ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego 
 
Wzmożenie infekcji wirusowych wywołane jest przez szczepionki 
Przemówienie Thierry’ego Baudeta w holenderskim parlamencie nt. agendy Covid-19
 
GLOBALIZM - Prawdziwa historia 
Jak amerykański historyk Prof. Carroll Quigley odkrył tajny Rząd bankierów 
Dr. Zelenko przed sądem rabinicznym o zbrodni szczepień przeciw Covid 
Dr. Zelenko opracował słynny „Protokół Zelenki” dotyczący wczesnego leczenia ambulatoryjnego COVID, za pomocą którego z powodzeniem wyleczył 6000 pacjentów i który obejmuje m. in. hydroksychlorochinę i cynk. Bez owijania w bawełnę wyjaśnia, dlaczego szczepienie przeciwko COVID jest prawdopodobnie najniebezpieczniejszą naukową herezją w historii ludzkości i ostrzega przed potencjalnym ludobójstwem na planecie 
Opresja szczepień - nieznany zapis wideo - prof. Stansiław Wiąckowski 
W wrześniu 2016 roku ekipa NTV odwiedziła w Kielcach wybitnego człowieka. Profesor Stanisław Wiąckowski to odważny naukowiec, autor kilkuset publikacji na temat ochrony środowiska i zdrowia. 
Imperium KLAUSA SCHWABA i jego marionetki. DAVOS 2022. 
 
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki  
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki. Utwór z płyty "Patriotyzm" 
Jak to jest z kowidem na Florydzie? 
 
Za Javierem Milei stoi Chabad Lubavitch - chasydzka struktura przestępcza 
Nowy premier Argentyny Javiere Milei uważany jest przez niektórych za drugiego Trumpa 
www.globalresearch.ca 
świetne analizy polityczne i gospodarcze w skali mikro i makro + anty-NWO 
Wykład Ernsta Wolffa na temat obecnego kryzysu 
 
Dr. L.Palevsky tłumaczy mechanizm działania szczepionki mRNA i wypływające z niej jej zagrożenia 
Dr. Lawrence Palevsky, certyfikowany pediatra, autor i wykładowca, wyjaśnia, w jaki sposób szczepionka na COVID instaluje instrukcje genetyczne mRNA z białka wypustek SARS-Cov2, które następnie wykorzystuje nasze ciało do powielania się, co powoduje bezpłodność, krzepnięcie krwi i zakażenia przez wydzielanie cząstek białka wypustki dla bliskich członków rodziny poprzez oddech, ślinę, pot i złuszczanie się skóry, którzy z kolei doświadczają objawów krzepnięcia, siniaków i niepłodności, mimo że nie byli zaszczepieni szczepionka na COVID-19. 
The Corbett Report 
Kanał YT niezależnego dziennikarza James'a Corbett'a  
Dr Carrie Madej bada fiolki „szczypawek” i ujawnia przerażające wyniki 
Dr Carrie Madej przedstawia na Stew Peters Show co znalazła w fiolkach szczypawek Moderna i J&J 
LIST OTWARTY-PETYCJA w interesie publicznym do Marszałków i Radnych wszystkich województw 
Drogi Czytelniku!
Jeśli chcesz wzmocnić oddziaływanie poniższego pisma-petycji, to możesz wysłać takie samo albo podobne pismo-petycję od siebie lub większej liczby osób lub od organizacji.  
Drugi List otwarty prof. Ryszarda Rutkowskiego 
Panie Ministrze, Szanowni Państwo to prawda "że Internet przyjmuje wszystko", ale na szczęście pozwala też przełamywać rządową cenzurę i autocenzurę polskich naukowców i lekarzy, którzy swoim milczeniem autoryzowali i dalej autoryzują wielokrotnie bezzasadne działania rządu (np. w sprawie przymusowego noszenia maseczek). Dzisiaj bowiem w Holandii, Czechach, Szwecji, na Białorusi miliony ludzi chodzą bez maseczek na twarzy, nie chorują i nie umierają. W Polsce zaś, wbrew opiniom naukowców z Australii, czy USA miliony rodaków, w tym młodzież licealna, studenci i schorowani seniorzy muszą narażać swoje zdrowie nosząc "cudowne" bawełniane maseczki i/lub przyłbice 
Ubezpieczenie od szczepień na kowida 
Tak Ministerstwo Finansów wycenia szkody w zdrowiu - wynikłe z eksperymentalnego szczepienia przeciwko nieistniejącemu kowidowi. 
"Górale to męczą konie" 
Powiedziałam prezesowi (Kaczyńskiemu), że górale bardzo na nich liczą, to są ich wyborcy, a prezes odpowiedział mi na to: "Górale to męczą konie". Byłam w szoku, że przy tak ważnym temacie gospodarczym mówi takie rzeczy - relacjonuje posłanka. 
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus uczestniczył w ludobójstwie Etiopczyków 
„Amerykański ekonomista David Steinman oskarżył szefa WHO, że w latach 2012-2015 był jedną z osób odpowiedzialnych za ludobójstwo w Etiopii”, informuje portal MailOnline. 
WHO to zbrodnicza organizacja terrorystyczna, należy ją zniszczyć 
Obecnie dziesiątki tysięcy ludzi na całym świecie pracuje nad ujawnieniem prawdy o WHO i rozpowszechnianiem informacji o jej zbrodniczych działaniach 
więcej ->

