ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

KRYTYK I POETA - część piąta  
16 listopad 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Złote myśli, które mogłyby ratować przed kryzysem  
28 listopad 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Siostra Pogarda 
11 grudzień 2013      Artur Łoboda
Judzenie - jako nowy "kierunek w sztuce" 
21 maj 2013      Artur Łoboda
Ameryka Potrzebuje Wasali a Nie Konkurencji Euro 
17 grudzień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Odebrać rządzącym władzę nad fałszowaniem historii 
9 maj 2013      Artur Łoboda
Prosba o pomoc 
4 maj 2011      Elzbieta Gawlas
Wielki rozłam 
21 grudzień 2013      Michał
Czym jest pieniądz 
5 grudzień 2012      Artur Łoboda
Rozważasz szczepienie na COVID-19? 
27 marzec 2021     
Kim są ludzie z KOD? 
26 grudzień 2015      Artur Łoboda
Phantom Virus: W poszukiwaniu Sars-CoV-2  
10 luty 2021     
Nie umiem kłamać 
26 sierpień 2024     
Codziennie mam sporo takich ofert 
13 luty 2021      Artur Łoboda
Zapowiedź nowego etapu walki o fundamentalne wartości polskiej kultury 
25 lipiec 2014      Artur Łoboda
Konwencja o prawach człowieka i biomedycynie 
1 lipiec 2021     
Osama czy Obama 
3 maj 2011      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński NOC W TEATRZE - część pierwsza 
29 maj 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Aforyzmy 15 Zygmunt Jan Prusiński 
2 wrzesień 2022      Zygmunt Jan Prusiński
PO-prawność stanowienia Prawa 
8 sierpień 2016     

 
 

Film "Ida" - krótkie omówienie zjawiska

W czasie Pierwszej Solidarności zwyczajem było, że Organizacja Związkowa typowała swoich ekspertów - spośród specjalistów wielu dziedzin.
Różnie to było w praktyce, bo czasem za "ekspertów" uznano ludzi wrogich Ruchowi Związkowemu, ale ogólna zasada była poprawna.

Po 1989 roku zmarginalizowano, bądź wykończono nielicznych specjalistów wiernych zasadom honoru i przez ponad dziesięć lat jedynym "reprezentantem" Polaków była hierarchia Kościoła Katolickiego.
Skutkowało to znanymi nam - tragicznym konsekwencjami gospodarczymi, społecznymi i kulturowymi.
Przypomnę bardzo przykry i tragiczny fakt, że w tysiącletniej historii Polski nigdy młodzież nie była tak zdemoralizowana - jak z końcem lat dziewięćdziesiątych - gdy Kościół Katolicki posiadał pełną polityczną władzę nad wychowaniem młodzieży.
I dopiero uświadomienie sobie faktu działania w obrębie Kościoła - wrogich Polsce osobników spowodowało, że Polacy na własną rękę poszukiwali prawd życiowych, oraz przywrócenia wartości etycznych w naszym życiu.
Odrzucając wszelkie wiadomości z głównych mediów, bądź doszukując się w nich podstępu - na szeroką skalę społeczeństwo komentuje w Internecie zjawiska nas otaczające.
Szczególnie drastyczne jest to w kulturze, albowiem neostalinowski Rząd Platformy Obywatelskiej pozbawił Polaków dostępu do reprezentantów rzeczywistej kultury Narodu Polskiego, a podstawił najemne - kulturowe ladacznice.
Z tego powodu, za komentowanie wydarzeń kulturalnych biorą się patrioci, którzy nie zawsze posiadają ku temu wystarczające kwalifikacje.

Ponad rok temu doświadczyliśmy skandalu związanego z działalnością upośledzonego umysłowo reżysera teatralnego - Jana Klaty, który zafundował Krakowianom bardzo prymitywne prowokacje na scenie Teatru Starego.
Jedyną - w mojej opinii rzeczową wypowiedź w tej sprawie zaprezentował Antoni Libera, który powiedział, że produkcja Klaty była przede wszystkim na bardzo niskim poziomie artystycznym.
A skoro tak - to nie jest godna wystawienie na deskach Sceny Narodowej.

W dniu dzisiejszym trafiłem w swoim Portalu - na bardzo ostrą krytykę Filmu "Ida", która wydała mi się pochopna i obciążona zbyt polityczną interpretacją.
http://zaprasza.net/a.php?article_id=32977
Proszę przyjąć podstawową zasadę, że nawet w swoich artykułach przedstawiam czasem sprzeczne z moim postrzeganie otaczającego świata po to - by lepiej opisać ważne dla mnie zjawiska.
Szanując cudze opinie - z patriotycznej części społeczeństwa, nie z każdą się jednak zgadzam.

Po przeczytaniu wskazanego artykułu - pod alarmującym tytułem "Zanim nastąpi żydowska ostateczna eksterminacja Polaków", nie pozostało mi nic innego - jak obejrzeć przedmiotowy film, by upewnić się, że artykuł nie obraża kultury osobistej Polaków.
A przyznam, że nie miałem najmniejszej ochoty tracić czas na taki film.

