ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Rząd Stanów Zjednoczonych CELOWO niszczy żywność amerykańskich Farmerów i stymuluje kryzys zaopatrzenia w żywność 
Jakiś czas temu na oficjalnej stronie ONZ ukazał się artykuł "Korzyści z głodu na świecie". Wprawdzie szybko go usunięto, lecz nadal jest dostępny w internetowych archiwach 
WHO: Poprzez zdrowie publiczne do globalnej dyktatury 
Traktat WHO oraz poprawki do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych to bezpośredni atak globalistów na demokratyczne, suwerenne narody świata (chociaż już wiemy, że tak naprawdę ani one „demokratyczne”, ani „suwerenne”) w celu ustanowienia sanitarnej dyktatury WHO pod pretekstem walki z niekończącymi się pandemiami (a według nowej, zmienionej niedawno przez WHO definicji „pandemii”, pandemią może być dosłownie wszystko - może być „pandemia otyłości”, „pandemia depresji”, „pandemia kataru”, "pandemia alergii", itd.) 
Nastąpił globalny zamach stanu 
Oszustwo covid-19 zostało wymyślone w jakimś celu; była to część planu, który zaczął się na poważnie w latach 60., kiedy grupa ludzi spotkała się i zgodziła, że świat jest przeludniony. 
Jak to jest z kowidem na Florydzie? 
 
AI to wyrok śmierci, który już jest wykonany 
Pod koniec 2023 roku ukazała się książka Pana Profesora „informatyka w służbie ludobójstwa” w której opisuje całe swoje życie i to, jak największe korporacja świata budowały jego zdaniem swoje marki na ludobójstwie, w tym w trakcie II Wojny Światowej i obozach zagłady 
Ivan Komarenko wywiad dla Głos Obywatelski 
W obronie Naszej wolności 
Czy celem szczepień jest unicestwienie USA? 
“To, czego KPCh pragnie najbardziej, to aby amerykańscy żołnierze zostali zaszczepieni...
Po zaszczepieniu wojsk amerykańskich, mówię wam, szczepienie przeciwko wirusowi KPCh będzie w znacznym stopniu bliska końca”. 
Los Angeles - piekło na ziemi 
Ubóstwo w Kalifornii. Zrujnowana gospodarka najbogatszej kiedyś części świata.
To czeka nas jutro.
 
Polscy "nacjonaliści" o żydach 
Po prostu zobaczcie 
Kiedy Zełenski zagrał hymn narodowy przyrodzeniem 
 
Sąd nie chce wysłuchać byłych pacjentów profesora Talara 
Profesor Jan Talar, z powodzeniem przywracający do sprawności pacjentów, którym inni medycy nie dawali szans przeżycia, po raz kolejny stanąć musiał przed Okręgową Izbą Lekarską prowadzącą przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne. Sprawa została zawieszona do 1 października. 
Damian Garlicki - ratownik medyczny przypomina! 
 
Prawdziwym powodem, dla którego rząd chce, abyście co 3 miesiące otrzymywali booster COVID-19 jest to, że u zaszczepionych rozwija się nowa forma AIDS 
 
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki  
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki. Utwór z płyty "Patriotyzm" 
Szkodliwe skutki szczepień dały się we znaki pacjentom. Powikłania występują po pewnym czasie 
 
Folksdojcz 
Fantastyczny zespół - poruszający ważne problemy społeczne stworzył bardzo dosadną piosenkę, będącą miksem wywiadu telewizyjnego z śpiewem zespołu. 
"Pytam w imieniu zdezorientowanych".  
"Pytam w imieniu zdezorientowanych". List prof. Rutkowskiego do ministra zdrowia 
Jerzy Jaśkowski Pasteryzacja ludzi  
 
Częstotliwości radiowe i mikrofalowe a manipulacja ludzkimi emocjami i zachowaniem 

 
 

 
Izby lekarskie to organizacje przestępcze 
 
więcej ->

 
 

Kara śmierci w imię obrony koniecznej


Wywiad udzielony "Radiu Nadzieja" przez posła Jana Jarotę 4 sierpnia 2006 roku.

