ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Na straży wolności: Goldman Sachs  
Gerald Celente i John Stossel rozmawiają z sędzią Napolitano o różnych, nie do końca jasnych powiązaniach, między amerykańskimi bankami i rządem USA. Największe podejrzenia budzi bank Goldman Sachs, który ma dziwną nadreprezentację we władzach rządowych. Dla przypomnienia, dodam, że pracownikiem tego banku jest były premier RP, Kazimierz Marcinkiewicz, a bank był zamieszany w spekulacje na złotówce. 
Po wykrwawieniu starego Hegemona, Syjon sprzymierzył się z Chinami 
 
Chasydzki ślub w NY legalny w dobie kowida 
 
Zawłaszczenie majątku przez bankierów poprzez rewolucje społeczne 
Co łączy rewolucję październikową, upadek muru berlińskiego, rozpad bloku wschodniego i dzisiejszą wojnę klimatyczną?



 
Przedsiębiorstwo holokaust 
Telewizyjny wywiad z Normanem Finkelsteinem 
FILM, KTÓREGO IZRAEL NIE CHCE, ŻEBYŚ OGLĄDAŁ 
 
Dowody na zbrodnię ludobójstwa szczepionkowego są nawet w bazie VAERS  
To jest artykuł z maja 2013 roku!
i dotyczy wszystkich - wcześniejszych szczepień.  
Rząd Stanów Zjednoczonych CELOWO niszczy żywność amerykańskich Farmerów i stymuluje kryzys zaopatrzenia w żywność 
Jakiś czas temu na oficjalnej stronie ONZ ukazał się artykuł "Korzyści z głodu na świecie". Wprawdzie szybko go usunięto, lecz nadal jest dostępny w internetowych archiwach 
Czy polskie wybory są zagrożone? Anomalie, które budzą niepokój 
Jakie anomalia wyborcze wskazują na fałszerstwa? Jak się przed nimi bronić? Podwójne krzyżyki i nie tylko!  
Brytyjska modelka zabita zastrzykiem? 
Trzy tygodnie po szczepieniu zmarła - po wystąpieniu wielu komplikacji - w tym białaczki.  
Monika Jaruzelska zaprasza Grzegorz Braun! cz.1 
 
Nie dajmy się lobbystom energetyki jądrowej! Wywiad z prof. Mirosławem 
Energetyka jądrowa jest przeżytkiem - nadzieje na tanią energię dawała w latach 60. ubiegłego stulecia, czyli przed pół wiekiem. Okazało się natomiast, że jest kosztowna, niebezpieczna, i nie wiadomo, jak poradzić sobie np. z jej odpadami. Istnieje jednak silne lobby łapówkarskie, które wciska energię jądrową do krajów słabych politycznie i gospodarczo. Nie możemy się mu poddać. 
Nazwisko Horban na mapie świata 
 
Między piekłem a niebem - sytuacja 1 września 2020 
Hanna Kazahari z Tokio 1 września 2020. 
Kolędowanie w Alternatywie dla Niemiec 
 
Drugi List otwarty prof. Ryszarda Rutkowskiego 
Panie Ministrze, Szanowni Państwo to prawda "że Internet przyjmuje wszystko", ale na szczęście pozwala też przełamywać rządową cenzurę i autocenzurę polskich naukowców i lekarzy, którzy swoim milczeniem autoryzowali i dalej autoryzują wielokrotnie bezzasadne działania rządu (np. w sprawie przymusowego noszenia maseczek). Dzisiaj bowiem w Holandii, Czechach, Szwecji, na Białorusi miliony ludzi chodzą bez maseczek na twarzy, nie chorują i nie umierają. W Polsce zaś, wbrew opiniom naukowców z Australii, czy USA miliony rodaków, w tym młodzież licealna, studenci i schorowani seniorzy muszą narażać swoje zdrowie nosząc "cudowne" bawełniane maseczki i/lub przyłbice 
GLOBALIZM - Prawdziwa historia 
Jak amerykański historyk Prof. Carroll Quigley odkrył tajny Rząd bankierów 
Naczelna Izba lekarska współpracuje z duchami zmarłych lekarzy  
Bezczelność kowidowców przekroczyła wszelkie granice. Powołują się na autorytet zmarłych lekarzy, by ścigać uczciwych lekarzy.  
To tylko... / It's just...  
Jak Nas wganiają w kajdany 
Próba upodmiotowienia obywateli za pośrednictwem internetu 
Celem serwisu jest umożliwienie obywatelom wyrażenia swojej woli w najważniejszych dla nich sprawach. 
więcej ->

