|
| Niemiecki agent na czele Instytutu Pileckiego |
|
| |
|
| Jak bankierzy wciągnęli USA w II wojnę światową |
|
| Tajemnica Pearl Harbor. Prawda, którą ukrywają Amerykanie. |
|
| Planet Lockdown |
|
| Planet Lockdown to film dokumentalny o sytuacji, w jakiej znalazł się świat. Twórcy filmu rozmawiali z niektórymi z najzdolniejszych i najodważniejszych umysłów na świecie, w tym z epidemiologami, naukowcami, lekarzami, prawnikami, aktywistami, mężem stanu... |
|
| Medialni MORDERCY! |
|
| Jak najgorsze szumowiny z pierwszych stron gazet, szczuły na ludzi, którzy nie dali się zatruć trującą szczepionką przeciwko nieistniejącemu kowidowi |
|
| Damian Garlicki - ratownik medyczny przypomina! |
|
| |
|
| 1984 |
|
| Podstawowa lektura dla młodych Polaków |
|
| Kiedy Zełenski zagrał hymn narodowy przyrodzeniem |
|
| |
|
| Częstotliwości radiowe i mikrofalowe a manipulacja ludzkimi emocjami i zachowaniem |
|
|
|
| Toksykologia kontra wirusologia: Instytut Rockefellera i kryminalne oszustwo w sprawie Polio |
|
| Wybuch choroby w roku 1907, w Nowym Jorku dał dyrektorowi Instytutu Rockefellera, doktorowi Simonowi Flexnerowi, złotą okazję do wysunięcia roszczeń do odkrycia niewidzialnego “wirusa” wywołującego coś, co arbitralnie nazwano poliomyelitis. |
|
| Jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać zdrowie |
|
| Dr Zbigniew Martyka, kierownik oddziału zakaźnego w Dąbrowie Górniczej napisał dwa tygodnie temu wpis, w którym ocenił, że "jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać nasz stan zdrowia" pod pretekstem koronawirusa. Wówczas wprowadzano nowe restrykcje i podział na powiaty "żółte" oraz "czerwone". |
|
| Kto mordował w Katyniu |
|
| Izraelska gazeta „Maariv” z 21 lipca 1971 r. wyjawia końcowy sekret katyńskiej masakry. |
|
| Zielony ŁAD zniszczy UE, a wcześniej zniszczy prywatną własność |
|
| |
|
| Lyndon B. Johnson i jego rola w zabójstwie J. F. Kennedy’ego przeprowadzonym w imieniu Izraela |
|
| |
|
| Zdjęcia zawartości szczepionek na Covid-19 |
|
| |
|
| Veto dla Funduszu Zadłużenia! |
|
| Konferencja Konfederacji:Veto dla Funduszu Zadłużenia! Apel do prezydenta Dudy - 7 maja 2021 r. |
|
| Jak to jest z kowidem na Florydzie? |
|
| |
|
| Chasydzki ślub w NY legalny w dobie kowida |
|
| |
|
| Imperium KLAUSA SCHWABA i jego marionetki. DAVOS 2022. |
|
| |
|
| PAKT WOJSKOWY POLSKA - IZRAEL. |
|
| Ewa Jasiewicz,Yonatan Shapira na spotkaniu w Krakowie 22 czerwca 2010 |
|
| Tu jest Polska, a nie Polin! Protest pod Sejmem! |
|
Protest przeciwko świecy chanukowej pod Sejmem w Warszawie.
|
więcej -> |
|
Kolejny wypadek naszego autokaru na obczy?nie
|
|
To tylko kwestia czasu - co parę miesięcy dochodzi (a właściwie dojeżdża) do kolejnego tragicznego wypadku w wykonaniu polskiego autokaru i to najczęściej na zagranicznych trasach. Zapewne tamtejsi mieszkańcy (nie tylko okoliczni, ale - dzięki mediom - większość obywateli państwa, w którym wydarza się kolejna tragedia) mają nas już serdecznie dość. Jeśli słyszą o nowym tragicznym wypadku, to zapewne pierwsze pytanie - czy to znowu Polacy? Ja również nadsłuchuję z obrzydliwym cieniem nadziei, że to może autokar jednak z jakiegoś państwa "starej Unii". Jeśli tak bywa (a bywa rzadko - tamtejsi turyści pewnie latają, a nie wędrują w pudłach na kółkach), to jeszcze trzeba poczekać na informację, czy aby kierowca nie jest z naszego kraju...
