ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Wywiad z epidemiologiem Tomem Jeffersonem 21.07.2009
„Cały przemysł czeka na pandemię”
 
6 grudzień 2020      Der Spiegel
Rządy złodziei: Państwo policyjne staje się rządem cieni, który płaci za grę 
21 listopad 2025     
Nasi "przyjaciele" z Ukrainy 
9 lipiec 2024      Wbrew Cenzurze
Polskie lichwiarstwo 
13 wrzesień 2011      Bogusław
Tak zwana Reforma emerytalna ma skrócić średnią życia Polaków 
21 luty 2012      Artur Łoboda
"Kto, jeśli nie my?" - Podsumowanie 70. posiedzenia Komitetu Corona w dniu 17 września 2021 r.  
22 wrzesień 2021     
Brak wzrostu liczby koronawirusa Dwa tygodnie po zniesieniu mandatu dotyczącego maski w Teksasie 
26 marzec 2021     
Polskojęzyczny Sejm siedliskiem bezprawia 
18 listopad 2020     
Frankomat - kowidomat 
21 kwiecień 2021     
PARNAS ZAWŁASZCZONY ? – wiersze – WIESŁAW SOKOŁOWSKI 
7 luty 2018     
Pamięci Józefa Mackiewicza  
1 luty 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Permanentny zamach stanu to system europejski 
8 styczeń 2017     
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (01.12.2011) 
24 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Pozew zbiorowy przeciwko Mateuszowi Morawieckiemu 
25 maj 2020      Artur Łoboda
Nie walczcie z napompowanymi bufonami 
12 sierpień 2017      Artur Łoboda
WHO potwierdza, że ​​test Covid-19 PCR jest wadliwy: szacunki „pozytywnych przypadków” są bez znaczenia. Blokada nie ma podstaw naukowych 
18 październik 2021     
Sprawiedliwi - film z 1968 roku 
1 kwiecień 2012     
Zachęta, ale tylko dla obcych 
2 marzec 2015      Artur Łoboda
Sedno sprawy z teczkami "Bolka" 
18 luty 2016      Artur Łoboda
Idea wolnego rynku jest utopią większą od komunizmu 
4 listopad 2012      Artur Łoboda

 
 

Fenomen Biblioteki Prezydenckiej Bush’a

Ciekawy fenomen „biblioteki prezydenckiej” Bush’a polega na tym, że najmniej popularny prezydent w historii USA, po tygodniu zbierania datków na swoją bibliotekę, otrzymał on donacje w wysokości stu milionów dolarów. Stało się to po ośmiu latach nieudanych rządów, w których doprowadził on do zapaści prestiżu Ameryki na świecie i śmierci kredytu na skalę globalną z powodu t. zw. „szwindlu na trzy tysiące miliardów dolarów.” Same koszty rabunkowego ataku USA na Irak, są oceniane od trzech do pięciu tysięcy miliardów dolarów strat i długów skarbu państwowego w Waszyngtonie.

Dla porównania były prezydent Bill Clinton, dopiero po pierwszym roku starań o fundusze na jego bibliotekę, zdobył donacje w wysokości stu milionów dolarów, tak, więc Bush zdobył tę samą sumę pięćdziesiąt cztery razy szybciej niż Clinton. Stało się tak mimo tego, że po ośmiu latach rządów, prezydent Clinton’a spłacił zagraniczne długi państwowe USA, ale niestety unieważnił ograniczenia spekulacji giełdowej i pozwolił na handel „pochodnymi pieniądza.”

Clinton również „zasłużył się” zapobiegawczymi ułaskawieniami międzynarodowych aferzystów, zwłaszcza Żydów, takich jak Marc Rich, który otrzymał 13go kwietnia, 2001 prezydenckie ułaskawienie od wszelkich konsekwencji prawnych z powodu wszystkich jego wcześniejszych przestępstw. Mimo skandalu takich „ułaskawień zapobiegawczych,” rządy Clinton’a, nie były ani w przybliżeniu tak plutokratyczne jak rządy Bush’a.

Widziałem rozmaite oceny ośmiu lat rządów prezydenta Bush’a, oceniano je jako „oligarchiczną maszynę do wzbogacania bogatych,” jak też jako „rządy plutokratyczne” lub nawet „klepto-kratyczne” czyli skorumpowane „kleptomanią.” Podczas gdy rządy Bush’a doprowadziły USA nad przepaść gospodarczego kryzysu światowego, takie firmy energetyczne jak Haliburton oraz wielkie firmy ochroniarskie robiły „kokosowe” interesy. Liczbowo dzięki prywatyzacji na terenie Iraku jest i było dużo więcej prywatnych ochraniarzy, niż żołnierzy USA. Ochraniarze kosztowali i nadal kosztują, znacznie więcej niż wojska zatrudnione w pacyfikacji Iraku.

Obecnie jest zapotrzebowanie na „nowy” obraz historii rządów Bush’a. Nowy obraz jest potrzeby wyzyskiwaczom tak zwanych wojen „zapobiegawczych” („preventive”) i wojen mających „rozładować” zagrożenia („preemptive”). Nowy obraz jak też potrzebny on jest aferzystom, którzy wykorzystywali obalenie kontroli spekulacji i przyzwolenie, na niezrozumiałe dla publiczności, transakcje „pochodnymi pieniądza,” na sumę kilkadziesiąt razy większą niż cała wartość gospodarki światowej.

Samo to kolosalne ryzyko tych transakcji było jakoby opracowywane i kontrolowane przez tak zwaną „inżynierię finansową,” za pomocą której, ryzyko to było jakoby całkowicie usuwane i „sprowadzane do zera.” Działo się to za pomocą zafałszowanych rachunków różniczkowych, zupełnie niezrozumiałych ani dla ogółu ani nawet dla inwestorów.

