ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Szkodliwe skutki szczepień dały się we znaki pacjentom. Powikłania występują po pewnym czasie 
 
Bergolio vel Franciszek nagrodzony przez B’nai B’rith 
Na zdjęciu poniżej widzimy dyrektora generalnego B’nai B’rith International Daniela S. Mariaschina, który wręcza papieżowi Bergoglio złoty kielich ozdobiony żydowskimi napisami i symbolami. Jest to symboliczna nagroda przyznana Franciszkowi za jego stałe wsparcie dla tej żydowskiej organizacji masońskiej. 
Żydzi tradycjonaliści przeciwko syjonistom 
 
Egzekucja nad dr.Ratkowską wstrzymana 
Patologia w środowisku medycznym 
Monika Jaruzelska zaprasza Grzegorz Braun! cz.1 
 
wRealu24 
Niezależna Telewizja Marcina Roli 
Grzegorz Braun odpowiada na Państwa pytania 
Monika Jaruzelska zaprasza
 
NIEMIECKI LEKARZ OPOWIADA CIEKAWOSTKI (DNI ŚFIRUSA 4) 
 
Przemoc seksualna wobec dzieci  
Organizacje pedofilskie na najwyższych szczeblach władzy 
Ukraina: Maski rewolucji 
W Odessie w maju 2014 r. wymordowali bezkarnie 45 osób. Jak to możliwe, że nie usłyszeliśmy żadnych protestów ani krytyki ze strony zachodnich demokracji? Ukraińska rewolucja była silnie wspierana przez dyplomację USA. 
Niezależna witryna Alexa Jones'a 
Alex Jones należy do nielicznych ludzi na świecie którzy mają odwagę mówić prawdę o antyspołecznej konspiracji 
16 czerwca globaliści wywołali mRNA „biologiczne tsunami” na japońskim stadionie piłkarskim pełnym 40000 widzów – „Replikony” w celu rozprzestrzeniani 
Wiadomość wręcz nieprawdopodobna.
Ale zapamiętajmy ją.
 
Chazarskie tajemnice Rosji 
Mowa tu o szeregu mesjanistycznych założeń leżących niemal na granicy proroctw i legend, u których podstaw leży jeden cel – że na obszarze, gdzie obecnie toczą się walki na Ukrainie, ma powstać nowe państwo żydowskie. 
Syntetyczny patogen - to nie jest szczepionka 
Wstrzykuje się im substancję chemiczną po to, żeby wywołać chorobę, a nie żeby wywołać odpowiedź odpornościową i nieprzenoszenie wirusa. Mówiąc inaczej, nic z tego nie powstrzyma rozprzestrzeniania się czegokolwiek. Tu chodzi o, żebyś się pochorował i o to, żeby to Twoje komórki spowodowały chorobę. 
"Górale to męczą konie" 
Powiedziałam prezesowi (Kaczyńskiemu), że górale bardzo na nich liczą, to są ich wyborcy, a prezes odpowiedział mi na to: "Górale to męczą konie". Byłam w szoku, że przy tak ważnym temacie gospodarczym mówi takie rzeczy - relacjonuje posłanka. 
We Włoszech nadal zabija się ludzi respiratorami i propofolem… 
Od tych morderstw pod respiratorami rozpoczęto pseudo-pandemię  
Polscy "nacjonaliści" o żydach 
Po prostu zobaczcie 
W grudniu 60 kolejnych sportowców upadło, a 40 zmarło  
Mniej więcej tak samo jak w październiku i listopadzie, kiedy trend osiągnął szczyt. Na dzień 28 grudnia 2020 r., z powodu eksperymentalnych strzałów z powodu zatrucia COVID EUA, 395 sportowców doznało zatrzymania akcji serca i innych poważnych problemów zdrowotnych. Spośród nich zginęło 232 
Astrid Stuckelberger, sygnalistka WHO - wywiad 'Planet Lockdown' 
 
