ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Szokujące zdjęcia mikroskopowe skrzepów krwi pobranych od tych, którzy „nagle umarli” – po szczepieniu 
Struktury krystaliczne, nanodruty, cząstki kredowe i struktury włókniste, które są obecnie rutynowo znajdowane u dorosłych, którzy „nagle zmarli”, zwykle w ciągu kilku miesięcy po szczepieniu na kowid. 
Zełenski kupił sobie dwa jachty 
Ukraiński "Sługa narodu" i jego żona - kupują sobie bogactwa. Skąd mają pieniądze? 
Wielkie pytania o 9/11 
Strona poświęcona analizie wydarzeń z 11 września 2001 
Toksykologia kontra wirusologia: Instytut Rockefellera i kryminalne oszustwo w sprawie Polio 
Wybuch choroby w roku 1907, w Nowym Jorku dał dyrektorowi Instytutu Rockefellera, doktorowi Simonowi Flexnerowi, złotą okazję do wysunięcia roszczeń do odkrycia niewidzialnego “wirusa” wywołującego coś, co arbitralnie nazwano poliomyelitis. 
Meredith Miller - Trauma w relacjach ludzi z rządem. Psychologiczne aspekty operacji „Covid-19”  
Jak robi się z ludzi idiotów czy zmanipulowane marionetki i jak ludzie robią to sobie sami !
 
GLOBALIZM - Prawdziwa historia 
Jak amerykański historyk Prof. Carroll Quigley odkrył tajny Rząd bankierów 
"Górale to męczą konie" 
Powiedziałam prezesowi (Kaczyńskiemu), że górale bardzo na nich liczą, to są ich wyborcy, a prezes odpowiedział mi na to: "Górale to męczą konie". Byłam w szoku, że przy tak ważnym temacie gospodarczym mówi takie rzeczy - relacjonuje posłanka. 
Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego 
 
"Pytam w imieniu zdezorientowanych".  
"Pytam w imieniu zdezorientowanych". List prof. Rutkowskiego do ministra zdrowia 
Hashtag COVID1984 
Szczególnie polecamy:
"Tłum uzbrojonych w miecze Sikhów atakuje policję w Nanded po tym, jak rząd zakazał publicznych procesji w związku z p(L)andemią. Tak się walczy o swoje prawa! "
 
Jerzy Jaśkowski Pasteryzacja ludzi  
 
Wirusowe kłamstwa. Komu zależy na straszeniu nas przeziebieniem? 
 
Rezonans magnetyczny niebezpieczny dla zaszczepionych 
Niektórzy ludzie silnie ucierpieli z powodu wytwarzanego przez niego elektromagnetyzmu.

Najcięższe przypadki skończyły się śmiercią osób poddanych tejże diagnostyce. 
1984 
Podstawowa lektura dla młodych Polaków 
Rząd Stanów Zjednoczonych CELOWO niszczy żywność amerykańskich Farmerów i stymuluje kryzys zaopatrzenia w żywność 
Jakiś czas temu na oficjalnej stronie ONZ ukazał się artykuł "Korzyści z głodu na świecie". Wprawdzie szybko go usunięto, lecz nadal jest dostępny w internetowych archiwach 
Podobno to ten psychol Klaus Schwab 
To ten od "wielkiego resetu".  
Na straży wolności: Goldman Sachs  
Gerald Celente i John Stossel rozmawiają z sędzią Napolitano o różnych, nie do końca jasnych powiązaniach, między amerykańskimi bankami i rządem USA. Największe podejrzenia budzi bank Goldman Sachs, który ma dziwną nadreprezentację we władzach rządowych. Dla przypomnienia, dodam, że pracownikiem tego banku jest były premier RP, Kazimierz Marcinkiewicz, a bank był zamieszany w spekulacje na złotówce. 
Powszechny nakaz maskowania nadal jest bezprawny 
Pomimo nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi nakaz zakrywania twarzy jest bezprawny. 
Demonstracja w Pradze przeciwko terrorowi kowidowemu 
Prowokacja policyjna w celu wywołania ataku na pokojową demonstrację przeciwko maskom w Pradze 18.10.2020.
Na wzór komunistów pisowskie media demonstrantów tych nazywają "chuliganami".  
Grzegorz Braun odpowiada na Państwa pytania 
Monika Jaruzelska zaprasza
 
więcej ->

 
 

Fragment książki "Duch Apokalipsy" - CZĘŚĆ PIˇTA - 11 WRZEŚNIA 2001

CZĘŚĆ PIˇTA

11 WRZEŚNIA 2001 – (NOWY JORK, USA)

SAMOLOTY I WIEŻOWCE


Jedenastego września 2001 roku świat z przerażeniem oglądał transmisję na żywo z Nowego Jorku.

