|
Izrael. Historia Palestyny w XX wieku. |
|
|
|
Kalisz w obronie Olszanskiego i Osadowskiego |
|
|
|
Here's Why You Should Skip the Covid Vaccine |
|
“The world has bet the farm on vaccines as the solution to the pandemic, but the trials are not focused on answering the questions many might assume they are.” |
|
Chasydzki ślub w NY legalny w dobie kowida |
|
|
|
Powstało Polskie Stowarzyszenie niezależnych lekarzy i naukowców |
|
|
|
Świat dał się ogłupić lewackiej religii klimatycznej. Wpływ CO2 na klimat jest znikomy |
|
Wpływ CO2 na wzrost temperatury? Nie zostało przeprowadzone żadne potwierdzające badanie |
|
Bergolio vel Franciszek nagrodzony przez B’nai B’rith |
|
Na zdjęciu poniżej widzimy dyrektora generalnego B’nai B’rith International Daniela S. Mariaschina, który wręcza papieżowi Bergoglio złoty kielich ozdobiony żydowskimi napisami i symbolami. Jest to symboliczna nagroda przyznana Franciszkowi za jego stałe wsparcie dla tej żydowskiej organizacji masońskiej. |
|
Wirusowe kłamstwa. Komu zależy na straszeniu nas przeziebieniem? |
|
|
|
To tylko... / It's just... |
|
Jak Nas wganiają w kajdany |
|
Polskie firmy nie obsługuja POLICJANTÓW |
|
|
|
Nastąpił globalny zamach stanu |
|
Oszustwo covid-19 zostało wymyślone w jakimś celu; była to część planu, który zaczął się na poważnie w latach 60., kiedy grupa ludzi spotkała się i zgodziła, że świat jest przeludniony. |
|
Polscy "nacjonaliści" o żydach |
|
Po prostu zobaczcie |
|
Człowiek 2.0 |
|
Nanoszczepienia i Transhumanizm, MODERNA w natarciu na mR |
|
Młodzież izraelska w Polsce |
|
Doskonały dokument o wycieczce młodzieży izraelskiej do Polski. |
|
Dr. Jeff Barke przerywa milczenie o COVID19 |
|
|
|
Obecna powódź w Hiszpanii to skutek działań lewaków z Unii Europejskiej |
|
W 1957 roku w dorzeczu rzeki Turia przepływającej przez miasto Walencja w Hiszpanii i która spowodowała co najmniej 81 ofiar śmiertelnych.
Ówczesne władze Hiszpanii zbudowały system zapór, które miały chronić miasta hiszpańskie.
Za pieniądze z UE lewacy wyburzyli wiele z tych obiektów, bo były "nieekologiczne".
|
|
Los Angeles - piekło na ziemi |
|
Ubóstwo w Kalifornii. Zrujnowana gospodarka najbogatszej kiedyś części świata.
To czeka nas jutro.
|
|
Jak ludzie "umierają" w "szpitalach kowidowych" |
|
Tak wygląda koronawirus Covid 19 w szpitalach zachodniej Polski |
|
Kanciarze z Wall Street |
|
Film przedstawia kulisy Wall street . Metody działania , które doprowadziły w ciągu kilku ostatnich lat do wywołania kryzysu finansowego. |
|
Medialni MORDERCY! |
|
Jak najgorsze szumowiny z pierwszych stron gazet, szczuły na ludzi, którzy nie dali się zatruć trującą szczepionką przeciwko nieistniejącemu kowidowi |
więcej -> |
|
Brzydki tekst
|
|

( w nawiązaniu do artykułu prof. Jerzego Roberta Nowaka z 13.05.2006r http://www.polityka.pomorskie.pl/index.htm)
W artykule „Platforma obłudników” profesora Jerzego Roberta Nowaka pod charakterystycznymi tytułami: „Wędrowiec polityczny”, „Zwolennik pałowania”, „Rokita:”Chamem jestem generalnie”, „Na tle nijakości innych z PO” są fragmenty poświęcone osobie Jana Rokity
Nie zamierzam polemizowac z Panem Profesorem w kwestii poglądów, oceny roli politycznej polityków PO, ich powiązań rodzinnych itp. kwestii, ponieważ są one subiektywną oceną wiedzy Pana Profesora czerpanej z Jemu tylko wiadomych ?ródeł i stanowią zbiór dość swobodnych myśli, mających służyć założonej przez Niego tezie, której istota zawarta jest w tytule artykułu.