 
 

Apel o wycinkę drzew przydrożnych

STOP ŚMIERCI NA PRZYDROŻNYCH DRZEWACH !
APEL O WYCINKĘ DRZEW PRZYDROŻNYCH.

Apelujemy do wszystkich urzędów państwowych i władz samorządowych odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na drogach publicznych w Polsce o pilne podjęcie działań zmierzających do całkowitej wycinki drzew rosnących na poboczach. Drzewa te zagrażają bezpieczeństwu uczestników ruchu drogowego i przyczyniają się do około 20% śmiertelnych wypadków na polskich drogach.
Zwyczaj sadzenia przydrożnych drzew wywodzi się z dawnych czasów, kiedy to podróżowano konno, a drogi były nieutwardzone. Wtedy to drzewa wyznaczały linię drogi – miało to niemałe znaczenie w nocy czy po obfitych opadach śniegu. W czasie wojen drzewa osłaniały ruchy wojsk. Latem cień drzew dawał ulgę w czasie upałów. W tamtych czasach przydrożne drzewa spełniały bardzo pożyteczną rolę. W miarę rozwoju motoryzacji, poprawy jakości dróg i wzrostu prędkości podróżowania, przydrożne drzewa stawały się coraz większym zagrożeniem w ruchu drogowym, gdyż każde wypadnięcie pojazdu z drogi i zderzenie z pniem drzewa przeważnie kończy się tragicznie.
Wypadnięcie z drogi może się przydarzyć każdemu kierowcy, szczególnie młodemu, początkującemu, ale ci najbardziej doświadczeni też popełniają błędy. Wystarczy chwila dekoncentracji, odwrócenie uwagi, zła ocena stanu nawierzchni, zbyt szybkie wejście w zakręt, nagłe hamowanie, przemęczenie, zasłabnięcie, czy nawet zaśnięcie za kierownicą. Do wypadnięcia z drogi nie zawsze dochodzi z winy kierującego. Często następuje to z winy innych użytkowników dróg, np.: pojazd jadący z przeciwka wpada w poślizg, lub gdy ma nagłą awarię i kierowca traci panowanie nad pojazdem, gdy kierowca pojazdu jadącego z przeciwka jest pijany, lub zasłabnie za kierownicą, gdy niedoświadczony kierowca niebezpiecznie prowadzi pojazd, czy zajeżdża drogę. Do tego samego doprowadzić może próba ominięcia pieszego, zwierzęcia lub rowerzysty, gdy nagle wtargną na jezdnię. Jeżeli przy drodze nie ma drzew, takie sytuacje nie oznaczają zazwyczaj nic gro?nego. Pojazd ląduje na poboczu, w krzakach lub w polu, a w najgorszym przypadku - w rowie. Nawet gdy dojdzie do przewrócenia się pojazdu lub do tzw. „dachowania”, podróżni mają ogromne szanse wyjść z takiej przygody bez szwanku. Niestety, zarządcy dróg publicznych w Polsce sadzą na poboczach, blisko krawędzi jezdni miliony drzew, czego efektem jest śmierć lub kalectwo tysięcy podróżnych, których pojazd wypadł z drogi.
Często wypadnięcie z niej spowodowane jest fatalnym stanem nawierzchni. Do utraty panowania nad pojazdem i wypadnięcia z drogi może przyczynić się nieoznakowana dziura w jezdni, koleina, garb lub wybój, śliska nawierzchnia (nawet gdy jest sucho), kałuża, rozlany olej, rozsypany żwir, błoto lub glina naniesione na jezdnię przez maszyny rolnicze, czy zła geometria drogi. Dla motocyklistów niebezpieczne są nawet poziome znaki na jezdni malowane zbyt śliską farbą, czy okruchy hartowanego szkła leżące na jezdni po kolizji. Wypaść z drogi możemy również wskutek niemożliwej do przewidzenia nagłej awarii technicznej pojazdu, np. nagłe pęknięcie opony podczas jazdy, pęknięcie drążka układu kierowniczego, pęknięcie półosi koła, wyciek podczas jazdy płynu hamulcowego. Jeżeli przydarzy się to na drodze, gdzie rosną przydrożne drzewa, wówczas te pożyteczne rośliny mimowolnie wykonają makabryczną egzekucję na niewinnych użytkownikach dróg. Największa katastrofa z udziałem autobusu i drzewa wydarzyła się 2 maja 1994 pod Gdańskiem. Wskutek pęknięcia opony podczas jazdy, autobus wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Siła bezwładności w zetknięciu z pniem drzewa spowodowała krwawą masakrę, w której zginęło ponad 30 osób.
