|
Zachęta, ale tylko dla obcych
|
|
Potrafią sobie Państwo wyobrazić, by członkiem sztabu obrony narodowej w Polsce był rosyjski polityk?
Otóż Rosjanie - nie potrzebowali nikogo takiego, bo Rząd Donalda Tuska intensywnie współpracował Putinem do tego stopnia, że powierzył mu zbadanie przyczyn katastrofy pod Smoleńskiem, a rosyjskie serwery zczytywały i sumowały wyniki wyborów parlamentarnych - za czasów Rządów Tuska.
Ta tradycja - oddania najważniejszych tajemnic państwowych i stanowisk decyzyjnych - w ręce obcych - jest nieprzerwanie kontynuowana od 1944 roku.
Ale dochodzi do takiej sytuacji tylko - z jednej części sceny politycznej.
Czy potrafią sobie Państwo wyobrazić, by Polak miał dostęp do największych tajemnic państwa Izrael?
To rzecz - nie do pomyślenia.
Ale przez wiele lat - izraelscy politycy doskonale wiedzieli - jak długo Leszek Balcerowicz będzie utrzymywał horrendalnie wysokie stopy procentowe. Jeden z izraelskich polityków - był członkiem rady programowej - przy Balcerowiczu.
Dzięki temu wydrenowano z Polski około 30 miliardów dolarów, a dziś - po urealnieniu tej kwoty i dodaniu odsetek - można mówić o równowartości 150 miliardów dolarów.
W każdej dziedzinie życia - przetoczonej po objęciu władzy w 2007 roku przez Platformę Obywatelską - mamy do czynienia z szambem!
W związku z faktem, że od wielu lat prowadzona jest antypolska polityka - platformowego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - docierają do mnie informacje - na temat szykanowania polskich artystów i niedopuszczania ich - do instytucji wystawienniczych.
Typowym przykładem jest "Narodowa Galeria Sztuki "Zachęta"" - opanowana już 23 lata temu przez żydohołotę, która wykazując wyjątkową pogardę wobec Polaków - prezentuje na przemian patologie - z kulturowymi śmieciami.
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego twierdzi, że nie ma wpływu na działalność tej - wysoko dotowanej z naszych podatków instytucji, bo za profil wystawienniczy tej instytucji odpowiada rzekomo Rada Programowa "Zachęty".
Dla każdego Polaka oczywistym jest, że w Radzie Programowej "Narodowej Galerii Sztuki" - powinni zasiadać wybitni - polscy artyści.
A jak to jest w rzeczywistości:
Oto skład Rady Programowej "Narodowej Galerii Sztuki "Zachęta"":
Zygmunt Bauman
Marc Auge
Manuel Castells
Ewa Rewers
Grzegorz Kowalski
Pierluigi Sacco
Anna Zeidler-Janiszewska
Edmund Wnuk-Lipiński
Franco
Jerzy Karyłowski
Jerzy Hausner
Dla większości Państwa - tylko kilka nazwisk jest tu zapewne znanych:
Stalinowiec Zygmunt Bauman,
Oportunista Edmund Wnuk-Lipiński,
przygłup udający ekonomistę - który nie potrafił przewidzieć kryzysu - Jerzy Hausner.
Dokooptowani do składu Rady obcokrajowcy - są reprezentantami trockistowskiej, bądź innego nurtu - lewackiej ideologii.
Marc Auge to człowiek upośledzony, który tworzy wywody - rodem ze świata Orwela.
Franco Berardi zatwardziały marksista teoretyk.
Manuel Castells twierdzi, że "bada kondycję człowieka", ale oczywiście - w duchu marksizmu.
Podobnie jest z Anną Zeidler-Janiszewska, która wypracowała narzędzia pseudointelektualnego bełkotu.
Do tego dokooptowano smarkulę Ewa Rewers, która pisze jakieś głupoty aspirujące do miana prac naukowych.
I na koniec jedyny w tej grupie, ale tylko w teorii "artysta".