Dziś gościem w studiu „Radia Nadzieja” jest poseł Jan Jarota z Ligi Polskich Rodzin. Dzień dobry.

- Dzień dobry Pani Redaktor, dzień dobry Państwu.

Panie Pośle, spotkaliśmy się dziś w obliczu dyskusji, która toczy się wokół propozycji Ligi Polskich Rodzin zaostrzenia kar w kodeksie karnym, takich jak wprowadzenie kary śmieci. Liga chce, żeby kara obowiązywała w przypadku sprawców zabójstwa dziecka poniżej piętnastu lat, dokonanego na tle seksualnym ze szczególnym okrucieństwem. Dlaczego chcecie takich zmian?

- Generalnie rzecz ujmując debata na temat kary śmierci nie jest nowa. Natomiast, jak to przed chwilą Pani Redaktor wskazała, istnieją skrajne przypadki przestępstw, bulwersujące opinię publiczną, coraz bardziej nasilające się. Wstępem do nich są przestępstwa internetowe, takie jak upowszechnianie pornografii dziecięcej – to jest bardzo niebezpieczne zjawisko, bardzo szkodliwe.

Pozbawianie obrony prawnej niewinnych dzieci narażonych na przestępstwa pedofilskie poprzez rezygnację z surowych sankcji karnych, byłoby brakiem odpowiedzialności. Staramy się też, aby ta kategoria przestępstw został nazwana. Adekwatnym w tym przypadku słowem jest termin zbrodnia. Należy także pomyśleć nad sposobem obrony społecznej, przed zagrożeniem przestępstwami, popełnianymi z premedytacją w stosunku do osób najsłabszych, przestępstwami być może wielokrotnymi, ze szczególnym okrucieństwem.

Obecnie świadomość społeczna jest atakowana z rozmaitych stron coraz bardziej wymyślnymi obrazami i przypadkami; młody człowiek poddany jest agresji ze strony przemysłu pornograficznego, a jego świadomość ulega wypaczeniu. Pojawia się przy tym brak poczucia winy, a przede wszystkim poczucie bezkarności; no bo cóż to jest, gdy ktoś odebrał kilka istnień ludzkich, i „śmieje” się przy wymiarze kary osadzenia na dożywocie.

Niektórzy twierdzą, że to dożywocie bez możliwości przedterminowego zwolnienia powinno wystarczyć.

- Osoba, która podejmuje się zbrodni, jest de facto bezkarna: może komuś odebrać życie, i to w sposób najbardziej okrutny, może to uczynić nawet wielokrotnie nawet ze szczególnym okrucieństwem i premedytacją, i wie, że analogiczna sytuacja w stosunku do niej samej nie nastąpi, bo kodeks karny nie przewiduje tego typu rozstrzygnięć, i na takiej dysproporcji polega problem. Poważnym wyzwaniem jest to, jak kreować nasz system prawny, aby tego rodzaju patologie eliminować.

Mamy świadomość, że ludzie kierujący się zdrowym rozsądkiem, popierają nasz postulat. Według naszych badań w Polsce 80% obywateli jest przekonanych, co do sensowności tego wymiaru kary. Warto przy tym podkreślić, że istnieje tak wysokie poparcie pomimo niezwykle silnej i agresywnej presji medialnej niektórych środowisk, które dążą do liberalizacji systemu prawa karnego. Okazuje się jednak, że ludzie są odporni na tę presję, że nie zgadzają się z tego typu poglądami, że bardziej przyglądają się rzeczywistości, a ta wymusza podjęcie pewnych działań. My się staramy na te fakty reagować, jako posłowie (choć nie tylko jako LPR – jakkolwiek w tym momencie jest to inicjatywa LPR), natomiast o ile wiem problemem tym zainteresowani są przedstawiciele innych środowisk.

