ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Rothschildów apetyt na Chiny 
 
Polskie firmy nie obsługuja POLICJANTÓW 



 
Nanotechnologia w szczepionkach 
PIĄTA KOLUMNA - SPRAWOZDANIE Z PRAC NAD ANALIZĄ ZAWARTOŚCI I DZIAŁANIA "SZCZEPIONEK" NA COVID 
Prawda o włoskiej "epidemii" - rozmowa z biologiem Elżbietą Wierzchows 
Program "niezaleznatelewizja" 
Meredith Miller - Trauma w relacjach ludzi z rządem. Psychologiczne aspekty operacji „Covid-19”  
Jak robi się z ludzi idiotów czy zmanipulowane marionetki i jak ludzie robią to sobie sami !
 
Za Javierem Milei stoi Chabad Lubavitch - chasydzka struktura przestępcza 
Nowy premier Argentyny Javiere Milei uważany jest przez niektórych za drugiego Trumpa 
Wielkie pytania o 9/11 
Strona poświęcona analizie wydarzeń z 11 września 2001 
Charlie Sheen & Alex Jones on 9/11 
Znany aktor Hollywood aktor zebrał się na odwagę powiedzenia tego co myśli o 11 września 2001 roku 
Świat dał się ogłupić lewackiej religii klimatycznej. Wpływ CO2 na klimat jest znikomy 
Wpływ CO2 na wzrost temperatury? Nie zostało przeprowadzone żadne potwierdzające badanie 
Medialni MORDERCY! 
Jak najgorsze szumowiny z pierwszych stron gazet, szczuły na ludzi, którzy nie dali się zatruć trującą szczepionką przeciwko nieistniejącemu kowidowi 
Kanciarze z Wall Street 
Film przedstawia kulisy Wall street . Metody działania , które doprowadziły w ciągu kilku ostatnich lat do wywołania kryzysu finansowego. 
Astrid Stuckelberger, sygnalistka WHO - wywiad 'Planet Lockdown' 
 
Zełenski kupił sobie dwa jachty 
Ukraiński "Sługa narodu" i jego żona - kupują sobie bogactwa. Skąd mają pieniądze? 
Wirusowe kłamstwa. Komu zależy na straszeniu nas przeziebieniem? 
 
LIST OTWARTY-PETYCJA w interesie publicznym do Marszałków i Radnych wszystkich województw 
Drogi Czytelniku!
Jeśli chcesz wzmocnić oddziaływanie poniższego pisma-petycji, to możesz wysłać takie samo albo podobne pismo-petycję od siebie lub większej liczby osób lub od organizacji.  
Lockdown w Anglii 
Była kochanka Borisa Johnsona ujawnia - z kim Premier GB konsultował wprowadzenie stanu wyjątkowego pod pretekstem fikcyjnej pandemii
 

 
We Włoszech nadal zabija się ludzi respiratorami i propofolem… 
Od tych morderstw pod respiratorami rozpoczęto pseudo-pandemię  
Cała prawda o ataku z 11 września 
Jeden z filmów usułujących przedstawić prawdę i ataku z 11 września 2001 roku 
Veto dla Funduszu Zadłużenia! 
Konferencja Konfederacji:Veto dla Funduszu Zadłużenia! Apel do prezydenta Dudy - 7 maja 2021 r. 
Przedsiębiorstwo holokaust 
Telewizyjny wywiad z Normanem Finkelsteinem 
więcej ->

 
 

Trzy ludobójstwa



Polacy w okresie II wojny swiatowej stali sie ofiarami trzech ludobojstw - ze strony dwoch sasiednich genocydalnych imperiow zla: nazistowskich Niemiec i komunistycznego Zwiazku Sowieckiego oraz ze strony opanowanych zbrodnicza ideologia Doncowa i przestepczo rozagitowanych polskich Ukraincow na terenie Wolynia i Malopolski Wschodniej. W artykule tym ukaze ludobojstwo ukrainskie na tle porownawczym.

