ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Czy PiS zmądrzeje po szkodzie 
26 styczeń 2020     
Lekarze są w szoku. Epidemia zakrzepicy, zawałów mózgu i zawałów serca 
8 luty 2023     
Volodymyr Zelenskyy 2016 Playing Piano with Penis 
24 październik 2024     
Wielkie norweskie zaproszenie dla psychopatycznych morderców  
24 sierpień 2012      Artur Łoboda
20 lat temu zburzono WTC, by po raz pierwszy odebrać Amerykanom Prawa obywatelskie 
11 wrzesień 2023     
Początki Kompanii Bezpieczeństwa Wewnętrznego 
9 lipiec 2016     
Niedostrzeżony seksizm 
13 kwiecień 2009      Mirosław Naleziński, Gdynia
Psychopata Mnistrem Spraw Zagranicznych 
2 grudzień 2011      Artur Łoboda
It is not 5G alone that causes the covid  
3 kwiecień 2021     
Zygmunt Jan Prusiński O SPOSOBIE MÓWIENIA W POEZJI 
23 styczeń 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Tym razem coś z kultury. Internauci o festiwalu Polsatu w SOPOCIE 
26 maj 2019      Alina
Burak zawsze pozostanie tylko burakiem 
15 maj 2015      Artur Łoboda
Niedzielski tylko żartuje z tą pandemią 
7 październik 2020     
Od ogółu do szczegółu 
29 październik 2016      Artur Łoboda
Antykultura PiS 
26 styczeń 2019     
Temat zastępczy, który mnie wkurza 
9 lipiec 2015      Artur Łoboda
Duda jak Pinokio i marionetka. Frankowicze protestowali w Warszawie 
28 marzec 2017      Autor: AR
Kto się boi Magdaleny Ogórek? 
14 styczeń 2015      Artur Łoboda
Agresja dobroci w platformowej RP  
9 marzec 2015      Artur Łoboda
Pięć stanów pozwało firmę Pfizer za wprowadzające w błąd twierdzenia dotyczące „szczepionki” przeciwko COVID-19 
12 lipiec 2024      Ethan Huff

 
 

PRAWO BUDOWLANE

Wyrażenie LIKWIDACJA BARIER ARCHITEKTONICZNYCH robi w Polsce od kilku lat dużą karierę. Stało się modnym hasłem i niemal znakiem rozpoznawczym wszystkich, którzy chcą podkreślić swoje zainteresowanie rozwiązywaniem problemów osób niepełnosprawnych. A należy on do najważniejszych. Trudno mówić bowiem o integracji społecznej osoby niepełnosprawnej, jej aktywności lub choć częściowej samodzielności, jeśli nie może ona wyjść z domu, dostać się do urzędu, zakładu pracy, pójść do wybranej szkoły, zatrzymać się w hotelu, czy pojechać pociągiem. Ale nikt też nie może zaprzeczyć, że fatalnie jest nadal. Zwłaszcza w małych miejscowościach i na trenach wiejskich.

Nikt nie może zaprzeczyć, że w ciągu ostatniej dekady wiele zrobiono, aby niepełnosprawni mogli w większym niż dotąd stopniu uczestniczyć w życiu społecznym. Dzięki już zlikwidowanym barierom architektonicznym możemy wyjść z domu, podjąć pracę, pójść do kina, do urzędu, rozpocząć studia, zobaczyć Wieliczkę, Zamek Królewski w Warszawie czy wjechać na plażę.

Nie wszyscy jednak; większość z nas siedzi jak przyspawana do czterech ścian. Zamiast na parterze, mamy mieszkanko na piętrze. Dom jest niedostosowany do naszych potrzeb i co moment pułapki jego uświadamiają nam, że jesteśmy chorzy, że czegoś nie potrafimy. Działają na nas zniechęcająco i choćbyśmy chcieli oderwać się od posępnych myśli, nie dają nam o nich zapomnieć.

Nie dają choćby wąskie drzwi do łazienki. Uniemożliwiają dotarcie do niej wózkiem. A także zbyteczne progi pomiędzy pokojami, które sprawiają, że przejazd z jednego do drugiego staje się katorgą i ryzykowną przeprawą. A gdy chcemy wyjechać z mieszkania, schody i dziury po czymś, co z uporem nazywane jest asfaltem, nierówne płyty chodnika oraz krawężniki wysokie na pół chłopa stają się przysłowiową drogą przez mękę.

