|
Grecki scenariusz
|
|
Najlepszą kuracją zdrowotną jest kąpiel w słonej wodzie morskiej.
Nie wystarczy 15 minut, ale potrzeba na to wiele godzin.
Jednym z najbardziej zasolonych jest Morze śródziemne, które odwiedzam od co najmniej 15 lat.
Ale miałem dwa lata przerwy - w czasie terroru kowidowego.
Równo cztery lata temu - przemieszczając się z Peloponezu w stronę Bułgarii, miałem przeczucie, że być może to ostatnia podróż, a w każdym razie nie wyjadę nigdzie przez 2-3 lata.
I podzieliłem się tym odczuciem z towarzyszami podróży, a sam o tym zapomniałem.
Trzy miesiące później rzekomo "wybuchła epidemia kowida" i świat stanął na głowie.
O moim przeczuciu przypomniano mi w szczytowej fazie wojny przeciwko Ludzkości - nazywanej "epidemia kowida".
W tym roku ponownie odwiedziłem Grecję i zastanawiałem się: czy doznam jakiegoś nowego przeczucia?
Ale jedynym - tym razem w pełni świadomym wnioskiem - po objechaniu znacznej części Grecji było przykre przewidywanie, że Polskę czeka grecki scenariusz.
Bardzo smutno jest przejeżdżać przez Kraj - w którym porzucono dziesiątki - jeśli nie setki tysięcy bardzo zaawansowanych inwestycji.
Jest to skutkiem operacji niemieckiej, która przewidywała przejęcie greckich wysp - w zamian za długi Grecji wobec banków.
Operacja się nie powiodła, bo Grecy okazali sie patriotami, ale stracili oszczędności życia, a Rząd grecki musiał sprzedać hochsztaplerom najważniejsze składniki majątki narodowego: porty, lotniska, nieruchomości.
Wtedy chodziło o kwoty kilku miliardów Euro, które mogły Grecję uratować.
Dzisiaj Rząd Morawieckiego szasta setkami miliardów złotych, a Polacy chcą - by wydawał jeszcze więcej pieniędzy bez pokrycia.
Takie postępowanie mogłoby trwać długo - gdyby nie to, że mamy odwiecznego wroga politycznego - na zachodniej granicy.
Niemcy nieraz atakowały Polskę militarnie, politycznie i gospodarczo.
A odważyli się nawet do próby przejęcia wysp greckich.
Blokada środków unijnych dla Polski, która jest elementem polityki niemieckiej wobec Naszego Kraju - jest zapowiedzią tego - na co jesteśmy narażeni z ich strony.
Dlatego przez politykę Rządu Morawieckiego jesteśmy narażeni na ogromne niebezpieczeństwo.
Gdyby w takiej sytuacji do władzy w Polsce dorwało się stronnictwo pruskie - to krach Państwa Polskiego murowany.
Smuto jest w ogóle o tym myśleć.
|
|
4 październik 2023
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Przedrefendalna kampania informacyjna
maj 24, 2003
|
Największy polski prozaik (wedle "tłumacza")
marzec 30, 2008
tłumacz
|
Urban a „sprawa polska”.
wrzesień 3, 2002
Artur Łoboda
|
Niemieckie sklepy Rossmann wycofały figurkę św. Mikołaja z wyciągniętą rękę, podobno w hitlerowskim pozdrowieniu
grudzień 7, 2006
bibula
|
Tak się kolonizuje podbite gospodarczo narody
sierpień 16, 2004
Marcin Gesing
|
Ryzyko Wojny Nuklearnej
grudzień 10, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Szaron
Profanacja
luty 5, 2006
Bogusław Maśliński
|
Ankieta: Oszacuj kompromitująco niską frekwencję
wrzesień 28, 2008
tłumacz
|
Brońmy się przed zdradą
czerwiec 30, 2004
Marek Kamiński
|
31 pa?dziernika 2005 godz 19. - gdzieś w Polsce
listopad 1, 2005
zaprasza.net
|
UE jako całość nie uzna Kosowa. Polska - tak
luty 18, 2008
Artur Łoboda
|
Włoscy parlamentarzyści odrzucili plan wprowadzenia prawa zabraniającego "negowanie Holokaustu"
styczeń 26, 2007
bibula- pismo niezależne
|
Tu i ówdzie i gdzie indziej też
maj 16, 2006
Marek Olżyński
|
Następny cel Teheran (Next target Tehran)
styczeń 17, 2007
Dan Plesch, The Guardian
|
Generowanie konfliktów i polityka mediów.
Zamiast relacjonować, tworzą własna rzeczywistość
październik 24, 2004
Adam Sandauer
|
ODEZWA
DO WYPADAJˇCYCH ZĘBÓW
1. Solidarność wyszła z dziury i poszła w chmury....
2. Bo sami nadajemy sobie numery.
wrzesień 3, 2005
Wiesław Sokołowski
|
Nie ma pieniędzy dla pielęgniarek, nauczycieli, na zasiłki dla bezrobotnych, ale na eurodemagogię będzie 2 razy więcej.
grudzień 4, 2002
PAP
|
Korporacyjna maszyna wojenna w akcji
sierpień 17, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Inz. Weronika Falikowska - Wroclaw - Solidarnosc
maj 5, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas Toronto
|
Jan Paweł II
listopad 22, 2005
Jan Paweł II
|
|
|