Drzewo, rosnące blisko krawędzi jezdni, jest tak samo niebezpieczne, jak wojskowa mina przeciwpancerna i podobnie jak mina nie uczyni nikomu krzywdy, dopóki ktoś na nią nie najedzie.
Czy urzędnikom odpowiedzialnym za nasze drogi, tak trudno porównać skutki wypadnięcia pojazdu z drogi na odcinku porośniętym drzewami, do skutków identycznego zdarzenia na odcinku wolnym od przydrożnych drzew a następnie wyciągnąć z tego porównania właściwe wnioski?
Przydrożne drzewa powodują wiele zagrożeń w ruchu drogowym. Utrudniają kierowcom obserwację pobocza, zasłaniają widoczność na zakrętach i łukach jezdni, przed skrzyżowaniami, przejazdami kolejowymi czy przejściami dla pieszych.
Utrudniają swobodny zjazd na pobocze w celu ominięcia niebezpiecznej sytuacji na drodze lub nagle zauważonej przeszkody. Utrudniają poruszanie się pieszych, rowerzystów i zwierząt poboczem drogi. Utrudniają obsychanie jezdni, a system korzeniowy powoduje rozsadzanie nawierzchni. Odrastające konary i gałęzie utrudniają przejazd wysokim pojazdom i zwykle zasłaniają ważne znaki drogowe. Migotanie światła słonecznego podczas jazdy aleją drzew, może wywołać u kierowcy zaburzenia widzenia i opó?nienie czasu reakcji. Do poślizgu i wypadnięcia z drogi może doprowadzić warstwa leżących na jezdni liści, pod którą nieraz znajduje się szron. Taki sam efekt może spowodować warstwa rozgniecionych owoców dębu lub kasztanowca, zwłaszcza po opadach deszczu. Zimą cień rzucany przez gęste konary na jezdnię utrudnia stapianie powłoki lodu lub osuszanie nawierzchni, co przy zmianach temperatury powoduje, że sucha jezdnia na odcinku wolnym od przydrożnych drzew niespodziewanie zamienia się w ślizgawicę na porośniętym drzewami odcinku drogi.
Dużym zagrożeniem dla podróżnych są gałęzie leżące na jezdni po burzy lub opadach mokrego, lepkiego śniegu. Zmuszają one kierujących do gwałtownego hamowania, co grozi poślizgiem i wypadnięciem z drogi wprost na drzewo lub do bardzo niebezpiecznego manewru ich omijania, co z kolei grozi czołowym zderzeniem z pojazdem jadącym z przeciwnego kierunku. W podobnych okolicznościach doszło do tragicznego wypadku w dniu 17 pa?dziernika 2004 pod Lublinem, w którym zginęło kilku sportowców ze Świdnika. Gdyby nie gałą? leżąca na jezdni, tej tragedii by w ogóle nie było.
Bardzo niebezpieczne są drzewa rosnące przy drogach wiodących przez obszary leśne. W naturalny sposób przechylaja się one w stronę jezdni, gdyż jest tam więcej światła słonecznego. Duży przechył coraz bardziej nadwyręża system korzeniowy aż w końcu wystarczy podmuch wiatru, rozmiękczenie gleby, przyrost masy drewna lub lekka wibracja terenu, by takie drzewo przewróciło się na jezdnię.
Przydrożne drzewa przyczyniają się do tysięcy tragicznych wypadków na polskich drogach. Ale to nie drzewa są winne, gdyż o tym, gdzie one rosną, decydują ludzie mający zdolność logicznego myślenia i przewidywania skutków i następstw swoich decyzji. Drzewa mogą rosnąć w lesie, w parku, na skwerze czy w ogrodzie i cieszyć człowieka swym pięknem, pełniąc jednocześnie wiele pożytecznych funkcji. Niestety, mogą też rosnąć na poboczach dróg, siejąc niepotrzebnie zniszczenia i kalectwo, cierpienia i śmierć.
