ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Michalkiewicz ogłasza alarm!  
14 grudzień 2017     
Każdy może zabić w sobie Żyda  
11 kwiecień 2009      Izrael Szamir
Polska Joanna d'Arc 
1 marzec 2012      Artur Łoboda
Tzw. Politycy i prawnicy 
8 luty 2011      Bogusław
UE 
30 styczeń 2018      ....
Uderz w stół a żydzi się odezwą 
1 luty 2018      Artur Łoboda
Cyfrowy Sąd dawno winien być wdrożony! 
8 wrzesień 2020     
130 tysięcy przekręconych głosów wyborców! Katowice - Finał  
17 luty 2015      WolnyCzyn
Kwestia emigrantów i uchodźców 
11 wrzesień 2015      Artur Łoboda
Listy do Ministranta - Część VI 
10 marzec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Rosyjscy szpiedzy 
8 lipiec 2010      Goska
Zmarł dr Jerzy Jaśkowski 
19 styczeń 2025     
Moje slowo o Kaczynskim 
13 kwiecień 2010      Goska
Jak PiS mówi, że coś zrobi - to mówi 
25 marzec 2016      Artur Łoboda
Miałeś chamie złoty róg. Nie pozostał nawet sznur. 
10 kwiecień 2020      Artur Łoboda
FDA w końcu wycofała zezwolenia na awaryjne użycie szczepionek przeciwko COVID-19, ale czy szkody zostaną kiedykolwiek cofnięte? 
30 sierpień 2025      Cassie B.
Stalinizm w polskiej kulturze 1944-2016 
6 listopad 2016     
Teutonic Lies About History of „Kaliningrad” 
29 sierpień 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Przed nami wiosna na przednówku chleb drożeje oraz złoto i benzyna 
28 luty 2011      za www.wiernipolsce.pl - MG
"Rzeczpospolita Reaktywacja" - kiedy emisja w TVP o 20-tej? 
27 czerwiec 2020     

 
 

Nagość w kulturze, czyli o zdjęciach Agnieszki Radwańskiej

W wyniku permanentnego upodlania polskiej kultury przez rządzących i zdominowania najważniejszych instytucji wystawienniczych przez intelektualny plebs, Polacy mają problemy z identyfikacją podstawowych pojęć w kulturze.

Od tysiącleci nagość jest częstym tematem prac artystów.
Pierwszy akt namalowałem blisko 40 lat temu, a więc mogę na temat nagości powiedzieć więcej - niż osoby publiczne wyrażajace na temat nagości opinie.
Tym bardziej, że z upływem lat, mój stosunek do tego tematu uległ znacznej modyfikacji.

Zacznę jednak od opowieści o własnym dzieciństwie.
Mój ś.p. Dziadek opowiadał mi różne przypowieści ludowe, które po latach zidentyfikowałem jako mitologię Prasłowiańską.
Zapamiętałem przypowieść o "boginkach" kąpiących się nad wodą, które z racji swojej boskości były oczywiście piękne.
Po latach miałem problem z identyfikacją tych wspomnień z dzieciństwa i umiejscowienia ich w Mitologii Prasłowian. Z czasem uświadomiłem sobie, że wiele z słowiańskich mitów, zaczerpniętych zostało z kultury antycznej. I właśnie w Starożytnej Grecji znajdziemy źródła pewnej części naszej mitologii.
Ale zapamiętałem sobie odczucia - jakie wynikały z opowieści mojego Dziadka.
Otóż żywił on kult piękna kobiecego ciała. I to właśnie różniło naszą kulturę od greckiej - bo Starożytni Grecy cenili wyżej wysportowane męskie ciało - nad urodą kobiety.
Na pewno wpływ na to miał - częsty wtedy homoseksualizm wśród greckich wojowników.

Przyznać muszę, że w młodości nie przejawiałem żadnej potrzeby tworzenia aktów, choć na studiach - wręcz zmuszony byłem przez pięć lat wałkować je codziennie.
Miałem ich tak dość, że przez dwadzieścia lat nie tykałem tematu nagości.

Lecz kilkanaście lat temu odczułem potrzebę stworzenia urokliwych aktów.
Pierwotnie pomyślałem, że to objaw starzenia. Co pewnie było po części prawdą.
Ale z czasem zrozumiałem przyczyny mojego postępowania.

Po transformacji komunizmu - w rzekomy liberalizm, w muzeach sztuki i życiu codziennym atakuje nas coraz więcej brzydoty i wszelkich możliwych patologii.
W psychice człowieka "skromna" nagość - jest metaforą czystości.
Na początku lat siedemdziesiątych - Teatr "STU", wystawił spektakl "Exodus", w którego scenie finałowej wystąpiła naga dziewczyna - symbolizująca moralne oczyszczenie.
Ma to swoje - historyczne źródła.
Dla przykladu - w obrazie "Wolność wiodąca lud na barykady" - Eugène Delacroix namalował kobietę-bądź boginię wojny - z nagimi piersiami.
Piersi kobiece były w historii kultury symbolem czystości i niejeden średniowieczny malarz, przedstawił z odkrytą piersią Madonnę karmiącą dzieciątko Jezus.

Problemy pojawiły się w czasach współczesnych.
To - co było domeną erotomanów rysujących po starożytnych kiblach - przeniesione zostało do współczesnego świata mediów.
Piersi kobiety przestały być symbolem macierzyństwa, ale w pierwszym rzędzie narzędziem erotyki.
Obłąkane ich powiększanie do ogromnych rozmiarów - jest jednym z głównych tematów "plotkarskich" - czyli prostackich mediów.


