ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Braun postawił wszystko va banque 
16 lipiec 2025      Artur Łoboda
List otwarty żydowskich rabinów w sprawie nowego polskiego prawa zabraniającego oskarżania Polski o nazistowskie zbrodnie wojenne  
9 marzec 2018     
„Ludzie nie mają pojęcia, jak kontrolowali wszystko, co widzą” (w mediach) 
8 maj 2022     
Dr Misio - Pismo  
10 czerwiec 2017      Sowa i przyjaciele
Znów galopująca inflacja  
1 czerwiec 2022      Artur Łoboda
Każdy sądzi swoją miarą 
19 luty 2020      Artur Łoboda
Jak doszło do obecnej wojny przeciwko ludzkości? (4 - podsumowanie) 
5 listopad 2020     
Opór jako sposób na życie 
11 styczeń 2021     
Dezinformacja 
30 maj 2020     
Zygmunt Jan Prusiński NIEBIESKI BLUES - część jedenasta 
19 luty 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Trybunał Russella – Sesja Nadzwyczajna ws. Gazy 
31 październik 2014      www.polskawalczaca.com
Gdy przestępcy mają leczyć Polaków... 
4 grudzień 2023      Artur Łoboda
O psychologii zaprzeczania spisku 
17 marzec 2021      Tim Foyle
Ani kroku w tył! 
23 luty 2012      Artur Łoboda
Edward Osmólski, - kto wie? 
18 luty 2011      Artur Łoboda
Kto dzisiaj nami kręci 
27 listopad 2014      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński RÓŻOWE SCHODY - część pierwsza 
14 kwiecień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Covid-19 niszczy komórki nowotworowe? "Są takie przypadki" 
15 kwiecień 2021      hens
Zygmunt Jan Prusiński SZUDROCZYĆ - część druga 
26 styczeń 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Polska w ruinie nie przestała nią być w wyniku zmiany władzy 
11 maj 2016      Artur Łoboda

 
 

SŁOŃCE I DESZCZ (BARIERY)

Przez okres nieprzerwanej choroby oduczyłem się życia pośród szarej codzienności. Teraz każda czynność wymaga ode mnie precyzji, koncentracji, zharmonizowania faktycznego ruchu ciała z ruchem opartym na jego wyobrażeniu. Przedtem byłem zadbanym pedantem. Rzeczy, których używałem, miały swoje miejsce. Teraz nie mam siły na to, by je tam odłożyć.

Dano mi rentę, nie chodziłem więc do pracy (I grupa), nie stykałem się z ludźmi zajętymi użeraniem się ze zwykłymi problemami, z tym, za co przetrwać do wypłaty, co włożyć do gara, z czego zapłacić czynsz. W zamian mogłem cieszyć się nieustannie podłym zdrowiem, latać po przychodniach, czepiać się nadziei na cud. A w przerwach pomiędzy pobytami w szpitalach, sanatoriach i u znachorów, świtem lub nocami mogłem uczyć się, czytać, jeździć palcem po mapie, podróżować po tych miejscach, do których nie pojadę nigdy.

Wtedy chodziłem jeszcze, jeszcze kuśtykałem trzymając się mebli i nie wyobrażałem sobie, że może być gorzej. Sądziłem, że osiągnąłem dno. I tak mi się wydawało, aż do momentu, gdy przestałem wychodzić na zewnątrz, gdy zadomowiłem się w łóżku. Porównuję tamtejsze oceny swojej zdrowotnej sytuacji z obecną i dochodzę do wniosku, że za kolejne parę lat znowu będę zdziwiony dzisiejszymi narzekaniami. Znowu zapadnę w ciemność. I znowu będę sądził, że już gorzej być nie da rady.; w takich chwilach uświadamiałem sobie, że mam szczęście. Moi znajomi ze szpitala, chorzy na to samo, już od dawna nie wstawali z barłogu, podczas gdy ja hopsałem po całej sali i wszędzie było mnie pełno, wszędzie był nadmiar mojej obecności, na korytarzu, w dyżurce, w innych salach. Patrzyli na mnie z zazdrością, a wieczorami zwierzali się, że nie czytają, bo nie potrafią skupić się na jednym rządku liter. Podobnie z oglądaniem telewizji. Skarżyli się, że litery i obrazy są płynne, oleiste, zamazane.