 
 

Dobrze się nam układa… domek z kart

Niedawno rozpoczęła się rządowa akcja propagandowa, która ma nas przekonać, iż rozwój Polski zależy od tzw. środków z funduszy unijnych. Czy to prawda?
Niestety jest trochę tak jak w tej anegdocie o radiu Erewań, które podało, że na placu Pigalle w Paryżu rozdają samochody. Nie chodziło jednak o plac Pigalle, tylko Czerwony, nie w Paryżu tylko Moskwie, nie samochody, tylko rowery i nie rozdają, ale kradną. Rozumiem, że rządowi przyświeca stara grecka maksyma, którą rozsławił Józef Goebbels, iż „kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą”, ponieważ wyznaje jednak maksymę bliższego mi Józefa Mackiewicza, iż jedynie prawda jest ciekawa, pozwolę sobie na drobną polemikę z rządowym przesłaniem.

Bieda narodów

Polska w 1989 roku była jednym z najbiedniejszych krajów postkomunistycznych. 50 lat niszczenia kraju przez dwa totalitaryzmy spowodowało, że pod względem wysokości współczynnika PKB wśród krajów aspirujących do UE wyprzedzaliśmy tylko Rumunię. Kiedy odzyskaliśmy niepodległość, zaczęliśmy się rozglądać za sposobem najszybszego wzbogacenia. Nasze oczy zwróciły się ku zachodowi. Stamtąd chcieliśmy wziąć wzorce jak postępować. Czy to był dobry pomysł? Wydawałoby się, że najlepszy. Wyobra?my sobie człowieka biednego, który chce być bogaty. Żeby się wzbogacić, postanawia więc podpatrzyć co takiego robią bogacze, a następnie po prostu ich skopiować. Co robi nasz bohater po tym, jak dokładnie przyjrzał się zachodowi? Otóż nasz biedak wydaje resztki kasy by kupić sobie futro! Zapożycza się na buty ze skórki krokodyla i przesiaduje godzinami w ekskluzywnych restauracjach. O dziwo, mimo, że skopiował zachowanie najbogatszych, wcale się nie wzbogacił. Nadal więc na nocną zmianę musi harować w hucie stali. Podobnie postępowała w latach dziewięćdziesiątych Polska. Skopiowaliśmy styl życia i ustawodawstwo państw zachodu, ale nadal nie tylko nie osiągnęliśmy ich poziomu życia, wręcz przestaliśmy ich doganiać.

Nasz sprytny i zdeterminowany biedak nie daje jednak za wygraną i po pierwszych niepowodzeniach odnajduje w końcu swój błąd. Jak mógł tego nie zauważyć. Bogaci zrzeszyli się w Klubie Milionerów i tam skupia się większość ich działalności. Postanawia dołączyć, a ponieważ bogaci są bardzo otwarci, przyjmują obdartusa w swoje szeregi. Jest to proste. Musi opłacić składkę i zachowywać się tak jak inni członkowie klubu. Wiąże się to oczywiście z koniecznością porzucenia pracy w hucie, bo klubowiczowi nie przystoi taka robota. Na szczęście, bo nasz bohater nie ma już z czego żyć, Klub Milionerów to bardzo szacowna instytucja i nigdy nie porzuca swoich członków w potrzebie. Dla tych, którzy mają problemy finansowe przewidziane są specjalne środki ze składek członkowskich. Wystarczy tylko udokumentować na co przeznacza się dane środki, by móc uzyskać do nich dostęp.

