ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

I tu nasze drogi się rozchodzą 
16 marzec 2022      Artur Łoboda
"Bohaterowie" 80. milionów 
2 grudzień 2016     
Określenie "żołnierze wyklęci" to oksymoron 
9 kwiecień 2017      Artur Łoboda
Handel w niedzielę 
18 grudzień 2023      Artur Łoboda
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (18.09.2011)  
12 listopad 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Pomnik bieżącej władzy 
11 kwiecień 2016      Artur Łoboda
PiS chce znowu władzy 
5 październik 2009      Artur Łoboda
"Proszę pamiętać o tym przy Wyborach" 
29 lipiec 2019      Artur Łoboda
Dyktatura prostaków z Unii Europejskiej 
3 marzec 2010      Artur Łoboda
Głupek minister (2) 
16 kwiecień 2020      Artur Łoboda
Warto to zbadać 
11 styczeń 2022      Artur Łoboda
Polskie nieboszczyki w 3 dniowej kwarantannie! Pół-Hitlery, pół SS-mani i pół-Hitlerjugend z macicami - na ulicach Warszawy i innych większych miast. 
30 październik 2020      Alina
Hello! Marku - o deserze - w krakowskim "Związkowcu" - trzy grosze o dowcipie AKTORA !!! MARKA LITEWKI /wspomina Ewa Englert-Sanakiewicz/ 
29 styczeń 2014      Ewa Englert-Sanakiewicz
17 października 2012 
17 październik 2012      Artur Łoboda
Zaswieć Miesiundzu - pieśń ludowa 
25 kwiecień 2012     
Koniec "tęczy" na Placu Zbawiciela 
27 sierpień 2015      Artur Łoboda
Atak na Iran to element większego planu 
17 czerwiec 2025     
Kompetencje rządzących 
27 marzec 2020     
Sędziowie Ziobry 
17 styczeń 2018      Artur Łoboda
Jasnowidze kowidowi 
24 styczeń 2022     

 
 

Rządowi eksperci


Mikołaj Kopernik nie był "ekspertem" ekonomii.
Ale jego "Traktat o monetach" wszedł do kanonu ekonomii państwowej.

Mikołaj Kopernik nie był "ekspertem" astronomii.
Najwybitniejsi filozofowie i astronomowie jego epoki twierdzili, że ziemia jest środkiem wszechświata. I ponad trzysta lat dzieło Kopernika "De revolutionibus orbium coelestium" było w indeksie ksiąg zakazanych.

Kiedy w 1999 roku po raz pierwszy zacząłem wyjaśniać Rodakom zasady wielkiego światowego przekrętu ekonomicznego, który od stuleci polega na pożyczaniu ludziom ich własnych pieniędzy i pobieraniu za to wielkich odsetek - to wszyscy "uznani eksperci" w Trzeciej RP - jak papugi bredzili o potrzebie walki o wolny rynek.
Z miejsca atakowali wszystkich - którzy próbowali podjąć dyskusję nad rzeczywistymi zasadami funkcjonowania polskiej gospodarki.

Kiedy w roku 2003 napisałem przesłanie do społeczeństw Zachodu - w którym przestrzegłem przed działalnością gangsterów bankowych, grabiących te narody i ostrzegałem, że w przyszłości dokonają jeszcze większego przekrętu finansowego - skutkującego wielkim światowym kryzysem, a w konsekwencji wojną światową - tak zwani "wybitni eksperci" nawoływali do "jak najszybszego przyjęcia przez Polskę Euro".
Ja natomiast na odwrót: twierdziłem, że przyjęcie Euro ograniczy jakąkolwiek sterowność polskiej gospodarki i będzie da nas gwoździem do trumny!

Twierdziłem również cały czas, że tak zwane Fundusze Emerytalne są największym oszustwem ekonomicznym - wobec Polaków.
W roku 2011 ze zdziwieniem zauważyłem, że mimo wieloletniej edukacji z mojej strony NIKT w Polsce nie rozumie: na czym polega oszustwo z OFE.
Dlatego łopatologicznie wyjaśniłem, że ci infantylni oszuści nie mają żadnych umiejętności pomnażania pieniędzy obywateli i dlatego - jedyne co potrafią -to pożyczki dla Skarbu Państwa - pieniędzy Obywateli.
W ten sposób ludzie składający swoje pieniądze w OFE - są podwójnie okradani:
muszą płacić za wystawne życie właścicieli OFE, a potem w płaconych podatkach finansować nieudolnych kolejnych Rządów RP. Bo pieniądze z podatków trafiają też do OFE.

Kiedy Platforma Obywatelska zaczęła tonąć - to jak grzyby wyrośli nowi - starzy "eksperci" ekonomiczni.
Zrobili woltę o 180 stopni i dziś twierdzą dla przykładu, że "przyjęcie Euro będzie szkodliwe dla polskiej gospodarki".
Czy na te wypociny potrzebowali aż 15 lat przemyślenia?
Nie, oni potrzebowali na to upadku swoich mocodawców.