Wymyślenie tego tytułu przez Pana Profesora ma jednak widoczny wpływ na samego Autora, ponieważ właśnie obłuda jest tym co charakteryzuje cały tekst, a zwłaszcza fragmenty dotyczące Jana Rokity.
Wydawałoby się, że publicysta tej klasy co Pan Profesor, w wielu sprawach mający rację
i potrafiący ją udowadniać w licznych publikacjach stosując rzetelną argumentację, nie zniży się do wybiórczego, pokrętnego i nierzetelnego stosowania „chwytów” tylko po to by używając fragmentarycznie przedstawianych faktów, wypowiedzi i cudzych ocen opisać Jana Rokitę językiem znanym z brukowców.
Wydawałoby się, że katolik, dla którego prawda, cała prawda, powinna być najważniejsza, nie posłuży się obłudnym kawałkowaniem tej prawdy, czyniąc z niej półprawdy i półkłamstwa, przy pomocy których rzuca „ciemnemu ludowi” Jana Rokitę na pożarcie.
Na początek powtarza Pan Profesor bzdurną opinię przypisujacą Janowi Rokicie częste zmiany partii politycznych
„Jan Rokita może z całą słusznością być uważany za wzorcowy typ "wędrowca politycznego". Zdążył już zaliczyć działalność w NZS (1980), w anarchicznym Ruchu Wolność i Pokój (1984), w Komitecie Obywatelskim przy Lechu Wałęsie (1988), w lewicowym ROAD - Ruchu Obywatelskim Akcja Demokratyczna (1990), Unii Demokratycznej (1991), Unii Wolności (1994), Inicjatywie Trzy Czwarte (1995), Stronnictwie Konserwatywno-Ludowym (1997) i AWS (1997), wreszcie w Platformie Obywatelskiej (2001).”
Pan Profesor dobrze wie, że NZS to nie partia polityczna, lecz organizacja studencka, której członkowie i działacze w latach 80-tych zasilali różne młodzieżowe organizacje wolnościowe i patriotyczne choćby takie jak Ruch Wolność i Pokój.
Komitety Obywatelskie przy Lechu Wałęsie także nie miały charakteru partii politycznej, a zadaniem ich było skupianie się ludzi, którzy chcieli mieć zinstytucjonalizowany wpływ na zmieniajacą się rzeczywistość.
ROAD, Unia Demokratyczna, Unia Wolności – to jedna i ta sama partia, z której wystąpiła znaczna część jej członków. Wśród nich Jan Rokita, który współtworzył Stronnictwo Konserwatywno-Ludowe. Trzecią i ostatnia partią do jakiej należy Jan Rokita jest Platforma Obywatelska, do której akces wymusiła na Janie Rokicie jako przewodniczącym SKL większość członków SKL..
Inicjatywa Trzy Czwarte była jedną z najszlachetniejszych akcji pobudzenia sprzeciwu społecznego wobec kandydatury Aleksandra Kwaśniewskiego na urząd Prezydenta RP.
Gdyby zastosować tę samą miarę jaką stosuję Pan Profesor to zarówno Jarosław jak i Lech Kaczyńscy bija pod tym względem „wędrowania” Jana Rokitę na głowę.
Zacytujmy za Wikipedią:
„Lech Kaczyński
Od grudnia 1976 był współpracownikiem Biura Interwencji Komitetu Obrony Robotników (KOR). Prowadził szkolenia z zakresu prawa pracy dla robotników. Od 1978 działał w Wolnych Związkach Zawodowych. W sierpniu 1980 był doradcą Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej, a w 1981 delegatem gdańskiego NSZZ Solidarność na I Zjazd Krajowy. Przewodniczył zespołowi do spraw uregulowania stosunków z Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą. W czasie stanu wojennego był internowany od grudnia 1981 do pa?dziernika 1982.
