ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Imigranci 
3 listopad 2015      Artur Łoboda
Mistrz przegranych bitew 
15 październik 2013      Artur Łoboda
Przestańcie robić z siebie użytecznych głupców 
24 październik 2014      Artur Łoboda
Największy bohater świata 
25 październik 2020     
Zdrowie - definicja 
26 wrzesień 2020     
Granica obłudy 
30 grudzień 2012      Artur Łoboda
Wojtek mówi jak jest - tej siły już nie powstrzymacie!  
2 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Odwracanie uwagi od uwagi 
12 październik 2016     
„Szczepionki” do zakrzepów wywołują BOOM w branży usuwania skrzepów krwi 
9 maj 2022      SD Wells
"Igrzyska smierci na torze diabelskiego szalenstwa"... 
28 kwiecień 2023      Jan Ogonowski (jasiek z toronto)
Bezprawie Trzeciej RP (1) 
25 luty 2019     
Powtórka z poligonowej historii 
26 styczeń 2013      Historyk
Uwagi do projektu "Strategii Rozwoju Kapitału Społecznego 2011-2020"  
17 maj 2011      Artur Łoboda
Sędziowie nie powinni wydawać wyroków! 
7 wrzesień 2016      Alina
Chatyń między Katyniem i Jedwabnem 
16 styczeń 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
"Emerytowany zbawca narodu" 
17 marzec 2022      Artur Łoboda
Minister Czuma 
23 marzec 2009      Bogusław
"Wielki reset" to wielki eufemizm 
24 listopad 2020      Artur Łoboda
nie mogę zliczyć gwiazd 
10 luty 2017      Jolanta Michna
Prokurator MTK grozi Izraelowi dalszym DZIAŁANIEM PRAWNYM, jeśli nie przestanie zabijać Palestyńczyków w Rafah 
18 luty 2024     

 
 

Mam nadzieję, że jeszcze będę promował Gombrowicza

Naród, który nie potrafi śmiać się z własnych przywar - jest narodem marnym.
W latach największego rozwoju kultury polskiej - w okresie Baroku - powstała ogromna "masa" poezji i literatury, której przedmiotem była zabawa z kulturą narodową.
Z pełną świadomością - autorzy tych utworów - wprowadzali makaronizmy i łacnnizmy - niczym ornament kompozycji - służącej przekazaniu dydaktycznych treści.
Nie była to żadna paplanina - w rodzaju współczesnej pseudokultury, ale inteligentne aforyzmy.

Ten rodzaj twórczości odszedł wraz z pogorszeniem się stanu Państwa Polskiego.
I przez 120 lat zaborów był zupełnie nieobecny.

Dopiero osiągnięcia gospodarczo-polityczne Drugiej Rzeczypospolitej spowodowały, że nurt prześmiewczy powrócił do naszej kultury.
A dziś za największego orędownika kulturowego ironizmu uważa się Witolda Gombrowicza.
W młodości zachwycony byłem jego narracją - bo wtedy granice Polski i polskiej wolności były jasno określone.
Gdy jednak - po 1989 roku doszło do podstępnego ataku na Polskę - to nie sięgałem do Gombrowicza przez wiele lat.
To normalny stan wobec zagrożenia suwerenności Naszego Kraju.

Bardziej zdecydowane są reakcje Rodaków, którzy wręcz odrzucają Gombrowicza jako prześmiewcę Polski.
Doświadczyła tego Joanna Siedlecka, która na jednym ze spotkań chciała opowiadać o "Gombrowiczu, Witkacym i Herbercie".
A rozmowa skończyła się na zarzutach wobec Gombrowicza.
http://youtu.be/ZrbEXooid20
Ja jednak mam nadzieję, że dożyję czasów - gdy Gombrowicz będzie mi potrzebny.
A może być potrzebny wtedy - gdy w Polsce będzie tak dobrze, że zaczniemy się nudzić.

A skoro poruszyłem temat rozliczeń z przeszłością to przejdę do rozliczeń z Tuwimem.
Do momentu przyjazdu w 1946 roku - do Polski - był on wybitnym polskim poetą.
Ale komuniści zajęli się nim ze względów propagandowych i uczynili z niego "narodowego poetę" - symbol systemu.
Poddany został takiej presji psychicznej, że uwierzył w hasła tamtego systemu i stworzył kilka wierszy gloryfikujących system, który okazał się być zbrodniczym.
Wiele osób odrzuca z tego powodu całą twórczość Tuwima, a ja uważam ten fragment jego życia - za przestrogę dla nas wszystkich.
Tuwim spotkał się z czymś - co występowało po raz pierwszy w historii cywilizacji.
Dzisiaj mamy dostatecznie dużo informacji o politycznej psychotechnice.
A jednak miliony Polaków dało się uwieść populizmowi Platformy Obywatelskiej i pijarowi Unii Europejskiej.

Foto: Witold Gombrowicz
6 czerwiec 2013

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

I maja 2004
maj 1, 2004
Eliza
Czy to nowy rodzaj cenzury?
październik 29, 2006
Adam Sandauer
Anna Radziwiłł: nic już nie zmieniać w systemie edukacji
sierpień 5, 2004
IAR
Dlaczego Polacy nie mogą się zjednoczyć
listopad 26, 2008
Artur Łoboda
Wulgaria - blaski i cienie
kwiecień 22, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Nie rozcięty węzeł według Kołodki
lipiec 5, 2002
PAP
Sprzedać, byle szybciej sprzedać
styczeń 29, 2003
Radio Zet
Kolejna wojna przez kaprala?
lipiec 18, 2006
Robert Wit
Walka o Nowy Bliski Wschód?
lipiec 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Zgodnie ze stanowiskiem Kościoła, ale czy zgodnie z prawdą?
kwiecień 16, 2003
Adam
Izraelskie czołgi w palestyńskim obozie
grudzień 22, 2004
aaa
Nieruchawi Bryci
maj 19, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Idzie nowe
listopad 14, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Wielki bluff
luty 24, 2003
Andrzej Rudnicki http://www.trybuna.com.pl/
Kryzys tożsamości
wrzesień 18, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
Komputerowe wybieranie etyka do kontroli, czyli ekipa dla wipa
czerwiec 15, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Wiersze to jak ptaki, wyfruwają z moich rąk
wrzesień 12, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Na czyje zamówienie
listopad 28, 2008
Artur Łoboda
"Trzecia droga" Lecha Wałęsy
wrzesień 27, 2003
Ogłoszenia parafialne
(ponoć autentyczne)

czerwiec 9, 2003
red. Krzysztof
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media