Sowieckie wzory
Chronologicznie najwczesniej - jeszcze przed II wojna swiatowa - ludobojstwo wystapilo w Sowietach. Noblista Aleksander Solzenicyn, sam wieloletni wiezien sowieckich lagrow i pozniejszy badacz tej problematyki, na poczatku II tomu swego trzytomowego dziela "Archipelag Gulag" symbolicznie stwierdza, iz Gulag narodzil sie ze strzalami krazownika "Aurora" - a wiec z wybuchem rewolucji bolszewickiej w pazdzierniku 1917 r. Pierwsze lagry zaczely powstawac juz w 1918 r., w atmosferze terroru i masowych zbrodni okresu rewolucji i wojny domowej w Rosji.
Gdy Gulag "kwitl" juz w calej pelni, w latach 1932-1933 zbudowano w strasznych warunkach, wykorzystujac wiezniow lagrow, Kanal Bialomorsko-Baltycki o dlugosci ponad 200 km, ktory pochlonal dziesiatki tysiecy lub wiecej istnien ludzkich. Natomiast stworzony w tymze okresie dla narzucenia niechcianej kolektywizacji rolnictwa "sztuczny glod" na Ukrainie spowodowal smierc milionow ludzi.
W latach 1937-1938 w ZSRS mialo miejsce wielkie, szczegolowo odgornie zaplanowane i zarzadzone z Moskwy ludobojstwo, w ktorym szczegolnie ucierpieli Polacy na sowieckiej Bialorusi i Ukrainie. Bialoruski autor Jewgenij Gorelik napisal w polowie lat 90.: "Dzis dla nikogo nie jest juz sekretem fakt, ze aresztowano, z reguly, grupami, bardzo czesto calymi rodzinami, wylacznie z powodu polskiego brzmienia imion lub nazwisk. Wystarczylo we wniosku o aresztowanie napisac slowo 'Polak', zeby wniosek byl natychmiast zatwierdzony przez naczelnikow, nawet jesli nie bylo w nim absolutnie zadnych argumentow, uzasadniajacych wine potencjalnego 'wroga ludu'".
Agresja sowiecka na Polske z 17 wrzesnia 1939 r. oznaczala przeniesienie w krotkim czasie bolszewickiego ludobojstwa na okupowane tereny polskie, podzielone z grubsza po polowie pomiedzy Niemcy a ZSRS. W pierwszych tygodniach przez ziemie te przeszla fala zbrodni wojennych i zbrodni przeciw ludzkosci. Byly rozstrzeliwania polskich jencow wojennych, a nawet uczniow i harcerzy - ochotnikow, np. w Grodnie. Mialy miejsce liczne mordy Polakow - cywilow, z motywow "klasowych" i rabunkowych przez zolnierzy i mlodszych oficerow sowieckich.
Ludobojstwo sowieckie rozpoczelo sie od masowych aresztowan i pozniejszego wymordowania polskich urzednikow panstwowych i wyzszych samorzadowych, sedziow i prokuratorow, policjantow, dzialaczy politycznych i spolecznych, w ogole duzej czesci "elementu przywodczego". Polakow przetrzymywano i glodzono w nieludzko przepelnionych i nieogrzewanych wiezieniach, gdzie nekalo ich robactwo; znecano sie nad nimi, szantazowano, zmuszano do skladania inkryminujacych ich zeznan, stosujac takze bicie i tortury.
W wyniku "sledztw" Polacy podlegali - w razie skazania na smierc - egzekucji przez rozstrzelanie; albo zeslaniu na liczbe lat okreslonych w wyroku (okres, w razie jego przezycia, nieraz potem arbitralnie przedluzano) - do ludobojczych lagrow. Szczegolnie mordercze byly lagry polozone w strefie arktycznej, np. Workuta, Norylsk czy Kolyma. Najogolniej biorac, genocyd mial miejsce przez staly wielki glod, polaczony z niewolnicza kilkunastogodzinna praca ponad sily, wielkimi mrozami, bez odpowiedniej odziezy oraz chorobami i masowymi odmrozeniami. Zatem smiertelnosc byla olbrzymia.
Niezaleznie od tego mialo miejsce masowe rozstrzelanie, w Katyniu i gdzie indziej, niemal 15 tysiecy, glownie jencow - oficerow polskich, ale rowniez cywili w trybie jednorazowej uchwaly Biura Politycznego KC WKP (b) z 5 marca 1940 r. Uchwala ta dotyczyla najpierw "sprawy znajdujacych sie w obozach dla jencow wojennych 14.700 osob, bylych polskich oficerow, urzednikow, obszarnikow, policjantow, agentow wywiadu, zandarmow, osadnikow i sluzby wieziennej" i ich rozstrzelania. Nastepnie ta sama uchwala dotyczyla "sprawy aresztowanych i znajdujacych sie w wiezieniach w zachodnich obwodach Ukrainy i Bialorusi 11.000 osob, czlonkow roznorakich k-r [kontrrewolucyjnych] szpiegowskich i dywersyjnych organizacji, bylych obszarnikow, fabrykantow, bylych polskich oficerow, urzednikow i uciekinierow".
Wreszcie ludobojstwo sowieckie na Polakach na duza skale mialo rowniez miejsce w postaci masowych deportacji ludnosci. Ogolna liczbe deportowanych, ktora w literaturze emigracyjnej oceniano na nieco ponad milion, obecnie na podstawie sowieckich materialow archiwalnych okresla sie na "tylko" trzysta kilkanascie tysiecy. Ludobojstwo zaczelo tu wystepowac juz od momentu transportowania deportowanych w nieludzkich warunkach, zwlaszcza w lutym 1940 r. Wywozka na Wschod odbywala sie w trzaskajacym mrozie, w glodzie i pragnieniu, w przeladowanych zaplombowanych wagonach.
Kiedy wreszcie latem 1941 r. ogloszono tzw. amnestie dla Polakow (do wielu miejsc wiadomosc dotarla z wielkim opoznieniem), fala zwolnionych wynedznialych Polakow ruszyla pod skrzydla tworzacej sie w ZSRS armii polskiej - tysiace umieraly w dlugiej i trudnej drodze. Juz po objeciu opieka polska zmarlo 93 tysiace ludzi.

