ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Co nas czeka pod nowym nieRządem ? 
9 grudzień 2023      Artur Łoboda
Podatkowy bolszewizm 
18 lipiec 2019     
Izraelskie dziedzictwo 
6 listopad 2023     
Dożywocie dla przestępców Urzędników  
9 wrzesień 2023      Artur Łoboda
W hołdzie Katalonii  
17 kwiecień 2021      Artur Łoboda
Każdego dnia musi się coś dziać 
9 listopad 2014      Artur Łoboda
Niemiecki sąd w Weimarze orzekł, że blokada jest niekonstytucyjna  
3 luty 2021     
Zgodnie z Prawem 
6 lipiec 2020     
Powojenne wątpliwości Polaków 
17 październik 2016      Artur Łoboda
normalność 
20 kwiecień 2020      Artur Łoboda
Co ile wymieniać olej w silniku? 
26 kwiecień 2024      Artur Łoboda
Ta sama pogarda do Narodu Polskiego 
13 grudzień 2014      Artur Łoboda
ONZ 
6 sierpień 2010      Goska
Czyżby kolejny modernizm? 
6 styczeń 2015      Artur Łoboda
Kiedy ideowiec staje się s-synem 
24 maj 2020      Artur Łoboda
Hańba dla Wrocławia! 
3 styczeń 2024     
Instytut pamięci covidowej  
10 sierpień 2020     
Jedna owczarnia, jeden pasterz 
9 wrzesień 2011      Elzbieta Gawlas
Różnica pomiędzy nazistami, a syjonistami... 
10 maj 2024      Artur Łoboda
Jaki Prezydent - tacy "eksperci" 
23 kwiecień 2020      prezydent.pl

 
 

Nagość w kulturze, czyli o zdjęciach Agnieszki Radwańskiej

W wyniku permanentnego upodlania polskiej kultury przez rządzących i zdominowania najważniejszych instytucji wystawienniczych przez intelektualny plebs, Polacy mają problemy z identyfikacją podstawowych pojęć w kulturze.

Od tysiącleci nagość jest częstym tematem prac artystów.
Pierwszy akt namalowałem blisko 40 lat temu, a więc mogę na temat nagości powiedzieć więcej - niż osoby publiczne wyrażajace na temat nagości opinie.
Tym bardziej, że z upływem lat, mój stosunek do tego tematu uległ znacznej modyfikacji.

Zacznę jednak od opowieści o własnym dzieciństwie.
Mój ś.p. Dziadek opowiadał mi różne przypowieści ludowe, które po latach zidentyfikowałem jako mitologię Prasłowiańską.
Zapamiętałem przypowieść o "boginkach" kąpiących się nad wodą, które z racji swojej boskości były oczywiście piękne.
Po latach miałem problem z identyfikacją tych wspomnień z dzieciństwa i umiejscowienia ich w Mitologii Prasłowian. Z czasem uświadomiłem sobie, że wiele z słowiańskich mitów, zaczerpniętych zostało z kultury antycznej. I właśnie w Starożytnej Grecji znajdziemy źródła pewnej części naszej mitologii.
Ale zapamiętałem sobie odczucia - jakie wynikały z opowieści mojego Dziadka.
Otóż żywił on kult piękna kobiecego ciała. I to właśnie różniło naszą kulturę od greckiej - bo Starożytni Grecy cenili wyżej wysportowane męskie ciało - nad urodą kobiety.
Na pewno wpływ na to miał - częsty wtedy homoseksualizm wśród greckich wojowników.

Przyznać muszę, że w młodości nie przejawiałem żadnej potrzeby tworzenia aktów, choć na studiach - wręcz zmuszony byłem przez pięć lat wałkować je codziennie.
Miałem ich tak dość, że przez dwadzieścia lat nie tykałem tematu nagości.

Lecz kilkanaście lat temu odczułem potrzebę stworzenia urokliwych aktów.
Pierwotnie pomyślałem, że to objaw starzenia. Co pewnie było po części prawdą.
Ale z czasem zrozumiałem przyczyny mojego postępowania.

Po transformacji komunizmu - w rzekomy liberalizm, w muzeach sztuki i życiu codziennym atakuje nas coraz więcej brzydoty i wszelkich możliwych patologii.
W psychice człowieka "skromna" nagość - jest metaforą czystości.
Na początku lat siedemdziesiątych - Teatr "STU", wystawił spektakl "Exodus", w którego scenie finałowej wystąpiła naga dziewczyna - symbolizująca moralne oczyszczenie.
Ma to swoje - historyczne źródła.
Dla przykladu - w obrazie "Wolność wiodąca lud na barykady" - Eugène Delacroix namalował kobietę-bądź boginię wojny - z nagimi piersiami.
Piersi kobiece były w historii kultury symbolem czystości i niejeden średniowieczny malarz, przedstawił z odkrytą piersią Madonnę karmiącą dzieciątko Jezus.

Problemy pojawiły się w czasach współczesnych.
To - co było domeną erotomanów rysujących po starożytnych kiblach - przeniesione zostało do współczesnego świata mediów.
Piersi kobiety przestały być symbolem macierzyństwa, ale w pierwszym rzędzie narzędziem erotyki.
Obłąkane ich powiększanie do ogromnych rozmiarów - jest jednym z głównych tematów "plotkarskich" - czyli prostackich mediów.


