ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Źródła epidemii 
29 marzec 2020      Artur Łoboda
Retoryka Balcerowicza powraca w mediach 
5 październik 2014      Artur Łoboda
„Waszyngton pali mosty z Iranem” 
21 maj 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Nacjonalizacja wód płynących w Polsce - PRL wiecznie żywy!!! 
11 październik 2012      Radosław Judycki - Stowarzyszenia Nasze Jeziora
Jaki paragraf? 
20 kwiecień 2020     
Naród który głupotę nazywa odwagą (2) 
2 maj 2010      Artur Łoboda
Afery Polskiej Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej 
26 styczeń 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Polacy wyklęci 
2 marzec 2015      Artur Łoboda
Akcja przeciwko dopalaczom a miniafera czosnkowa z czasów PRL 
      tłumacz, wynarodowiony.
March 10, 1939 The day Stalin propositioned Hitler to share Poland between them 
22 luty 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
Milion funtów i wojna bez końca 
20 październik 2025      J. RICARDO MARTINS
Ameryka wprawia się w zakłopotanie, zabraniając nieszczepionemu Novakowi Djokovicowi udziału w US Open 
26 lipiec 2022      Ashley Sadler
Matka wszystkich afer 
16 maj 2019      Artur Łoboda
Kaczmarski, Gintrowski, Łapinski: "Bankierzy" 
23 luty 2019     
Błędna diagnoza?
Historia pandemii XXI wieku pokazuje, że jeśli chcesz lepszej przyszłości, musisz zrozumieć przeszłość
 
17 październik 2020     
Energia jądrowa dla Polski? 
13 luty 2024     
Pomnik rzezi wołyńskiej 
10 styczeń 2018     
Sobór Słowiański i jego Wróg Zaprzysiężony za Oceanem 
29 listopad 2010      dr Marek Głogoczowski
Ewa Rzeuska komentuje Święto świec Chanukowych i oszczerstwa Putina!? 
27 grudzień 2019      Alina
Publikowane ukradkiem, w nocy. Wycofane z czołowki nad ranem... 
28 kwiecień 2010      tłumacz

 
 

Aforyzmy 20 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński


Może i lepiej że nie wróciłem do tych schodów, gdzie nikt na mnie nie czekał choć taki byłem gorący.

Odbijam się piłką - pnie klną wyrażając nie aprobatę wyschnięcia, czasem przystanę złapię fragment wiersza, rozbudzę tudzież odblask jak jabłko nie zerwane o czasie.

Odpoczywa poeta, myśli o przyszłości której nie ma, w czasie pory deszczowej nadsłuchuje rynny w pieśniach - nawet lubi to brzmienie.

Wreszcie coś żyje w tej stagnacji społecznej, gdzie każdy mądry jest mądrzejszy od drewnianego płotu, lgnie za swoim ja - a to ja to nie ty, kobieta nie doszła, nie pokochała go w rannej modlitwie.

Okno otwarte, niech trochę świat usłyszy że czcionka maszyny nie odpoczywa - wbija się dźwięk jednostajny.

Ten co za oknem mieszka podobno jest pisarzem, jego książki leżą na parapecie, możesz przyjść zrobić zdjęcie, pochwalić się że go znasz, a jeszcze jak z nim wypiłeś kielicha to opowiesz to wnukom, niech legenda zostanie po nim żywa.

Szlakiem sosnowych ścieżek odbieram niecodzienny śpiew.

W bagnistym dorzeczu nie ma nic do rzeczy, uwiera spowiedź skazańca, co jedynie to za tymi polami kobieta ni zamknięta ni otwarta jęczy samotna w łóżku - tuląc swój narząd.

Jestem poetą ulicy, wkładam rękę pod sukienkę, szukam to co zgubiłem przed wielu laty, w tym zwariowanym rejsie doszukuję się impasu - jakby blues grał mi specjalnie o niedorzeczności cywilizacji.

