ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Największy polski performer 
6 sierpień 2012      Artur Łoboda
Nudni jak flaki z olejem  
11 maj 2022     
Żołtarz Jezusów - przypisywany bł. Władysławowi z Gielniowa, XVI w. 
25 marzec 2016     
Profesor Cahill: „Osoby powyżej 70 roku życia, które zostaną zaszczepione, prawdopodobnie umrą w ciągu 2–3 lat 
9 kwiecień 2021      Obserwator
"Eksplozja bankomatu w Krakowie" 
11 kwiecień 2024     
Zupełnie jak w 1968 roku 
10 październik 2021      Artur Łoboda
KARALNOŚĆ firmy Pfizer ubezwłasnowolnia giganta farmaceutycznego jako OSZUKAŃCZĄ korporację handlującą śmiercionośnym jadem 
5 kwiecień 2024      Ethan Huff
Siódme wezwanie o uzasadnienie wysłania Yael Bartana - jako reprezentantki polskiej kultury na 54. Biennale Sztuki w Wenecji 
27 luty 2014      Artur Łoboda
Nacjonalizm 
23 czerwiec 2018     
Stypendia ministra Glińskiego, zobacz. 
1 styczeń 2017      gość
«Szczepionki anty-Covid» zawierają superparamagnetyczne nanocząstki tlenku żelaza 
17 maj 2021      Phil
Czego wyborcy spodziewają się po Kukize? 
2 czerwiec 2015      Artur Łoboda
"Szczepionka" na covid-19? 
27 marzec 2020      Artur Łoboda
Dzisiejsi Polacy 
12 październik 2020     
Cuchnący towar 
30 październik 2016     
WOJNA z Libią: Demokracja wymorduje wszystkich, których uzna za swoich wrogów! 
20 marzec 2011      Gasienica
Einsatzkowidgruppen w Melbourne  
23 wrzesień 2021      The Sun
Strzeżcie się przed "przyjaciółmi" 
15 luty 2016      Artur Łoboda
Sto kilkadziesiąt pytań do p. prezydenta A. Dudy, p. premier B.Szydło oraz do władz PiS (VI)  
15 październik 2016      Jerzy Robert Nowak
Szatynka w czerwonej sukience 
19 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński

 
 

SŁOŃCE I DESZCZ (BARIERY)

Przez okres nieprzerwanej choroby oduczyłem się życia pośród szarej codzienności. Teraz każda czynność wymaga ode mnie precyzji, koncentracji, zharmonizowania faktycznego ruchu ciała z ruchem opartym na jego wyobrażeniu. Przedtem byłem zadbanym pedantem. Rzeczy, których używałem, miały swoje miejsce. Teraz nie mam siły na to, by je tam odłożyć.

Dano mi rentę, nie chodziłem więc do pracy (I grupa), nie stykałem się z ludźmi zajętymi użeraniem się ze zwykłymi problemami, z tym, za co przetrwać do wypłaty, co włożyć do gara, z czego zapłacić czynsz. W zamian mogłem cieszyć się nieustannie podłym zdrowiem, latać po przychodniach, czepiać się nadziei na cud. A w przerwach pomiędzy pobytami w szpitalach, sanatoriach i u znachorów, świtem lub nocami mogłem uczyć się, czytać, jeździć palcem po mapie, podróżować po tych miejscach, do których nie pojadę nigdy.

Wtedy chodziłem jeszcze, jeszcze kuśtykałem trzymając się mebli i nie wyobrażałem sobie, że może być gorzej. Sądziłem, że osiągnąłem dno. I tak mi się wydawało, aż do momentu, gdy przestałem wychodzić na zewnątrz, gdy zadomowiłem się w łóżku. Porównuję tamtejsze oceny swojej zdrowotnej sytuacji z obecną i dochodzę do wniosku, że za kolejne parę lat znowu będę zdziwiony dzisiejszymi narzekaniami. Znowu zapadnę w ciemność. I znowu będę sądził, że już gorzej być nie da rady.; w takich chwilach uświadamiałem sobie, że mam szczęście. Moi znajomi ze szpitala, chorzy na to samo, już od dawna nie wstawali z barłogu, podczas gdy ja hopsałem po całej sali i wszędzie było mnie pełno, wszędzie był nadmiar mojej obecności, na korytarzu, w dyżurce, w innych salach. Patrzyli na mnie z zazdrością, a wieczorami zwierzali się, że nie czytają, bo nie potrafią skupić się na jednym rządku liter. Podobnie z oglądaniem telewizji. Skarżyli się, że litery i obrazy są płynne, oleiste, zamazane.