A nie sądzi Pan, że problemem może być też sprzeczność tego z przykazaniami kościelnymi, szczególnie z tym: „Nie zabijaj”

- Bardzo często zwolennicy liberalnych podejść do życia, nadużywają czy też opacznie interpretują sens piątego przykazania. Gdybyśmy chcieli literalnie odzwierciedlić Piąte przykazanie przez instytucje społeczne i przepisy prawa to musielibyśmy zrezygnować z instytucji tak pożytecznych i niezbędnych w państwie jak policja, wojsko. Są to instytucje, które uwzględniają możliwość pozbawienia życia w obronie własnej, w przypadkach, gdy jest to konieczne.

Społeczeństwo ma bowiem prawo do obrony przed zagrożeniami tego rodzaju w ramach obrony koniecznej i temu służyć powinny także odpowiednie przepisy kodeksu karnego. Swoista interpretacja przykazania piątego, prezentowana przez liberalnych egzegetów ma jedynie na celu uzasadnienie swoich racji. Każdy zdroworozsądkowy człowiek nie powie, że powinniśmy zlikwidować instytucje do obrony koniecznej obywatela, do ochrony jego mienia, zdrowia, życia – instytucje, które kierują się w swoim działaniu założeniem, że mogą spowodować śmierć napastnika, eliminację tego, który chce czyjemuś życiu zagrozić. Społeczeństwo ma prawo do obrony koniecznej.

Przy dyskusji pojawia się też sprawa odd?więku w Unii Europejskiej. Unia prosi Polskę, żebyśmy się zastanowili.

- Te odd?więki, jak słyszymy, w Unii Europejskiej są rozmaite. Uważam, że należy wprowadzić rozróżnienie pomiędzy samą instytucją, którą jest Unia Europejska, a rzeczywistością kulturową, historyczną, cywilizacyjną i narodową, którą jest Europa, składająca się z rozmaitych państw i narodów. A tam wśród ludzi artykułowane są rozmaite podejścia do tego problemu - sądzę, że przeważają na ogół opinie dalekie od ideologicznego dogmatyzmu, a zgodne ze zdrowym rozsądkiem.

Wypowied? rzecznika Komisji Europejskiej Stefaan’a de Rynck’a jest kolejną presją wywieraną wobec Polski. Pamiętamy jak to niedawno Parlament Europejski wyartykułował w stosunku do nas zarzuty, a zrobił to bezzasadnie i oszczerczo, ingerując w sprawy wewnętrzne Polski. Należy się też zastanowić nad tym, czy poglądy pana Stefaan’a de Rynck’a są spójne ze sobą i logiczne.

Jeżeli postuluje się z jednej strony, że w imię ochrony życia mamy zrezygnować z sankcji kary śmierci, natomiast z drugiej strony dopuszcza się, a nawet lansuje aborcję, czyli zabójstwo na niewinnym dziecku albo też eutanazję, gdzie nieuleczalnie chory jest dobijany - no to mamy kolejny przykład schizofrenicznego braku logiki, tak często obecnego w wypowiedziach i postulatach urzędników unijnych. Czy Pani Redaktor pamięta, wydarzenie, które nie tak dawno miało miejsce na terenie Parlamentu Europejskiego, kiedy to zorganizowano wystawę w obronie życia poczętego i w barbarzyński sposób zniszczono ekspozycję na polecenie urzędników Parlamentu Europejskiego?

W kontekście takich - pozbawionych odrobiny tolerancji zachowań, noszących znamiona ideologicznej nienawiści i zaślepienia, zachowań, które nie spotkały się z żadnymi retorsjami, w jaki sposób powinniśmy interpretować wypowiedzi rzecznika Komisji Europejskiej? Po pierwsze, należy trzymać się swojego rozumu. Po drugie, pamiętać trzeba o tym, że Unia Europejska nie jest pozbawiona pewnych korzeni ideologicznych, a są nimi dogmatycznie interpretowane ideologie socjalizmu i liberalizmu.

