatniej dekady wiele zrobiono, aby niepełnosprawni mogli w większym niż dotąd stopniu uczestniczyć w życiu społecznym. Dzięki już zlikwidowanym barierom architektonicznym możemy wyjść z domu, podjąć pracę, pójść do kina, do urzędu, rozpocząć studia, zobaczyć Wieliczkę, Zamek Królewski w Warszawie czy wjechać na plażę.

Nie wszyscy jednak; większość z nas siedzi jak przyspawana do czterech ścian. Zamiast na parterze, mamy mieszkanko na piętrze. Dom jest niedostosowany do naszych potrzeb i co moment pułapki jego uświadamiają nam, że jesteśmy chorzy, że czegoś nie potrafimy. Działają na nas zniechęcająco i choćbyśmy chcieli oderwać się od posępnych myśli, nie dają nam o nich zapomnieć.

Nie dają choćby wąskie drzwi do łazienki. Uniemożliwiają dotarcie do niej wózkiem. A także zbyteczne progi pomiędzy pokojami, które sprawiają, że przejazd z jednego do drugiego staje się katorgą i ryzykowną przeprawą. A gdy chcemy wyjechać z mieszkania, schody i dziury po czymś, co z uporem nazywane jest asfaltem, nierówne płyty chodnika oraz krawężniki wysokie na pół chłopa stają się przysłowiową drogą przez mękę.

Coraz częściej na ulicy, w urzędach, sklepach, kinach, restauracjach, muzeach i kościołach widać niepełnosprawnych. To w dużych aglomeracjach. Natomiast po wsiach odepchnięci przez rodzinę i opiekę społeczną, tkwią we wstydliwym ukryciu. Trzymani w jakichś obskurnych norach, w nieludzkich warunkach, w bezpiecznej odległości od ciekawskich sąsiadów zza płota pokutują za grzechy tych, co sami powinni tam żyć. Od kilku lat niektórzy z nich powoli wychodzą ze swoich domów. To w dużej mierze zasługa już usuniętych barier architektonicznych.

Choć wiele w tej sprawie już zrobiono, a zmiany zauważają wszyscy, Polska wciąż znajduje się na początku drogi. Pozostaje jeszcze bardzo wiele do naprawienia. Mimo że mamy tyle ustaw, przepisów i rozporządzeń, które obligują do dostosowania obiektów dla nas, osób niepełnosprawnych, wystarczy przyjrzeć się dworcom, hotelom, wejściom do urzędów, kawiarń i salonów sztuki, by dostrzec ich architektoniczne niedoróbki.

Wiązaliśmy i nadal wiążemy nadzieję na znaczną poprawę dostępności do budynków. Szczególnie z Prawem Budowlanym, które weszło w życie w styczniu 1995 roku. Lecz wiązaliśmy te nadzieje z prawem p r z e s t r z e g a n y m. To, z czym spotykamy się codziennie, prawem nie jest, lecz jego dowolną interpretacją.

W odniesieniu do nowych budynków nakazuje ono takie ich projektowanie i budowanie, by zapewniały dostęp poruszającym się na wózkach inwalidzkich. Natomiast w stosunku do obiektów wzniesionych przed 1995 rokiem obowiązuje akt wykonawczy, jakim jest Rozporządzenie Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki oraz ich lokalizacja.

Podczas przebudowy, rozbudowy, odbudowy, a nawet przy zmianie sposobu użytkowania, muszą być udostępnione także niepełnosprawnym. Muszą. Ale czy są? Te same przepisy występują także w znowelizowanych przepisach Prawa Budowlanego oraz w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury.

Osoby niepełnosprawne domagają się akceptacji takimi, jakie są, a nie takimi, jak wydaje się społeczeństwu, że być powinny. Teoretycznie posiadają te same podstawowe prawa obywatelskie, co zdrowi, jednak w praktyce napotykają na trudności w ich realizowaniu. Prawa obywatelskie są istotnie związane z pełnym uczestniczeniem obywatela w życiu społecznym, a wyrównanie szans jest głównym elementem koniecznej zmiany zorganizowania ludzi.

Tylko wtedy położy się fundamenty pod c a ł k o w i t ą integrację z resztą społeczeństwa.






6 wrzesień 2009

Marek Jastrząb 

  

Komentarze

  

Archiwum

Ostatnia szansa, by razem skruszyć opór Unii
listopad 17, 2002
PAP
Dokąd zmierza prawo
luty 23, 2007
Marek Olżyński .
Odszkodowanie za stalinowski obóz pracy
październik 8, 2004
Maleńka cegiełka..
kwiecień 12, 2005
Krystyna
Wiersze tylko na Jutro
listopad 11, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
"Honoris gratia" bez kszty honoru
styczeń 12, 2006
Artur Łoboda
Natura również popełnia błędy
wrzesień 30, 2005
Mirnal
(PO)lowanie na zmutowany wirus - „Tageszeitung”...
lipiec 14, 2006
nadesłał Marek Olżyński
Co jest nie tak z IMF (Miedzynarodowy Fundusz Walutowy) i WB (Bank Swiatowy)?
sierpień 2, 2003
Walden Bello i Shea Cunningham
Apel do ludzi dobrej woli w Kościele!!!
luty 9, 2003
Ksiądz katolicki
Pokonać Busha - najważniejszy cel Sorosa
listopad 11, 2003
PAP
Hamiltonowski bank narodowy podstawą rozwoju świata i Polski
sierpień 9, 2006
instytut schillera - biuletyn informacyjny
Nowe socjalistyczne wiatry?
czerwiec 11, 2008
Komentator
Koniec eksmisji na bruk?
grudzień 4, 2002
PAP
Prawo własności
lipiec 18, 2003
prof. Adam Biela
Chciejstwo
luty 26, 2004
Ojczyzna.pl
Demokracja na Bliskim Wschodzie?
kwiecień 11, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy Polska Staje Się Państwem Buforowym?
luty 28, 2008
J.Ł
ZPB: wojna polsko-polska o bazę USA w Grodnie?
sierpień 17, 2005
Marek Głogoczowski
Demokracja w cieniu globalizacji na przykładzie polskich wyborów parlamentarnych w 2007
październik 22, 2007
J. Duranowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media