Grzegorz Kowalski od lat wypuszcza ze swojej pracowni - na warszawskiej ASP - upośledzonych umysłowo osobników - udających artystów.
To z jego pracowni wyszła "awangarda" Krytyki Politycznej. To w jego pracowni powstał prostacki film - z onanizowaniem się na krucyfiksie, który był przyczyną protestów w Centrum Sztuki Współczesnej.
To on wypuścił Kozyrę, Żmijewskiego i innych psycholi.
Tak więc - w zarządzie "Narodowej Galerii Sztuki" - nie ma ani jednego - polskiego artysty.
To przejaw depolonizacji Naszego Kraju - o której piszę od dawna.
Pominąłem osobnika o nazwisku Jerzy Karyłowski, ale nie wiem: kto to taki. Nie znam ani jednego artysty o tym nazwisku.
P.S.
Czy potrafią sobie Państwo wyobrazić, by w Naczelnej Radzie Lekarskiej - nie zasiadał ani jeden lekarz - za to teoretycy marksizmu, pseudo-socjolodzy, bądź pseudo-ekonomisci?
Czy możliwym jest, by programowaniem informatycznym zajmowali się ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia w tej dziedzinie?
Kultura i sztuka - jest tak ważna dla każdego narodu - jak zdrowie.
Dlatego sto lat temu bolszewicy - zamienili artystów w politruków.
Nurt ten został rozpowszechniony przez bolszewicką agenturę na zachodzie i pochwycony przez użytecznych głupców.
Dlatego w polskiej kulturze niezbędna jest dekomunizacja. I piszę to - jako osoba o niewątpliwie lewicowych poglądach.
Każdy uczciwy człowiek jest lewicowcem, czyli zatroskanym o najsłabszych, ale "komunistą" jest tylko idiota - bądź kanalia.
Artysta i teoretyk kultury Artur Łoboda
Polskie Niezależne Media
Fundacja Promocji Kultury
www.fundacja.zaprasza.eu
|
|
2 marzec 2015
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Dorota Doda Rabczewska - famous Polish singer
listopad 1, 2007
ALEKS
|
Kilka uwag o podatku liniowym
luty 2, 2007
Dariusz Kosiur
|
Lichwiarski kapitalizm w kryzysie
wrzesień 24, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Czy dojdzie do kompromitacji społeczności międzynarodowej - rezolucja nr 1442
luty 25, 2003
IAR
|
Nie dla tarczy- Redakcja "Magazynu- Obywatel"
luty 20, 2007
marduk
|
Blisko 10 tysięcy złotych na statystycznego Polaka
Tyle pieniędzy odbiorą nam w podatkach
tylko z czego?
styczeń 23, 2003
PAP
|
"Nie ulegajcie pokusom bogactwa"
sierpień 26, 2004
|
W czyim imieniu występują?
wrzesień 8, 2004
|
Uzbrojony Dom Wariatów
kwiecień 25, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
UWAGA BLOKUJA!!!
listopad 4, 2007
Niepokorny
|
Szantażyści z Wiejskiej
październik 19, 2004
Marcin Król / 2004-10-24
|
"Miłość i Śmierć"
marzec 30, 2005
Jan Klass
|
NEXUS - Bronie do zdalnej manipulacji mozgu
czerwiec 20, 2008
Goska
|
Samozatrucie
wrzesień 28, 2007
Bronisław Łagowski
|
Hitler chciał namówić Polaków do wspólnego ataku na Sowiety
sierpień 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Kolejny dzień
marzec 20, 2007
|
Lichwarscy "cudotwórcy"
marzec 11, 2005
PAP
|
Myśleli że to pododdziały bratniej Al-kaidy. Tylko pozorowali walkę...
luty 24, 2004
czytelnik
|
Irak jako grzęzawisko i trzęsawisko dla USA
czerwiec 17, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Praca - dobro luksusowe ?
czerwiec 26, 2003
Artur Kowalski
|
|
|