Po wypadku zostaje uruchomionych wiele procedur. Za nimi kryje się mobilizacja ratowników, policjantów, lekarzy, uędników oraz karetek pogotowia, a nawet helikopterów. Do tego blokada autostrady (tamci kierowcy klną biednego Polaka, który zasnął za kierownicą albo wybrał się niesprawnym pojazdem lub nie przestrzega przepisów drogowych). Doliczmy również koszty całej tej tragedii, którą ponoszą tamtejsi obywatele - przecież trzeba posprzątać, załatać, pomalować, odnowić. Oczywiście, to niewiele w porównaniu z tragedią ludzi, ale dla cudzoziemców to przecież jest kłopot. To oni są gospodarzami, a my tranzytowymi gośćmi. A jeśli do tego wypadek zdarzy się w dzień wolny od pracy albo po godzinach pracy, to dodatkowe pretensje kierowane pod naszym adresem, bo trzeba zmienić swoje plany (a tam ludziska w wolne dni to myślą o wypoczynku a nie o robocie). Jedyny zysk to pewnie mają tam firmy, które pracują na zlecenie, ale większość to pracownicy na dniówce i nawet jeśli dostaną parę nadgodzin, to i tak klną Polaków za zamieszanie. Zresztą - wyobra?my sobie dowolny naród, którego autobusy permanentnie rozbijałyby się na naszej ziemi (niszcząc barierki, mosty, ekrany akustyczne, rabaty, nawierzchnię) i obiektywnie oceńmy tę sytuację.
Powtarzam - w obliczu tragedii to pomijalna sprawa, jednak w dłuższej ocenie, to przecież opinia o nas, naszych kierowcach, sprzęcie i o organizacji buduje stereotypy i to (w tych przypadkach) negatywne. Owszem, z naszej strony posypią się podziękowania, odznaczenia za odwagę dla okolicznych dzielnych ludzi, tamtejsi urzędnicy zrobią eleganckie gesty, jak przystało na nowoczesnych Europów*. To na pokaz, ale co tamci ludzie czują poza oficjalnymi spotkaniami? Co mówią o naszych wypadkach w domach i knajpach? Nie oszukujmy się - jeszcze parę takich wypadków, a będziemy szczególnie niepożądanymi gośćmi na europejskich autostradach. Jeszcze parę takich zdarzeń, a przed naszymi autokarami będą jechać miejscowe wozy policyjne pilotujące naszych turystów. O czasie pracy polskich kierowców i oszustwach w tej materii to pewnie już legendy są przekazywane po naszym kontynencie...
Być może holenderscy, niemieccy i włoscy kierowcy są przyzwyczajeni do jazdy po autostradach i jakoś nie zasypiają. Nasi zwykle jeżdżą po dziurawych drogach i nie mogą zasnąć podczas tąpnięć, choćby i chcieli. Ponadto muszą uważać na szarżujących pacanów z przeciwka, na czające się drzewa z korzeniami wcinającymi się w szosę, na przebiegające zwierzęta leśne oraz na spacerujące udomowione, także na kombajny i furmanki. Po kilku czy kilkunastu godzinach dudnienia po polskich rozpadlinach i wytężonej obserwacji trasy, wjeżdżają na równe, bezpieczne a szerokie autostrady, zatem ich czujność zostaje uśpiona i to (bywa)... dosłownie, zwłaszcza że nowoczesna kabina działa na nich jak kołyska na niemowlę. A do tego tkwiące w podświadomości przekonanie, że w razie wypadku w Polsce, to nie wiadomo, czy szpitale pracują normalnie, a może je zamknięto, czy nie mają wyczerpanych (finansowo) limitów lub (fizycznie) lekarzy, a może już oni wyjechali na Zachód? Natomiast wiedzą, że w cywilizowanej Europie służba zdrowia ma się do naszej tak jak ich szosy do naszych, zatem już całkowicie spokojni uderzają w kimono i w... barierki ochronne. Taki syndrom rozanielonego kierowcy w przyjaznym kraju o wysokim poziomie usług medycznych i gładkiej nawierzchni?