Niemieccy nasladowcy
Ludobojstwo niemieckie rozpoczelo sie ponad dwadziescia lat po sowieckim. Hitler w "Mein Kampf", wydanym w latach dwudziestych, juz oskarzyl bolszewikow-Zydow o wymordowanie lub wyglodzenie okolo 3 milionow ludzi. Po przejeciu wladzy w Niemczech w 1933 r. nazisci zaczeli szybko tworzyc obozy koncentracyjne. Ale do 1939 r., choc bylo to przedsiewziecie przestepcze, nie byly to jeszcze obozy ludobojcze, zas liczba wiezniow, w porownaniu z lagrami sowieckimi, byla niezbyt wielka. Niemniej np. prominentny wiezien Carl von Ossietzky, publicysta, dziennikarz, wybitny dzialacz pacyfistyczny, laureat Pokojowej Nagrody Nobla z 1935 r., pobyt i traktowanie w obozie w latach 1933-1936 przyplacil szybko przedwczesna smiercia w 1938 r.
Niemcy rozpoczeli akcje ludobojcze na okupowanych obszarach Polski od wrzesnia 1939 r. Miedzy innymi dzialano na podstawie przygotowanego jeszcze przed wybuchem wojny "Przedsiewziecia Tannenberg" i "Specjalnej listy gonczej", zawierajacej ponad 61 tysiecy nazwisk.
Zorganizowano regionalne i lokalne (duze miasta) "akcje inteligenckie" oraz "akcje specjalne", z ktorych pamietna jest zwlaszcza Sonderaktion Krakau z listopada 1939 r. Pod pretekstem niemieckiego odczytu sciagnieto profesorow i docentow Uniwersytetu Jagiellonskiego, aresztowano lacznie 183 osoby i poslano je do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen. Niejeden z profesorow zmarl w strasznych warunkach obozowych; pozostali na skutek interwencji zagranicznych zostali zwolnieni w lutym 1940 r. Niektorzy szybko potem zmarli; innym pobyt o obozie mocno skrocil zycie.
W okresie kiedy zarzad nad okupowanymi ziemiami polskimi sprawowal Wehrmacht, dokonano masowych mordow Polakow - nie tylko inteligencji - w setkach miejsc. Na przyklad w Bydgoszczy, mszczac sie za fakt, iz w poczatku wrzesnia 1939 r. wojsko i ludnosc polska stlumily urzadzone przez miejscowych Niemcow dywersyjne wystapienia - zamordowano ok. poltora tysiaca Polakow. W Katowicach Niemcy zamordowali ok. 750 osob itd.
W okresie "administracji cywilnej" w Generalnym Gubernatorstwie miala miejsce tzw. nadzwyczajna akcja pacyfikacyjna. W jej ramach wymordowano ok. 3500 "przywodczych" Polakow. Na przyklad w podwarszawskich Palmirach w 1940 r. stracil zycie b. marszalek Sejmu M. Rataj, jeden z przywodcow PPS M. Niedzialkowski, zloty mistrz olimpijski J. Kusocinski i inni, w sumie ok. 1700 osob, glownie wiezniow Pawiaka. Masowe egzekucje mialy rowniez miejsce w Firleju (woj. lubelskie) i w Wincentynowie kolo Radomia. Pozniej byl dlugi ciag dalszych egzekucji (w tym masowych egzekucji ulicznych), ludobojstwo na ludnosci cywilnej w okresie Powstania Warszawskiego 1944 r. itd.
Rownoczesnie Polacy byli wysylani do obozow koncentracyjnych istniejacych juz wczesniej na terenie Niemiec, m.in. do Buchenwaldu (kolo Weimaru) oraz do Sachsenhausen (ok. 40 km na polnoc od Berlina). Eugen Kogon, aresztowany jako przeciwnik nazizmu po Anschlussie Austrii w 1938 r. i uwieziony w obozie w Buchenwaldzie, gdzie przebywal do uwolnienia przez Amerykanow w 1945 r., autor pierwszej monografii o niemieckich obozach koncentracyjnych, ktora ukazala sie w wielkich nakladach w szeregu wydan, utrwalil: "181 Polakow, ktorych umieszczono 15 pazdziernika 1939 w obozie w Buchenwaldzie, utracilo w ten sposob (np. niosac ciezkie kamienie, glodni i przemarznieci, musieli biec pod gradem nahajek) w ciagu dziesieciu dni ponad polowe swoich towarzyszy".
W czerwcu 1940 r. rozpoczal "dzialalnosc" najwiekszy na ziemiach polskich niemiecki oboz koncentracyjny w Auschwitz (Oswiecim); do polowy 1941 r. jego wiezniami byli niemal wylacznie Polacy. Oboz na Majdanku w Lublinie, budowany w wielkim pospiechu od polowy 1941 r., "przyjal" pierwszych polskich wiezniow w poczatkach 1942 r. Pierwsze krematorium uruchomiono w czerwcu 1942 r., betonowe komory gazowe dostosowane do uzycia cyklonu B - w pazdzierniku 1942. Niezaleznie od tego w 1942 r. powstaly obozy natychmiastowej zaglady dla Zydow w Belzcu, Sobiborze, Treblince i Chelmnie nad Nerem. W ramach "holokaustu" niszczono wszystkich Zydow - od niemowlat po starcow - i tym charakterem totalnym ludobojstwo na Zydach roznilo sie od ludobojstwa na Polakach.
Brak miejsca pozwala nam tylko zasygnalizowac sprawe stosowanego przez Niemcow "przymusowego przekazywania dzieci czlonkow grupy do innej grupy", a wiec dzieci polskich do rodzin niemieckich celem ich germanizacji - takie akcje Konwencja ONZ o zapobieganiu i karaniu zbrodni ludobojstwa z 9 XII 1948 r. rowniez zalicza do genocydu. Podobne akcje, dodajmy, nie byly stosowane przez Sowietow.