To samo robi Polska. Jak tylko nadarza się okazja, wstępuje do Unii Europejskiej, która jest właściwie takim elitarnym klubem podstarzałych milionerów. Mamy już futro i „cywilizowane ustawy”, więc nic nie stoi na przeszkodzie. Głupiemu radość. Nasz zaradny biedak jest wniebowzięty. Należy do najbiedniejszych w klubie i to dla niego może być przeznaczona duża część składek klubowych. Problem z wypełnieniem druczków załatwia przez zadłużenie się i zatrudnienie kilku prawników. Okazuje się szybko, że rzeczywiście nikt z klubu, nie wyciągnął tyle pieniędzy co nasz biedak. Nic to, że po przeliczeniu okazałoby się, że nasz bohater więcej wydał na składki i prawników, niż uzyskał z klubu. Myślenie nie należy do mocnych stron biedaka.

Proszę zauważyć, że do dziś nie mamy przedstawionego bilansu finansowego Polska – Unia. Jedyny, zrobiony we „Wprost” przez Tomasza Cukiernika, a oparty tylko na szacunkach, wskazywał, że jest on zdecydowanie ujemny dla Polski. Tzn. nasze składki i nakłady na uzyskanie środków (biurokracja, analizy, dostosowanie prawa itp.) zdecydowanie przerasta ilość środków, jakie otrzymaliśmy. Nasz biedak jest jednak zadowolony, bo dzięki dotacjom z klubu kupił sobie rower, na którym z dumą zawiesił plakietkę: „Dar Klubu Milionerów”. Dzięki temu rowerowi stać go na opłacenie składek, bo służy mu on głównie jako środek transportu przy roznoszeniu ulotek. Wprawdzie inni bogacze nadal odjeżdżają mercedesami, ale zapraszając go od czasu do czasu do siebie do domu. Oczywiście w charakterze sprzątaczki.

Czy nie warto było jednak posłuchać noblisty Miltona Friedmana, który odwiedzając Polskę w latach 90-tych, powiedział: Żeby być tak bogaci jak zachód, musicie działać tak jak zachód, gdy był biedny tak jak wy. A środki unijne? No cóż, jak już wpłaciliśmy tyle kasy, to można odzyskać te kilkadziesiąt miliardów, co po rozłożeniu na 6 lat, stanowi ok. 1 proc. naszego rocznego budżetu. Uzależnianie od tego naszej przyszłości to żart.

15 czerwiec 2008

Andrzej Gniadkowski 

  

Archiwum

Geszefciarze w sutannach i inni
styczeń 14, 2007
Artur Łoboda
Scenariusze i reżyseria, po polsku
listopad 11, 2007
Marek Olżyński
Gdy brakuje antysemityzmu, należy go samemu wykreować: Żydówka sama namalowała sobie swastyki na drzwiach
listopad 9, 2007
bibula
J.Kaczyński wydał instrukcję o Ujazdowskim
grudzień 22, 2007
Interia
Gdzie te niskie ceny?
sierpień 13, 2004
hhh
Przyszlosc Europy
grudzień 31, 2006
przeslala Elzbieta
Sierpień Miesiącem Gro?nej Władzy Busha
sierpień 10, 2007
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Dzisiaj mam urlop
lipiec 27, 2008
Marek Jastrząb
Ponownie Zimna Wojna?
listopad 18, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Eurokibuc to jest to
listopad 11, 2006
luzak
Esbecki sposób na "wycofywanie się rakiem"
lipiec 15, 2003
Dajcie Miłoszowi spocząć w spokoju
sierpień 19, 2004
Popieramy czy nie popieramy postutaty lekarzy?
maj 21, 2007
dr Adam Sandauer
Katastrofa na wschodzie
sierpień 6, 2006
Adam Wielomski
Oszukańcze gwiazdki
lipiec 8, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Pacjent też człowiekiem; 12 pazdziernika pikieta przed Pałacem Prezydenta RP
październik 3, 2006
Adam Sandauer
Nie ma dyskusji
wrzesień 6, 2005
Dziedzic
Rosną długi finansów publicznych
lipiec 16, 2002
PAP
Miłość i rewolucja
kwiecień 6, 2007
Remigiusz Okraska
"Polska zaniepokojona decyzją Korei Północnej "
styczeń 11, 2003
PAP
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media