ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Izby lekarskie to organizacje przestępcze 
 
Los Angeles - piekło na ziemi 
Ubóstwo w Kalifornii. Zrujnowana gospodarka najbogatszej kiedyś części świata.
To czeka nas jutro.
 
Lockdown w Anglii 
Była kochanka Borisa Johnsona ujawnia - z kim Premier GB konsultował wprowadzenie stanu wyjątkowego pod pretekstem fikcyjnej pandemii
 

 
W grudniu 60 kolejnych sportowców upadło, a 40 zmarło  
Mniej więcej tak samo jak w październiku i listopadzie, kiedy trend osiągnął szczyt. Na dzień 28 grudnia 2020 r., z powodu eksperymentalnych strzałów z powodu zatrucia COVID EUA, 395 sportowców doznało zatrzymania akcji serca i innych poważnych problemów zdrowotnych. Spośród nich zginęło 232 
Israelis protest in Jerusalem against PM Netanyahu 
Netanyahoo is a criminal just like Trumpy wumpy
Netanyahoo jest kryminalistą tak samo jak tępy głupek 
Światowy dług 
Ciekawe kto jest "wierzycielem" tego długu? 
Czy polskie wybory są zagrożone? Anomalie, które budzą niepokój 
Jakie anomalia wyborcze wskazują na fałszerstwa? Jak się przed nimi bronić? Podwójne krzyżyki i nie tylko!  
Powstało Polskie Stowarzyszenie niezależnych lekarzy i naukowców 

 
Wzrost o 6000% zgonów spowodowanych szczepieniami w pierwszym kwartale 2021 r. w porównaniu z pierwszym kwartałem 2020 r 
Jak można się spodziewać, gdy nowe eksperymentalne „szczepionki”, które nie zostały zatwierdzone przez FDA, otrzymają zezwolenie na stosowanie w nagłych wypadkach w celu zwalczania „pandemii”, która ma obecnie ponad rok, liczba zgonów po zastrzykach tych zastrzyków gwałtownie wzrosła w Stanach Zjednoczonych. populacji o ponad 6000% na koniec pierwszego kwartału 2021 r., w porównaniu do odnotowanych zgonów po szczepionkach zatwierdzonych przez FDA na koniec pierwszego kwartału 2020 r. 
Po wykrwawieniu starego Hegemona, Syjon sprzymierzył się z Chinami 
 
"Quo Vadis Polonia?" Lech Makowiecki  
 
Dr Mike Yeadon rozmawia z dr Reinerem Fuellmichem o kłamstwach dotyczących COVID  
„Nie bój się wirusa. To nie jest tak niebezpieczne, jak ci wmówiono.

„Bójcie się swoich Rządów - lub organów, które panują ponad tymi Rządami”. 
Na wzór hitlerowski 
Eksterminacja starszych osób w Niemczech.  
davidicke.pl 
Tym - którzy interesują się losami Świata nie ma potrzeby przedstawiać Davida Icke. Tym ktorzy do tej pory spali umysłowo ta strona może otworzyć oczy.  
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki  
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki. Utwór z płyty "Patriotyzm" 
Rozmowa Adnieszki Wolskiej z Sucharitem Bhakdi 
 
WHO: Poprzez zdrowie publiczne do globalnej dyktatury 
Traktat WHO oraz poprawki do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych to bezpośredni atak globalistów na demokratyczne, suwerenne narody świata (chociaż już wiemy, że tak naprawdę ani one „demokratyczne”, ani „suwerenne”) w celu ustanowienia sanitarnej dyktatury WHO pod pretekstem walki z niekończącymi się pandemiami (a według nowej, zmienionej niedawno przez WHO definicji „pandemii”, pandemią może być dosłownie wszystko - może być „pandemia otyłości”, „pandemia depresji”, „pandemia kataru”, "pandemia alergii", itd.) 
Naczelna Izba lekarska współpracuje z duchami zmarłych lekarzy  
Bezczelność kowidowców przekroczyła wszelkie granice. Powołują się na autorytet zmarłych lekarzy, by ścigać uczciwych lekarzy.  
Podobno to ten psychol Klaus Schwab 
To ten od "wielkiego resetu".  
Veto dla Funduszu Zadłużenia! 
Konferencja Konfederacji:Veto dla Funduszu Zadłużenia! Apel do prezydenta Dudy - 7 maja 2021 r. 
więcej ->

 
 

