ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Konfiskata całkowita! 
11 lipiec 2021      Artur Łoboda
«Zero Carbon»: Gigantyczny i kryminalny spisek 
9 luty 2021     
Program dla Polski (1) 
5 wrzesień 2012      Artur Łoboda
Zaginione dziecko 
15 lipiec 2019      Artur Łoboda
Gruppenführer KAT - kto nim jest?  
1 lipiec 2010      Rebel
Slováci v rozhlasovém vysílání, vyzývají občany k revoluci 
19 październik 2014      www.polskawalczaca.com
Po odczytaniu stenogramów sejmowych red. J. Sobala dziwi się dlaczego J. Lichocka pokazała posłom PO tylko jeden palec, a nie 20.  
9 czerwiec 2020      Alina
A jednak odpowiem  
15 styczeń 2020     
Zdaje się że dojdzie do piramidy absurdu na Westerplatte 
25 sierpień 2009      Artur Łoboda
Wielka Noc Kłamstwa o komercyjnym "Grzechów Odkupieniu" 
11 kwiecień 2009      Marek Głogoczowski
normalność 
20 kwiecień 2020      Artur Łoboda
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa 17.06.2011 
2 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Spin (socjotechnika) 
16 wrzesień 2012      Wikipedia.org
Dwudziestolecie Polski w cieniu sporów aliantów Zachodnich  
29 maj 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Wszystko mają obstawione 
7 maj 2021      Artur Łoboda
"Dyktatura proletariatu" w Trzeciej RP 
20 grudzień 2016      Artur Łoboda
Przesłanie do młodzieży w 31. rocznicę Stanu Wojennego 
13 grudzień 2012      Artur Łoboda
Od numeru obozowego do mikroczipu 
13 październik 2021     
Tryptyk z nowym słowem roku 
28 maj 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Nowa partia polityczna w USA: ”Tea Party” 
18 październik 2010      Iwo Cyprian Pogonowski

 
 

Nie myli się tylko ten - kto nic nie robi, ale ....

Rozwój informatyki doprowadził do takiego stanu, że przeciętny człowiek ma dostęp do wiedzy tysiące razy większej - niż sprzed epoki informatyzacji.
Nasza wiedza staje się jednak tyle wartą - co zasoby Internetu. A w nich jest wiele przekłamań służących wprowadzeniu na niewłaściwy tok myślenia.
Doświadczenie pokazuje, że raz dokonane oszustwo - bardzo trudno jest odkręcić.
Dlatego z dużym dystansem podchodzę do cudzych wypowiedzi, a w wypadkach ewidentnych kłamstw - wymazuję ze swojej wiedzy takie informacje.

Sam jednak, nie mogę być pewien, że cała posiadana przeze mnie wiedza jest miarodajna.
To aksjomat uczciwości i rzetelności wypowiedzi.

Kilka tygodni temu zamieściłem artykuł wyciągający z przeszłości niezbyt chlubną postawę znanej powszechnie osoby.
Ale z racji uczciwości - zaproponowałem jego skomentowanie.
W odpowiedzi usłyszałem, że osoba ta nie będzie komentować pomówienień i plotkarstwa.

To bardzo ostry komentarz do mojego artykułu i gotów byłem przełknąć gorzką pigułkę, w imię prawdy i uczciwości.
Dlatego w odpowiedzi napisałem takie słowa:

"... nigdy - nie pozwoliłem sobie na świadome kłamstwo, ani oszczerstwo.
Nie mogę jednak wykluczyć, że informacje przekazane mi w latach siedemdziesiątych - takim były.
Przedmiotowy artykuł uznaję za rozliczeniowy.
Dziś - jak nigdy wcześniej, niezbędna jest wiedza o tym - skąd przychodzą ludzie, którzy pretendują do duchowych, lub politycznych przewodników narodu.
Jeżeli w moim tekście są jakieś pomówienia - to proszę je wskazać i po sprawdzeniu dam sprostowanie, oraz przeproszę.
Najgorszym rozwiązaniem byłoby pozostawieniu go w takiej postaci - bo prędzej- czy później trafi on do wielu Polaków.
Dlatego - tym bardziej proszę o komentarz.
Z poważaniem
Artur Łoboda"


Na taką propozycję nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.
W związku z czym mam prawo uważać, że informacje - jakie zdobyłem w latach siedemdziesiątych - były prawdziwe. I póki nie otrzymam dowodów na ich nieprawdziwość - za takie uznaję.

Ale w toku dyskusji wypowiadamy ad hoc tezy, które z czasem wymagają uszczegółowienia.