Działania Izraela w Strefie Gazy to ludobójstwo Palestyńczyków 
Termin „ludobójstwo” powinien nas zatrzymać. Bo takich słów nie rzuca się na wiatr. My nie rzucamy ich na wiatr. Mamy wynikającą z badań pewność, że działania sił izraelskich w Strefie Gazy to najpoważniejsza ze zbrodni, jaką można popełnić na ludzkości. 
więcej ->

 
 

Pax Americana


Leżąc złożony grypą miałem wątpliwą przyjemność oglądania rozpoczęcia wielkiej operacji wyzwolicielskiej, prowadzonej przez państwo najbardziej miłujące pokój. Państwo, któremu przewodzi nadto największy obecnie strażnik praw człowieka i które dla dobra całej ludzkości pragnie zaprowadzić pax Americana.

Oczywiście, i to chciałbym zastrzec wyraźnie, wyrażane w niniejszym tekście opinie będą zdecydowanie subiektywne. Negatywna ocena tego, co jest politycznie poprawne, nie może być bowiem, z samej natury rzeczy, obiektywna. Jakiż przeto jawił mi się obraz? Otóż, po pierwsze, dowiedziałem się, że należy zaatakować państwo należące do międzynarodówki terrorystycznej, a jeżeli nawet nie - to terror ów wspierające. Gdy jednak okazało się, iż tak naprawdę trudno wykazać powiązania z Al-Kaidą, położono nacisk na inną argumentację - jest to państwo, które posiada broń masowej zagłady i której to broni może użyć. Troszkę się przy tym zagalopowano, podnosząc możliwość użycia przez Stany Zjednoczone broni atomowej. Pan Rumsfeld dookreślił, że tylko miejscowo (czy Hiroszima i Nagasaki, to też było miejscowo?) i już do tematu nie wracał. Tym bardziej że powierzonego zadania nie wypełnili inspektorzy ONZ. Szukali i szukali, a tego co trzeba nie znaleźli.

Okazało się jednak, że nie oznacza to, iż tej broni nie ma, ale że została dobrze schowana. To tak jak z Kubusiem Puchatkiem - im bardziej spoglądał w pustą szklankę, tym była ona bardziej pusta. Dowody przedstawione przez pana Powella w ONZ były na tyle śmieszne, ze nikt już do nich nie wracał. Lepszym, i nie ulega wątpliwości - słusznym, pretekstem okazało się nieprzestrzeganie praw człowieka. Na czele Iraku stoi wszak niewątpliwy dyktator i faktycznie wyjątkowo odrażająca postać, jaka jest Saddam Husajn. Nie jest on co prawda jedynym przywódcą o takich cechach osobowości, ale pozostali nie dysponują zasobami ropy naftowej. Nie mogąc więc tego ścierpieć, postanowiono przywrócić owe prawa poprzez pozbycie się owego indywiduum. Po zebraniu przeto około 300 000 żołnierzy, 6 lotniskowców, kilkunastu tysięcy czołgów i trochę jeszcze innego sprzętu dano ultimatum 48 godzin na opuszczenie kraju przez Saddama i jego rodzinę. Ponieważ jednak uznano, ze mogłoby to zostać opacznie zrozumiane, szybko dodano, ze nie przekreśla to oczywiście wejścia sił sprzymierzonych na terytorium Iraku. Amerykanie nie mogąc po prostu ścierpieć mordowania ludności irackiej przez Saddama zaproponowali inne, bardziej humanitarne rozwiązanie: dlaczego ma was mordować wasz przywódca przy pomocy gazów, więzień i innych przestarzałych metod, kiedy możemy to zrobić my, przy pomocy najnowocześniejszej techniki. Wiadomo bowiem powszechnie, że nic tak dobrze nie wpływa na realizację praw człowieka, jak bombowce B-52 dokonujące nalotów dywanowych. Niestety, nie spotkało się to z powszechnym zrozumieniem wśród skostniałych przywódców europejskich, a także innych polityków nie mogących zrozumieć, dlaczego dyktator nie kochający Stanów Zjednoczonych jest zły, zaś dyktatorzy z nadania USA są dobrzy, dlaczego jedno państwo nie przestrzegające rezolucji ONZ jest godne absolutnego potępienia, a inne nie przestrzegające tychże rezolucji od znacznie dłuższego czasu - absolutnie godne poparcia, dlaczego jedno jest niebezpieczne, bo – jak uważamy - zagraża zajęciem obcych terytoriów a inne, które je faktycznie okupuje, nie. Dlaczego ci, co nas kochają albo udają, ze nas kochają, mogą się zbroić i robić wypady na terytorium swoich wrogów, a ci, co za nami nie przepadają - nie.