Shalom - pokój, którego nie ma


Zanim, w 1962 roku dokonano remontu ulicy Szerokiej, likwidując "kocie łby" - pamiętające być może nawet czasy Iserlesa Remu, prawie każde miejsce przypominało o nieodległej tragicznej przeszłości.
Zrujnowana Stara Synagoga i Bożnica Popera, rozlatujące się budynki i strach przed językiem niemieckim.
Z drugiej strony słońce i wiara w przyszłość - wiara, że po koszmarnych lekcjach przeszłości ludzkość nigdy nie dopuści do powtórzenia błędów nienawiści pomiędzy rasami.
Mieszcząca się przy ulicy Wąskiej - szkoła podstawowa była w latach wojny miejscem przetrzymywania ludzi, wysyłanych pó?niej do obozów koncentracyjnych.
Jeszcze z końcem lat dziewięćdziesiątych, podczas remontu przyległego budynku, w którym znajdowała się w czasie wojny siedziba Granatowej Policji (obecny NFZ), znaleziono na strychu grypsy i listy pożegnalne do bliskich, napisane przez ludzi, oczekujących na najgorsze.
Nie byli to Żydzi, ponieważ ci, już w 1941 roku zostali wyrugowani z Kazimierza do Łagiewnik a pó?niej do getta w Podgórzu.
W ramach wszechobecnego - w latach 60. "kultu zagłady", organizowano apele i spotkania przypominające młodzieży niedawną tragedię narodu polskiego. Ze względów ideologicznych nie rozróżniano Żydów od Polaków.
Pewnego dnia, do mojej klasy, mieszczącej się we wspomnianym budynku przy ulicy Wąskiej, zaproszona została matka koleżanki, która miała opowiedzieć o swoich tragicznych przeżyciach z czasów wojny.
Jako kilkunastoletnia dziewczyna trafiła do obozu w Oświęcimiu, gdzie znalazła się w grupie dzieci poddawanych "eksperymentom medycznym". Każdego dnia myślała, że to już koniec.
Przeżyła.
Ale mając niespełna 30 lat wyglądała na sześćdziesięcioletnią kobietę.
Nie chcieliśmy w tamtych czasach słyszeć o wojnie. Jej ślady były wszechobecne, a propaganda komunistyczna dodatkowo wykorzystywała tragiczną przeszłość do celów politycznych.
Pó?niej dotarło do mnie wiele szczegółów z czasów wojny, kiedy - co trzeba wyra?nie podkreślić - wielu Polaków zachowało się hańbiąco.
(Niestety, żyło i w dalszym ciągu żyje wśród nas wiele szumowin.)
Zrozumiałem również, że to w pierwszym rzędzie Żydzi poddani zostali całkowitej eksterminacji a więc mordowi mającemu na celu fizyczną likwidację narodu. My mieliśmy być mordowani stopniowo - jak niewolnicy.

Poznanie tragicznych wspomnień Żydów z czasów II wojny spowodowało, że z dużą tolerancją podchodziłem do mijania się z prawdą, przejawiającego się w wielu publikacjach.
Myślałem sobie - to Naród strasznie okaleczony. Potrzebuje czasu na zabli?nienie.
Ostatnio zadaję sobie jednak pytanie : ile czasu potrzeba na wyleczenie. Czy naród który zaczyna kąsać wszystkich dookoła jest narodem zranionym, czy narodem niepoczytalnym?

Wtedy, w latach 60., stojąc naprzeciw Starej Synagogi, pomyślałem, że to miejsce, zapomniane przez wszystkich, stanie się kiedyś ważną częścią Świata.
I jest tak dzisiaj, kiedy w ramach Festiwalu Kultury Żydowskiej ściągają zarówno z Polski, jak też całego Świata tłumy ludzi, by przez chwilę poczuć nastrój święta i radości. Wprowadzeni w chasydzki trans chcą poczuć błogie ukojenie.
Niestety, wraz z artystami i turystami pojawiają się podejrzane indywidua. Jak choćby przedstawiciele sekty "Lubawicze", czyhający na potencjalną ofiarę. Jej członkowie zasiadają we wszystkich najważniejszych organach Stanów Zjednoczonych i to oni są autorami planu wojny totalnej z islamem, w tym również ataku na Irak.

Kiedy więc Janusz Makuch w wyreżyserowanym geście krzyczy do mikrofonu "Shaloom", zastanawiam się dla kogo zostało stworzone to przedstawienie, w którym uczestnicy Koncertu Finałowego FKZ stają się tylko nieświadomymi statystami.
Jeżeli znaczną część ulicy Szerokiej okupuje telewizja, blokując uczestnikom swobodę poruszania to nieodparcie nasuwa się wrażenie, że w trakcie Koncertu Finałowego są ważniejsi od widzów.

Jeszcze pięć lat temu .....
Jeszcze pięć lat temu, zanim do Festiwalu przykleił się prostacki II program Telewizji Polskiej, Festiwal miał smak nostalgii i prawdziwego szacunku dla przeszłości.
Dziś jest to jedynie wielki geszeft, który w eleganckim opakowaniu sprzedaje ludziom marzenia.

