|
| Medialni MORDERCY! |
|
| Jak najgorsze szumowiny z pierwszych stron gazet, szczuły na ludzi, którzy nie dali się zatruć trującą szczepionką przeciwko nieistniejącemu kowidowi |
|
| Niemiecki agent na czele Instytutu Pileckiego |
|
| |
|
| Mój dom, mój świat ... |
|
BOŻENA MAKOWIECKA - MÓJ DOM, MÓJ ŚWIAT...
Tytułowa piosenka z płyty "Mój dom, mój świat" powstała tuż po obaleniu rządu Olszewskiego.
O ile refren podobał się wszystkim, o tyle zwrotki - niekoniecznie... Stąd opóźniona o prawie 20 lat premiera teledysku ... |
|
| Pożary w Kaliforni - poważna analiza |
|
Jak lewacy spalili Los Angeles
|
|
| whatreallyhappened.com |
|
Warto dodać ten link do Pana strony: http://whatreallyhappened.com/
99% tez dotyczących religii, polityki i ekonomii i filozofii się pokrywa z tezami zaprasza.net. Topowa strona. |
|
| Kowidowa żydokomuna szykuje sądy kiblowe |
|
| Reżim kowidowy Morawieckiego zamierza wprowadzić "komisarzy politycznych" dla ścigania wolnego słowa. |
|
| Nazwisko Horban na mapie świata |
|
| |
|
| 5 przykładów izraelskich zbrodni wojennych w Strefie Gazy |
|
| |
|
| Wykład Ernsta Wolffa na temat obecnego kryzysu |
|
| |
|
| Astrid Stuckelberger, sygnalistka WHO - wywiad 'Planet Lockdown' |
|
| |
|
| LIST OTWARTY-PETYCJA w interesie publicznym do Marszałków i Radnych wszystkich województw |
|
Drogi Czytelniku!
Jeśli chcesz wzmocnić oddziaływanie poniższego pisma-petycji, to możesz wysłać takie samo albo podobne pismo-petycję od siebie lub większej liczby osób lub od organizacji. |
|
| Kryptoreklama-czy prawdziwe lekarstwo na cukrzycę? |
|
| "W naszym kraju nie skupiamy się na leczeniu diabetyków, ale na zarabianiu pieniędzy przez duże koncerny farmaceutyczne." |
|
| Na wzór hitlerowski |
|
| Eksterminacja starszych osób w Niemczech. |
|
| Wielkie pytania o 9/11 |
|
| Strona poświęcona analizie wydarzeń z 11 września 2001 |
|
| Ceremonia otwarcia tunelu drogowego św. Gotarda |
|
| Zapowiedź tego - co mamy dzisiaj |
|
| Izby lekarskie to organizacje przestępcze |
|
| |
|
| Podobno to ten psychol Klaus Schwab |
|
| To ten od "wielkiego resetu". |
|
| WHO to zbrodnicza organizacja terrorystyczna, należy ją zniszczyć |
|
| Obecnie dziesiątki tysięcy ludzi na całym świecie pracuje nad ujawnieniem prawdy o WHO i rozpowszechnianiem informacji o jej zbrodniczych działaniach |
|
| Dr Carrie Madej bada fiolki „szczypawek” i ujawnia przerażające wyniki |
|
| Dr Carrie Madej przedstawia na Stew Peters Show co znalazła w fiolkach szczypawek Moderna i J&J |
|
| Bergolio vel Franciszek nagrodzony przez B’nai B’rith |
|
| Na zdjęciu poniżej widzimy dyrektora generalnego B’nai B’rith International Daniela S. Mariaschina, który wręcza papieżowi Bergoglio złoty kielich ozdobiony żydowskimi napisami i symbolami. Jest to symboliczna nagroda przyznana Franciszkowi za jego stałe wsparcie dla tej żydowskiej organizacji masońskiej. |
więcej -> |
|
Problem gotowanego królika
|
|

Podobno cywilizacja i kultura zaczęły się w chwili, gdy człowiek zdołał na moment wstrzymać żądze i zamiast natychmiast - jak to miał wcześniej w zwyczaju - zanurzyć zakrwawione siekacze w ciepłym mięsie złapanego królika, powstrzymał głód, zdjął skórę z upolowanego zwierzęcia, oddzielił comberek, poddusił w garze i podał na talerzu w sosie chrzanowym.