Rozwój fotografii cyfrowej spowodował, że cała armia ludzi zajęła się tą dziedziną.
Ponieważ - jak wielokrotnie wspominałem - o polskiej kulturze decyduje intelektualny plebs - to amatorzy fotografii nie mieli właściwych wzorców do nauki fotografii.
Zaczęli naśladować prostackie, a przede wszystkim wulgarne sceny z fotografii prezentowanych w polskich muzeach.
Zaangażowałem się wtedy w edukację tego bardzo dynamicznego ruchu kulturowego.
Poprzez własne przykłady pokazywałem - jak można opisywać ciało ludzkie światłem. Przez co nadać mu dynamiki - bez potrzeby sięgania do wulgarności.
Wskazałem ciekawe przykłady i oczywiście przedstawiłem motyw z mojego dzieciństwa, a więc boginki kąpiące sie nad wodą.

Dzisiaj - z wielką przyjemnością oglądam doskonałe prace fotografów, którzy poszli drogą wskazaną wiele lat temu i generalnie omijają wulgarność liberalnej pseudokultury.

Lata pracy z modelkami doprowadziły mnie do kliku ważnych wniosków.
Z perspektywy czasu - zupełnie inaczej patrzę na skłonność młodych kobiet - do pozowania nago.

Przychodzi taki moment - gdy kobieta jest w pełni rozkwitu.
Serce podpowiada jej, że to właśnie ten moment i nigdy już nie będzie taka kobieca - jak teraz.
I wtedy odzywa się głos wewnętrzny - by zatrzymać tą chwilę na fotografii.
Muzułmanie powiedzą, że to podszept diabła.
A ja uważam, że to zew natury.

W swoim życiu "rozebrałem" do aktów bardzo dużo kobiet, które przy innym artyście - nigdy by się nie zdecydowały.
Zawsze mówiłem modelkom: "nie będziesz się wstydziła nagości - gdy będziesz piękna. Wstydzić się będziesz - gdy to będzie wulgarne".

I właśnie w tym tkwi granica kultury.
Platformowy Minister Kultury i czegoś tam - wprowadził do instytucji wystawienniczych ogrom wulgarności i bezczelnie twierdzi, że to sztuka.

Do kilku powyższcyh wynurzeń - sprowokowała mnie - zupełnie niepotrzebna dyskusja o sesji zdjęciowej Agnieszki Radwańskiej.

Mam do tych zdjęć tylko dwa zastrzeżenia.
Po pierwsze - nie są obe wysokich lotów.
Po drugie - niepoważne było wykorzystanie piłek tenisowych - nieodparcie przywołujących jej wcześniejsze zdjęcia promocji chrześcijaństwa.

A teraz argumentacja na "tak":
Agnieszka w czasie meczów jest nieraz fotografowana - w momencie ogromnego wysiłku i stresu.
W takich chwilach daleko jej do kobiecości - co jest w podobnych sytuacjach naturalne.
Pozując do aktów przypomniała światu, że jest zgrabną kobietą.

W dobie wszechobecnej promocji różnorakich patologii - po szyldem "gender" - zdjęcia polskiej tenisistki uważam za przejaw manifestacji normalności.
Agnieszka bardzo wyraźnie powiedziała: jestem kobietą i jestem z tego dumna.
A to jest moje ciało.

Dlatego bardzo mnie dziwi atak ze strony środowisk chrześcijańskich.
Pozwolę sobie wyjaśnić sprawę chrześcijańskim językiem.
Pora uświadomić sobie, że piękno ludzkiego ciała jest również "darem Boga" - tak jak inne zdolności.
I jedynym kryterium oceny postępowania kobiet - winien być cel ukazania własnego ciała": czy służy to ukazaniu piękna - czy wulgarnym instynktowm.


Foto: Leonardo da Vinci - Madonna Litta
20 lipiec 2013

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

"Krwiożerczy Kapitalizm?"
październik 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
USA:Kryzys na rynku kredytów mieszkaniowych
styczeń 14, 2008
Jak kradli tak kradną dalej. 90 tys. zł dla 4 osób
kwiecień 1, 2003
PAP
Polityczna pornografia, czy polityczna egzekucja?
sierpień 7, 2007
Marek Olżyński
Czy Państwo odpowiada za swych niepoczytalnych obywateli?
listopad 25, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Stanisław Michalkiewicz: Fejginięta znowu smrodzą?
maj 9, 2006
Stanisław Michalkiewicz
"Krew jego spadnie na nas i na syny nasze"
Politycznego szantażu wobec Husajna ciąg dalszy

luty 9, 2003
zaprasza.net
"Kropka nad i" - taśma bez końca
lipiec 11, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Walka z korupcją: ani programów, ani pieniędzy (gdzie się podziały ?)
sierpień 15, 2002
"Polityka"
Hipokryzja Niekończącej się Propagandy Terroru Bush’a
maj 23, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Święto zmarłych
listopad 2, 2005
zaprasza.net
Muzeum ściąg
grudzień 11, 2002
Super Expres
"NAFTA" nasze zbawienie
kwiecień 16, 2003
wkw
Hipokryzja w krzewieniu demokracji, jako zasłony dymnej w walce o paliwo
styczeń 25, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy Polacy to idioci?
maj 4, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Kenkarta naszych czasów
lipiec 29, 2003
Andrzej Kumor
Zaproszenie do Mackiewicza
luty 2, 2004
Andrzej Kumor
Edukacja
luty 21, 2008
Marek Jastrząb
Josek Nikodem Lewinkopf Kosinski and two other literary profiteers of the Holocaust
lipiec 10, 2006
Nasi najwięksi wrogowie
październik 12, 2003
zaprasza.net
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media