Te systemy ideologiczne powodują, że jesteśmy co jakiś czas atakowani, że wywiera się na nas presję, że usiłuję się zniszczyć naszą europejską moralność i naszą europejską mentalność. Poddaje się nas ustawicznej presji, abyśmy wycofali się ze swoich tradycyjnych, wielowiekowych poglądów i instytucji, które stworzyła cywilizacja euroatlantycka. Tej cywilizacji obce są lansowane dziś w Unii Europejskiej aborcja, eutanazja, związki homoseksualne, podniesione do rangi małżeństwa, czy tez adopcja dzieci przez homoseksualistów.

Propozycje te są patologiczne. Powinniśmy bronić to, co jest zdrowe, co jest elementem naszej tradycji, co jest zgodne z naszymi wartościami europejskimi, to znaczy chrześcijańskimi, właśnie chrześcijańskimi – chcę to podkreślić, bo one stanowią o tożsamości europejskiej. Nie ulegajmy jakimś presjom urzędników czy modom niezgodnym z naszymi wzorcami kulturowymi.

Pan Prezydent odpisał w liście osobiście, że należy na ten temat dyskutować. Jego zdaniem też (padły takie słowa), Europa może także zmienić swoje zdanie na ten temat. Ale chciałam spytać tutaj, czy Pan .....

- Przepraszam – jedno sprostowanie, nie chcę przeszkadzać Pani Redaktor, natomiast czy Europa zmieni zdanie na ten temat..... Nie można użyć tego terminu Europa, ponieważ Europa, jak sądzę, ma zdanie przeciwne niż wyartykułował to rzecznik Komisji Europejskiej. Zastrzegałem, że nie należy łączyć dwóch różnych podmiotów: Europa, czyli wspólnota cywilizacyjna narodów i państw oraz Unia Europejska, czyli instytucja, która wypowiada się przez własne organy, takie jak Parlament Europejski, głosząc od czasu do czasu, pewne opinie oraz próbuje w formie rezolucji wywierać presję i narzucać swe poglądy. Tak to trzeba rozróżnić.

Przepraszam, że się włączyłem w połowie zdania, ale to rozróżnienie jest niezbędne, bo ludzie myślą, że jak wypowiada się Komisarz UE, to znaczy się że to Europa cała tak myśli. Niekoniecznie tak musi być. Najlepszym przykładem jest to, co Pani Redaktor przed chwilą zacytowała – odwołując się do poglądu Prezydenta Rzeczypospolitej na ten temat.

No właśnie. W kontekście dyskusji na temat kary śmierci pojawił się również taki problem, że jak niektórzy twierdzą, jest to temat zastępczy przed wyborami.

- No tak, tylko którymi?

Samorządowymi.

- Samorządowymi – no to ci, którzy się tak wypowiadają, mówiąc, że jest to temat zastępczy przed wyborami samorządowymi, niech wskażą związek istniejący pomiędzy tak ogólnym problemem, jakim jest kara śmierci i tak szerokim (bo to się wiąże z kodeksem karnym, z ogólnopaństwowymi, ogólnonarodowymi, a nawet ogólnoeuropejskimi rozwiązaniami), a wyborami samorządowymi, dotyczącymi pewnego, ograniczonego obszaru lokalnego, gminy, powiatu.

Kara śmierci jest zagadnieniem zupełnie nie przystającym do wyborczej problematyki samorządowej. Każdy człowiek, który myśli choć trochę, sprawę tę skojarzy w taki właśnie sposób. Zarzutem demagogicznym i niemerytorycznym uznać należy tego rodzaju zastrzeżenia. Pragnę wskazać na wiele działań podejmowanych obecnie w Ministerstwie Sprawiedliwości, które konsekwentnie przyczyniają się do eliminacji wszelkiego zła z życiu społecznym.

Wiadomo, że wszystkich patologii się nie wyeliminuje od razu, ale podjęcie działań zmierzających w tym kierunku już działa prewencyjnie. Utworzenie Centralnego Biura Antykorupcyjnego, powołanie, dzięki ustawie sejmowej, szefa tej instytucji to przykład inicjatyw, których celem jest ograniczenie sfery patologii w życiu społecznym.