Oto dwa potężne wieżowce zostały zaatakowane z powietrza.

O godzinie ósmej czterdzieści sześć czasu Eastern Daylight porwany przez terrorystów uzbrojonych w nożyki do otwierania pudeł, samolot pasażerski American Airlines Boeing 767-223ER lot nr 11 lecący z prędkością 490 mil na godzinę, uderzył w północną ścianę Północnej Wieży; jednego z siedmiu budynków kompleksu World Trade Center pomiędzy 94-tym a 98-mym piętrem. Niósł ze sobą około 10.000 galonów paliwa.

Z tego właśnie wieżowca cudem ocalał paszport jednego z porywaczy. On, i tylko on wyszedł z tej katastrofy cało. Wypadł z kieszeni porywacza, przetrwał zderzenie z wieżą, wybuch, eksplozję paliwa, płonący w wieżowcu pożar i bez żadnych uszkodzeń czy choćby osmaleń wylądował na ulicy.

W ciągu 102 minut od uderzenia samolotu do zawalenia się wieży większość będących w WTC1 osób zdołała uciec. Jednak nikt od 91-szego piętra w górę nie ocalał. Co najmniej 37 osób wyskoczyło z budynku nie widząc innej drogi ucieczki od toksycznych palących płuca oparów. Windy nie działały, uciekano więc klatkami schodowymi gdzie panowały pożary, w strachu przed którymi wiele osób pomknęło na dach w nadziei że tak jak w 1993 roku podczas ataków bombowych na WTC zabierze ich śmigłowiec, który wtedy uratował 28 osób. Niestety tym razem nic takiego nie nastąpiło. Drzwi były zaryglowane i uwięzieni w potrzasku ludzie do ostatniej chwili czekali na odsiecz, która nigdy nie nadeszła. W tej piekielnej pułapce zginęli w płomieniach lub w trakcie zawalenia się konstrukcji. Dlaczego jedenastego września nie wysłano śmigłowców na ratunek?

Osiemnaście minut pó?niej, o godzinie dziewiątej zero trzy, porwany przez porywaczy uzbrojonych w nożyki do otwierania pudeł, samolot United Airlines Boeing 767-222, Lot 175, lecąc z prędkością 500 mil na godzinę, uderzył w Południową Wieżę Światowego Centrum Handlowego, pomiędzy 78-mym a 84-tym piętrem.

O dziewiątej pięćdziesiąt dziewięć nagle zawaliła się Południowa Wieża WTC, wytwarzając przy tym wielki tuman gruzu i miałkiego duszącego białego kurzu, który pokrył Manhattan.

W chwili jej zawalenia w instytucie na Uniwersytecie Columbia zarejestrowane zostało uderzenie sejsmiczne o sile 2.1 w skali Richtera.

O godzinie dziesiątej dwadzieścia osiem, po dziewięciosekundowym upadku, zawaliła się Wieża Północna WTC, powodując tąpnięcie o mocy 2.3 w skali Richtera

Mimo, że zaprojektowano wieże tak, aby przetrwały uderzenie Boeing’a 707; największego w czasie, kiedy budowano kompleks samolotu pasażerskiego na świecie, administracja amerykańska tłumaczy upadek wieżowców tym, że z powodu zapalenia paliwa stopniała stal i to nadwerężyło konstrukcję. 767 potrafi maksymalnie unieść tyle paliwa co Boeing 707.

Oto świat był świadkiem największego w historii (zarejestrowanego na taśmie i do tego transmitowanego na żywo) masowego morderstwa dokonanego przez rząd na obywatelach własnego kraju.