Myśl próchnem się stała tylko ludziom się zdaje, mnie zupełnie inaczej, bo zamiera styl - kultura i honor.

Oglądam cię za szybą codziennie, że zapukasz do okna - jak dawniej broniłaś naszą spuściznę w książkach - tyle radości pośród wybranych liter.

Czy warto kochać i być wiernym, sam już nie wiem jakbym dziecinniał, a karty leżące na stole jakieś leniwe żeby choć raz pasjans się udał.

Rozumie mnie i z bliska i z daleka, jej instynkt to rytm rzeczny - jest w niej też wodospad...

Słoneczny uśmiech, w ręku kilka kamyków szklanych przyniosła mi w prezencie.

Zasnąłem na plaży wśród kamieni a ona poszła brzegiem morza - wybrała kierunek wschodni.

Moja odwieczna gdzieś ukryta, a zapach rozbudził namiętność.

Jako dorosły wybrał wzór człowieka spokojnego - że jest przez kobietę kochany, która przed lustrem myśli o nim.

Pamięta młodzieńczą miłość która z nazwy została - niewinne zaloty i skradania pocałunków, pamięta cygańskie tabory i wozy kolorowe - cygańską muzykę i tańce.

Jest tak znaczący przedział pomiędzy tobą a mną, rosną z nami drzewa, rachunek dla kelnera zostawimy na mchu opłacony uśmiechem.

Rozstrzyga się piękno namiętności, coś się budzi do życia jeszcze przed wiosną, sznuruję ci buciki obsypuję słowami.

Więc stoisz na tym balkonie i zapisujesz to co widzisz, małą uliczkę skradającą się by wyjść z miasta ku świtom.

Zaduma płonie jak ognisko równa się namiastka czegoś, werble nie przestają i kobzy wciąż nadęte - kawalkada trwa.

Nie da się opisać owych rys, szyba w oknie chroni zadumę, gołąb przybył - na parapecie zostawił ode mnie wiadomość, śniliśmy o sobie, tacy wędrowni szukaliśmy siebie.

Poniekąd masz rację kiedy stoisz na balkonie, wracasz małymi kroczkami do tamtych lat w Nowej Rudzie.
2 październik 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Jak stabilizowaliśmy Irak
sierpień 5, 2006
Abramowski/Grupa im.Edwarda Abramowskiego
Afganistan trudny do pacyfikowania
marzec 9, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Bush zbrodniarzem wojennym?
grudzień 28, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Aktor Dustin Hoffman: Bush manipuluje faktami dotyczącymi 9/11
grudzień 4, 2006
bibula.com
Akcja "Płacę podatki tylko raz"
luty 5, 2008
Ewa
Platforma anty-winietuje
wrzesień 3, 2002
Art
Firmy Busha i Cheneya miały filie w rajach podatkowych
sierpień 1, 2002
PAP
Korporacyjna globalizacja
styczeń 2, 2006
Goska
Lepiej wyjechać, niż zakładać firmę
sierpień 8, 2006
Polowanie na "Nazi Gold"
listopad 27, 2006
Tezlav von Roya
Globalna Walka o Paliwo przy Postępie Globalozacji
styczeń 25, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Krzywdy wyrządzone Czechom przez Polskę
kwiecień 17, 2005
czechofil
MF chce emisji zagranicą w 2003 roku w wysokości 11,6 mld zł
wrzesień 20, 2002
MF
Kilka prawd o amerykańskich filmach
listopad 7, 2006
Dorota
Niemedialne tematy
marzec 5, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Ryzykowny narkobiznes
lipiec 15, 2003
Andrzej Kumor
Amerykańskie mniejsze zło
listopad 11, 2008
Artur Łoboda
Monarchia czy "demokracja" ?
luty 7, 2007
tezlav von roya
"Pozytywista Putin"
styczeń 22, 2007
Andrzej de Lazari
Apel do Ministra Sprawiedliwości
grudzień 22, 2005
Edward Wo?niak
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media