Interwencja ws. stosowania niebezpiecznych szczepień ochronnych noworodków
Opublikowano: 09.10.2010 | Kategorie: Wiadomości z kraju, Zdrowie
Polskie niemowlęta w pierwszych 18 miesiącach życia otrzymują 16 obowiązkowych szczepień przeciw 10 chorobom: gruźlicy, żółtaczce B, błonicy, krztuścowi, tężcowi, polio, odrze, śwince, różyczce, i zakażeniom Haemofilius influenzae b.
Dodatkowo zalecane są szczepienia przeciw: Streptococus pneumoniae, Neisseria meningitidis, rotavirus, influenza virus, herpes virus varicellae, i hepatitis A virus, co może stanowić razem liczbę 26 szczepień w pierwszych 24 miesiącach życia.
Nawet zdrowe organizmy żołnierzy amerykańskich nie wytrzymały zmasowanych szczepień i zostały trwale okaleczone chorobą autoimmunologiczną zwaną Syndromem Wojny Zatokowej (Hotopf M et al. BMJ. 2000, 320:1363-1367; raport komisji ekspertów Kongresu USA z 17 listopada 2008) konkluduje, że syndrom ten jest realną chorobą i jest skutkiem wystawienia żołnierzy na działanie czynników chemicznych i szczepień przeciw gazom porażającym system nerwowy. Zatem liczenie, że duża kondensacja szczepień będzie bezpieczna dla małych dzieci przeczy logice i doświadczeniom medycyny.
Fragment listu otwartego prof. dr Marii Doroty Majewskiej Kierownika Katedry Marii Curie Komisji Europejskiej Zakład Farmakologii i Fizjologii Układu Nerwowego Instytut Psychiatrii i Neurologii:
„Jeden z przykładów: Klaudia Muszyńska w okresie tuż po urodzeniu jako zdrowe dziecko otrzymała w miejscowych placówkach służby zdrowia wszystkie obowiązkowe szczepienia ochronne. Na dzień dzisiejszy Klaudia ma zidentyfikowaną – wskutek tych szczepień encefalopatię poszczepienną z uszkodzeniem mózgu, co czyni ją w dalszym życiu człowiekiem trwale okaleczonym, wymagającym stałej rehabilitacji, niemogącym uzyskać samodzielnego zawodu, wykształcenia, z utraconymi szansami życiowymi. Pomimo rozpaczliwej walki matki o życie dziecka, w placówkach służby zdrowia nie zidentyfikowano choroby i jej skrajnie niebezpiecznych następstw, bowiem nie zaordynowano jej niezbędnych przy tych symptomach encefalopatii hormonów kory nadnerczy (sterydów), tak aby ochronić mózg i odwrócić procesy jego uszkodzeń. Gdyby u Klaudii Muszyńskiej rozpoznano od razu encefalopatię poszczepienną, zapewne poszczepienne powikłania neurologiczne nie byłyby tak całkowicie trwałe i rozlegle jak są. Życie Klaudii zostało uratowane wyłącznie wskutek instynktownej i samodzielnej decyzji matki dziecka, Pani Małgorzaty Muszyńskiej, która nie podawała córce zaordynowanych w placówkach służby zdrowia leków.”
Po otrzymaniu bardzo obszernej dokumentacji medycznej, Dyrektor Fundacji Promocji i Edukacji Prawnej i Zdrowotnej „Lex Nostrum” Maciej Lisowski zdecydował o wystąpieniu z pozwem o odszkodowanie i zadośćuczynienie.
Zdjęcie: Wayan Vota
Źródło: Lex Nostrum
http://wolnemedia.net/wiadomosci-z-kraju/interwencja-ws-stosowania-niebezpiecznych-szczepien-ochronnych-noworodkow/
Tak, tej jednej matce udalo sie uratowac dziecko, bo nie podala zaordynowanych lekow !
|