FAŁSZYWY OSAMA

Winę za z zimną krwią i kalkulacją przygotowany przez rząd, wojsko i CIA atak zrzucono na nie istniejącą, a w najlepszym wypadku utworzoną przez CIA (zwaną również CIA-dą) Al-Quaidę - watahę muzułmańskich terrorystów, za dowód medialnej hipotezy stawiając jedynie nagranie wideo w którym niezwykle gruby, choć w rzeczywistości w tym czasie bardzo chory i wychudzony, „Bin Laden” o afrykańskich rysach twarzy i szerokim nosie przyznał się do odpowiedzialności za ataki. Dodatkowo fałszywy Osama, chyba dla niepoznaki, wbrew posiadanym przez CIA informacjom co do jego zwyczajów, miał na paluchu złoty sygnet, drobiazg surowo zakazany w Islamie, którego Osama był podobno gorącym wyznawcą. Osama, jak donosi CIA był leworęczny. Natomiast ten z filmu pisał coś na kartce prawą ręką! Słabo u nich z synchronizacją danych. Mogliby się najpierw skonsultować przez fałszerstwem. Pentagon wyprodukował “angielskie tłumaczenie” przemowy fałszywego Osamy, które było jedynym dowodem jaki podała administracja Busha na to, że, według nich, stojący za zamachami terroryści pochodzą z Afganistanu.

11 września 2001 roku prawdziwy Osama Bin Laden został przyjęty do szpitala wojskowego, gdzie otrzymał pomoc medyczną od tego samego wojskowego personelu medycznego, który tego samego wieczoru poprzysiągł wsparcie w wojnie z terrorem.

ZAPIS SEJSMICZNY

W dniu 11 września 2001 roku na Uniwersytecie Columbia, 34 km na północ od Nowego Jorku, sejsmolodzy zanotowali dziwną aktywność sejsmiczną, która do dziś nie została oficjalnie wyjaśniona.

Wraz z uderzeniem każdego z samolotów, w obydwu wieżach nastąpiły serie wybuchów w ich podziemnych częściach.
Niezwykłe trzęsienie ziemi zostało zapisane przez instrumenty przed i na początku upadku każdej z wież; oraz w trakcie dziesięciosekundowego upadku Południowej Wieży o godzinie dziewiątej pięćdziesiąt dziewięć i dziewięciosekundowego upadku Północnej Wieży o godzinie dziesiątej dwadzieścia osiem.

Były to krótkie, „ostre” wybuchy; bo tylko one ukazują tego typu zapis, jaki ujrzeli naukowcy z Palisades na Uniwersytecie Columbia, a nastąpiły na długo zanim gruz konstrukcji dotknął ziemi. Sejsmolog Thirne Lay z Uniwersytetu w Kalifornii użył zwrotu „ostra /szarpana/ kreska o krótkim trwaniu” do opisu podziemnych eksplozji nuklearnych!

Nie było to trzęsienie ziemi spowodowane samym upadkiem wież. Ten moment akurat był ledwie odnotowany przez sejsmografy. Zadziwiająca, wysoka aktywność sejsmiczna miała miejsce jeszcze przed początkiem zawalenia się wież i w trakcie ich upadania! Jej powodem mogła być tylko detonacja setek tysięcy kilogramów materiałów wybuchowych, konwencjonalnych lub nie, którą słyszało i widziało setki, a być może tysiące świadków, których zeznania o wybuchach emitowano tylko w dniu ataków i to jedynie przez jakieś pięć do dziesięciu godzin po pierwszym ataku.

Aby spowodować trzęsienie ziemi o mocy 2,3 w skali Richtera potrzeba 2,7 ton TNT. Aby spowodować trzęsienie ziemi o mocy 2,1 potrzeba 1,4 tony TNT.

Wybuchy nagrane zostały na setkach prywatnych filmów. Na zachowanych taśmach widać olbrzymie chmury wyrzucanego przez eksplozje dymu i wyra?nie słychać wielokrotne głośne wybuchy.

Widać szybko unoszące się do góry i na boki tysiące ton cementu, azbestu i innych tworzyw wchodzących jeszcze przed chwilą w skład budynków. Obłoki drobnego pyłu i dymu pojawiające się w trakcie zawalania się każdego z wieżowców przerastają swą wielkością największe nowojorskie drapacze chmur. Wydmuchiwane i wyrzucane, i jakby wypychane ręką olbrzyma z głębi budynków fale eksplozji wybijają okna i ściany tuż przed i w trakcie zawalania się wieżowców. Bystre, „wypluwane” czarne „dymki” i pomarańczowe „ogieńki” powstałe w trakcie wybuchów pojawiają się o dziesięć pięter pod goniącą je olbrzymią, spektakularną białą pogonią zamienionych w pył opadających budynków.