Czternaście lat temu wyraziłem zdanie, że w Polsce żyje około 3 milionów osób - żydowskiego pochodzenia.
Dla takiego wymiaru wziąłem za podstawę przykład zaprzyjaźnionej rodziny - w której prababką była ochrzczona Żydówka.
Doliczyłem się, że pozostawiła około 50 potomków.
Przyjąłem średnie przeliczenie : ilu potomków pozostawili do dnia dzisiejszego jej synowie, bądź córki i wyszło mi 7 do 10 potomków.

Ponieważ oficjalne statystyki podawały, że wojnę przeżyło około 300 tysięcy Żydów to po przeliczeniu przyjąłem, że dziś może żyć w Polsce blisko 3 miliony osób żydowskiego pochodzenia.
W tym przeliczeniu przyjąłem błędnie wartość wyjściową 300 tysięcy Żydów, albowiem większość z nich wyjechała za granicę - między innymi w wyniku prowokacji z powojennymi pogromami.
Ilu więc pozostało w Polsce osób żydowskiego pochodzenia?
Na pewno - przeszło połowę mniej.

Ale moja wypowiedź - zamieszczona tylko w jednym artykule - stała się aksjomatem do tworzenia listy Żydów w Polsce, w której podawano właśnie wartość trzech milionów osób.
Z drugiej strony - organizacje syjonistyczne podawały właśnie taką samą liczbę Polaków- żądając nich imieniu szczególnych praw dla "ruchu odrodzenia żydowskiego".

Czy to przypadek, że jedni i drudzy korzystają z jednej - błędnej informacji i do tego w sposób zmanipulowany?

W swoich obliczeniach podawałem nie liczbę Żydów, ale Polaków - żydowskiego pochodzenia.
Żaden z członków przytoczonej Rodziny, nie ma pojęcia o judaizmie. Wszyscy są chrześcijanami. Dlatego w żadnym wypadku nie mogą być uznawani za Żydów.
Gdybym wykorzystał judzenie - jako narzędzie walki politycznej to mógłbym nieźle pomieszać im szyki.
Ale i bez tego - idąc drogą prawdy - punktuję ich oszustwa.

W przeszłości na ten Portal przysyłane były nieprawdopodobne informacje, które stawiały pod znakiem zapytania racjonalizm prowadzonej tu dyskusji.
Dlatego zrezygnowałem z takiej "współpracy".

Proszę się jednak zastanowić: w jaki celu tworzone są "listy Żydów" - opatrzone komentarzem, że "w czasie wojny zginęło tylko 150 tysięcy Żydów" (liczbę 150 tysięcy podaję z pamięci, nie mam ochoty wracać do tych bredni by sprawdzać dokładną wartość.).
Każdy - kto czyta, albo słucha takiej wypowiedzi, uznaje jej autora za idiotę, bądź wyjątkowego kłamcę.
Na dłuższą metę uznać należy, że takie listy służą skompromitowaniu sprawy.

Praca badawcza polega na nieustannym precyzowaniu i poprawianiu wcześniejszych wniosków.
Nie bójmy się zauważać i poprawiać własnych błędów, bo tylko tak - nasze działanie prowadzi do odzyskania suwerenności.
7 styczeń 2014

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

"łapaj złodzieja"
grudzień 1, 2003
PAP
To była kiedyś nadzieja ......... dla frajerów
listopad 24, 2008
PAP
Generałowie bezkarni w aferze "bakszyszowej"
lipiec 8, 2007
Newsweek
Bóg się rodzi, moc truchleje w Palestynie giną ludzie
grudzień 26, 2002
PAP
Doktryna 3 Wrogów?
maj 5, 2005
realista
Konsolidacja kapitału
luty 26, 2004
Reuters
Po stronie ludu. Manifest populistyczny
grudzień 19, 2006
Remigiusz Okraska
Fire Wolfowitz
kwiecień 13, 2007
Ben Wikler
Wagonowy Business – Businessmana
czerwiec 10, 2006
Dariusz Adamczewski
LIST DRUGI
wrzesień 18, 2005
aaa
Mydlenie Oczu na Temat Iraku
listopad 30, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Dług Polski
luty 27, 2006
Goska
Brońmy Białorusi przed Globalną Mendą!
październik 3, 2005
"Wojna w Iraku zagraża losom ludzkości"
marzec 22, 2003
PAP
Boję sie tylko Boga! (powrót)
zofia
Traktat o Odnowie Solidarności Narodowej
maj 23, 2005
przesłała Elżbieta
Pierwsze 92 tys. m kw.
styczeń 15, 2004
Sztuka oporu
listopad 27, 2003
Ewa Polak-Pałkiewicz
Poradnik Młodego Krakusa
listopad 28, 2005
www.krakow.pl
Frasyniuk w służbie gen. Kiszczaka
wrzesień 13, 2005
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media