Całe nasze ucywilizowanie bierze się z samopohamowania i samoograniczenia. Właśnie dlatego nie rąbiemy maczugą przez łeb każdego człowieka, który zajedzie nam drogę, i nie kopulujemy na ulicy z każdą kobietą, której bliska obecność podrażnia nam erogenne okolice mózgownicy. Miarą ucywilizowania jest (a przynajmniej była do niedawna) zdolność do samokontroli, do panowania nad żądzami i zwierzęcymi skłonnościami.
Człowiek - to wola panująca nad zwierzęciem w nim samym i narzucająca swe panowanie światu. Samokontrola popędu jest bowiem wstępem do skutecznego narzucania woli innym. Tym wszystkim, którzy swych żądz nie są w stanie kiełznać, których można w prosty sposób pędzić do zagrody, machając przed nosem odpowiednim bod?cem: banknotem, kiełbasą czy obrazkiem pięknej kobiety. Wariantów jest tu bez liku.
Jeszcze do niedawna opanowanie, "zimna krew", samokontrola były jednymi z głównych elementów wychowania młodego pokolenia. Poczynając od wiktoriańskiego kształcenia "kierowników" Imperium Brytyjskiego, poprzez pruskie szkoły kadetów, a na powojennych elitarnych szkołach amerykańskich kończąc, uczono, w jaki sposób walczyć z własną słabością, jak kierować własnym postępowaniem, by być wolnym i niezależnym; aby móc własnemu życiu nadać sens wykraczający poza jedzenie, spanie i prokreację. Szkoła nie tylko dostarczała wiadomości z konkretnych dziedzin wiedzy, ale również krystalizowała charaktery.
I to nie tylko ta elitarna, dla wybranych. W przedwojennej Polsce takie zadanie z dużym powodzeniem wypełniały gimnazja. Również te w małych miastach i miasteczkach. To dzięki nim mała matura wzbudzała szacunek. Dzięki tym szkołom urodzone w dwudziestoleciu międzywojennym pokolenie młodych Polaków wiedziało, że istnieją wartości nad życie.
Popatrzmy na szkołę dziś, popatrzmy na młodzież, a przede wszystkim popatrzmy na dzisiejszą kulturę masową kierowaną do młodych ludzi. Dzisiaj bowiem młodego człowieka w coraz mniejszym stopniu wychowują poszczególni nauczyciele, wyjątkowi pedagodzy, czy rodzice, dzisiaj króluje papa wlewana w gąbkę młodych mózgów przez ekrany telewizyjne czy łącza internetowe.
Myśl przewodnia nowej ideologii polega na odrzuceniu starych norm. Wyluzuj się, zapomnij, pofolguj sobie, po ci samokontrola? - Ona do niczego innego nie prowadzi, jak tylko do niepotrzebnych stresów i spoconych rąk. Wolność ekspresji, samorealizacja - oto przewodnie hasła nowej rzeczywistości. Masz ochotę krzyczeć - krzycz, śmiać się - rechotaj, masturbować się - masturbuj! Problem w tym, żeby robić w życiu to, czego się naprawdę chce, aby móc zmierzać do wytyczonego celu, aby mieć CO zawrzeć w ekspresji, do tego konieczna jest dyscyplina wewnętrzna i samokontrola.
Współczesny młody człowiek bombardowany jest przesłaniem, z którego wynika, że natychmiast powinien zatopić zęby w złapanym króliku, bo czekanie, aż się comberek dogotuje, nie ma żadnego sensu. Łatwo wykoncypować, do czego to prowadzi i komu może na takim wychowaniu zależeć.
Oczywiście, tam gdzie trzeba, u tych co trzeba, uczy się po dawnemu.
Coraz więcej mechanizmów społecznych sprzyja kastowości zachodniego społeczeństwa konsumpcyjnego - z jednej strony, człowiek masowy, bezsilny, manipulowany i niezdolny do konsekwentnego działania, z drugiej, elita powielająca swą pozycję w następnych pokoleniach.
