ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Jesteś tym - kim się czujesz 
31 sierpień 2018      Artur Łoboda
Taktyka gestapo FBI jest znakiem rozpoznawczym autorytarnego reżimu 
29 sierpień 2022      John i Nisha Whitehead
Kiszona kapusta 
18 kwiecień 2020     
W stronę przeszłości 
14 wrzesień 2015      Artur Łoboda
Agentura przebrana za lewicę 
12 kwiecień 2013      Artur Łoboda
Mniejsze zło 
19 styczeń 2023      Artur Łoboda
Polska - gra w dwa ognie 
5 grudzień 2017      GadowskiTV
Zygmunt Jan Prusiński SZUDROCZYĆ - część pierwsza 
24 styczeń 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Biurokracja PiS 
28 czerwiec 2018      Artur Łoboda
Błąd Stalina – Tragedia Polaków – Powtórny Przegląd 
20 grudzień 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Zmarł Alvin Toffler 
30 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Nigdy nie było żadnego kowida (5)
Religia strachu
 
14 wrzesień 2022      Artur Łoboda
Zamiar zniszczyć Państwo 
21 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (12.11.2012) 
25 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Cuda się nie zdarzają 
17 marzec 2015      Artur Łoboda
Z listów prof.hab.nadziewanego - Kurta Bzdeckiego do Ucznia Macieja MALINOWSKIEGO!!! Mistrza DYKTANDA POLSKIEGO /adress e-mail: mlkinsow@interia.pl/ - z teki Teatru ESSE 
1 luty 2014      Ewa Englert-Sanakiewicz
Hańba dla całego Świata! 
4 październik 2025      Artur Łoboda
Plan Tuska wobec Polskiej kultury 
15 wrzesień 2024     
Karuzela Polska wciąż pod prąd... 
30 marzec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Jakie epidemie nam grożą 
6 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com

 
 

SŁOŃCE I DESZCZ (BARIERY)

Przez okres nieprzerwanej choroby oduczyłem się życia pośród szarej codzienności. Teraz każda czynność wymaga ode mnie precyzji, koncentracji, zharmonizowania faktycznego ruchu ciała z ruchem opartym na jego wyobrażeniu. Przedtem byłem zadbanym pedantem. Rzeczy, których używałem, miały swoje miejsce. Teraz nie mam siły na to, by je tam odłożyć.

Dano mi rentę, nie chodziłem więc do pracy (I grupa), nie stykałem się z ludźmi zajętymi użeraniem się ze zwykłymi problemami, z tym, za co przetrwać do wypłaty, co włożyć do gara, z czego zapłacić czynsz. W zamian mogłem cieszyć się nieustannie podłym zdrowiem, latać po przychodniach, czepiać się nadziei na cud. A w przerwach pomiędzy pobytami w szpitalach, sanatoriach i u znachorów, świtem lub nocami mogłem uczyć się, czytać, jeździć palcem po mapie, podróżować po tych miejscach, do których nie pojadę nigdy.

Wtedy chodziłem jeszcze, jeszcze kuśtykałem trzymając się mebli i nie wyobrażałem sobie, że może być gorzej. Sądziłem, że osiągnąłem dno. I tak mi się wydawało, aż do momentu, gdy przestałem wychodzić na zewnątrz, gdy zadomowiłem się w łóżku. Porównuję tamtejsze oceny swojej zdrowotnej sytuacji z obecną i dochodzę do wniosku, że za kolejne parę lat znowu będę zdziwiony dzisiejszymi narzekaniami. Znowu zapadnę w ciemność. I znowu będę sądził, że już gorzej być nie da rady.; w takich chwilach uświadamiałem sobie, że mam szczęście. Moi znajomi ze szpitala, chorzy na to samo, już od dawna nie wstawali z barłogu, podczas gdy ja hopsałem po całej sali i wszędzie było mnie pełno, wszędzie był nadmiar mojej obecności, na korytarzu, w dyżurce, w innych salach. Patrzyli na mnie z zazdrością, a wieczorami zwierzali się, że nie czytają, bo nie potrafią skupić się na jednym rządku liter. Podobnie z oglądaniem telewizji. Skarżyli się, że litery i obrazy są płynne, oleiste, zamazane.