Rozwój fotografii cyfrowej spowodował, że cała armia ludzi zajęła się tą dziedziną.
Ponieważ - jak wielokrotnie wspominałem - o polskiej kulturze decyduje intelektualny plebs - to amatorzy fotografii nie mieli właściwych wzorców do nauki fotografii.
Zaczęli naśladować prostackie, a przede wszystkim wulgarne sceny z fotografii prezentowanych w polskich muzeach.
Zaangażowałem się wtedy w edukację tego bardzo dynamicznego ruchu kulturowego.
Poprzez własne przykłady pokazywałem - jak można opisywać ciało ludzkie światłem. Przez co nadać mu dynamiki - bez potrzeby sięgania do wulgarności.
Wskazałem ciekawe przykłady i oczywiście przedstawiłem motyw z mojego dzieciństwa, a więc boginki kąpiące sie nad wodą.

Dzisiaj - z wielką przyjemnością oglądam doskonałe prace fotografów, którzy poszli drogą wskazaną wiele lat temu i generalnie omijają wulgarność liberalnej pseudokultury.

Lata pracy z modelkami doprowadziły mnie do kliku ważnych wniosków.
Z perspektywy czasu - zupełnie inaczej patrzę na skłonność młodych kobiet - do pozowania nago.

Przychodzi taki moment - gdy kobieta jest w pełni rozkwitu.
Serce podpowiada jej, że to właśnie ten moment i nigdy już nie będzie taka kobieca - jak teraz.
I wtedy odzywa się głos wewnętrzny - by zatrzymać tą chwilę na fotografii.
Muzułmanie powiedzą, że to podszept diabła.
A ja uważam, że to zew natury.

W swoim życiu "rozebrałem" do aktów bardzo dużo kobiet, które przy innym artyście - nigdy by się nie zdecydowały.
Zawsze mówiłem modelkom: "nie będziesz się wstydziła nagości - gdy będziesz piękna. Wstydzić się będziesz - gdy to będzie wulgarne".

I właśnie w tym tkwi granica kultury.
Platformowy Minister Kultury i czegoś tam - wprowadził do instytucji wystawienniczych ogrom wulgarności i bezczelnie twierdzi, że to sztuka.

Do kilku powyższcyh wynurzeń - sprowokowała mnie - zupełnie niepotrzebna dyskusja o sesji zdjęciowej Agnieszki Radwańskiej.

Mam do tych zdjęć tylko dwa zastrzeżenia.
Po pierwsze - nie są obe wysokich lotów.
Po drugie - niepoważne było wykorzystanie piłek tenisowych - nieodparcie przywołujących jej wcześniejsze zdjęcia promocji chrześcijaństwa.

A teraz argumentacja na "tak":
Agnieszka w czasie meczów jest nieraz fotografowana - w momencie ogromnego wysiłku i stresu.
W takich chwilach daleko jej do kobiecości - co jest w podobnych sytuacjach naturalne.
Pozując do aktów przypomniała światu, że jest zgrabną kobietą.

W dobie wszechobecnej promocji różnorakich patologii - po szyldem "gender" - zdjęcia polskiej tenisistki uważam za przejaw manifestacji normalności.
Agnieszka bardzo wyraźnie powiedziała: jestem kobietą i jestem z tego dumna.
A to jest moje ciało.

Dlatego bardzo mnie dziwi atak ze strony środowisk chrześcijańskich.
Pozwolę sobie wyjaśnić sprawę chrześcijańskim językiem.
Pora uświadomić sobie, że piękno ludzkiego ciała jest również "darem Boga" - tak jak inne zdolności.
I jedynym kryterium oceny postępowania kobiet - winien być cel ukazania własnego ciała": czy służy to ukazaniu piękna - czy wulgarnym instynktowm.


Foto: Leonardo da Vinci - Madonna Litta
20 lipiec 2013

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Słowacja: protesty "wolnych" mediów
marzec 27, 2008
marduk
Czym kończy się powrót do polityki?
grudzień 31, 2007
Gregory Akko
Rozszerzenie RPP niezgodne z konstytucją
czerwiec 28, 2002
PAP
Państwo narodowe
listopad 22, 2003
Dr Adam Wielomski
Typowy udział Żydów w sprawowaniu władzy w USA
kwiecień 30, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Biznesmeni - oszuści pod kluczem
sierpień 27, 2002
IAR
Opowiastka wigilijna
grudzień 24, 2008
Marek Olżyński
Cenzor, cenzura, moderator, kretyn…
maj 31, 2006
zaprasza.net
Wszyscy rodzimy się uczciwi, ale tylko nieliczni umierają jako przyzwoici
marzec 15, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Piąta Kolumna organizuje kolejną imprezę "dialogu" polsko-żydowskiego
maj 16, 2007
bibula
O kogo chodzi?
marzec 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Kupne studia
maj 11, 2006
Powtórka z Kwaś.......
wrzesień 6, 2007
Bogusław
(Ostrzeżenie) Samoobrona za Geremkiem
lipiec 15, 2004
Padł rekord bezrobocia
luty 22, 2003
zaprasza.net
Tytus de ZOO powrócił
kwiecień 27, 2003
Artur Łoboda
Amerykańskie idee globalnego podboju
luty 18, 2005
dr Marek Głogoczowski
LPR: w Unii Polska więcej straci niż zyska
grudzień 13, 2002
PAP
Zbójeckie "prawo". Urzędnicy, czy rzezimieszki?
sierpień 16, 2004
PAP
Spadek produkcji ropy naftowej
styczeń 18, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media