Drzewa rosnące blisko jezdni stwarzają szczególne zagrożenie w czasie silnych wiatrów, a zagrożenie to dotyczy nie tylko użytkowników dróg. Gdy prędkość wiatru przekroczy 100km/h na jezdnię spadają duże ułamane konary, które mogą przygnieść pojazd i ranić lub zabić podróżnych. Gdy prędkość wiatru wzrośnie, przewracają się na jezdnię powyrywane z korzeniami drzewa, całkowicie tarasując drogi. Tylko w jednym dniu 18 listopada 2004 miało miejsce kilka tego typu wypadków: w Starogardzie Gdańskim na jadący w kierunku Chojnic samochód upadło przydrożne drzewo, zabijając dwie osoby, w Pruszczu Gdańskim drzewo runęło na samochód raniąc dwie osoby, w Giżycku drzewo przewróciło się na samochód, zabijając osobę, która kierowała pojazdem itd.
Odblokowywanie zatarasowanych przez powalone drzewa dróg trwa nieraz bardzo długo i w tym czasie podróżni zmuszeni są do długich postojów lub objazdów, przez co ponoszą straty materialne. Natomiast mieszkańcy miejscowości, do których prowadzą zatarasowane drogi, pozbawieni są możliwości korzystania z pomocy Pogotowia Ratunkowego, Straży Pożarnej, Policji i innych służb ratowniczych. Przykładem może tu być huragan, jaki miał miejsce w rejonie Pisza 4 lipca 2002. Silny wiatr powyrywał z korzeniami około tysiąca przydrożnych drzew, całkowicie tarasując ponad 250 kilometrów dróg publicznych. Podobne huragany wydarzają się w różnych rejonach kraju i w naszym klimacie są zjawiskiem całkowicie normalnym.
Jak to możliwe, że w III RP, będącej demokratycznym państwem prawnym, w latach 1990-2004 przydrożne drzewa przyczyniły się do śmierci około 20 tysięcy i okaleczenia ponad 100 tysięcy użytkowników dróg publicznych. Przecież Konstytucja RP zapewnia każdemu prawną ochronę życia, prawo do bezpiecznych warunków pracy, ochronę przed działaniami zagrażającymi zdrowiu i bezpieczeństwu, itp. Dlaczego urzędy odpowiedzialne za bezpieczeństwo na drogach dopuściły do tak ogromnej liczby ofiar? Dlaczego nadal ignoruje się zagrożenia powodowane przez drzewa rosnące przy drogach? Dalsze tolerowanie tego stanu jest niedopuszczalne i świadczy wyłącznie o braku elementarnego szacunku dla życia i zdrowia uczestników ruchu drogowego. Usprawiedliwianie obecnej sytuacji ochroną przyrody i ekologią jest wielkim nadużyciem. Te piękne idee powinny służyć wartości nadrzędnej, jaką jest dobro człowieka. Ich realizacja nie może odbywać się kosztem życia i zdrowia tysięcy obywateli.
Działania urzędów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na drogach publicznych muszą polegać na eliminowaniu wszystkich możliwych do usunięcia zagrożeń, a nie na ich namnażaniu. Drzewa rosnące na poboczach nie są niezbędnym elementem infrastruktury drogowej i należy je możliwie niezwłocznie wyciąć. Pobocza należy obsadzać innymi, bezpiecznymi dla użytkowników dróg roślinami krzewiastymi, które nie tworzą grubego pnia np. krzewami bzu, głogu, tarniny, leszczyny, tui, jaśminowca, czeremchy, śnieguliczki, forsycji, kaliny, kruszyny, wierzby energetycznej.
Najwyższy czas przerwać to niekończące się pasmo niepotrzebnej, bezsensownej śmierci i cierpienia rannych. Najwyższy czas położyć kres gigantycznym stratom moralnym i materialnym Najwyższy czas zrozumiec, że na obecnym etapie rozwoju motoryzacji, pobocza dróg nie są właściwym miejscem do sadzenia drzew. Najwyższy czas powiedzieć stanowczo:

