ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Walka o wolny rynek 
30 grudzień 2018     
Russian hand held thermobaric weapon in action!  
11 kwiecień 2017     
Jak zrodziła się panika w sprawie wirusa 
17 lipiec 2020     
Ukryta Historia Ziemi 
18 grudzień 2024     
Ambasador Izraela w Polsce?  
29 październik 2019      Artur Łoboda
PiS zdradził Polaków (1) 
28 listopad 2016     
Gdy rozum śpi 
16 kwiecień 2022     
Przełom 2015 
12 listopad 2015      Artur Łoboda
W Tanzanii też nie ma pandemii, bo tak ogłosił prezydent 
8 wrzesień 2020      Alina
Alfabet czasów saskich 
15 grudzień 2014      Magellan
Czego NIKT nie chce widzieć w temacie aborcji 
6 październik 2016     
Świetne wystąpienia, szczególnie pana Marcina Dybowskiego, wydawcy, właściciela wydawnictwa "Antyk" 
28 styczeń 2019      Alina
Przyjaciół poznaje się w biedzie  
2 luty 2020      Artur Łoboda
"Reprywatyzacja" 
1 wrzesień 2016      Artur Łoboda
Koncert "Solidarni z Wuhan" w Filharmonii Narodowej 27.02.2020 
21 kwiecień 2020      Alina
Kiedy wymrą maskodonty? 
6 październik 2020      Artur Łoboda
PISTAPO 
11 kwiecień 2021     
Dlaczego Unia Europejska (czytaj bankierzy) nienawidzi Wiktora Orbana 
      neonnettle.com
"Rekonstrukcja Rządu" 
10 styczeń 2018      Artur Łoboda
Choroba bez gorączki 
25 wrzesień 2017      Artur Łoboda

 
 

Mięso



Pewnie niektórzy popatrzą na mnie z niechęcią gdy powiem, że w dzieciństwie jadłem mięsa co niemiara.
Działo się to za sprawą mojej śp Babci, która przeżyła dwie wojny i kilka okresów głodu.
Wedle Jej słów najgorzej było po I wojnie światowej. Nie w czasie wojny, ale tuż po niej.
I ta WSPANIAŁA KOBIETA dbała - by cała dziesięcioosobowa rodzina codziennie miała pożywne jedzenie.
Działo się to w bardzo biednych latach sześćdziesiątych.
Codziennie miałem na drugie danie ziemniaki, mięso wołowe i jakąś jarzynę.
Było to kosztem wyrzeczeń Babci - bo nie dbała o ubiór, wystrój mieszkania, ale o to - by nakarmić Rodzinę - w tym dorosłe córki i wnuki.

Dzisiaj mięso wołowe jest luksusem - bo jego cenę sztucznie zawyżono po pseudoepidemii "szalonych krów".
Po co tego dokonano?

Świnia jest bardzo bliska genetycznie dla człowieka.
Można więc mutować genetycznie świnie - by tą drogą mutować Człowieka.
To najnowsza technika inżynierii genetycznej.

W każdym razie ja - od dłuższego czasu bardzo ograniczam spożycie mięsa.
Stanowojenne "kartki na mięso" wystarczyłyby mi na wiele lat.

Jedynym ostatnio wyjątkiem były niektóre gatunki mięsa kupionego na Bałkanach.
Ile jednak razy zapomnę się i kupię mięso dostępne w polskich sklepach - to zawsze następnego dnia mam rozstrój żołądka.
A przecież w dzieciństwie zjadałem - być może i sto razy więcej - niż dziś.

Całą żywność dzisiaj mutują, ale kupienie w hipermarkecie wieprzowiny to proszenie się o kalectwo!
27 czerwiec 2020

Artur Łoboda 

  

Komentarze

 

