ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Czterdzieści kilka lat temu... 
16 styczeń 2017      Artur Łoboda
Eksterminacja milionów zwierząt dla wsparcia kowidowego oszustwa eskimosów 
5 październik 2024     
Dlaczego Unia Europejska (czytaj bankierzy) nienawidzi Wiktora Orbana 
      neonnettle.com
Patriotyczna młodzież powinna zerwać z haniebną tradycją Endecji 
22 styczeń 2014      Artur Łoboda
Polityczna Tusko - banda sama się pogrąża 
10 październik 2009      Artur Łoboda
A co powiecie na to ? 
23 kwiecień 2012      ~wkużony z Włocławka
Opera na wydmach 10 
18 maj 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Opór jako sposób na życie 
11 styczeń 2021     
Sąd niewłaściwie obsadzony 
28 wrzesień 2024     
Naszym obowiązkiem jest pozostanie strażnikami prawdy 
7 marzec 2013      Artur Łoboda
Ludzie nie zdają sobie sprawy z prowadzonej przeciwko nim wojny 
17 październik 2021      Dr Paul Craig Roberts
"Nie ma miejsca do ukrycia" (1,2) 
6 kwiecień 2021     
Język pogardy, język nienawiści 
4 wrzesień 2010      Artur Łoboda
„Kwiaty Galilei” Izraela Szamira dostępne w języku polskim 
22 maj 2010      Marek Głogoczowski
Sprzedawanie marzeń 
25 listopad 2012      Artur Łoboda
Mentalność narodów 
9 luty 2019     
Listy do Ministranta - Część III 
6 marzec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Ukraina - globalne zbrodnie strategiczne w cieniu wojny 
11 lipiec 2025     
Jeżeli nic się nie zmieni - to ludzie wyjdą na ulice (2) 
5 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Izraelscy żołnierze przebrani za fałszywych MEDYKÓW, którzy zabijali palestyńskich pacjentów w szpitalu na Zachodnim Brzegu 
10 luty 2024     

 
 

Potyczki w świecie literackim na emigracji

Zygmunt Jan Prusiński

 

POTYCZKI W ŚWIECIE LITERACKIM NA EMIGRACJI

 Adam Lizakowski, przyjaciel, z którym się nigdy nie spotkałem, (na żywo). Nie wiem, jak on moją (poezję) rozumie, czy w ogóle rozumie, oto jest pytanie, ale kiedy przesłał mi swój tomik poezji "Złodzieje czereśni" do Wiednia, ja nie miałem żadnych oporów, że Adam nim nie jest. To jest POETA ! Oto mała historia z człowiekiem, z którym tylko łączyła mnie... poezja i listy. Listy z Wiednia do San Francisco, później do Chicago - jak się Adam przeprowadził - i z powrotem, z Ameryki do Austrii. Był to pomost przyjaźni... Ale najpierw mała historia.

 
Polska, Warszawa, wielki poeta Tadeusz Nowak, nazywałem go i nadal nazywam, (Królem polskich psalmów) prowadził w "Tygodniku Kulturalnym" dział literacki. W roku 1981 opuszczam kraj udając się autokarem do Austrii i, uciekam z wycieczki do Obozu dla Uchodźców w Traiskirchen, a też w innym czasie w tym samym roku czyni to Adam. Ale na pamiątkę mamy w jednej rubryce literackiej obok siebie w tymże "Tygodniku Kulturalnym" wiersze! (Dziękuję ci Tadeuszu Nowaku; może mnie słyszysz? - Już za to należało ci się niebo, na pewno jesteś w nim)...

 
W Wiedniu organizuję środowisko literackie, pod nazwą Korespondencyjny Klub Pisarzy Polskich "Metafora" i Polskie Centrum Haiku. Jako inicjator, pomysłodawca, organizator rozszerzam to działanie wprowadzając (pierwszy raz w historii życia polonijnego i emigracyjnego w Austrii): "Wiedeńska Nagroda Literacka" im. Marka Hłaski. Choć odbyły się tylko dwie edycje tego międzynarodowego konkursu na prozę i poezję, to przypomnę ilość uczestniczących: I edycja - 882 autorów, II edycja - 1074 autorów!

 
Naprawdę przestraszyliśmy się, bo w ostatnim konkursie otrzymaliśmy blisko 1150 opowiadań, w warunkach konkursowych do 30 stron, a w dziale poezji było ponad 10 tysięcy wierszy! Nagradzaliśmy według podanych warunków protokólarnych, za zestaw od pięciu do dziesięciu wierszy. Był to ogrom pracy. To wręcz stała się; instytucja. A w jury było tylko kilka osób! To czyniło się społecznie. Jako przewodniczący tego przedsięwzięcia, nie wiedziałem tylko o tym, że Patron, jakim był Marek Hłasko osiągnie taki literacki sukces. - Jego cioteczny brat, Andrzej Czyżewski - architekt, dziękował mi osobiście w listach z Polski.

 
To są - chyba - rekordy świata nie tylko w języku polskim nie do pobicia. Zaznaczam, że nie miałem żadnych sponsorów, pomocy finansowej z zewnątrz. To czyniłem ze swoich zasobów finansowych, z prywatnej kieszeni, oszukując i okradając rodzinny budżet domowy. Przez to między innymi rozwiodła się ze mną moja emigracyjna żona. Ale dla mnie POEZJA w życiu jest najważniejsza. To jest mój narkotyk, takowy, chyba tak.