S T O P ŚMIERCI NA PRZYDROŻNYCH DRZEWACH !
Sulęcin 12.04.2005.

Apel podpisali:
Edward Wo?niak – inicjator apelu - ul. J.Ch. Paska 54, 69-200 Sulęcin, e2rdwo@vp.pl , tel. 095 755 41 56.
Obywatelski Ruch Ochrony Praw Człowieka i Walki z Korupcją /Zbąszyń/
Stowarzyszenie Nasze Bezpieczeństwo /Opole/
Stowarzyszenie Psychologów Transportu w Polsce
Stowarzyszenie Ania – Bezpieczna Droga /Gdynia/
Stowarzyszenie Przeciw Przemocy /Lód?/
Środkowopolska Fundacja Pomocy Ofiarom Wypadków Komunikacyjnych /Warszawa/
Mirosław Naleziński, 81-457 Gdynia, Stoczniowców 11/2
Piotr Walendowski, Paderewskiego 40c/9, 63-400 Ostrów Wlkp.
Grzegorz Wichłacz, Paderewskiego 40/9, 63-400 Ostrów Wlkp.
Grzegorz Książek, ul.W. Roentgena 23/26, 02-781 Warszawa.
Agnieszka Wichłacz, 63-400 Ostrów Wlkp, Paderewskiego40/9
Wojciech Grabowski, Zeromskiego 2/3 69-200 Sulęcin
Teresa Walendowska, Paderewskiego 40c/9, 63-400 Ostrów Wlkp
Zbigniew Banasik, 63-400 Ostrów Wlkp, Jankowskiego 8c/10.
Jacek Pola, 69-200 Sulęcin, os. Kopernika 6F/9
Janina Walendowska, 63-400 Ostrów Wlkp, Armii Krajowej 8d/12
Violetta Banasik, Jankowskiego 8/10, 63-400 Ostrów Wlkp.
Mariola Marczak, 69-100 Lubniewice, os. Trzcińce
Maciej Czowgan 10sekund@vp.pl
Jerzy Półkarz sztab@ratownictwo.org
Krystyna Wiśniewska kj.biuro@post.pl
Regina Roj Starogard Gdański
Łukasz Malinowski ul. Sądowa 5/11, 13-230 Lidzbark
Karol Murawski ul. Jarzębinowa 9, 13-230 Lidzbark
Maciej Sablik redakcja@motoweb.pl
Elżbieta Banasik Jankowskiego 8/10, Ostrów Wielkopolski
Piotr Leszczyński ratownictwo@tlen.pl
Tadeusz Chochulski 66-437 Lemierzyce 13

16 kwiecień 2005

Edward Wo?niak 

  

Archiwum

Kościół zachowuje się roztropnie?
maj 22, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
O nosie i tabakierce, czyli o pomocy wszechstronnej
marzec 31, 2008
Marek Jastrząb
Marcowy opozycjonista mimo woli
luty 26, 2003
Leszek Skonka
Wpływ paradygmatu neo-darwinowskiego na upowszechnianie się osobowości komercyjno-konsumpcyjnej
październik 31, 2003
Marek Głogoczowski
"Jacek Dębski musiał zginąć, bo był nielojalny i nieodpowiedzialny"
styczeń 20, 2003
Piotr Mączynski
Ogolny bilans kosztow, strat i zyskow
Koszty aneksji do UE (7)

kwiecień 1, 2003
Włodzimierz Bojarski
Wzrosło zadłużenie Skarbu Państwa
marzec 6, 2007
PAP
Sprzedać, byle szybciej sprzedać
styczeń 29, 2003
Radio Zet
Amerykańska Krajowa Fundacja Naukowa finansuje projekty inwigilacji obywateli
czerwiec 23, 2007
BIBULA
Krzywdy wyrządzone Czechom przez Polskę
kwiecień 17, 2005
czechofil
Sukcesy rządu łajdaka półTuska
czerwiec 3, 2008
Artur Łoboda
Małopolskie branie (kopert)
sierpień 30, 2004
PAP
Jan Maria Rokita: kopalnie trzeba zamykać
grudzień 9, 2002
Ryzyko Wojny Nuklearnej
grudzień 10, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Gra w trójkąty (wajmarskie)
maj 10, 2003
P.
Zamach Stanu w Polsce
wrzesień 27, 2006
mik4
Gehenna Palestynczykow
styczeń 30, 2008
...
Islam w Rozterce
listopad 30, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Cyniczne kłamstwo o Arturze Sandauerze - www.polonica.net
styczeń 28, 2006
Adam Sandauer
Manuela Gretkowska Nowa partia polityczna
listopad 29, 2006
mik4
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media