Czytając bardzo wstępne deklaracje ekonomiczne PiS - ze smutkiem zauważam, że nie ma w nich żadnego planu naprawy polskiej gospodarki.
To zaledwie klajstrowanie wyrw wywołanych przez Donalda Tuska i jego następczynię.
Ale NIKT nie zauważa, że konstrukcja ta pełza i gnije od podłoża.

W czasie kampanii wyborczej - nie krytykowałem deklaracji wyborczych PiS i deklaracji ekonomicznego rozdawnictwa.
Uważam bowiem że - obiecane kwoty można bez większych problemów wypracować przez uwolnione od terroru fiskalno-administracyjnego, Społeczeństwo Polskie.
Tymczasem PiS zapowiada zmiany ekonomiczne od końca, który do tego bardzo brzydko kojarzy się z działalnością komunistów.
Chce bowiem opodatkować największe sklepy.
Oznacza to, że PiS nie ma zielonego pojęcia o rzeczywistych potrzebach ekonomicznych Państwa!

Posłużę się tu przykładem z ostatnich dni.
Niedaleko mnie znajduje się placyk targowy - na którym codziennie można kupić świeże warzywa i najlepsze w okolicy mięso.
Kilka miesięcy temu - sprzedawcom z placyku - wyrosła poważna konkurencja- w postaci sklepu Biedronka.
Ściągało do niej ogromnie dużo ludzi, ale po kilku dniach fascynacji nowym - kupujący wrócili na stary placyk targowy.
I wtedy Prezydent Krakowa podjął decyzję o likwidacji placu handlowego, a w jego miejsce postawienia kolejnego sklepu wielkometrażowego.
Czy dostał takie zlecenie od właścicieli Biedronki?

Gdzie teraz pójdą sprzedawcy z placu targowego?
Nigdzie. Zlikwidują swoją działalność i pójdą na bezrobocie.

To modelowy przykład niszczenia polskiej przedsiębiorczości - metodami administracyjnymi.
Dokładnie tak samo robił Leszek Balcerowicz.
Najpierw uniemożliwił polskim przedsiębiorcom sprzedaż produkowanych towarów - w krajach RWPG.
Potem obciążył je ogromnymi podatkami. A - jako wicepremier w Rządzie Buzka - likwidował decyzjami administracyjnymi - nasze przedsiębiorstwa.

Jeżeli PiS chce rządzić więcej - niż jedna kadencję, to musi stworzyć zupełnie nową filozofię gospodarczą - obliczoną na rozwój.
A nie tak - jak u postkomunistów Zandberga - na kolejne obciążenia podatkowe.
Wielkie korporacje i tak się z tego wywiną - bo mają ku temu środki.
W tyłek dostanie tylko polski - mały przedsiębiorca.
 
Tacy byli i tacy zapowiadają się "rządowi eksperci".
16 listopad 2015

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Kołowrotek
październik 30, 2007
Słoneczny Zegar
Nowa sztuka: „Dogadywania, czyli mowa trawa”
marzec 31, 2008
Marek Olżyński
Długa czerwona linia - 2
styczeń 20, 2003
Artur Łoboda
Kiedy Strach Dogania Chciwość
czerwiec 19, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
"W Polsce błędów lekarskich już nie ma"
październik 31, 2004
Adam Sandauer
Wyobra?cie sobie Państwo
styczeń 24, 2003
Balcerowicz uratuje dolara?
marzec 20, 2008
Interia/PAP
Wykluczenia Polaków w Polsce chcą żydowscy rasiści!
listopad 17, 2007
Grażyna
Komornicy – bezlitośni egzekutorzy
październik 25, 2005
Edyta Gietka - Przegląd
Krojenie śledztwa
luty 4, 2003
PAP
Handel bezpieczeństwem-ostatni atut Polski
luty 28, 2007
wasylzly
Punkt zaczepienia
maj 18, 2003
przeslala Elzbieta
Critique of Buchanan’s false image of Hitler in to the "Unnecessary War."
wrzesień 9, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Przetargi o warunki pokoju w Afganistanie
październik 15, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Tadeusz Kowalik - Ewolucja systemu ekonomicznego USA
listopad 22, 2002
Tadeusz Kowalik
Kolowrotek
październik 30, 2007
Sloneczny Zegar
Gra o główna nagrodę - część II
grudzień 1, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Kobylanski to jednak hitlerowski kolaborant
sierpień 2, 2006
stan
Kabala i Wymuszanie Zeznan
luty 20, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Prezydenckie menu
wrzesień 5, 2003
www.dziennik.krakow.pl
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media