Na wstępie kilka uwag technicznych.
Autor obrazu zrezygnował z koloru - dla łatwiejszego budowania nastroju - poprzez modelowanie światłem i obcięcie witalnej części widma świetlnego.
Cały film skomponowany jest w kilku płaszczyznach tematycznych - niczym półprzezroczyste ekrany umieszczone przed nami.
W ten sposób reżyser różnicował kompozycję utworu.
Konstrukcja scen jest nazbyt oczywista, bo nawiązuje do tradycji kina - szczególnie polskiego kina z przełomu lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych - nawiązującego do włoskiego neorealizmu.
Dlatego bardzo wyraźne było dla mnie budowanie nastroju filmu.
Ciekawie zagrała Agata Kulesza, uosabiając "cierpiącą bestię" - stalinowską prokurator.
Wyszukana była też kreacja Agaty Trzebuchowskiej - w roli tytułowej Idy.
Niezłe było operatorskie i reżyserskie budowanie nastroju poszczególnych scen.
Ale to wszystko.
Fabuła jest trywialna i niebezpiecznie dotykająca wrażliwych dla Polaków postaci. Szczególnie zbyt wyraziste odwołanie się do Heleny Wolińskiej.
A już szczytem hipokryzji autora było metaforyczne "moralne oczyszczenie" tej postaci - w wyniku samobójstwa.
Pierwowzór tej postaci nie odczuwał żadnych skrupułów moralnych i wszelkie oskarżenia za dokonane przez nią zbrodnie tłumaczone były przez nią rzekomym - polskim antysemityzmem.

Jedna rzecz nie ulega wątpliwości.
W zestawieniu z typową współczesną produkcją filmową - film Pawła Pawlikowskiego uderza chropowatością, zamrożeniami akcji i nastrojem. Dlatego został zauważony wśród setek innych.
Jest to zupełnie poprawny obraz filmowy. Poza irytującym odwołaniem do Wolińskiej - nie widzę w nim niczego szczególnego.
Proszę się nie czepiać wątku zabicia Żydów przez chłopa - bo z niego wysnuwa się przypuszczenie, że to ze strachu przez Niemcami. W końcu za ukrywanie Żydów - całe rodziny płaciły życiem.
Przecież Idę, która nie wyglądała jak Żydówka - została uratowana.
Zachowania ludzi pod presją zagrożenia życia - są często niewyobrażalne. A w filmie mowa o jakimś peryferyjnym przypadku.

Autor krytycznego wobec omawianego filmu artykułu - zrobił rzecz najgłupszą - jaką można sobie wyobrazić.
Po pierwsze - zmusił mnie do oglądnięcia filmu.
A wobec osób postronnych, zrealizował doskonałą reklamę dla tej produkcji.
Wiele osób pójdzie na ten film tylko po to - by zobaczyć: co tak rozdrażniło "polskich antysemitów".
Trudno o lepszą reklamę dla filmu.

Powtarzałem wielokrotnie iż jesteśmy sfrustrowani, rozdrażnieni, zmęczeni i dlatego musimy trzymać na uwięzi własne emocje.
Przede wszystkim zastanowić się: nad skutkami naszych wypowiedzi.
Bardzo poważny problem grabienia Polski przez żydowskich gangsterów finansowych, pomieszał krytyk filmu "Ida" z wszystkimi zjawiskami życia współczesnego - co strywializowało, a dla większości czytelników ośmieszyło wyrażaną opinię.
Może warto czasem zapytać o opinię ludzi kompetentnych. Albo przynajmniej oglądnąć film, który się ocenia.

P.S. To dobry film - spuentowany zwycięstwem ducha nad szarością naszego życia.
Nie można go oglądać z uprzedzeniem politycznej celowości powstania utworu.
31 grudzień 2014

Artur Łoboda 

  

Komentarze

 

Kłamstwo na kłamstwie…

W narracji Pawlikowskiego – jak zresztą w wielu o podobnej tematyce – najbardziej przeraża nie tyle próba usprawiedliwienia zbrodni popełnionych przez komunistów żydowskiego pochodzenia, ale niezliczona wprost ilość kłamstw! W „Idzie” dosłownie wszystko postawiono do góry nogami, chełpiąc się przy tym, że oto udało się upichcić nie lada arcydzieło. Tymczasem jest to technicznie niezły film, z fabułą, która podszywając się pod nurt „moralnego niepokoju”, serwuje nam stek bzdur podany na zimno i w sosie własnym.