Więc gdzie mi do nich, jak mogłem przypuszczać, że jestem do nich podobny? Przecież moje cierpienia były niczym, były błahostkami w porównaniu z ich. I jak ludzi idących do pracy, zdrowych i zagonionych walką o byt, zrozumieć nie byłem w stanie, tak i ludzi chorych bardziej ode mnie, też. Bo trzeba być w skórze drugiego człowieka, trzeba żyć w jego trudnościach, kompleksach i „nierealności", by wydawać o nim sąd; większość z nas jedzie na podobnym wózku, ale ty my decydujemy, dokąd nas powiezie: czy w słońce, czy w deszcz.
1 wrzesień 2009

Marek Jastrząb 

  

Komentarze

 

Po co publikować te bzdety. Już ciekawsza była ta nawiedzona Gawlas. No chyba że to w ramach terapii Jastrzębia. <lol>

2009-09-01
Grzecho

 

durniów, Grzecho, nigdy nie zabraknie

2009-09-01
Marek Jastrząb

 

Jastrząb przeleć się lepiej po świeżym powietrzu, bo chyba atmosfera zatęchłej kawalerki ci nie służy.
I nie katuj ludzi wypocinami o swoim cierpieniu.

2009-09-01
Grzecho

 

LUDZI, Grzecho? Od kiedy Ty CZŁOWIEK? Jeśli to bzdety i katowanie, wystarczy nie czytać. Tak by zrobił człowiek, a nie cham.

2009-09-01
Marek Jastrząb

 

Mieszkajac przez 32 lata w Polsce, wydawalo mi sie, ze rodacy sa jak inni ludzie, maja swoje zalety, maja swoje wady.
Od 28 lat nie mieszkam w Polsce. Wyroslo w niej jakies dziwne pokolenie, o ktorym wieszczyl Krol Tego Swiata w Tybecie, a wieszczenia te opisal Ferdynand Antoni Ossendowski w swojej powiesci autobiograficznej "Bogowie, ludzie, bestie".

2009-09-01
Elzbieta Gawlas Toronto

  

Archiwum

Historia białego człowieka: Asyria i Persja
sierpień 25, 2006
Zbyszek Koreywo
Czeczeńscy separatyści oskarżają FSB o prowokację
wrzesień 6, 2004
PAP
Ryzykanci powinni płacić
listopad 14, 2004
Mirosław Naleziński
Nowa sztuka: „Dogadywania, czyli mowa trawa”
marzec 31, 2008
Marek Olżyński
CALL FOR MAY 23RD PROTEST OF AIPAC ANNUAL CONFERENCE
maj 23, 2005
piśmienny
Umysłowy uwiąd
październik 28, 2008
Karol Jasiński
Odpolitycznianie prokuratury
luty 22, 2003
http://www.rzeczpospolita.pl/
Opowieść wigilijna 2005
grudzień 23, 2005
Marek Olżyński
Opór przeciwko wyrzutniom "Tarczy"
luty 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Chcieliście UE, no to ją macie (2)
Technika mycia i dezynfekcji rąk w systemie HACCP zgodnie z normami UE

styczeń 12, 2005
Imperializm Fundamentalistów Protestanckich
kwiecień 12, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Wyznanie rachmistrza
luty 14, 2003
TOMASZ DOMALEWSKI http://www.dziennik.krakow.pl/
Czy Polacy rozumieja zagrozenia ?
grudzień 5, 2005
przesłała Elzbieta
NOP w obronie Libanu - przeciwko Izraelowi
sierpień 9, 2006
nop łód?
Żydowskie media - cd
czerwiec 15, 2004
Artur Łoboda
O naszym obecnym Wielkim Bracie, przez poprzedniego. About our Big Brother, by the previous one (3) (2007-09-26)
wrzesień 26, 2007
tłumacz
Samobójczy atak bombowy podczas biegu maratońskiego
kwiecień 13, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Oszmiańskie korzenie Europy
grudzień 27, 2006
Stanisław Michalkiewicz
USA będą musiały (chciały) użyć w Iraku broni jądrowej
styczeń 31, 2003
PAP
Strategia dla pokoju
sierpień 25, 2008
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media