Przez lata był bliskim współpracownikiem Lecha Wałęsy – lidera Solidarności i pó?niejszego prezydenta Polski. Od grudnia 1988 był członkiem Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie. Od lutego do kwietnia 1989 brał udział w obradach Okrągłego Stołu (gdzie zasiadał w zespole do spraw pluralizmu związkowego) oraz w tajnych naradach w Magdalence. W maju 1990 został wybrany na wiceprzewodniczącego Krajowej Komisji Solidarności. Zrezygnował z funkcji po przegranej walce z Marianem Krzaklewskim o fotel przewodniczącego Solidarności w lutym 1991. Był senatorem I kadencji (1989-1991) i członkiem Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego. Był również posłem na Sejm I kadencji (1991-1993) z ramienia Porozumienia Centrum, które współtworzył.Przed wyborem na Prezydenta RP był przewodniczącym Prawa i Sprawiedliwośći.
Jarosław Kaczyński
Od lat 70-tych był zaangażowany w działalność opozycyjną, współpracował z Komitetem Obrony Robotników oraz Komitetem Helsińskim w latach 80-tych. W latach 80-tych był członkiem oraz doradcą podziemnych władz krajowych NSZZ "Solidarność", między innymi w 1980 był sekretarzem Krajowej Komisji Wykonawczej, a w latach 1981-1982 kierownikiem działu w Ośrodku Badań Społecznych Regionu Mazowsze. W 1989 negocjował z upoważnienia "Solidarności" powołanie rządu Tadeusza Mazowieckiego. Brał aktywny udział w tworzeniu koalicji Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego ze Zjednoczonym Stronnictwem Ludowym i Stronnictwem Demokratycznym. W 1990 był współtwórcą i do 1998 prezesem Porozumienia Centrum. W 1997 związał się z Ruchem Odbudowy Polski Jana Olszewskiego. W latach 1989-1991 zasiadał w Senacie I kadencji jako senator z okręgu elbląskiego, był członkiem Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego. W latach 1991-1993 był posłem na Sejm, wybranym z listy Porozumienia Obywatelskiego Centrum w okręgu warszawskim. Ponownie zasiadł w Sejmie w 1997 jako kandydat Ruchu Odbudowy Polski z okręgu warszawskiego.Obecnie Przewodniczy partii Prawo i Sprawiedliwość.” (koniec cytatów)
Można przytoczyć wiele życiorysów politycznych przedstawicieli obecnie rządzącej partii, których droga polityczna jest znacznie bardziej bujna i obfituje znacznie większą ilością ugrupowań, stowarzyszeń, związków, organizacji i organizacyjek niż Jana Rokity.
Ale przecież z tego, że ktoś przynależał do trzech, a inny do piętnastu organizacji nic nie wynika, jeśli droga tych ludzi nie zbaczała na manowce polityczne, jeśli określał ją jednorodny, patriotyczny cel.
Pan Profesor doskonale o tym wie. I mimo to pasuje mu powtórzenie głupawej opinii o „Jasiu wędrowniczku” do postawienia tezy o niestałości politycznej, chwiejności czy wręcz koniunkturalności Jana Rokity.
Pan Profesor w zapędzie demaskacyjnym brnie w analizę umiejętności przebierania się i maskowania Jana Rokity. Otóż dowodem na kameleońską zdolność zmiany w każdym kierunku opisywanego polityka jest talent i odwaga Matki Jana Rokity, która przebrawszy syna w damskie odzienie przeprowadziła go przez esbeckie patrole obstawiające kamienicę, w której mieszkali.Co zresztą nie na długo uratowało syna Pani Rokitowej, bo w 1982 został aresztowany.
Pomijam w tym miejscu stan ducha Pani Rokitowej , przerażenie, determinację w ratowaniu syna, choć wątek postaw matek, żon, sióstr i w ogóle rodzin ratujących swoich bliskich zaangażowanych w działalność wolnościową przed szponami esbecji to temat z pewnością godny najlepszych piór.