 
W tym całym przedsięwzięciu - przecież nie był to mój "prywatny" konkurs, nie pomogły mi żadne instytucje polonijne i krajowe. Nie pomogła mi Ewa Lipska - poetka ! - którą doceniam ale tylko w wierszach. A była wicedyrektorem Instytutu Polskiego na Am Gestade 7 przy "Schwedenplaz". Nie pomógł mi - o ironio! - pisarz literatury faktu, sam ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w Austrii, Bartoszewski Władysław, mogę do tego towarzystwa dodać jego małżonkę Zofię Bartoszewską, byłą dyrektorkę wydawnictwa PIW: Państwowy Instytut Wydawniczy w Warszawie z okresu PRL.

 
Zatem pytanie: o co w ogóle chodzi w naszym ciasnym świecie? Kto miał dbać o to, byśmy się nie wstydzili (pustego odejścia), zostawiając to co nie powinniśmy, polską literaturę na Obczyźnie w zapomnieniu? - Jakim wielkim dramatem narodowym było opuszczenie Witolda Gombrowicza czy Marka Hłaski, jak i wielu innych. Setki instytucji istniały, setki przenajróżniejszych firm istniało, ale jakoś ten pisarz, ten poeta był lekceważony. Może w ogóle nie byli Emigracji literaci potrzebni. Widocznie "polska literatura" i jej twórcy, to dla wymienionych obca sprawa. - A może to ja byłem dla nich obcy...?

 
Tu nie chodziło o mnie. Choć napisałem kilkaset tekstów przez blisko 13 lat pobytu tam, to nie wydałem w Austrii żadnej książki. Jedynie w Monachium u Ryszarda Antoniego Hajczuka, który wtedy prowadził Niezależny Związek Pisarzy Polskich "Feniks". Wydał mi dwa zeszyty poetyckie: "Słowo" i "Oaza Polska", w niskim nakładzie. Jakby dla dokumentu, że byłem emigrantem politycznym. Takie też były czasy na poezję zaangażowaną.

 
Pierwszą edycję w poezji wygrał Adam Lizakowski z San Francisco, wtenczas tam mieszkał. Drugą edycję wygrał Dariusz Muszer z Berlina. Co do "Wiedeńskiej Nagrody Literackiej" im. Marka Hłaski, to pierwszym i ostatnim laureatem ostał się właśnie Adam Lizakowski za tomik wierszy "Złodzieje czereśni"! Muszę przyznać, że pierwszy raz opracowałem w formie recenzji, choć prędzej wyglądało to na esej. Adam, duchowo zdopingował mnie... Pod tym samym tytułem, najpierw opublikował lubelski kwartalnik literacki "Akcent" /nr 1 - 1992/. Był to mój debiut krytyka. Niedługo potem też w Lublinie, w kwartalniku "Kresy", aczkolwiek redakcja wydrukowała większy jego fragment. Adam Lizakowski  postarał się opublikować tę moją recenzję w Chicago, nie pamiętam czy w "Gazecie Związkowej" czy w dzienniku "Zgoda".

 
I w takiej oto zgodzie, chcę zakończyć tę intelektualną przygodę, tę poetycką przygodę z poetą Adamem Lizakowskim.

 
___________________________
20 maj 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

utworzenie Polskich Ośrodków Informacji Turystycznej w Izraelu
styczeń 16, 2007
INTERIA.PL/PAP
Sekcja Polska Radia France International przestanie nadawać (?)
listopad 23, 2008
Grzegorz G.Worwa
"Upiór Iraku" na potkaniu u szczytu w Rydze
grudzień 6, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Polska będzie płacić Żydom.
październik 14, 2006
Dorota
"Epoka Terroru" w Drugiej Kadencji Bush'a?
listopad 8, 2004
Iwo Cyprian Pogonowski
Dyktator Saddam Husain został powieszony... List Otwarty do Prezydenta George Bush’a
styczeń 2, 2007
Zygmunt Jan Prusiński
Czas na kompromisy
wrzesień 4, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Polska oskarżana o szowinizm
styczeń 19, 2006
PAP
Tempora, leges i mores
grudzień 4, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Biblijni i współcześni rogacze
grudzień 3, 2006
zaprasza.net
Bieriezowski : Juszczenko oddaj moją kasę!!!!!!!!!!
wrzesień 6, 2007
marduk
Życie w Gazie, czyli do Żydzi robią w Palestynie - wideo
listopad 25, 2007
przysłała Dorota
Zły Omen?
marzec 27, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Metoda na przejęcie ostatniego polskiego banku
lipiec 23, 2004
PAP
Putin żąda od Polski wyjaśnień
sierpień 1, 2005
(RMF/PAP)
Korporacyjna maszyna wojenna w akcji
sierpień 27, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Lekcja prezesa Cato Institute dla prezydenta Polski
marzec 11, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
Śmierdziel
listopad 13, 2004
Atak na Bejrut jako akt terroru i jego skutki
sierpień 4, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Społeczeństwo tworzy język a nie językoznawcy
listopad 2, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media