ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Fale elektromagnetyczne wysokiej częstotliwości a zdrowie 
4 kwiecień 2021     
Kiedy politykom odbija 
6 luty 2018      Artur Łoboda
Patrz czym żyjesz 
23 lipiec 2011      Artur Łoboda
Dr Paul Elias Alexander: COVID-19 to „oszustwo rządowe Deep State, wywołane metodą PCR” 
14 styczeń 2024      Ava Grace
Zygmunt Jan Prusiński TAJEMNE OBCOWANIE - część piętnasta 
4 lipiec 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Co zrobić z Nergalem? 
13 październik 2014      Artur Łoboda
Wiosenne opiewanie 
22 kwiecień 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
CDC przyznaje, że ryzyko chorób serca gwałtownie wzrasta o 13200% po zastrzykach z COVID-19 
11 wrzesień 2023     
Polak vola Pomož! 
20 styczeń 2017      :)
Boleść na wieści z Haiti 
13 styczeń 2010      Artur Łoboda
Moje nadzieje na najbliższą przyszłość  
18 grudzień 2015      Artur Łoboda
Bogarodzico Dziewico 
14 styczeń 2014     
Polio: endemiczna choroba wirusowa czy masowe zatrucie chemiczne? 
17 maj 2022      Louise Small
Obamy „Moment Prawdy” na Bliskim Wschodzie  
19 marzec 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Kultura rugowana 
25 styczeń 2018     
Walka o suwerenność  
14 grudzień 2012      Artur Łoboda
Cyfrowy Sąd dawno winien być wdrożony! 
8 wrzesień 2020     
Wezwanie Dr. Ratha do mieszkańców Niemiec, Europy i całego świata, Berlin 13.03.2012 
1 luty 2014     
Krytyk i poeta 
27 kwiecień 2024      Zygmunt Jan Prusiński
Wypełnić lukę kulturową 
16 grudzień 2013      Artur Łoboda

 
 

PRAWO BUDOWLANE

Wyrażenie LIKWIDACJA BARIER ARCHITEKTONICZNYCH robi w Polsce od kilku lat dużą karierę. Stało się modnym hasłem i niemal znakiem rozpoznawczym wszystkich, którzy chcą podkreślić swoje zainteresowanie rozwiązywaniem problemów osób niepełnosprawnych. A należy on do najważniejszych. Trudno mówić bowiem o integracji społecznej osoby niepełnosprawnej, jej aktywności lub choć częściowej samodzielności, jeśli nie może ona wyjść z domu, dostać się do urzędu, zakładu pracy, pójść do wybranej szkoły, zatrzymać się w hotelu, czy pojechać pociągiem. Ale nikt też nie może zaprzeczyć, że fatalnie jest nadal. Zwłaszcza w małych miejscowościach i na trenach wiejskich.

Nikt nie może zaprzeczyć, że w ciągu ostatniej dekady wiele zrobiono, aby niepełnosprawni mogli w większym niż dotąd stopniu uczestniczyć w życiu społecznym. Dzięki już zlikwidowanym barierom architektonicznym możemy wyjść z domu, podjąć pracę, pójść do kina, do urzędu, rozpocząć studia, zobaczyć Wieliczkę, Zamek Królewski w Warszawie czy wjechać na plażę.

Nie wszyscy jednak; większość z nas siedzi jak przyspawana do czterech ścian. Zamiast na parterze, mamy mieszkanko na piętrze. Dom jest niedostosowany do naszych potrzeb i co moment pułapki jego uświadamiają nam, że jesteśmy chorzy, że czegoś nie potrafimy. Działają na nas zniechęcająco i choćbyśmy chcieli oderwać się od posępnych myśli, nie dają nam o nich zapomnieć.

Nie dają choćby wąskie drzwi do łazienki. Uniemożliwiają dotarcie do niej wózkiem. A także zbyteczne progi pomiędzy pokojami, które sprawiają, że przejazd z jednego do drugiego staje się katorgą i ryzykowną przeprawą. A gdy chcemy wyjechać z mieszkania, schody i dziury po czymś, co z uporem nazywane jest asfaltem, nierówne płyty chodnika oraz krawężniki wysokie na pół chłopa stają się przysłowiową drogą przez mękę.