Pana Profesora interesuje jednak postawiona teza.. Tak więc czy to syn się sam przebiera, czy matka przebiera syna – Panu Profesorowi nie robi to różnicy, skoro ładnie pasuje do snutego wątku..
I ciągnie ten wątek opisując instrumentalne wykorzystanie przez Jana Rokitę Ruchu Wolność i Pokój. Tak jakby czymś złym były działania przeciw władzy w 1984 młodego człowieka, dojrzewającego intelektualnie, politycznie i mentalnie, który nie znosząc „zadym” brał w nich udział, stawał na ich czele, pozwalał się aresztować i zamykać, byle tylko skutecznie tamtą władzę osłabić. Pisze Pan Profesor, że już wtedy Rokita miał skrajnie propaństwowe poglądy. Tak Panie Profesorze, ale nie wobec TAMTEGO państwa i nie wobec TAMTEJ władzy. Działał z całą determinacją młodości, działał wykorzystując wszelkie dostępne możliwości, wytyczał oprzed sobą idealistyczny cel wolnego , silnego państwa – czyż to nie jest wartość nadrzędna, która powinna zasługiwać na pochwałę człowieka o szlachetnych poglądach?
Okazuje się, że nie. Pan Profesor posuwa się do imputowania Janowi Rokicie różnych niegodziwości jak np. sympatia do kryminalistów, której potwierdzeniem jest wg Pana Profesora wniosek o amnestię złożony w Sejmie w1990r . Czyzby Pan Profesor zapomniał jak pod zarzutami chuligaństwa, różnych drobnych, i nie tylko drobnych wykroczeń skazywano i osadzano w więzieniach studentów, ludzi z opozycji, niewygodnych dla władzy, zwłaszcza w okresie stanu wojennego? Czy mógłby Pan Profesor z ręką na sercu powtórzyć, że amnestia, której domagał się młody poseł Jan Rokita miała dotyczyć wyłącznie kryminalistów?
Inną niegodziwością człowieka, który tyle wysiłku, pracy i zaangażowania włożył w ujawnienie działań esbecji, zwłaszcza wobec księży, który przez lata dążył do ujawnienia raportu Sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do Zbadania Działalności MSW, który całym swoim pó?niejszym działaniem udowadniał konieczność ujawnienia archiwum SB – jest wg Pana Profesora cytowana za senatorem Czesławem Ryszką „niechlubna rola w obaleniu rządu Jana Olszewskiego”
Przypomnę tylko, że ujawniona wówczas t.zw. „lista Macierewicza” ograniczała się do garstki nazwisk aktualnych parlamentarzystów i ludzi sprawujących wysokie funkcje publiczne, których nazwiska figurowały w dokumentach MSW, ale których agenturalności to w żaden sposób nie potwierdzało.To mniej więcej jak opublikowane materiały IPN zwane „listą Wildsteina”. Są nazwiska i pracowników i współpracowników – agentów , i ludzi, których właśnie SB werbowała i także tych, którymi tylko się interesowała. Winnych i niewinnych.
Antoni Macierewicz wykonując wówczas polecenie Sejmu nie miał wyboru. Ale rząd Jana Olszewskiego miał. Mógł zaproponować sejmowi uchwalenie ustawy ( nazwijmy ją dziś na użytek w opisaniu tamtego czasu) lustracyjnej.
Tak się nie stało.
Opublikowanie listy 64 nazwisk osób, których nazwiska znalazły się w zasobach archiwalnych MSW ma się tak do powszechnej lustracji jak skazanie Rywina do ujawnienia „Grupy Trzymającej Włądzę”.
Wielką nieuczciwością jest przypisywanie Janowi Rokicie udziału w „koalicji strachu przed ujawnieniem agentury”. Ale szczytem niezrozumienia uczciwości politycznej Jana Rokity, uczciwości poltycznej w ogóle, jest absurdalny zarzut, że Rokita atakował premiera Jana Olszewskiego mimo, że to właśnie Jan Olszewski jako adwokat w PRL prowadził starania o dopuszczenie Jana Rokity na listę aplikantów adwokackich. Czyżby dla Pana Profesora wdzięczność z powodów osobistych miałaby być wyznacznikiem norm etycznych i popierania lub nie konkretnych postaw politycznych?