Ostatnio bawię się w rolnictwo na skalę kawałka ziemi, któremu nie przysługują "dopłaty" unijne, czyli żadne. To ziemia II klasy, bardzo urodzajna. Nie chce stosować chemii, więc chwasty rosną łanami. Koszę, płacę za usługi. Na sąsiednich polach chwasty nie rosną. Są wytrute glikofosfatem, czy jak tam nazywa się główny składnik roundapu. Oprócz tego uprawy pryskane są na choroby grzybowe i owady.
Postanowiłam uprawiać maliny bez oprysków. Maliny jako jedyna roślina nie jest zjadana przez sarny, dziki, bażanty i kuropatwy. Te większe zwierzaki mają prawo żywić się na moim kawałku ziemi, a ja nie mam prawa ich odstrzelić. To całkiem odwrotnie niż ze zdziczałym stadem krów, które właziły w szkodę za co zostały skazane na rzeźnię.
Przy okazji dowiedziałam się jak dużo oprysków wykonują plantatorzy malin, którzy nie bawią się w ekologię, tylko "produkują" piękne owoce. Strach się bać.
Pozbyłabym się chwastów w prosty starodawny sposób, ale nie mogę tego zrobić, bo "państwo" mi nie pozwala. Posiałabym po prostu konopie i byłoby po chwastach. przy okazji miałbym kilka ton ekologicznego opału.
Nikt nie może posiać sobie konopi, bo jakiś narkoman może umrzeć, ale każdy może jeździć samochodami które codziennie zabijają kilka osób, oraz używać noża, najczęstszego narzędzia zbrodni.
Rośliny uprawne opryskiwane są sztucznymi chemicznymi truciznami i hormonami wzrostu. Są nawożone sztucznymi nawozami.
Wsio: jarzyny, owoce, rośliny paszowe dla zwierząt hodowanych w zagrodach zamkniętych. To co ma być w mięsie i mleku, warzywach, owocach?
Paradoksem jest, że zakłady produkujące papki dla dzieci badały kiedyś poziom azotanów i azotynów w marchewce. Nie wiem czy jeszcze to robią. Nikt nie badał marchewek na rynku do spożycia dla wszystkich.
Kiedyś kupiłam kaszkę ryżową dla dzieci, żeby podać starszej osobie. Przyrządziłam zgodnie z przepisem. Wypróbowałam na sobie - nie nadawała się do jedzenia dla osoby dorosłej! Pieczenie w przewodzie pokarmowym, zgaga, jakieś gazy. Coś, czego nie ma po normalnym zdrowym jedzeniu. Może trzeba wrócić do produkcji własnego mięska np kur, kaczek i gęsi, bo to najprościej i najszybciej? Albo króliki. Niestety hodowla musi się zakończyć przykrą czynnością uśmiercenia zwierzaka. Niestety zwierzaki muszą jeść i wydalać, więc skądś trzeba mieć paszę i wracamy do konopi, rośliny uniwersalnej.

2020-06-27
Alina

  

Archiwum

Silnik przemian a dywersyjna Poczta Polska
listopad 27, 2004
Mirosław Naleziński
Gdyby nie Balcerowicz to bylibyśmy drugą ....
listopad 11, 2004
www.dziennik.krakow.pl
Chytry traci podwójnie
lipiec 27, 2005
Artur Łoboda
Sumy Babilońskie
kwiecień 19, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Izraelczycy uzywali broni masowej zaglady przeciwko Palestynczykom
marzec 26, 2003
Jacek Szpakowski
Erotyczna Solidarność
wrzesień 6, 2005
Nowy "Rurociag Pokoju"
czerwiec 26, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Unia bez tajemnic Wielkie oszustwo (1)
listopad 19, 2002
http://www.naszdziennik.pl
Kupując polskie produkty
kwiecień 22, 2004
Nie chorujmy!
kwiecień 23, 2003
katar
Czas na kompromisy
wrzesień 4, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
"Kazanie" na temat wartosci prawnej Deutero-Testamentu
lipiec 4, 2006
Marek Glogoczowski
Już nie elekt
grudzień 23, 2005
Marek Olżyński
Sowińska chce zabronić seksu 17-latkom
marzec 25, 2008
Artur Łoboda
Wybory: ocena zwycięzców i przegranych
październik 26, 2007
Adam Śmiech
Dokąd zmierza prawo
marzec 17, 2007
Marek Olżyński
"Głupia historia" - list czytelnika pisma Culture Wars w sprawie artykułu prof. Iwo Cypriana Pogonowskiego
luty 23, 2007
bibula- pismo niezależne
"Dziennikarska rzetelność"
sierpień 20, 2002
PAP
Świat unijnych iluzji
kwiecień 15, 2003
Jerzy Robert Nowak
Oszczędzajmy na paliwie i nerwach!
październik 27, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media