Ukrainski genocyd
Poczatki ludobojstwa ukrainskiego na Polakach objawily sie juz w momencie sowieckiej agresji na Polske 17 IX 1939 r. na terenie wojewodztw: lwowskiego, stanislawowskiego, tarnopolskiego i wolynskiego. Trwalo ono niewiele tygodni, ale w sumie pociagnelo za soba, jak sie szacuje, smierc 4-5 tysiecy Polakow, nie tylko miejscowych, ale zwlaszcza licznych uciekinierow z terenow Polski Zachodniej i Centralnej na owczesne Kresy, zwlaszcza na terenie Malopolski Wschodniej. Sowieci, ktorzy najpierw podzegali Ukraincow do ludobojstwa (masowe ulotki dowodcy "Frontu Ukrainskiego" S. Timoszenki: "Bronia, kosami, widlami i siekierami bij odwiecznych swoich wrogow - polskich panow"), potem polozyli temu kres, zaprowadzajac "pax sovietica".
Od wkroczenia na te ziemie pod koniec czerwca 1941 r. wojsk niemieckich Ukraincy najpierw "zajeli sie" Zydami. Przykladem jest tu Lwow, gdzie pod koniec lipca 1941 r., w ramach tzw. Dni Petlury wymordowali ich ponad 2 tysiace. Gdy potem Niemcy rozpoczeli totalne ludobojstwo, udzial ukrainski w holokauscie byl powszechny. Byly tez egzekucje dokonywane przez Ukraincow samodzielnie.
W stosunku do Polakow trwal najpierw okres pregenocydalny. Organizacja Ukrainskich Nacjonalistow (OUN) dokonala olbrzymiej agitacji ludobojczo-podburzajacej. Wszedzie prowokacyjnie spiewano piosenke rozpoczynajaca sie od slow "Smert, smert, Lacham smert...". Samo ludobojstwo rozpoczelo sie na wielka skale na Wolyniu w 1943 r., zas od 1944 r. objelo Malopolske Wschodnia. Polegalo na totalnym mordzie na wszystkich Polakach, ktorych udalo sie dopasc, w dodatku polaczonym ze straszliwymi torturami.
Przystepujemy do krotkiego - dyktowanego rozmiarami tego artykulu - porownania ludobojstwa ukrainskiego na Polakach z ludobojstwem niemieckim i sowieckim. Po pierwsze, ludobojstwo ukrainskie realizowalo sie wylacznie w postaci niezwlocznej eksterminacji fizycznej (wymordowania) - "tam i wtedy" - wszystkich Polakow, od niemowlat po starcow. Pod tym wzgledem porownywalne jest ono jedynie do niemieckiego totalnego ludobojstwa na Zydach, lecz nie na Polakach. Zadnych obozow koncentracyjnych u Ukraincow, sila rzeczy, nie bylo. Tymczasem ta forma ludobojstwa - szeroko stosowana przez Niemcow i Sowietow - umozliwiala jednak, jak sie okazalo, dosc licznym wiezniom uratowanie zycia.
Po drugie, ludobojstwo ukrainskie polaczone bylo z reguly ze stosowaniem najbardziej barbarzynskich tortur. Chodzi tu o siegajace XVII i XVIII w. tradycje hajdamackie (powstania Chmielnickiego i koliszczyzne), stosowane juz wtedy rabanie ofiar siekierami, wrzucanie rannych do studzien, wleczenie koniem, wydlubywanie oczu, wyrywanie jezykow, itp. Takich barbarzynskich czynow Niemcy, a nawet Sowieci (z reguly) nie dokonywali. Oczywiscie, bylo bicie i czesto bestialskie znecanie sie w czasie sledztw oraz w obozach koncentracyjnych, ale nie mialo miejsca mordowanie polaczone z obcinaniem czy wyrywaniem czesci ciala, przepilowywaniem, rozpruwaniem brzuchow i wywlekaniem wnetrznosci itp.