Coraz częściej na ulicy, w urzędach, sklepach, kinach, restauracjach, muzeach i kościołach widać niepełnosprawnych. To w dużych aglomeracjach. Natomiast po wsiach odepchnięci przez rodzinę i opiekę społeczną, tkwią we wstydliwym ukryciu. Trzymani w jakichś obskurnych norach, w nieludzkich warunkach, w bezpiecznej odległości od ciekawskich sąsiadów zza płota pokutują za grzechy tych, co sami powinni tam żyć. Od kilku lat niektórzy z nich powoli wychodzą ze swoich domów. To w dużej mierze zasługa już usuniętych barier architektonicznych.

Choć wiele w tej sprawie już zrobiono, a zmiany zauważają wszyscy, Polska wciąż znajduje się na początku drogi. Pozostaje jeszcze bardzo wiele do naprawienia. Mimo że mamy tyle ustaw, przepisów i rozporządzeń, które obligują do dostosowania obiektów dla nas, osób niepełnosprawnych, wystarczy przyjrzeć się dworcom, hotelom, wejściom do urzędów, kawiarń i salonów sztuki, by dostrzec ich architektoniczne niedoróbki.

Wiązaliśmy i nadal wiążemy nadzieję na znaczną poprawę dostępności do budynków. Szczególnie z Prawem Budowlanym, które weszło w życie w styczniu 1995 roku. Lecz wiązaliśmy te nadzieje z prawem p r z e s t r z e g a n y m. To, z czym spotykamy się codziennie, prawem nie jest, lecz jego dowolną interpretacją.

W odniesieniu do nowych budynków nakazuje ono takie ich projektowanie i budowanie, by zapewniały dostęp poruszającym się na wózkach inwalidzkich. Natomiast w stosunku do obiektów wzniesionych przed 1995 rokiem obowiązuje akt wykonawczy, jakim jest Rozporządzenie Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki oraz ich lokalizacja.

Podczas przebudowy, rozbudowy, odbudowy, a nawet przy zmianie sposobu użytkowania, muszą być udostępnione także niepełnosprawnym. Muszą. Ale czy są? Te same przepisy występują także w znowelizowanych przepisach Prawa Budowlanego oraz w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury.

Osoby niepełnosprawne domagają się akceptacji takimi, jakie są, a nie takimi, jak wydaje się społeczeństwu, że być powinny. Teoretycznie posiadają te same podstawowe prawa obywatelskie, co zdrowi, jednak w praktyce napotykają na trudności w ich realizowaniu. Prawa obywatelskie są istotnie związane z pełnym uczestniczeniem obywatela w życiu społecznym, a wyrównanie szans jest głównym elementem koniecznej zmiany zorganizowania ludzi.

Tylko wtedy położy się fundamenty pod c a ł k o w i t ą integrację z resztą społeczeństwa.






6 wrzesień 2009

Marek Jastrząb 

  

Komentarze

  

Archiwum

Refleksje szczęściarza
marzec 24, 2008
Marek Ka
12.04 Przeciw wojnie! Przeciw okupacji!
kwiecień 12, 2003
Polak potrafi
sierpień 15, 2003
Stanisław Krajski
Polsko-białoruskie refleksje
luty 9, 2008
Leonarda Rewkowska
Herezja Amerykańska, Egoizm i Pogarda Dla Miłosierdzia
czerwiec 27, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Oferta dostaw do Afganistanu przez Rosję nie wygodna dla USA?
marzec 16, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
mozajka
wrzesień 25, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Iran, USA i konflikt między Szyitami i Sunnitami
październik 8, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Cyprian Kamil Norwid - Polska i Rzym
maj 26, 2005
Stanisław Bulza
Kadry IV Rzeczpospolitej
styczeń 17, 2007
copy/paste malgorzata
Bush: Powinniśmy byli zbombardować Auschwitz
styczeń 11, 2008
PAP
Nawet sobie nie postrzelał .- polska wojna Guntera Grassa .
sierpień 17, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
Moja Ojczyzna
sierpień 1, 2003
przesłała Elżbieta
Prawda i fałsz w wyborach w USA w 2008 roku
marzec 23, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
"Tango nied?wiedzia, smoka i słonia"
październik 31, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Głupi tylko ma pewność
wrzesień 7, 2002
Jan Kasprowicz
Klient - nasz Pan…
listopad 28, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Kompleksy Kwaśniewskiego
listopad 19, 2003
Izrael przyspieszy budowę nowego "muru berlińskiego"
sierpień 10, 2002
IAR
Polonio - Ratuj Polske !
styczeń 6, 2003
Elzbieta Gawlas
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media