Panie pośle, skoro już dotknęliśmy tematu wyborów samorządowych, to czy Liga jest już gotowa?

- Wybory pojawiają się cyklicznie, co jakiś czas, i każda organizacja powinna wiedzieć, że kadencja jednej władzy, czy jednej reprezentacji społecznej upływa, że nastąpić musi wymiana. Każda organizacja w związku z tym przygotowuje się do tych wyborów. Mamy do nich jeszcze sporo czasu. Pojawił się tutaj zarzut, że Liga postawiła problem kary śmierci w kontekście wyborów samorządowych.

Taki zarzut jest niespójny - wybory samorządowe odbędą się dopiero w połowie listopada. Niemniej jednak Liga Polskich Rodzin przygotowuje się do nich. Samorządowy program wyborczy już się de facto wyłonił i należy to zaznaczyć, nie ma tam wzmianki na temat kary śmierci, są natomiast podjęte tematy związane z gospodarką komunalną, z funkcjonowaniem samorządu, z bezrobociem, z rolnictwem itd.. Liga odbyła już kongres programowy. Dokonano też pewnych ustaleń personalnych. Zdecydowano, że kandydatami mogą być wyłącznie osoby, które są społecznikami z natury.

Mniej istotne jest natomiast kryterium partyjności. Ważne jest, aby byli to ludzie o czystych rękach, pasjonaci społeczni, pragnący działać na rzecz innych ludzi – to jest jedno kryterium, stawiane przed kandydatami. Drugim jest przygotowanie i profesjonalizm. Wreszcie podstawowym wymogiem jest uczciwość. Mamy tego głęboką świadomość, żeby wystawiając dana osobę na nasze listy, nie trzeba się było pó?niej rumienić z tego powodu, że wystawiliśmy kogoś, kto np. zamiast reprezentować interesy dobra wspólnego, dobra społeczności – reprezentuje swoje własne interesy prywatne.

Bardzo dziękuję. Poseł Ligi Polskich Rodzin Pan Jan Jarota był naszym gościem.

- Dziękuję bardzo i do widzenia Państwu.
8 sierpień 2006

Jan Jarota 

  

Archiwum

Udana inwestycja koncernów farmaceutycznych?
sierpień 29, 2007
abstynent
Czy poza UE nie ma zbawienia
marzec 31, 2003
ks. Czesław Bartnik
Rząd zajmie się strategią
Dla polskiego sektora energetycznego śmierć

styczeń 24, 2003
Adam Zieliński
Nowe barbarzynstwo
kwiecień 14, 2003
przesłała Elżbieta
Krótka recenzja
maj 16, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Unikam
marzec 7, 2006
Julian Tuwim
"Patriotyzm jutra"
marzec 24, 2006
www.krakow.pl
Lekarze po alkoholu
grudzień 3, 2005
Adam Sandauer
Jak to jest z tymi zydami?
luty 3, 2007
PS
Delphi
listopad 4, 2005
PAP
PiS wybrał kandydata na prezydenta Krakowa
wrzesień 17, 2006
Kwaśniewski pontifexem Kuronia?
wrzesień 6, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Hitler chciał namówić Polaków do wspólnego ataku na Sowiety
sierpień 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
LABIRYNTY KORUPCJI
luty 28, 2003
Kosowo było, jest i pozostanie serbskie
czerwiec 26, 2007
Adam Śmiech
ZMARNOWANE PAŃSTWO
marzec 4, 2003
"Brzytew", czyli wolność wynegocjowana
wrzesień 5, 2006
Mirosław Kokoszkiewicz
Sułtan i Shaitan
grudzień 3, 2004
Israel Shamir
To my napluliśmy na groby naszych bohaterów
maj 1, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Porządkowanie Krakowa
luty 18, 2006
Artur Łoboda
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media