Prędkość tych wyrzucanych „podmuchów” pyłu przekracza 200stóp/6 metrów na sekundę. Gruz w kłębach miałkiego pyłu w który zamieniał się budynek wyrzucany jest na odległość od 70do 100 metrów do góry i poziomo. Na planecie Ziemia przy przyśpieszeniu grawitacyjnym 9,81 m/s2 jeśli coś się rozpada i zawala, to leci raczej w dół, a nie do góry. Żeby zmienić kierunek musi być wyrzucone z jakąś siłą. Tą siłą w eksplozjach były odpalone ładunki wybuchowe. Słowem, widowisko lepsze niż efekty specjalne rodem z Hollywood.

Potem te wielkie kłęby pyłu zeszły wraz z budynkami na dół na ulice i goniły przerażonych ludzi połykając ich i oblepiając mikroskopijnymi drobinkami wszystkie zakamarki ich ciał, wdzierając się do oczu, ust i płuc.
Obłoki tego pyłu o wysokości kilkuset metrów, a szerokości może kilku kilometrów poruszały się po Manhattanie jak ponury żniwiarz. Trudno przypuszczać by jakikolwiek pożar mógł wywołać tego rodzaju eksplozje. De facto jest to niemożliwe. Niemożliwe, żeby z powodu pożaru tysiące ton stali, betonu i szkła zamieniły się w pył w przeciągu kilku sekund!

Manipulowane odgórnie stacje telewizyjne dołożyły wszelkich starań, aby świat nie usłyszał ani nie zobaczył wybuchów poprzedzających upadek wieżowców i skrupulatnie wyczyściły archiwa z dnia 11 września z fonii, a innych taśm nie dopuściły na anteny.
EKSPLOZJE I POŻARY

Strażacy i pracownicy wież, którym udało się wyjść cało z katastrofy - świadkowie upadku wież, zeznają, że słyszeli przed zawaleniem się budynków wybuchy.

Gary Gates, strażak: ”Wybuch, jak się pó?niej dowiedziałem, miał być początkiem zawalenia się. Budynek wydawał się wybuchać z obu stron. Patrzyłem na jego front, i wszystko co widziałem, to obie strony budynku wybuchające i rozchodzące się jak czubek wulkanu.”

Kevin Gorman strażak; „Kiedy patrzyłem w kierunku wież zanim wieża numer 2 się zawaliła, widziałem błyski na niskich poziomach.”

Gregg Hansson, strażak, „Wtedy usłyszałem potężną eksplozję. Pomyślałem, że wybuchła jakaś bomba.”

Janice Olszewski, kapitan, „Myślałem, że była to eksplozja lub jakieś urządzenie, bomba, wybuchający samolot.”

Daniel Riviera – ratownik z ambulansu: „Najpierw myślałem, że to profesjonalne wyburzanie, kiedy podkładają ładunki wybuchowe na wszystkich piętrach i wtedy słychać takie „Pop, pop, pop, pop, pop, pop.” Sądzę, że to było to.”

Phillip Morelli, robotnik, stwierdził że pierwsza eksplozja która nastąpiła jednocześnie z uderzeniem pierwszego samolotu rzuciła go na podłogę najniższego piętra podziemnej części WTC. Zaraz po niej nastąpiła druga eksplozja, która znów rzuciła go o ziemię i wysadziła w powietrze ściany. Kiedy przechodził do Wieży Południowej nastąpiło uderzenie drugiego samolotu, a wraz z nim nowa podziemna detonacja.

Artykuł z miesięcznika Chief Engineer magazine przytacza zeznania naocznych świadków pracujących na drugim podziemnym piętrze wieżowca nr 1 (WTC sięgało ośmiu pięter pod ziemią), między innymi Mike Pecoraro, który mówi o nagłej przerwie w dostawach prądu, trzęsieniu ziemi oraz wybuchach które usłyszał zaraz potem.

„Poczuliśmy zapach benzyny. Myślałem, że jakiś samochód zapalił się piętro wyżej” powiedział Mike Pecoraro pracownik olbrzymiej maszynowni obsługującej budynek, a odnosząc się do garaży znajdujących się nad nimi. http://www.chiefengineer.org/article.cfm?seqnum1=1029

