ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Brexit po roku 
27 grudzień 2021      Artur Łoboda
Kto tak miesza w Europie? Felieton Jana Pietrzaka 
14 marzec 2016      Artur Łoboda
Wielki reset, część 1: Czterej jeźdźcy apokalipsy 
9 styczeń 2024     
Rocznica Stanu wojennego 1981 roku 
13 grudzień 2024      Artur Łoboda
Wenecka baśń I 
26 kwiecień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
To PiS finansuje współczesnych szmalcowników w kulturze 
19 marzec 2018      Artur Łoboda
Mowa nienawiści 
19 kwiecień 2025      Artur Łoboda
Ordery 
13 wrzesień 2018     
Polska w hierarchii wpływów 
22 październik 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Zmarł Alvin Toffler 
30 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (16.07.2011) 
16 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Macierewicz dymany? 
30 kwiecień 2017     
Rutkowski 
15 luty 2012      Artur Łoboda
Zrozumieć szczegóły polityki 
11 styczeń 2010      Artur Łoboda
Eskimoska "nauka" pobiła teorie Łysenki 
5 kwiecień 2021      Artur Łoboda
PiS na własne życzenie 
8 marzec 2016      Artur Łoboda
Przymus kwarantanny - ściąga z netu 
25 lipiec 2020     
Ręka w rękę 
7 maj 2009      Artur Łoboda
Czlowiek 
3 maj 2010      Goska
Po co PiS zlikwidował sztukę? 
11 maj 2017     

 
 

Aforyzmy 2 - autor Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

I niby wszystko się kręci minuty mijają dość sprawnie, stroję gitarę by zaśpiewać „Dom skruszony nadzieją” - i tak płynie moja rzeka nadzieja - właściwie donikąd...

Koniki polne tańczą na łąkach, skrzypi wiatr między drzewami.

W większości to cyganie, kobiety w spódnicach i koralach tańczą tak jakby nigdy stopami swymi nie dotykały ziemi.

Zebrana grupa szykuje się by zagrać komedię o żebrakach, ubierają łachmany jak z okresu nędzników we Francji.

Nie wiedziałem że to bajka o miłości startej o kamień - wiatry przychodzą i odchodzą, mam tylko morze a nie mam statku by w dal wypłynąć obojętnie w którą stronę.

Dokąd mam się udać, wystygły wszystkie plany, taki byłem szczęśliwy pisząc wiersze radości dla kobiety jakby z innej bajki...

Grudniowa opowieść płonie, usuwa się mgła myśli, ciepleje łuk na zakręcie - jest zwodziste, karmię fragment ciszy.

Nie wiem - jestem w rozsypce, nie wiem czy w ogóle coś było - ta zagadka życia jest hasłem kiedy kładę się spać i kiedy rano wstaję.

Gitara i blues, to moje życie, niedużo napisałem piosenek w metrum cztery czwarte, więcej lirycznych ballad i rockowych więcej - to było tak dawno, szyszki je ocieplają w gaju.

Ten gitarowy blues w uszach mi brzmi soczyście, muszle otwierają się w tej chóralnej pokucie.

Wiedeń był dla mnie urodzajem - śpiewałem w Monachium, Hamburgu, Londynie, Barcelonie - jakaż różnica teraz, zakopany po uszy w literaturze.

Kuszenie dźwięku - jest w tym sens całkowity że brzmisz akordem czystym, rozlewa się chór głosami, gdzieś dodaję synkopę...

Dotykam nut z gwiazdami, rzeka nie milczy nocą - układam balladę ciała w rytmicznych odstępach.

Wyrusza wirtuoz w przestrzeń, rozdaje nuty a niebo dziękuje - wystarczy posłuchać jego muzyki.

Okno na rozcież - na parapecie słodzi słońce jabłka.

Trochę podobny do Fryderyka Szopena, nos długi i oczy jakby wpadnięte - panienki z dobrych domów liściki wrzucały przez otwarte okno, a on tylko grał jakże bajecznie.

Rozjaśnienie i połysk, tam przywołuję ponownie kolory, byś czuła nieodzowny blask ciepła do następnych słów i snów miłości.

Całuję koleiny metafor – całkowicie w bezwzględnym ruchu skrzydeł - niosę cię do Krainy Intymności...

Rozkładam je po części układając radość i jęk w wilgotnych dźwiękach, żeby tylko się nie kruszyło i nie znikło.

Twoje białe ciało niesie słowo, rozumiem ją - jest taka przejrzysta i w moich słowach szuka miejsca.

Moja opatrzność ma imię, w kolorach przejrzystej woalki, zmienia się pastelowo.

_____________________________________
19 czerwiec 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Kwaśniewski, Miller i Kurczuk przed Trybunał Stanu?
maj 30, 2004
Rzeczpospolita Polska pańtwo policyjne
kwiecień 27, 2008
szukacz
"Pół chłopa i Europa"
grudzień 6, 2002
zaprasza.net
Jak kali.... to ?le, jak Kalego..........
lipiec 16, 2002
PAP
Prezydent pożyczy wojewodzie
kwiecień 4, 2007
Włodzimierz Bukowski
Przesłanie do Polaków cz.2

maj 14, 2003
przesłała Elżbieta Gawlas
Moralność a la moralność
październik 27, 2005
Piotr
Atak na złamanie niezależności NBP
luty 6, 2006
Erna Rosenstein 1913-2004
listopad 14, 2004
Artur Łoboda
Za zacieśnieniem integracji z Unią Europejską, choćby kosztem resztek suwerenności.
marzec 6, 2009
tłumacz
Są w Ojczy?nie ważne sprawy
grudzień 8, 2007
Dariusz Kosiur
Refleksje z wakacji Opłacamy niemiecka i żydowską antypolską propagandę
sierpień 16, 2007
Dariusz Kosiur
Żądanie rekompensaty za polskie straty wojenne w ludziach
czerwiec 29, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Spadek wartości dolara
styczeń 11, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Żal za wyrządzone zło czy obłuda?
maj 21, 2003
Julia M. Jaskólska
"Unicestwić Warszawę i jej ludność"
lipiec 29, 2004
Jan Sidorowicz
"Żyd Suss" po amerykańsku
listopad 30, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Premier wierzy, że Polacy zaakceptują konstytucję UE
październik 29, 2004
2008.06.12. godz 1200 Serwis wiadomości
czerwiec 12, 2008
tłumacz
Pozorny spokój
wrzesień 9, 2003
Jacek Zieliński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media