Coraz częściej na ulicy, w urzędach, sklepach, kinach, restauracjach, muzeach i kościołach widać niepełnosprawnych. To w dużych aglomeracjach. Natomiast po wsiach odepchnięci przez rodzinę i opiekę społeczną, tkwią we wstydliwym ukryciu. Trzymani w jakichś obskurnych norach, w nieludzkich warunkach, w bezpiecznej odległości od ciekawskich sąsiadów zza płota pokutują za grzechy tych, co sami powinni tam żyć. Od kilku lat niektórzy z nich powoli wychodzą ze swoich domów. To w dużej mierze zasługa już usuniętych barier architektonicznych.

Choć wiele w tej sprawie już zrobiono, a zmiany zauważają wszyscy, Polska wciąż znajduje się na początku drogi. Pozostaje jeszcze bardzo wiele do naprawienia. Mimo że mamy tyle ustaw, przepisów i rozporządzeń, które obligują do dostosowania obiektów dla nas, osób niepełnosprawnych, wystarczy przyjrzeć się dworcom, hotelom, wejściom do urzędów, kawiarń i salonów sztuki, by dostrzec ich architektoniczne niedoróbki.

Wiązaliśmy i nadal wiążemy nadzieję na znaczną poprawę dostępności do budynków. Szczególnie z Prawem Budowlanym, które weszło w życie w styczniu 1995 roku. Lecz wiązaliśmy te nadzieje z prawem p r z e s t r z e g a n y m. To, z czym spotykamy się codziennie, prawem nie jest, lecz jego dowolną interpretacją.

W odniesieniu do nowych budynków nakazuje ono takie ich projektowanie i budowanie, by zapewniały dostęp poruszającym się na wózkach inwalidzkich. Natomiast w stosunku do obiektów wzniesionych przed 1995 rokiem obowiązuje akt wykonawczy, jakim jest Rozporządzenie Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki oraz ich lokalizacja.

Podczas przebudowy, rozbudowy, odbudowy, a nawet przy zmianie sposobu użytkowania, muszą być udostępnione także niepełnosprawnym. Muszą. Ale czy są? Te same przepisy występują także w znowelizowanych przepisach Prawa Budowlanego oraz w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury.

Osoby niepełnosprawne domagają się akceptacji takimi, jakie są, a nie takimi, jak wydaje się społeczeństwu, że być powinny. Teoretycznie posiadają te same podstawowe prawa obywatelskie, co zdrowi, jednak w praktyce napotykają na trudności w ich realizowaniu. Prawa obywatelskie są istotnie związane z pełnym uczestniczeniem obywatela w życiu społecznym, a wyrównanie szans jest głównym elementem koniecznej zmiany zorganizowania ludzi.

Tylko wtedy położy się fundamenty pod c a ł k o w i t ą integrację z resztą społeczeństwa.






6 wrzesień 2009

Marek Jastrząb 

  

Komentarze

  

Archiwum

Poprawny politycznie
styczeń 7, 2007
Bogusław
Kolejny wypadek naszego autokaru na obczy?nie
marzec 31, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
MUZEUM SOLIDARNOŚCI CZY PAMIECI SIERPNIA ?
luty 4, 2003
Leszek Skonka
"Moralność" na usługach finansjery
luty 14, 2003
PAP
Koalicja zbada czy Polacy chronią Babilon?
czerwiec 12, 2004
PAP
Zbrojenia na świecie
styczeń 4, 2008
przysłał ICP
Nowy Sekretarz ONZ- figurant amerykańskiej machiny terroru
styczeń 5, 2007
PNLP
Jest MAN, będzie Volvo
sierpień 4, 2005
xxx
Obniżyć, czyli podwyższyć
maj 14, 2005
Stanisław Michalkiewicz
Kto to był Pankracy ?
wrzesień 25, 2003
przesłała Elżbieta
Zabronione dotowanie biletów kolejowych?
październik 24, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Szaron: Arafat to przywódca gangu morderców
sierpień 9, 2002
IAR
Nostra Aetate
październik 6, 2006
Dr Mike Jones
Przykład Norymbergi napawa optymizmem.
lipiec 27, 2004
Marzenie scietej glowy
styczeń 10, 2008
...
Petycja na rzecz pozbawienia sędziów i prokuratorów immunitetu.
wrzesień 1, 2008
ZR
Wielkie systemy społeczne
Królestwo jednodniowego króla
doświadczenie społeczne

maj 23, 2003
Radio Erewań odpowiada
lipiec 12, 2005
Andrzej Kumor Mississauga
Co straciliśmy?
Co jeszcze stracimy?

grudzień 10, 2002
Artur Łoboda
Nie taka ta Unia Europejska i Konstytucja straszna.
marzec 23, 2005
Gregory Akko
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media