I tu mamy do czynienia z nowym, jakże twórczym myśleniem. Otóż, należy po prostu zlekceważyć cały ten ONZ z całą tą jego Radą Bezpieczeństwa. Żaden stary ląd, stare porządki, to wszystko się przeżyło. Teraz my mamy siłę, jesteśmy jedynym supermocarstwem i do tego należy dostosować normy prawa międzynarodowego. Teraz my bowiem stanowimy prawo. To nic, że stanęliśmy ponad całą tą wspólnotą międzynarodową i tak zrobią tak jak będziemy chcieli, położą uszy po sobie, pokrzyczą, pokrzyczą i będzie dobrze. Przyznać w tym miejscu musze, iż Józef Wissarionowicz był wielkim nauczycielem.

Najpierw jednak trzeba do Iraku wejść. Operacja jest dokonywana, jak to niektórzy podkreślali w pierwszych dniach, chirurgicznie. Te inteligentne bomby naprowadzane przy pomocy satelity, te rakiety uderzające precyzyjnie na cel, tak aby jak najmniej cywilów zginęło - zachwycali się zgromadzeni w studio eksperci. Czasami wprawdzie któraś pomyłkowo uderzy w rafinerie w Iranie, ale to przecież tak blisko, różnica zaś jednej literki w nazwie kraju, każdemu się może pomylić. O cywilów należy dbać. Tylko ten Milewicz opowiada jakieś androny, ze cywile w jakimś przygranicznym mieście zostali ostrzelani z czołgu amerykańskiego i teraz konają, a przedstawiciele bardziej humanitarnej armii na prośbę dziennikarzy, aby udzielić im pomocy, najpierw tychże dziennikarzy zatrzymują, ale potem (ludzcy państwo) wypuszczają, pouczając tylko, aby im nie zawracali głowy. Oni przecież jak zawsze niosą tylko pomoc miejscowej ludności. Kto nie wierzy, może sobie obejrzeć odpowiednie filmy: "MASH" właśnie o dzielnych amerykańskich lekarzach w Korei, albo o tym, jak to w Wietnamie przewożono samolotem słonia, by sprawić przyjemność miejscowej ludności. Tej oczywiście, której nie udało się wypalić napalmem lub wystrzelać jak w My Lai. W żadnym razie nie należy ich traktować jak zdobywców - wywieszenie amerykańskiej flagi w przygranicznej wiosce zostało wszak od razu naprawione, flagę zdjęto, by nie było takich skojarzeń. Pamiętać bowiem należy, ze władze w Iraku, w którym dla utrzymania porządku, przepraszam, zakorzenienia demokracji - Amerykanie pozostaną tylko przez 20 do 30 lat, będą sprawować sami, niezależni Irakijczycy. Na razie szkoleni są w owej niezależności w bazie amerykańskiej na Węgrzech, skąd przerzucani będą na ziemię rodzinną. I znowu przyplatują mi się głupie analogie z 1944 i 1945 roku i znowu w kontekście jednego generalissimusa.

Ale przecież nie robią tego tak zupełnie sami. Mają wielu sprzymierzeńców, którzy w różnym stopniu, dla jakichś przyczyn politycznych bądź ekonomicznych, ich popierają, choćby tylko słownie lub symbolicznie. I to zostanie docenione. Ambasador Supermocarstwa powiedział wyraźnie, ze w nagrodę za owo poparcie dostaniemy prawdopodobnie kawałek tortu podczas odbudowy Iraku. Słuchając tej wypowiedzi, na którą by sobie chyba nie pozwolił nawet ambasador Aristow, pomyślałem, ze zostaliśmy potraktowani jak padlinożercy. Tym bardziej, że wypowiedź ta jest o tyle nieprawdziwa, iż odbudowywać nie mamy czym - polskie firmy budowlane przestały w zasadzie istnieć, a te, które istnieją przy zachowaniu starych nazw, są własnością kapitału obcego, i to on, a nie my, będzie z tej odbudowy zbierał śmietankę. Sprzedane zaś zostały lub doprowadzone do stanu upadłości głównie przez tych, którzy także mają polityczne długi m.in. w
stosunku do USA.

