ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Głupota, czyli honor  
21 marzec 2016      Artur Łoboda
Czwarte Imperium 
18 styczeń 2022     
Odmotani od PiS 
19 marzec 2019     
Milion funtów i wojna bez końca 
20 październik 2025      J. RICARDO MARTINS
Jak PiS dba o zdrowie Polaków? 
29 październik 2020     
Porzućcie wszelką nadzieję (2) 
8 maj 2017      Artur Łoboda
Obrzezanie to przymierze z ichniejszym Bogiem .... 
24 luty 2019      Alina
"Państwo Polskie istnieje tylko teoretycznie" 
18 czerwiec 2014      Artur Łoboda
Zjednoczenie czego? 
15 lipiec 2014      Artur Łoboda
Zmiany w płucach po przebyciu COVID-19? 
19 luty 2023     
Sygnaliści twierdzą, że CIA zwerbowała porywaczy na 11 września i ukryła prawdę przed FBI 
4 listopad 2023      Ethan Huff
Aksjomaty polityki Komorowskiego 
18 maj 2015      Artur Łoboda
Czy Polacy to najstarszy lud Europy? 
17 styczeń 2019      Alina
Dlaczego zaprzestali głosić teorie o "odporności stadnej"? 
25 maj 2021     
PRL wersja 2.0 
19 listopad 2016     
Deregulacja 
17 luty 2025      Artur Łoboda
"Kto stał za Józefem Piłsudskim" i koniec konferencji 12.05.2018 
29 maj 2019      Alina
„Fakty nie mają znaczenia” dla kultu Covidian" 
14 październik 2020      Obserwator
Ucho śledzia dla PiS 
2 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Tak zwani "naukowcy" 
20 czerwiec 2020     

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (15.04.2012)

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa

15.04.2012 23:43


@Zygmunt Jan Prusiński

Witam Panie Zygmuncie. Co do poezji piszesz Pan: "Zerwę z ciebie wszystkie sukienki!". Już tam! Czyste przechwałki. Usmarkana sieroto, tak samo jak i ja, możemy sobie usiąść w kąciku i sobie pomarzyć, że nas ktoś pokocha (głupie marzenia!) Gdyby ją Pan rozebrał, tę ukochaną i wymarzoną, to by Panu na mrozie umarła! Klimat mamy podły, stworzony przez diabła. Ta pani, która kiedyś się ksywkowała (a może to nie była ona (a bo to mało kaszmirów i perkalików), i tu mam kłopot bo enigma u Pana i burdel (wenecki, gdzie nie wiadomo kto jest kto) jest jak diabli, więc ta pani (a może ten pan, bo często wyraża się jakby miał drugą głowę w portkach) udziela się na innych blogach (z dobroci serca? z chęci przypodobania się?, z konformizmu?, z kobiecej głupoty?) służąc (wyraźnie) swym przytakiwaniem różnym idiotom, za pożytecznego idiotę - nutzlich idioten (nie mogę tu znaleźć niemieckich znaków). Oni robią jakąś swoją politykę pożyteczną dla siebie, a ona leci im bezkrytycznie przytakiwać, tak tak "krupeczku", tak tak "wiesiołeczku" itp. W dodatku bardzo promuje i wychwala ten "piękny świat" na którym w naszej sferze jest tak przeraźliwie ponuro i zimno, że tylko się powiesić.

Czasem mam wrażenie, że ludzie mieszkający w tej części Europy wywołują wojny nie o kobiety, złoto, ziemię i władzę, tylko po to, żeby w trakcie bijatyki się zagrzać. A ona: "Jaka miłość jest piękna"! O tak, spróbuj się do kobiety odezwać, z propozycją zawarcia bliższej znajomości, a zaraz będziesz opluty. Tu, w tym blogerskim interesie, w tym sejmie powszechnej świadomości, nie chodzi o Pańskie wiersze ani moje wygłupy, tylko chodzi o rodzaj spowiedzi powszechnej, żebyśmy sobie dawali co chwilę wyraz wzajemnego zaufania, żebyśmy się wzajemnie otumaniali, ogłupiali i zapewniali o bezpieczeństwie, a tymczasem się tak uśpili, żebyśmy nawet nie zauważyli, jak Obama zabija Kadafiego (już go zabił) a my jesteśmy zadowoleni, że to nie nas zabił (jeszcze nie), świat nadal jest piękny i miłość jest cudowna a człowiek brzmi dumnie... teraz chodzi o to, czy Amerykanie i żydzi (ponoć sam Izrael) ma rzucić atom na Irańczyków a my mamy dalej spać i śnić piękny sen, że miłość jest piękna, że świat jest cudowny (cudownie stworzony przez mądrego i dobrego Boga), że człowiek brzmi dumnie. A najgłośniej o tym będzie śpiewać pani Kaszmir. I inni panowie i panie (bo inaczej nie potrafią - gęgać gąsiory).