Po trzecie, o ile ludobojstwa niemieckie i sowieckie byly dokonywane wylacznie przez "wyspecjalizowane" zbrodnicze formacje mundurowe, inaczej bylo, jesli chodzi o ludobojstwo ukrainskie. W tym przypadku obok dominujacej banderowskiej Ukrainskiej Powstanczej Armii, zwlaszcza w wiekszych ludobojczych akcjach, uczestniczyly rowniez w sumie dziesiatki tysiecy lokalnych ukrainskich chlopow, w tym tzw. Samoobronni Kuszczowi Widdily (formalnie wiejskie oddzialy "samoobrony", ktore jednak w praktyce stanowily sily pomocnicze UPA w ludobojstwie na Polakach), sasiedzi, bandy uzbrojone w siekiery, widly itp. rodzaj ukrainskiego pospolitego ruszenia. W dodatku towarzyszyly im czasem kobiety, wyrostki, a nawet dzieci ukrainskie, zajmujace sie masowym rabunkiem mienia, podpaleniami i dobijaniem rannych Polakow. Dzialo sie tak mimo nieraz wzajemnej rzekomej przyjazni czy wrecz istniejacych w stosunku do pewnych Polakow dlugow wdziecznosci.
Po czwarte, osobnej wzmianki wymaga zjawisko szczegolnie zbrodniczego podejscia do malzenstw mieszanych polsko-ukrainskich. W takich mianowicie przypadkach ukrainscy ludobojcy nierzadko mordowali cale rodziny, lacznie z dziecmi (!), lub dochodzilo do mordu na polskim wspolmalzonku. Malo tego, niekiedy pod grozba kary smierci zmuszali ukrainskiego meza czy nawet ukrainska zone do wlasnorecznego zamordowania polskiego wspolmalzonka (!). Takie barbarzynstwo nie mialo, w podobnych sytuacjach malzenstw mieszanych (np. polsko-rosyjskich), nigdy miejsca u Sowietow lub w przypadku malzenstw niemiecko-zydowskich u Niemcow. U tych ostatnich w przypadku malzenstw mieszanych niemiecko-zydowskich (mimo quasi-totalnej Ausrottung niemieckich Zydow) wiekszosc owych par, choc mocno szykanowanych i doprowadzanych do stanu glodowego, jednak przetrwala do konca wojny.
Po piate, w przypadkach ludobojstwa niemieckiego i sowieckiego na Polakach chodzilo o zbrodnie dokonane przez okupantow. Tymczasem ludobojstwo ukrainskie dokonane zostalo przez Ukraincow - obywateli polskich, mieszkancow tamtych terenow w okresie II RP (ten stan prawny trwajacy tam nadal w okresie II wojny swiatowej), ktorzy nie wykazali chocby minimalnej lojalnosci. Ale nie przeszkadzalo im to goraco powolywac sie na obywatelstwo polskie, gdy "wojakom" z dywizji SS-Galizien grozilo po kapitulacji Niemiec w 1945 r. odeslanie na Wschod, gdzie zostaliby srogo ukarani. Albo wrecz, poslugujac sie zrabowanymi dokumentami osobistymi zamordowanych Polakow, "repatriowac sie" pod ich nazwiskami do Polski i tam otrzymywac gospodarstwa rolne i prace - niejeden z nich zostal pozniej zdemaskowany.
Po szoste, Niemcy od dawna przyznaja sie do swoich zbrodni i publicznie za nie przeprosili. Tak np. prezydent RFN Roman Herzog, przemawiajac w Warszawie na uroczystosciach zwiazanych z 50-leciem Powstania Warszawskiego 1 sierpnia 1994 r., powiedzial wyraznie: "Pochylam glowe przed bojownikami Powstania Warszawskiego, jak tez przed wszystkimi polskimi ofiarami wojny. Prosze o przebaczenie za to, co wyrzadzili Niemcy". 23 IV br. w Gnieznie niemiecki biskup Joseph Homeyer, przewodniczacy Komisji Episkopatow krajow Unii Europejskiej, przypomnial rozbiory Polski i polityke pruskiego zaborcy, ktora zniszczyla polska panstwowosc i gleboko upokorzyla Narod Polski. Dalej biskup niemiecki powiedzial: "To, co w XX wieku w imie narodu niemieckiego w Polsce i Polakom zostalo niesprawiedliwie uczynione, jest w swoich rozmiarach i w strasznym barbarzynstwie nie do pojecia. Dlatego czujemy sie zmuszeni, tutaj, przy grobie sw. Wojciecha, zwrocic sie do Was z prosba: prosze, przebaczcie nam".