Read more: http://www.pch24.pl/oscar-dla-mordercow,33003,i.html#ixzz3NRws7g7a

2014-12-31
www.polskawalczaca.com

 

Do K.
Autor tego artykułu - Krzysztof Gędłek opisał tylko i wyłącznie fabułę, która zrodziła się w jego nadmiernie rozbujałym umyśle.
Niczego - takiego w filmie "Ida" nie ma!!!
Tylko my - Polacy, znamy realia życia w stalinowskiej Polsce i zbyt często dopisujemy sobie fabułę.
Widz zagraniczny - nie ma o tym wszystkim pojęcia.
Gędłek powinien sam stworzyć film, który nam opisał, a nie żądać tego od autora "Idy".
Dla mnie "Ida" jest próbą refleksji i porównania pomiędzy światem żydowskich komunistów - w którym nie ma żadnych wartości, a światem chrześcijańskim.
Mimo całej tragedii wojny i poznania strasznych losów własnej rodziny - Ida wybiera coś więcej - niż przynosi nam świat materialny. Pozostaje więc w zakonie.
W tym kontekście jest to film - co najmniej "pozytywny" wobec chrześcijaństwa, a uparci mogliby powiedzieć, ze to obraz kryptochrześcijański.
Z fabuły wyraźnie wynika, iż zakonna zwierzchniczka Idy (nie ma wyraźnego wskazania, że to przeorysza), doskonale znała żydowskie pochodzenie swojej nowicjuszki.
Dziwi mnie, że autor piszący na portalu podobno chrześcijańskim, nie zauważył tego rażącego przesłania.
Inna uwaga dotyczy ujawnienia grobu dziecka stalinowskiej prokurator - Wandy. Tak krwiożercza i cyniczna kobieta, która niejednego posłała na śmierć, nie zemściła się na ludziach, którzy tego uczynili, ale pogodziła się z faktami.
Wynika więc, że okoliczności śmierci jej dziecka nie były jednoznaczne i nie zasługiwały na zemstę.
Być może to śmierć zadana z względów humanitarnych?

Jedyna moja uwaga względem fabuły jest taka, że zbyt często w ostatnim czasie powstają filmy dotyczące marginalnych w czasie wojny wypadków zabijania Żydów przez Polaków.
Takie również się zdarzały - bo w okresie wojennego bezprawia i nazistowskiej indoktrynacji - normy moralne uległy rozluźnieniu.

Po 1989 roku pierwszą ofiarą wojującego liberalizmu, była polska kultura.
Nawet dziesięciu ministrów pokroju Zdrojewskiego - nie jest w stanie zniszczyć narodowej kultury tak skutecznie - jak głupia, bo przesycona frustracją walka z urojonymi wrogami Polski.
Kilka miesięcy temu jakiś osobnik napisał do nas wysoce prostacki komentarz: "No cóż, skoro powołujecie się na Tuwima, to może na Grosa - też tej samej narodowości? Nie lepiej było wybrać Norwida? No bo Mickiewicz też ma korzenie! Czyli kolejna odsłona Hasbary! Kreujemy sie na "polskich patriotów", jasne tak "czymatzć" - Hava Nagilla!"

Mnie nie jest po drodze z ludźmi, którzy własny rozum zastąpili doktryną. I w każdym wypadku należy zrozumieć kontekst, oraz poznać przedmiot wyrażonej opinii, by nie zrobić z siebie idioty.
Kultura zawsze przegrywa jako pierwsza.

2014-12-31
Artur Łoboda

 

" walka z urojonymi wrogami Polski."

Masz pan rację,górale ze wzgórz Golan to nasi przyjaciele ,sprzedamy nawet nasze lasy dla nich.


-


2015-01-01
www.polskawalczaca.com

  

Archiwum

Druga Targowica
kwiecień 26, 2003
Elżbieta
Trzy lata pó?niej
wrzesień 11, 2004
POLSKA - UNIA 2
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Polsce grozi gwałtowne wstrzymanie kredytowania
grudzień 12, 2008
PAP
Mamienie idiotów
kwiecień 29, 2004
Adam Zieliński
"Szkoły myślenia" wedle tych, którzy zniszczyli Polskę
czerwiec 16, 2004
(PAP)
Statuetka dla Polańskiego Złoty Liebling
grudzień 4, 2006
Sebastian Pasławski
Pakistan traktowany jak republika bananowa w celu pacyfikacji Afganistanu
wrzesień 15, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
„Cud nad Wisłą” trzeba powtórzyć
sierpień 15, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Drodzy byli internowani piszcie jak było a nie jak byście chcieli.
maj 1, 2006
tadeusz
Polska - początek czy koniec drogi
styczeń 11, 2005
Artur Łoboda
Dla PAP to są "Dziwne praktyki w VW!"
wrzesień 14, 2008
PAP
strajki płacowe lekarzy i ograniczanie dostępu do leczenia
maj 15, 2007
A.Sandauer
17 kwietnia 2008
styczeń 13, 2009
przysłał ICP
"Raport mniejszości"
czerwiec 24, 2005
piotrek gilek
Wstydliwi pałkarze z "Wyborczej"
styczeń 27, 2006
Czesław T. Niemczyński
11 września
wrzesień 11, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Projekt Społeczny Polska 2005. Komentarz 1
grudzień 16, 2002
Jakub Mariawicz
Faszyzm Po Żydowsku
lipiec 5, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
HAŃBA!!! Gdy w nędzy umierał gen. Skalski...
listopad 13, 2004
miki
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media