PS. Teraz nastąpi w naszym mroźnym i mokrym piekle chwilowa ulga zwana "wiosną" i "latem". Będzie trochę dni słonecznych (co kot napłakał), trochę się zazieleni, trochę ociepli a potem natychmiast zimno, mrozy i bydlątka ludzkie dostaną znowu po dupie. Ten okres chwilowej ulgi (w naszym piekle) jest potrzebny do skalibrowania (wyskalowania) od nowa jakości naszych zmysłów, żebyśmy mogli w zimie (która trwa 9 miesięcy) bardziej dotkliwie odczuwać dokuczliwie zimno naszego klimatu, musimy mieć chwilę wytchnienia i ulgi. Tak działa również Bóg-diabeł w piekle wymyślonym przez teologów. Tam też po okresach gorąca muszą być okresy chłodu, bo inaczej cierpienie nie zadziała tak skutecznie jakby mogło, gdy się nie przerwie co pewien czas fizjologicznej adaptacji zmysłów (prawo Wundta i prawo Fechnera-Webera). Widać po rezultatach jak przebiegle i złośliwie stworzył Bóg człowieka i nasz świat, że jest wyjątkowo okrutnym katem. I dlatego, Panie Zygmuncie, w naszym klimacie, ludzie zamiast szukać swych rąk w "narządach" partnera (u Pana co zdanie to metafora, tak czasem okrutna, jak u Rolanda Topora), wkładają je za pazuchę (upodabniając się do dobrowolnych wariatów zawiązanych w kaftany bezpieczeństwa). Tymczasem u nas przepisy są takie same jak w byłym ZSRR, w trosce o Pana zdrowie psychiczne, żebyś Pan czasem nie miał samobójczych myśli, nasza policja może Pana zatrzymać i zawieść siłą do wariatkowa na badania psychiatryczne i na leczenie (jak psychiatrzy na wniosek policji uznają to za stosowne - zwykle uznają na 100% - bo są od tego, żeby wykonywa polecenia i rozkazy). To nieprawda, że może Pan odmówić zgody na zamknięcie domu wariatów. To zależy od "stopnia zaufania", jakie Pan wzbudzisz u psychiatry. Nie mówię tego po próżnicy z domyślunku ani z plotek. Siedzę dobrze w tym temacie, wiec wiem co mówię. Ostrzegaj Pan kogo możesz, wszem i wobec, że tak się sprawy mają. Nasza władza ma prawo (ustawowe) zamykać niezadowolonych, posądzając ich o myśli samobójcze. A zwykły (stójkowy - autentyczne) policjant ma nie tylko prawo ale przed wszystkim obowiązek reagować zamknięciem (najpierw zatrzymaniem i odwiezieniem do psychuszki) delikwenta na "konsultację" w domu wariatów! Natomiast tam psychiatra ma prawo Pana trzymać pół roku bez Pana zgody, a potem się Panem zajmuje konsylium i komisja. Nie wiem, czy ludzie piszący tu w Internetach zdają sobie sprawę, że gadają co im ślina na język przyniesie, a kartoteki się im mogą zakładać (komputery i usprawnienia do inwigilacji i archiwizacji), jako przyszłym pensjonariuszom w psychuszkach, bo powiedzieli coś przykrego o życiu, o społeczeństwie, o miłości (że człowiek nie brzmi dumnie), coś się w ich profilu psychicznym (ustalonym za normę przez władców świata i hodowców ludzkiej nierogacizny) nie zgadza i muszą być określeni jako dewiant i samobójca. A wiadomo, samobójca, to pół zamachowca również na cudze życie. Szczególnie na życie domniemanego sprawcy naszego nieszczęśliwego życia, naszego kandydata na samobójcę. Mówiąc jasno, kandydat na samobójcę może podpalić bank, w którym wziął kredyt i wylądował jako bezdomny na bruku ulicy, albo zastrzelić pracodawcę, który go zwolnił, albo policjanta, który go zatrzymał etc. Radzę wiec uważać!


PS. W związku z tym wypadałoby Pana ostrzec, że takie Pańskie sformułowania: "Ludzie chowają ręce po kieszeniach, a powinni ich szukać w narządach swych partnerów", w interpretacji policjanta i psychiatry, mogą świadczyć o Pańskim niezrównoważeniu psychicznym, dewiacji i kompleksie "Kuby Rozpruwacza", co w połączeniu z niezadowoleniem z życia bez miłości, wśród nieczułej na Pańskie wdzięki "płci pięknej", może świadczy o kompleksie samobójczym (skierowanym na siebie jak i innych), który trzeba leczyć. Ładny pasztet!


Zygmunt Jan Prusiński Księżycowy kochanek... część II


29 grudzień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Mózgowcy z Samoobrony
czerwiec 8, 2004
Słowacja: protesty "wolnych" mediów
marzec 27, 2008
marduk
W Cieniu "Wojny Ostatecznej"
wrzesień 16, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Uzbrojony Dom Wariatów
kwiecień 25, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Sakaszwili morderca?
wrzesień 28, 2007
marduk
Blefowanie i pogróżki Waszyngtonu przeciwko Iranowi
maj 27, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy Polska Staje Się Państwem Buforowym?
luty 28, 2008
J.Ł
*Wilhelm Gustloff*, statek niby-pasażerski
styczeń 30, 2005
Mirosław Naleziński
Szczyt bezczelności
listopad 11, 2003
Amerykańska Krajowa Fundacja Naukowa finansuje projekty inwigilacji obywateli
czerwiec 23, 2007
BIBULA
Ogolny bilans kosztow, strat i zyskow
Koszty aneksji do UE (7)

kwiecień 1, 2003
Włodzimierz Bojarski
Z frontu walki z faszyzmem
sierpień 4, 2006
®© Stanisław Michalkiewicz
Złodzieje z lepszych sfer
kwiecień 24, 2003
Konrad Markowski
Głupcy, kiedy ich bieda dosięgnie, w przeciwieństwa uciekają
czerwiec 16, 2003
Artur Łoboda
Globalny Mit Holokaustu
sierpień 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy USA staje się państwem policyjnym z pomocą Izraela?
kwiecień 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Eklezjalna lustracja
czerwiec 28, 2006
Adam Wielomski
Polska w łapach PiS, PO – USA-Izrael-UE(Niemcy)
sierpień 23, 2008
Dariusz Kosiur
Dziennikarskie… świństwo
grudzień 13, 2008
Witold Filipowicz
Usługi internetowe bez VAT-u?
październik 23, 2003
Piotr Mączyński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media