Człowiek masowy - nie zdający sobie sprawy z własnej biedy niewolnik systemu, i elita - kierująca społeczeństwem i jego instytucjami przy pomocy manipulacji medialnej; zapewniająca manipulowanym złudę wpływu na rzeczywistość poprzez "demokrację" - wybory ograniczone do zaklepywania wskazanych kandydatów. System taki byłby niestabilny, gdyby elita pozostawała zamknięta. W takiej sytuacji ludzie obdarzeni predyspozycjami przywódczymi tworzyliby konkurencyjną siłę - prąc do rewolucji.
Możliwe muszą więc być drogi awansu - przenikania do elity świeżej krwi z "dołów", strużki te są jednak coraz węższe. Możliwe muszą też być drogi kontestacji takiego porządku - by zidentyfikować i wyłuskać alternatywnych liderów. System i tak z czasem ich wchłonie. Dzisiejsi młodzi piewcy antyglobalizmu, uzbrojeni w telefony komórkowe krzykacze, organizujący na ulicach miast spektakularne protesty, skończą wkrótce na etatach Organizacji Pozarządowych (NGO) i je?dzić będą na konferencje ONZ, kasując sześciocyfrowe czeki. Ilu już tak skończyło? Proszę popatrzeć na przykład ontaryjskiego ministra szkolnictwa Gerrarda Kennedy'ego, jeszcze nie tak dawno trybuna broniącego najuboższych przed "wyzyskiem państwa", pomstującego na ograniczanie świadczeń zapomogowych, kierownika magazynów z darmową żywnością, dla biedaków...
... A po kilku latach posła rządzącej Partii Liberalnej.
Są to sprawy, które trzeba tłuc dzieciom do głowy, aby nie dały sobą w prymitywny sposób manipulować, aby wiedziały, że nie ma mowy o żadnej samorealizacji bez samokontroli i uporu, bez brania odpowiedzialności za dokonywane wybory; aby wykrystalizowało się w nich szlachectwo ducha, które w naturalny sposób, w każdej sytuacji, oddzieli je od motłochu.
Nie jest łatwo, ale takie wychowanie wciąż jeszcze jest możliwe, wciąż jeszcze mamy szansę bronić starej cywilizacji.
"Goniec"
Mississauga |
|
20 marzec 2005
|
|
Andrzej Kumor
|
|
|
|
Trochę historii
sierpień 1, 2003
Wojciech Wlazlinski
|
Piękny sen
czerwiec 7, 2006
...
|
Przygotowanie do polowania na prokuraturę, CBA, służby i paru chłopców z PiS...
kwiecień 1, 2008
tłumacz
|
Trwa zamykanie nagonki na syna czerwonej krynickiej świni
grudzień 18, 2008
tłumacz
|
Czarne i białe
wrzesień 16, 2006
Marek Olżyński
|
POLSKA - UNIA 15
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
|
NAPRAWIĆ KRZYWDY CZY SZUKAĆ WINNYCH ?
Artykuł dyskusyjny
luty 13, 2003
Leszek Skonka
|
Czas na kompromisy
wrzesień 4, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Rze? kormoraniątek a rze? dzieciątek
czerwiec 22, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Manipulacja polityką
czerwiec 9, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas Toronto
|
"Nie udaje"
kwiecień 14, 2003
|
Budżet Krakowa na 2003 roku
grudzień 11, 2002
(SIE) http://www.dziennik.krakow.pl
|
Dobra wiadomość
luty 12, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Globalne zniewolenie rozlozone na etapy
wrzesień 20, 2007
Wojciech Wła?linski
|
Lista Wildsteina - Wywiad wojskowy jako policja polityczna Czym był "okrągły stół"?
luty 5, 2005
Adam Sandauer
|
Od dawna największe zyski na śmieciach ma mafia
marzec 4, 2008
PAP
|
Korporacyjna globalizacja
styczeń 2, 2006
Goska
|
Glemp zna telefon do Pana Boga
kwiecień 15, 2003
prymas Józef Glemp
|
Mimo paniki na giełdzie, USA zbliża się do wojny przeciwko Iranowi
sierpień 21, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Płażyński: zmiany pokłosiem kryzysu w rządzie
lipiec 5, 2002
PAP
|
więcej -> |
|