Szanowny Panie Profesorze,
Płytka, obłudna i krzywdząca to charakterystyka człowieka, któremu wszak przypisuje Pan pozytywne cechy,
„ dynamizm działań, wyra?nie przebijająca z "Alfabetu Rokity" wielostronność zainteresowań intelektualnych, umiejętność celnego skrótowego syntetyzowania. Dodajmy do tego jakże kontrastujący z leserstwem Tuska rokitowy styl "pracusia". Jego harowanie na stanowisku szefa URM-u ...
Ten człowiek czegoś naprawdę chce, coś reprezentuje, jest konsekwentny w niektórych sprawach” nawet pomimo wędrownictwa politycznego, które tyle razy demonstrował. Fakt, że dzisiaj totalnie przegrywa w różnych wewnątrzpartyjnych potyczkach z dużo mniej inteligentnymi od niego aparatczykami, jak najgorzej świadczy o mechanizmach rządzących Platformą.”
Jakżeż mało mamy polityków podobnych Janowi Rokicie. Właśnie takich, którzy naprawdę czegoś chcą, którym wciąż przyświeca młodzieńcza wizja państwa silnego, pięknego, sprawiedliwego i którzy przez wszystkie te lata w polityce nie osmalili sobie skrzydeł. Dla których słowa: Bóg, honor, ojczyzna – tak jak dla Pana Panie Profesorze mają nieprzemijający, wciąż żywy i aktualny sens.
Tacy ludzie jak Pan, Panie Profesorze powinni wspierać takich polityków jak Jan Rokita.
Napisał Pan brzydki tekst pod z góry założoną tezę. Brzmi tak, jakby żałował Pan, że Jan Rokita jest członkiem Platformy Obywatelskiej, bo gdyby nie był, to może.....
Tak się nie godzi, Panie Profesorze.
Czwartek, 18.05.2006r
|
19 maj 2006
|
Renata Rudecka-Kalinowska
|
|
|
|
Zakłamane referendum
lipiec 2, 2003
przesłała Elżbieta
|
Głupota czy agentura
marzec 28, 2007
Artur Łoboda
|
Początek Nowego Księstwa Warszawskiego
sierpień 17, 2004
|
Władysław Bartoszewski Jeszcze jeden „autorytet”
lipiec 12, 2006
Michał Miłosz
|
Projekt Nowego Amerykańskiego Stulecia - R.I.P.
lipiec 2, 2006
Jim Lobe
|
Chcieliście UE, no to ją macie (1)
styczeń 11, 2005
|
Lech Kaczyński zachował się godnie
maj 14, 2006
StefanDetko
|
Globalne Inwestycje i Cele Chin
lipiec 8, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Dwa odrębne światy...
marzec 3, 2008
tłumacz
|
Prawo łaski
styczeń 20, 2006
Andrzej Grabowski
|
W obronie kopalń, ludzi, narodu.
wrzesień 6, 2003
Ojczyzna.pl
|
Koalicja zbada czy Polacy chronią Babilon?
czerwiec 12, 2004
PAP
|
Guru Neokonserwatystów: "Być Albo Nie Być" Państwa Palestyńczyków
listopad 16, 2004
Iwo Cyprian Pogonowski
|
MY, POLACY W 2008 ROKU...
czerwiec 7, 2008
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
|
LIBERAL = PHILOCRIMINAL
grudzień 6, 2008
Marek Glogoczowski
|
Pamiętniki sprzymierzeńcami policji
lipiec 24, 2005
Mirnal
|
http://prawo.uni.wroc.pl/~kwasnicki/EkonLit/13809.htm
marzec 29, 2006
|
Asymetryczna Wojna Hezbollahu Przeciwko Izraelowi z Winy USA
lipiec 28, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Demaskowanie Lobby Izraela w USA
marzec 21, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Białoruś: Przeciwko ingerencji w kampanię wyborczą.
marzec 11, 2006
słowianofil
|
więcej -> |
|