Na przeproszenie zdobyl sie rowniez prezydent Rosji Borys Jelcyn, kiedy skladajac 25 sierpnia 1993 r. hold ofiarom Katynia na Powazkach w Warszawie, pocalowal w reke ksiedza pralata Zdzislawa Peszkowskiego i wyszeptal slowo "przepraszam". Wieczorem pokazala to calej Polsce telewizja. Takze w literaturze niemieckiej od pol wieku i w rosyjskiej od ponad dekady omawia sie otwarcie ludobojstwo na Polakach.
Natomiast zachowanie strony ukrainskiej w tej dziedzinie jest na ogol kompletnie inne: przewaznie demonstrowane jest przemilczanie, wszelkie kretactwo lub wrecz grube klamstwo. Zreszta na razie we Lwowie demaskowanie zbrodni UPA mozna nawet przyplacic zyciem (kazus prof. Witalego Maslowskiego, zamordowanego w pazdzierniku 1999 r.). Jedynym moze w tej chwili mezem sprawiedliwym duzego formatu na Ukrainie jest profesor filozofii Myroslaw Popowycz z Akademii Kijowsko-Mohylanskiej z Kijowa. Objawilo sie to m.in. w jego wystapieniu w dyskusji panelowej na Uniwersytecie Wroclawskim 27 V br. Zachecony, poproszony - moglby on nawet odegrac role podobna do wybitnego filozofa Karla Jaspersa w powojennych Niemczech, mowiacego swym rodakom cala prawde. Niestety, nie ma tu co liczyc na Instytut Pamieci Narodowej (IPN) pod obecnym prezesem. Uroczystosci w Porycku 11 lipca br. pokaza, na co zdobedzie sie prezydent Ukrainy - czlowiek chwiejny, zaplatany w powazne sprawy wewnetrzne.
W kazdym razie wynik przeprowadzonej komparatystyki jest jednoznaczny: ludobojstwo ukrainskie na Polakach pod wzgledem swej bezwzglednosci i barbarzynstwa, a po jego dokonaniu - po dzis dzien - ze wzgledu na zaprzeczenia lub co najmniej grubymi nicmi szyte relatywizowanie i wykrety - znacznie "przewyzsza" ludobojstwa niemieckie i sowieckie. Szczegolnie obciazajace Ukraincow sa masowo stosowane na Polakach - jako "dodatek" do mordow - okrutne, sadystyczne tortury. Dlatego wysuwam tu nowa koncepcje kwalifikowanej formy ludobojstwa, dla ktorej proponuje termin lacinski GENOCIDIUM ATROX - genocyd okrutny, okropny, dziki, straszny. Bede zachecal moich kolegow zachodnich, zajmujacych sie problematyka ludobojstwa, do przejecia kwalifikowanej formy genocydu do literatury przedmiotu.
IPN pod obecnym kierownictwem Leona Kieresa z dalszym uporem robi wszystko, by terminu "ludobojstwo" w przypadku superzbrodni ukrainskich nie stosowac (inaczej Komisja Scigania). Wyraznie nie majac znajomosci wielkiej juz, stworzonej przez ponad pol wieku literatury zachodniej, IPN za posrednictwem G. Motyki oferuje obecnie jakies dyletanckie wlasne "odkrycia", usilujac za wszelka cene lagodzic ukrainskie genocidium atrox. Widowisko to - naukowo i moralnie - jest wprost zalosne. Ludobojstwo niemieckie i sowieckie - tak, ludobojstwo ukrainskie, w dodatku kwalifikowane - NIE?! Trzeba z tym szybko skonczyc.