Kolejna uwaga nasuwa się kiedy Janusz Makuch pozdrawia drogą satelitarną Szewacha Weisa - byłego ambasadora Izraela w Polsce.
Czy w swoim kraju profesor Weis równie gorliwie walczy z pogardą do Polaków? Czy walczy z oszczerczym - półoficjalnym stanowiskiem edukacji Izraela : że to "Polacy byli prawdziwymi sprawcami holokaustu Żydów?

Dzień wcześniej izraelscy żołnierze zamordowali kilku palestyńskich chłopców - kamieniami wyrażającymi swą nienawiść do agresorów. Toteż powtarzane przez uczestników Koncertu Finałowego słowo "pokój" (shalom) przypomina mi pierwszomajowe transparenty (Pokój, Mir, Peace, Pax) z czasów komunizmu, które kazano nieść sterroryzowanym robotnikom. Nieświadomym, że za tymi hasłami kryje się zbrojenie i spisek dążący do zdestabilizowania możliwie dużej części Świata.

Pięć lat temu, kiedy sami twórcy Festiwalu nie bardzo wiedzieli jak nazwać jego formułę, napisałem, że "jest to najpiękniejszy hołd złożony wielkiej żydowskiej kulturze tworzonej przez 700 lat na ziemi polskiej". Kulturze, w sposób bestialski zniszczonej przez "cywilizowanych" Niemców.
Z upływem lat wypadałoby zrobić choć jeden krok do przodu. Artyści z coraz większą wirtuozerią wykonują swoje koncerty, ale za wzrostem ilościowym Festiwalu nie postępują przewartościowania jakościowe.
W efekcie Festiwal przypomina wielką "cepeliadę" - wygrzebywanie z zakamarków przeszłości towaru, który dobrze się sprzedaje. A Janusz Makuch w kółko powtarza, że koncert finałowy "to hołd złożony wszystkim tym, którzy przez ponad 700 lat mieszkali na Kazimierzu", popełniając podstawowy błąd. Żydzi zostali wygnani na Kazimierz po 1494 roku.
Gdyby przyjąć, że jednak ja ?le zrozumiałem intencje Makucha to chciałbym zapytać: gdzie elementy kultury chrześcijańskiej, która bez wątpienia ma na Kazimierzu ponad 700 letnią tradycję.
Błędów Makucha nie chce popełniać Stanisław Krajewski, który - korzystając z Festiwalu, przeszedł przyspieszony kurs historii Żydów na Kazimierzu. Być może w przyszłości nie będzie robił z siebie podobnego błazna jak pewien (żydowskiego pochodzenia) pracownik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, wmawiający mi, że Synagoga Remuh nie znajduje się przy ulicy Szerokiej. Choć nie potrafił powiedzieć przy jakiej to ulicy znajduje się wspomniana Synagoga.

Wydaje mi się, że znam wielką żydowską kulturę, która uży?niła również moją osobowość.
Nie zauważam jej śladów w ostatnich edycjach Festiwalu Kultury Żydowskiej w Krakowie.
Być może, to co najcenniejsze, już dawno odeszło od Żydostwa pozostawiając tylko folklor i geszeft.
 
6 lipiec 2004

Artur Łoboda 

  

Archiwum

Izrael Szamir "W cieniu Marienburga"
luty 2, 2006
Izrael Szamir
Podróż po starym lądzie (2)
maj 1, 2008
Artur Łoboda
Zajączek z USA
czerwiec 21, 2006
Andrzej Kumor
Ziemianie
sierpień 21, 2003
Ewa Polak-Pałkiewicz
Koszmar Więzień w USA
kwiecień 23, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
The infection
październik 24, 2006
"Surowy" wyrok dla piłkarza
luty 4, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Dlaczego kontynuujecie wyprzedaż?
maj 5, 2006
Zdrowych, radosnych świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich Rodaków
grudzień 26, 2006
zaprasza.net
DO MEDIÓW W KRAJU I ZA GRANICˇ...
maj 3, 2006
Gdy brakuje antysemityzmu, należy go samemu wykreować: Żydówka sama namalowała sobie swastyki na drzwiach
listopad 9, 2007
bibula
Wbrew narodowi. SOBCZAK i SZPAK
marzec 25, 2003
http://angora.pl/
WYBORY 2005
wrzesień 24, 2005
zaprasza.net
Krótko o protestach lekarzy i pielęgniarek
lipiec 1, 2007
Dariusz Kosiur
Warszawa 13.05.2005
maj 17, 2005
Alina
Czytane między wierszami
wrzesień 4, 2003
Artur Łoboda
Balcerowicz wciąż niebezpieczny
czerwiec 30, 2004
Władza globalizacji - Jadwiga Staniszkis
styczeń 4, 2007
Goska
Do Iraku z kneblem w ustach
maj 26, 2003
przesłała Elżbieta
I co teraz...?
czerwiec 14, 2003
ks. Czeslaw Bartnik
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media