Więc gdzie mi do nich, jak mogłem przypuszczać, że jestem do nich podobny? Przecież moje cierpienia były niczym, były błahostkami w porównaniu z ich. I jak ludzi idących do pracy, zdrowych i zagonionych walką o byt, zrozumieć nie byłem w stanie, tak i ludzi chorych bardziej ode mnie, też. Bo trzeba być w skórze drugiego człowieka, trzeba żyć w jego trudnościach, kompleksach i „nierealności", by wydawać o nim sąd; większość z nas jedzie na podobnym wózku, ale ty my decydujemy, dokąd nas powiezie: czy w słońce, czy w deszcz.
1 wrzesień 2009

Marek Jastrząb 

  

Komentarze

 

Po co publikować te bzdety. Już ciekawsza była ta nawiedzona Gawlas. No chyba że to w ramach terapii Jastrzębia. <lol>

2009-09-01
Grzecho

 

durniów, Grzecho, nigdy nie zabraknie

2009-09-01
Marek Jastrząb

 

Jastrząb przeleć się lepiej po świeżym powietrzu, bo chyba atmosfera zatęchłej kawalerki ci nie służy.
I nie katuj ludzi wypocinami o swoim cierpieniu.

2009-09-01
Grzecho

 

LUDZI, Grzecho? Od kiedy Ty CZŁOWIEK? Jeśli to bzdety i katowanie, wystarczy nie czytać. Tak by zrobił człowiek, a nie cham.

2009-09-01
Marek Jastrząb

 

Mieszkajac przez 32 lata w Polsce, wydawalo mi sie, ze rodacy sa jak inni ludzie, maja swoje zalety, maja swoje wady.
Od 28 lat nie mieszkam w Polsce. Wyroslo w niej jakies dziwne pokolenie, o ktorym wieszczyl Krol Tego Swiata w Tybecie, a wieszczenia te opisal Ferdynand Antoni Ossendowski w swojej powiesci autobiograficznej "Bogowie, ludzie, bestie".

2009-09-01
Elzbieta Gawlas Toronto

  

Archiwum

Komisja Kongresu USA: niech Polska zwróci mienie
lipiec 17, 2008
Artur Łoboda
Przymusowi robotnicy dwudziestego pierwszego wieku
październik 17, 2007
Artur Łoboda
Giertych
sierpień 19, 2004
ddd
Licytacja hasła WOŚP
styczeń 10, 2009
Mirosław Naleziński, Gdynia
Przejrzystość niezupełna
grudzień 13, 2008
Witold Filipowicz
Najlepsi mecenasi kultury nagrodzeni
wrzesień 16, 2002
PAP
Program / haslo UE - czym gorzej dla Polski, tym lepiej
czerwiec 4, 2003
"Ten sędzia nie ma zasad"
styczeń 24, 2003
http://www.se.com.pl/
Słoneczko jednak zgaśnie wcześniej...
listopad 14, 2004
Mirosław Naleziński
Kałboy
luty 28, 2005
Artur Łoboda
Towarzysz Berman i jego partia
kwiecień 13, 2004
Iran blokuje plany USA w Iraku
kwiecień 3, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Dobrze się nam układa… domek z kart
czerwiec 15, 2008
Andrzej Gniadkowski
Wojskowa dyktatura
wrzesień 4, 2003
Stanisław Tyminski
Kwestia żydowska. Antysemityzm jako obrona praw Narodu
luty 14, 2008
Dariusz Kosiur
Polska oddaje hołd USA
czerwiec 18, 2006
anty$
Jan Paweł II: zróbmy wszystko, by uniknąć wojny
marzec 2, 2003
PAP
Radio Erewań odpowiada
lipiec 12, 2005
Andrzej Kumor Mississauga
Wyciąć drzewa na zewnętrznych łukach!
czerwiec 9, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Amerykańskie wybory
listopad 5, 2008
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media