Blizej zainteresowanych problematyka tego artykulu odsylam do moich obszernych hasel "Ludobojstwo" oraz "Ludobojstwo porownawcze na Polakach 1939-1945/47", ktore ukaza sie w tomie XI "Encyklopedii Bialych Plam". Co do krytyki traktowania sprawy ukrainskiego ludobojstwa kwalifikowanego przez paru pracownikow obecnego IPN, por. moj wywiad z red. P. Jakuckim w "Naszej Polsce" z 3 VII br.

11 lipiec 2003

prof. Ryszard Szawłowski 

  

Archiwum

Odrzutowa latawica
luty 25, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
„Rewolucja pajaców” w Kijowie : Rhur Gas kontra Gasprom?
grudzień 7, 2004
Marek Głogoczowski
Czy Libanowi Grozi Nowa Krucjata?
marzec 12, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Tworzymy jeden naród
lipiec 30, 2004
Andrzej Kumor
"Polskie" banki
październik 2, 2003
Prymas Glemp: wyłączmy telewizor i zacznijmy rozmawiać
kwiecień 11, 2004
Choć kiedyś niemieckie, teraz jednak polskie!
październik 29, 2004
Mirosław Naleziński
Zbrodnicza kpina
wrzesień 26, 2004
"Pół chłopa i Europa"
grudzień 6, 2002
zaprasza.net
Wszystko musi przejść przez centralę
marzec 14, 2004
Dajcie szansę rozumowi
marzec 21, 2004
zaprasza.net
"Amerykański Hak" na K & K
październik 14, 2007
przysłał MG
Lepper wzywa do obywatelskiego nieposłuszeństwa
sierpień 12, 2002
PAP
Afganistan i broń atomowa - czyli dokąd prezydent wysyła polskich chłopców.
wrzesień 16, 2006
Dorota Szczepańska
Obronne rakiety, Polska i Kuba oraz Unia Europejska
marzec 3, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Kandydaci Kabały?
luty 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Włochy - spór o toaletę
listopad 3, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Kiedy nauka w Polsce stanie się częścią nauki światowej?
wrzesień 18, 2003
Naukowcy
List Otwarty Zrzeszenia Artystycznego "ZA" Do Pana Lecha Kaczyńskiego Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy
sierpień 16, 2004
Pozorowanie etyki, czyli etyka w służbie kapitału
maj 12, 2007
Gracjan Cimek
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media