Więc gdzie mi do nich, jak mogłem przypuszczać, że jestem do nich podobny? Przecież moje cierpienia były niczym, były błahostkami w porównaniu z ich. I jak ludzi idących do pracy, zdrowych i zagonionych walką o byt, zrozumieć nie byłem w stanie, tak i ludzi chorych bardziej ode mnie, też. Bo trzeba być w skórze drugiego człowieka, trzeba żyć w jego trudnościach, kompleksach i „nierealności", by wydawać o nim sąd; większość z nas jedzie na podobnym wózku, ale ty my decydujemy, dokąd nas powiezie: czy w słońce, czy w deszcz.
1 wrzesień 2009

Marek Jastrząb 

  

Komentarze

 

Po co publikować te bzdety. Już ciekawsza była ta nawiedzona Gawlas. No chyba że to w ramach terapii Jastrzębia. <lol>

2009-09-01
Grzecho

 

durniów, Grzecho, nigdy nie zabraknie

2009-09-01
Marek Jastrząb

 

Jastrząb przeleć się lepiej po świeżym powietrzu, bo chyba atmosfera zatęchłej kawalerki ci nie służy.
I nie katuj ludzi wypocinami o swoim cierpieniu.

2009-09-01
Grzecho

 

LUDZI, Grzecho? Od kiedy Ty CZŁOWIEK? Jeśli to bzdety i katowanie, wystarczy nie czytać. Tak by zrobił człowiek, a nie cham.

2009-09-01
Marek Jastrząb

 

Mieszkajac przez 32 lata w Polsce, wydawalo mi sie, ze rodacy sa jak inni ludzie, maja swoje zalety, maja swoje wady.
Od 28 lat nie mieszkam w Polsce. Wyroslo w niej jakies dziwne pokolenie, o ktorym wieszczyl Krol Tego Swiata w Tybecie, a wieszczenia te opisal Ferdynand Antoni Ossendowski w swojej powiesci autobiograficznej "Bogowie, ludzie, bestie".

2009-09-01
Elzbieta Gawlas Toronto

  

Archiwum

Partnerstwo Rosji z Iranem?
grudzień 23, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Członkowie RPP domagają się wyrównania za trzy lata pracy
czerwiec 25, 2002
PAP
Kłopoty USA w Iraku
czerwiec 30, 2003
przesłała Elżbieta
Kilka słów prawdy o bezrobociu
marzec 17, 2004
Adrian Dudkiewicz
Projekt ustawy o upowszechnianiu tolerancji i zwalczaniu homofobii
sierpień 28, 2006
http://www.konserwatyzm.pl/artykuly.php?id=1340
A w Polsce okradają w majestacie prawa...
czerwiec 27, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
THE GLOBAL ELITE IS DIVIDING ITS MINIONS INTO TWO "HOUSE TEAMS"...AGAIN!
marzec 27, 2003
Papież do młodzieży: budujcie cywilizację miłości
lipiec 28, 2002
AFP
Kila uwag na temat Karola Wojtyły
listopad 15, 2008
Artur Łoboda
Ukraina: Witrenko wzywa do jedności przeciwników NATO
luty 22, 2008
Szymon Martys
"Nie ma wątpliwości, terrorystów Al-Kaidy przetrzymywano i torturowano w Polsce"
czerwiec 22, 2008
PAP
Opus Diaboli
grudzień 26, 2005
Mirosław Sieja
Kolejne rewelacje idioty. Balcerowicz w Budapeszcie
luty 28, 2003
Artur Łoboda
Stan Wojenny II
grudzień 22, 2003
Super Express
Sędziaki
wrzesień 10, 2002
Henryk Schulz
Eksplozja globalnych spekulacji walutowych
wrzesień 26, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Parlament Europejski o przestrzeganiu praw człowieka na świecie
maj 21, 2008
Kardynał o marszu gejów
maj 9, 2004
(PAP)
Czy Rząd Bush’a Jest Niebezpieczny dla Amerykanów?
grudzień 1, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
"Czy Papież przeprosi ofiary Solidarności" (2)
listopad 14, 2003
Leszek Skonka
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media