A w sobotni poranek jeszcze irytuje TVN24, która najpierw informowała, że ok. 30 Polaków jest rannych, w tym ok. 10 ciężko. Po sprawdzeniu niemieckojęzycznego portalu komunikują - "właśnie dowiedzieliśmy się, że jest jedna ofiara". Może to przejęzyczenie? Zabrakło przymiotnika "śmiertelna"? Ale nie - jeszcze jeden komentator potwierdza, że "jest jedna ofiara", zaś u dołu na pasku oraz na czerwonej planszy - "jedna ofiara". Co jest, do kroćset? Czyżby słowo "ofiara" zmieniło swoje znaczenie i kiedy? Zawsze wyliczano ofiary w znaczeniu zabitych i rannych, a teraz tylko zabitych? Cała załoga TNV24 zna termin "ofiara" w znaczeniu wyłącznie "zabity"? Jeśli już o możliwie krótkich wieściach przekazywanych na pasku u dołu ekranu - można było napisać lakonicznie: 1 Z, 30 R, w tym 10 C.
Nie dość, że nasze media informują o kolejnej katastrofie, to dobijają, że to kolejny polski autokar oraz irytują błędnie interpretując znaczenie słowa. No to jak się nie denerwować? Sobota w plecy!
* - Europ, Europi (zamiast przydługawych form Europejczyk, Europejczycy)... |
|
31 marzec 2008
|
|
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
|
|
|
Seksskandal: List metropolity do wiernych
Niedziela, 16 marca (10:14)
marzec 16, 2008
PAP
|
Pozorowanie etyki, czyli etyka w służbie kapitału
maj 12, 2007
Gracjan Cimek
|
Magia cyfr
luty 16, 2004
|
Żołnierze amerykańscy gwałcą i mordują dzieci Irackie - przypadek Abir - jeden z tysięcy.
wrzesień 24, 2006
Dorota Szczepańska
|
Czy nowe Sarajewo?
lipiec 27, 2004
PAP
|
LOS DEEJAYOS POLAKOS
CZYLI DEE JAYSKA NĘDZA W POLSCE !!!
grudzień 13, 2002
Janek ‘YAHUDEEJ@Y’ Pawul
|
Profesor Zybertowicz nie chce milczec
wrzesień 14, 2007
..
|
Wersalu i IV Rzeczypospolitej nie będzie, kończy się sezon polowań i nadciąga stan permanentnych wyborów zarażonych na władzę
sierpień 1, 2007
Gregory Akko
|
Zaginieni w aktach
wrzesień 5, 2002
Dorota Kania http://www.zw.com.pl
|
Konkurs dla przewodników
lipiec 1, 2004
|
Amerykanie zbombardowali iracki szpital
listopad 9, 2004
PAP
|
TOPR gospodarzem Kongresu IKAR-CISA
październik 12, 2004
|
Rosja jako " przyjaciel" Polski
sierpień 20, 2008
Jacobsdamm Warszawa.
|
Stanęliśmy przed kolejną ważną próbą.
list otwarty do Edwarda Moskala - Prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej
luty 28, 2003
Artur Łoboda
|
Polska - ukraiński akt pojednania
maj 8, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
Dobrze że chociaż nieliczni...
Amerykańscy aktorzy przeciw wojnie
luty 15, 2003
IAR
|
"Demokratyczny fundamentalizm" a potęga nafty
sierpień 9, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
"Że im gdzieś w polu nafta sikła i obrodziła dolarami"
grudzień 29, 2002
IAR
|
Rola nacisków i propagandy
czerwiec 1, 2003
przesłała Elżbieta
|
Drugi rozbiór Polski
wrzesień 22, 2002
|
więcej -> |
|