W oparach dymu wraz z kolegą pobiegli szukać swoich współpracowników w warsztatach poniżej garaży, znale?li tylko dziury zamiast ścian, chmury gryzącego pyłu i wysadzone w powietrze wielkie ważące kilkaset kilogramów (300 funtowe) metalowe drzwi. Brakowało 50-tonowej prasy hydraulicznej, a parking samochodowy zniknął. Pecoraro powiedział „W tym momencie jedynym uszkodzeniem budynku było uderzenie samolotu jakieś 95 pięter wyżej, co nie mogło spowodować tak gwałtownych eksplozji pod ziemią.” Ponieważ wieże były zakotwiczone w podłożu skalnym, trzęsienie spowodowane uderzeniem byłoby największe blisko miejsca kolizji stopniowo osłabiając się po dotarciu do sztywnego zaczepienia przy dnie. Jednakże podziemne zniszczenia, które opisuje nie mogły być rezultatem tylko /samego trzęsienia – nic innego niż eksplozja nie mogło zredukować zawartości warsztatu do gruzów.”
Dr. Shyam Sunder, Główny Śledczy: “Paliwo z odrzutowców prawdopodobnie wypaliło się w mniej niż dziesięć minut. A to co się paliło przez następną godzinę, półtorej, było w większości zawartością budynków.”

Strażak z klatki schodowej wieży nr 1 ze sprawozdania z czasu zawalenia: „Ta olbrzymia niesamowita siła podmuchu i gruzu dosłownie weszła na schody, strąciła mój hełm i powaliła mnie na podłogę.”

“Co kilka minut słychać, grzmiący pomruk, zupełnie jak d?więk eksplozji i następny kawał gruzu spada na ulicę” raport na żywo, CNN.

Po zawaleniu się wież, głęboko pod gruzami, z satelitów widać było olbrzymie „plamy” żaru których temperatura sięgała 700 stopni Celsjusza, a które utrzymywały się przez wiele dni, i tygodni. Strażacy w końcu dotarli tak głęboko, że dalej nie mogli już zejść, a pożary nadal trwały.

19 grudnia 2001, po ponad trzech miesiącach które upłynęły od ataków, pożary wciąż płonęły. Ugaszono wszystkie naziemne ogniska ognia, ale strażacy nie mogli poradzić sobie z pożarami podziemnymi. Wozy strażackie bez ustanku polewały nie chcące zgasnąć płomienie hektolitrami wody. Intensywność płomieni spowolniała pracę strażaków.

„Nie możecie sobie wyobrazić ile wody tam wpompowano”, powiedział Tom Menley z Uniformed Firefighters Association, największego związku strażaków, „To tak, jakby stworzyć gigantyczne jezioro”.

..."
11 wrzesień 2006

Dorota Szczepańska 

  

Archiwum

Nadchodzi druga młodość węgla
grudzień 4, 2005
Traktat Konstytucyjny za trudny na referendum
wrzesień 12, 2003
Polsko! Twoja zguba w Rzymie!
grudzień 1, 2006
PNLP
Guru polskiej ekonomii ma głos -
czeka nas upadek

listopad 30, 2003
PAP
Obraz mówi wszystko
sierpień 15, 2004
Świte?ja, lodżja, welwiczja
sierpień 15, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Majstrowali i wymajstrowali. Dług publiczny 03 wzrośnie przynajmniej do 51-52 proc. PKB
luty 8, 2003
PAP
Piechota chce bronić Cegielskiego
czerwiec 18, 2002
PAP
Pruska Unia Europejska, PRUSKIE POWIERNICTWO - NSDAP XXI WIEKU Jerze Skoryna
grudzień 26, 2006
Jerzy Skoryna
Władze w Iraku zatrudnią funkcjonariuszy reżimu Saddama
kwiecień 25, 2004
PAP
Stłuc Młodego
luty 1, 2007
Bogusław
Oszustwa GUS w polskich Rocznikach Statystycznych. Ukrywanie eksterminacji i grabieży narodu
wrzesień 15, 2007
tłumacz
Pycha
czerwiec 11, 2008
Marek Jastrząb
Niewolnictwo w historii USA
marzec 26, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Co twoje, to moje, co moje, to nie rusz
kwiecień 25, 2003
PAP
HEROINA à la Newsweek – moda marynarzy i artystów
styczeń 24, 2007
Zbigniew Jankowski
Instytutowi Polskiemu w Paryżu grozi likwidacja !
marzec 17, 2008
Grzegorz G.Worwa
Tragedia wojny i powojnia
kwiecień 4, 2003
Waldemar Moszkowski
Urzędy zapłacą za błędy
maj 22, 2004
www.dziennik.krakow.pl
Mięśniak kontra pedały
wrzesień 26, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media