Wróćmy jednak do zasadniczego wątku. Już dzisiaj (piszę to w niedzielę, 23 III) wiadomo, aczkolwiek na temat ofiar mamy niewiele wiadomości, że bombardowane zostały nalotami dywanowymi główne miasta Iraku z Bagdadem włącznie. Czego nie zniszczył czas i Husajn, zrobili kochający kulturę i szanujący historię Amerykanie. Nie należy wątpić, że pod tysiącami ton bomb zginęły tysiące ludzi, że wiele pozostanie kalekami, że niewybuchy będą zbierać żniwo jeszcze przez dziesiątki lat. Wertuję rodzimą prasę i szukam apeli w obronie praw człowieka, protestujących przeciw masakrze, zastanawiam się, gdzie są ci wyczuleni na każde naruszenie prawa intelektualiści. Gdzie ci, którzy rozrywają szaty, gdy tuż za naszą granicą nie dopuszczano do publikacji jakiegoś tekstu. Milczą. Czyżby dlatego, że ten profesor, który mimo bardzo bogatej mimiki twarzy okiem nie mrugnął w tej sprawie, wypowiadając się w "Kropce nad i" "na okrągło"? Czy aby jako naród nie spsieliśmy, czy naprawdę tylko dzieci, młodzież i anarchiści zdolni są do protestu? Jeżeli tak, to została nam tylko opieka boska.

Watykan wydał oświadczenie, że przywódcy amerykańscy biorąc na siebie wielką odpowiedzialność, staną przed sądem historii. Jako prawnik mam nadzieję, że nie tylko. Przykład Norymbergii napawa optymizmem.
25 maj 2003

Jacek Majchrowski – prezydent Krakowa 

  

Archiwum

Logiczne wnioski
lipiec 26, 2003
Śmiertelne strztrzały w Haditha
grudzień 23, 2006
Tłum: T.v.R
Retrospekcja, czyli rzecz o obłudnikach
kwiecień 4, 2006
Marek Olżyński
Przestępcy w togach prokuratorskich
marzec 15, 2005
Moja Ojczyzna
sierpień 1, 2003
przesłała Elżbieta
Wielki deprawator George Soros (Tajna władza Świata)
listopad 19, 2005
Krzysztof Warecki - www.naszdziennik.pl
Najpierw hitlerowcy, teraz lichwiarze
styczeń 20, 2004
List otwarty do Polaków
czerwiec 3, 2003
Tak się robi ze społeczeństwa pachołków
maj 6, 2003
Największy błąd Jana Pawła II
grudzień 31, 2002
Artur Łoboda
Wyrok za negowanie holokaustu
luty 21, 2006
Dziesięć milionów hektarów
czerwiec 21, 2007
. bez podpisu
Polskie wojsko w Iraku - video
styczeń 28, 2007
Dorota
Przemoc w mediach
sierpień 19, 2003
Globalne zniewolenie rozlozone na etapy
wrzesień 20, 2007
Wojciech Wła?linski
Upadek tzw.IVRP
sierpień 31, 2007
Bogusław
Chenney obiecuje Żydom zwycięstwo
marzec 14, 2007
Iwo Cyprian Pogonnowski
Drugiej "nocnej zmiany" nie będzie!
lipiec 24, 2006
Wojciech Wybranowski
Wskrzesić ducha patriotyzmu
sierpień 13, 2003
Małgorzata Bochenek
Instytut Analiz Bezpieczeństwa Narodowego ProPolonia.pl
marzec 4, 2009
Dariusz Kosiur
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media