Obecnie wobec zmiany władzy w USA, możliwe są rozmaite sprawdziany przez komisje kongresu, co do przejrzystości i uczciwości bardzo lukratywnych form wyzysku bogatych aferzystów, kosztem całego społeczeństwa amerykańskiego, którego płace realne stoją od trzydziestu lat na martwym punkcie. Natomiast dzięki takiej polityce eksportu pracy i importu tanich towarów, kolosalnie wzrósł stan osiadania najbogatszych Amerykanów, zwłaszcza eksporterów produkcji z USA do Chin. Proporcje mienia jednego procenta najbogatszych obywateli USA do stanu posiadania reszty są obecnie takie same, jak miały miejsce w katastrofalnym roku 1929tym.

Jeden najbogatszy procent najbogatszych Amerykanów nie chce dopuścić do wiedzy publicznej przerażającej rzeczywistości. Dlatego potrzebują oni propagandy obronnej i dezorientacji wyborców amerykańskich, żeby ukrywać ich odpowiedzialność za katastrofalny stan rzeczy. Z tego powodu potrzebne są ośrodki „niby naukowe” takie jak biblioteka byłego prezydenta Busha, w której może być wyprodukowana nowa przekłamana wersja historii. Historia ta ma wybielać rządy Busha i zbrodnie międzynarodowe „legalizowane” za pomocą kłamstw, takie jak na przykład rabunkowy napad na Irak, pod pozorem ratowania USA od bombardowania nuklearnego przez rząd Saddam’a Hussein’a, etc.

Nic dziwnego, że nowobogaccy miliarderzy dają pięćdziesiąt cztery razy szybciej fundusze na budowę biblioteki byłego prezydenta Bush’a, niż był w stanie dostać na swoją bibliotekę Bill Clinton, którego historia rządów, nie była ani w przybliżeniu tak kompromitująca jak rządy prezydenta Bush’a, zwłaszcza w wypadku dokładnych sprawdzianów przez kongres i przez analityków i komentatorów. Mimo kontroli mediów w USA i tego, że Internet jest pod dokładnym nadzorem władz, jak dotąd dostęp do informacji internetowych nadal dosyć dobrze funkcjonuje.

Ciekawe jest historyczne podobieństwo wyboru dygnitarzy państwowych w czasie korupcji cesarstwa rzymskiego i niby imperialnego rządu prezydenta Bush’a. O ile skorumpowani cesarze posługiwali się jako urzędnikami, ludźmi uwolnionymi z niewoli, o tyle rząd Bush’a opierał się na mniejszościach rasowych i etnicznych. Tak na przykład murzynka była naprzód architektem polityki zagranicznej, a potem sekretarzem stanu, a na przykład ministrem sprawiedliwość, który legalizował tortury, był człowiek pochodzenia meksykańskiego, podczas gdy prawicy chińskiego pochodzenia dowodzili o niezależności prezydenta od prawa w USA.

Ciekawy fenomen wielkiego sukcesu zbierania funduszy na „bibliotekę prezydencką” prezydenta Bush’a jest dowodem, jak wielkie jest zapotrzebowanie na stworzenie nowej fikcyjnej historii ośmiu lat rządów, poprzednika prezydenta Barack’a Hussein’a Obamy. Naturalnie ani prezydent Clinton ani prezydent Bush nie ograniczali się do zbierania funduszy wyłącznie od Amerykanów. Klienci zagraniczni obu tych prezydentów są wśród ważnych darczyńców zagranicznych na ich prezydenckie biblioteki i na udział tych bibliotek w tworzeniu panoramy historycznej ich rządów.

WWW.pogonowski.com
5 maj 2009

Iwo Cyprian Pogonowski 

  

Komentarze

  

Archiwum

Indie i Globalizacja
luty 8, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Demokratyczny totalitaryzm
maj 13, 2006
J. Duranowski, www.pnlp.org.pl
takie tam
wrzesień 15, 2005
broda
Informatyczne problemy
czerwiec 16, 2003
red. Krzysztof
Ponad 130 ofiar głodu na północy Argentyny
listopad 29, 2002
Artur Łoboda
Będzie lepiej, chociaż gorzej"
maj 23, 2003
Piotr Kublicki
Boja?liwi redaktorzy
wrzesień 22, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Polska jej dobro ich nie obchodzi
grudzień 5, 2007
PAP
CYNCYNAT PO POLSKU
kwiecień 30, 2008
Marek Jastrząb
Monarchia czy "demokracja" ?
luty 7, 2007
tezlav von roya
Szukanie frajerów już się zaczęło
październik 18, 2003
Zmieniać aby nie zmienić
kwiecień 18, 2005
Kazimierz Murasiewicz
Dlaczego w Polsce jest o 30% rencistów więcej niż w państwach o podobnej historii?
październik 23, 2003
Adam Sandauer
Prawdziwy portret "władzy"
luty 6, 2006
PAP
Jeden z tysięcy karierowiczów ...
kwiecień 30, 2004
Im wyżej wyjdziesz, tym niżej upadniesz.
"Czy Papież przeprosi ofiary Solidarności" (1)

listopad 14, 2003
Artur Łoboda
U studentów Kaczyński ma...
kwiecień 12, 2006
Wysiłki w celu rozwiązania kryzysu w Gazie
sierpień 4, 2006
darek
Awantura wokół Rynku Głównego
luty 5, 2006
Gazeta Krakowska
Eksploatacja Ameryki przez Żydów?
maj 8, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media